Jezus Maria weszłam na Wizaż..... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-29, 15:10   #31
Lukrecja_Borgia
Killing me softly
 
Avatar Lukrecja_Borgia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 436
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez AgaZ Pokaż wiadomość
Helena nie marudź To za karę, że tak rzadko wpadasz. A jak znowu wpadniesz za pół roku, to dopiero się zaskoczysz

Lukrecja_Borgia naprawdę obiecujemy poprawę. Tylko to wszystko trwa i nie jest proste

Hm, nic mi nie jest straszne (może poza faktem, że rocznik 82 jest tak daleko od 94 )
Czy jest dobrze, czy jest źle, ja tu jestem
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go.
Lukrecja_Borgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-29, 15:15   #32
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 24 996
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

fajny wątek


poprawia humor



[pozdrawiam rocznik 92 ]
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-29, 16:03   #33
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Dla mnie tez ta nowa wersja profilu pojawila sie tak nagle...
Pewnego razu po prostu oprocz tradycyjnego PW przyszlo zaproszenie do przyjazni.

Rocznik 92 to nie takie dzieci. To jakby nie liczyc 16 lat. Wtedy to czlowiek nosil twarz saute, wlosy takie jak dala natura, za ksiazek bylo zdecydowanie duzo, wiecej i jeszcze wiecej

Eh chcialo by sie miec znow 16 lat i miec chlonny umysl jak wtedy
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-29, 21:08   #34
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 138
GG do golgie
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

emememsik-ten avatar przypomina mi cośCzy to nie postać z okładki ksiązki autorstwa M.Musierowicz???Jeśli tak, to przypomniały mi sie piękne, acz przeszłe, czasy.Uwielbiałam książki tej autorki
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-29, 21:34   #35
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
emememsik-ten avatar przypomina mi cośCzy to nie postać z okładki ksiązki autorstwa M.Musierowicz???Jeśli tak, to przypomniały mi sie piękne, acz przeszłe, czasy.Uwielbiałam książki tej autorki
Tygrys i Róża, na okładce Laura Pyziak.
Ja Jeżycjadę wielbię bezgranicznie.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-29, 21:44   #36
Lanessa
Zadomowienie
 
Avatar Lanessa
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Tygrys i Róża, na okładce Laura Pyziak.
Ja Jeżycjadę wielbię bezgranicznie.
Na okladce slynny tygrysek
Tez uwielbiam Jezycjade, a ta postac podwojnie. I ten rysunek po prostu kocham, za te oczy, kreske, jest genialny.
Lanessa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 17:10   #37
Helena
Zadomowienie
 
Avatar Helena
 
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 468
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Hmm, z 16 wiosny życia to ja pamiętam zmianę liceum, kiedy zasugerowano mi zmianę szkoły ze względu na radykalizm głoszenia lewicowych poglądów, gdyż miałam czelność uznać wyższość modelu skandynawskiego nad modelem demokracji ludowej. Co więcej, panu od Przysposobienia Partyjnego zarzuciłam brak przygotowania ideologiczndego, m.in. nieznajomość dzieł Karola Marksa i głównych nurtów feminizmu amerykańskiego. Cud, że nie skierowali mnie na oddział psychiatryczny, ale do szkoły, w której nikt na moje poglądy nie zwracał uwagi, gdyż Grono Pedagogiczne chodziło równie zatrawkowane jak wkład szkolny młodzieżowy, więc mogłam spokojnie wzywać na korytarzu do rewolucji społecznej. Zresztą wykrakałam, rok 89 był blisko i wszyscy nagle wytrzeźwieli w naszej szkole.
Obecnie mieszkam w równie ciekawej rzeczywistości, tzn, na Białorusi. Mój mąż bawi się w dyplomację, a ja bawię się z Kalinką, gdyż kontakty z dziećmi miejscowymi kończą się dla niej źle, gdy jakiś chłopczyk ostatnio zagadał do niej po rosyjsku w piaskownicy: Diewoczka, kakaja ty krasiwaja a kaliaska u tiebie oczień priekrasnaja, Młoda nie oglądając się na towarzystwo stwierdziła "Nie pieldol", pojęcia nie mamy, skąd zna takie słowa, przecież u nas sami światowi kulturalni ludzie się kręcą W zamian dostała od chłopczyka łopatką po głowie.
Zresztą same katastrofy w tej dyplomacji, a to Andżelikę Borys gdzieś wsadzą za głośne ujadanie i pół konsulatu siedzi pod więzieniem, a to podsłuch w domu wysiądzie i nagle przychodzą mili panowie naprawiać mi wentylację gratis, choć wcale nie zamawiałam takiej usługi.... Dwa tygodnie temu 0 7.00 rano mąż zadzwonił z przejścia że wiezie pewnego wicemarszałka na szybkie śniadanie, nie dość, że ubrałam bluzkę na lewą stronę i wypiął mi się jeden kolczyk, to w dodatku, kiedy podawałam kawę zauważyłam, że wpadła do niej cholerna szczypawka, nie wiedziałam, co zrobić, przerażenie w oczach, marszałek wyciąga rękę po kawę, a mąż widząc, że coś nie tak mówi, o, kotek przyszedł na śniadanie, marszałek się odwrócił, bo kocha koty a ja poszłam szybko wylać tę kawę mokra jak mysz.
Ale poza tym jest śmiesznie, podsłuch wszędzie, kiedyś Mała płakała przez całą noc, a mój mąż mówi: Współczuję tym, co mają dzisiaj dyżur....
Staram się pracować, asystuję konsulowi od spraw kultury, zrobiłam wystawę herbertowską, egzaminowałam magistrantów i tłumaczę młodzieży na uniwersytecie, że Olga Tokarczuk po pierwsze jeszcze żyje, nie dostała jeszcze Nobla i wcale nie pisze wierszy, zresztą poziomem polonistyki jestem tu załamana. Organizuję teraz spotkanie ze Stasiukiem i Andruchowyczem, jestem przekonana, że połowa sali będzie myślała, że ten pierwszy napisał "Chłopów". Ale przebojem i tak są neologizmy tworzone przez miejscowych Polaków, dostaliśmy zaproszenie na "Targi rękodzielników". Próbowałam wytumaczyć, ż w Polsce w sprawie rękodzielników dzwoni się na niebieską linię a rękodzielnicy uprawiają swoje rękodzieło samotnie, za kratkami. Nie zrozumieli mnie.
Reszta wspomnień i wrażeń - w następnym odcinku.
Dołączm zdjęcie Kaliniki, guz na czole - efekt pościgu za naszym kotem Bielarusem, dziecko nie wie, że kot wskakuje na ogrodzenie szybciej i wyżej niż człowiek szczególnie dwuletni.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kalinka.JPG (44,9 KB, 110 załadowań)
__________________
Admin broni
Admin radzi
Admin nigdy cię nie zdradzi
Helena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 17:22   #38
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez Helena Pokaż wiadomość
O tym, że człowiek się starzeje świadczy nie tylko ilość zmarszczek i łamanie kręgosłupa na deszcz, ale też bezradność a raczej analfabetyzm informatyczny. Nie było mnie tu z pół roku (cóż, dyplomacja to nie zabawa) i próbowałam wejść na PW a tam mnie zastały czary-mary okienkowe, jakieś szafy, tagi, kolorowe mordy latają mi po ekranie, wąż Palomino wije się i syczy - cholera, co to jest? Ledwo mi się Mad udało włączyć do przyjaciół i wysłać zaproszenie do Buńki, poczułam się jak zwycięzca Milionerów a reszta to już czarna magia...
Może coś prostszego dla Klubu Seniora? A najgorsze, że znalazłam jakiś wątek, że się rocznik 92 zwołuje... Nie pamiętam, ale w 92 roku to ja chyba juz na studach byłam.....
Najważniejsze, że mój obrazek z Canadian Club przy imieniu ostał się z technologicznej zawieruchy
wierze ci.nam "babciom" jest trudno ogarnąć ten bałagan informatyczny.na pocieszenie dodam,ze kiedy ty pierwszy raz logowałaś się na wizaż,ja nie potrafiłam trzymać myszki.
w dzisiejszych czasach trzeba ciągle śledzić nowinki techniczne,bo inaczej człowiek sie cofa.dzieci więcej wiedzą o komputerach niż rodzice.

moja mama niedawno nauczyła się pisać sms-y.w koncu po dwóch latach posiadania telefonu komórkowego oparła się "diabłu"i nauczyla sie esemesować.jakie święto było w domu.
moj ojciec (63 lata)od roku uczy sie obsługi komputera.idzie mu dobrze,ale to "powojenny egzemlarz",ktory łatwo sie nie poddaje.

uszy do góry.ogarniesz wszystkie nowinki techniczne.nie wstydz sie pytać (w taki sposob wiele sie nauczyłam)
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 17:45   #39
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 262
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

to jest jakas podpucha? ile Helenka ma lat?

nie znamy sie, ale watek fajny
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 17:57   #40
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 25 455
GG do agabil1
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez Helena Pokaż wiadomość
Dołączm zdjęcie Kaliniki, guz na czole - efekt pościgu za naszym kotem Bielarusem, dziecko nie wie, że kot wskakuje na ogrodzenie szybciej i wyżej niż człowiek szczególnie dwuletni.
pięknota jak Ci się znudzi to ciocia Aga czeka

__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 20:55   #41
AJaLubieSwojeOczy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 026
GG do AJaLubieSwojeOczy
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Rocznik 92 serdecznie pozdrawia i ściska założycielkę wątku .
__________________

AJaLubieSwojeOczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 21:27   #42
kasia_1402
Rozeznanie
 
Avatar kasia_1402
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 868
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez Helena Pokaż wiadomość
Hmm, z 16 wiosny życia to ja pamiętam zmianę liceum, kiedy zasugerowano mi zmianę szkoły ze względu na radykalizm głoszenia lewicowych poglądów, gdyż miałam czelność uznać wyższość modelu skandynawskiego nad modelem demokracji ludowej. Co więcej, panu od Przysposobienia Partyjnego zarzuciłam brak przygotowania ideologiczndego, m.in. nieznajomość dzieł Karola Marksa i głównych nurtów feminizmu amerykańskiego. Cud, że nie skierowali mnie na oddział psychiatryczny, ale do szkoły, w której nikt na moje poglądy nie zwracał uwagi, gdyż Grono Pedagogiczne chodziło równie zatrawkowane jak wkład szkolny młodzieżowy, więc mogłam spokojnie wzywać na korytarzu do rewolucji społecznej. Zresztą wykrakałam, rok 89 był blisko i wszyscy nagle wytrzeźwieli w naszej szkole.
Obecnie mieszkam w równie ciekawej rzeczywistości, tzn, na Białorusi. Mój mąż bawi się w dyplomację, a ja bawię się z Kalinką, gdyż kontakty z dziećmi miejscowymi kończą się dla niej źle, gdy jakiś chłopczyk ostatnio zagadał do niej po rosyjsku w piaskownicy: Diewoczka, kakaja ty krasiwaja a kaliaska u tiebie oczień priekrasnaja, Młoda nie oglądając się na towarzystwo stwierdziła "Nie pieldol", pojęcia nie mamy, skąd zna takie słowa, przecież u nas sami światowi kulturalni ludzie się kręcą W zamian dostała od chłopczyka łopatką po głowie.
Zresztą same katastrofy w tej dyplomacji, a to Andżelikę Borys gdzieś wsadzą za głośne ujadanie i pół konsulatu siedzi pod więzieniem, a to podsłuch w domu wysiądzie i nagle przychodzą mili panowie naprawiać mi wentylację gratis, choć wcale nie zamawiałam takiej usługi.... Dwa tygodnie temu 0 7.00 rano mąż zadzwonił z przejścia że wiezie pewnego wicemarszałka na szybkie śniadanie, nie dość, że ubrałam bluzkę na lewą stronę i wypiął mi się jeden kolczyk, to w dodatku, kiedy podawałam kawę zauważyłam, że wpadła do niej cholerna szczypawka, nie wiedziałam, co zrobić, przerażenie w oczach, marszałek wyciąga rękę po kawę, a mąż widząc, że coś nie tak mówi, o, kotek przyszedł na śniadanie, marszałek się odwrócił, bo kocha koty a ja poszłam szybko wylać tę kawę mokra jak mysz.
Ale poza tym jest śmiesznie, podsłuch wszędzie, kiedyś Mała płakała przez całą noc, a mój mąż mówi: Współczuję tym, co mają dzisiaj dyżur....
Staram się pracować, asystuję konsulowi od spraw kultury, zrobiłam wystawę herbertowską, egzaminowałam magistrantów i tłumaczę młodzieży na uniwersytecie, że Olga Tokarczuk po pierwsze jeszcze żyje, nie dostała jeszcze Nobla i wcale nie pisze wierszy, zresztą poziomem polonistyki jestem tu załamana. Organizuję teraz spotkanie ze Stasiukiem i Andruchowyczem, jestem przekonana, że połowa sali będzie myślała, że ten pierwszy napisał "Chłopów". Ale przebojem i tak są neologizmy tworzone przez miejscowych Polaków, dostaliśmy zaproszenie na "Targi rękodzielników". Próbowałam wytumaczyć, ż w Polsce w sprawie rękodzielników dzwoni się na niebieską linię a rękodzielnicy uprawiają swoje rękodzieło samotnie, za kratkami. Nie zrozumieli mnie.
Reszta wspomnień i wrażeń - w następnym odcinku.
Dołączm zdjęcie Kaliniki, guz na czole - efekt pościgu za naszym kotem Bielarusem, dziecko nie wie, że kot wskakuje na ogrodzenie szybciej i wyżej niż człowiek szczególnie dwuletni.


czyli niezła zabawa w tą dyplomację, córeczka czarujaca
__________________
Pnie się mój różowy powój w górę wciąż się pnie
migdałowy zapach ma i smak
kasia_1402 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-27, 22:39   #43
Lanessa
Zadomowienie
 
Avatar Lanessa
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdańsk/Trones
Wiadomości: 1 773
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez Helena Pokaż wiadomość
Organizuję teraz spotkanie ze Stasiukiem i Andruchowyczem, jestem przekonana, że połowa sali będzie myślała, że ten pierwszy napisał "Chłopów". Ale przebojem i tak są neologizmy tworzone przez miejscowych Polaków, dostaliśmy zaproszenie na "Targi rękodzielników". Próbowałam wytumaczyć, ż w Polsce w sprawie rękodzielników dzwoni się na niebieską linię a rękodzielnicy uprawiają swoje rękodzieło samotnie, za kratkami. Nie zrozumieli mnie.
Reszta wspomnień i wrażeń - w następnym odcinku.
Dołączm zdjęcie Kaliniki, guz na czole - efekt pościgu za naszym kotem Bielarusem, dziecko nie wie, że kot wskakuje na ogrodzenie szybciej i wyżej niż człowiek szczególnie dwuletni.
Ale fajnie, autorow "Mojej Europy"? Rzadko pojawiaja sie nowe odcinki ale czeekam
Lanessa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-28, 10:19   #44
anecia0509
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 732
GG do anecia0509
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Cytat:
Napisane przez AJaLubieSwojeOczy Pokaż wiadomość
Rocznik 92 serdecznie pozdrawia i ściska założycielkę wątku .
Jak najbardziej dołączam się do pozdrowień
__________________

anecia0509 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-28, 10:47   #45
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Jezus Maria weszłam na Wizaż.....

Helka, blagam cie napisz ksiażkę !

Córka slodka i piekna i szybko naucz ja kolejnych brzydikich słów przyda sie na kolejnych adoratorów
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.