jego DWIE TWARZE..? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-29, 08:07   #31
ashlix
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Pytasz na jakiej podstawie ona mówi, że to siksy ? A na takiej :

Cytat:
Napisane przez paulapaula Pokaż wiadomość
a on siedzial na imprezie z kolegami u jakichs dziewczyn ktorych nie znali,a odezwal sie dopeiro jak wracal do domu-nie musi mi sie spowiadac,ale wie ze jestem zalamana i zadnego smska 'bedzie dorbze Skarbie pomoge CI' no nic.wolał swietnie sie bawic i byc pdorywanym przez jakeis małolatki
ashlix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 08:18   #32
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez ashlix Pokaż wiadomość
Pytasz na jakiej podstawie ona mówi, że to siksy ? A na takiej :
Siksa to wedle słownika mowy potocznej:

Pogardliwie - gówniara, małolata, nie zachowująca się poważnie.

Określenie zdecydowanie pejoratywne.

To, co cytujesz to są spekulacje założycielki wątku i, o ile jestem w stanie zrozumieć, że odczuwa ona niechęć do dziewcząt (lub młodych kobiet) których towarzystwo jej rzekomy chłopak przedkłada nad towarzystwo swej rzekomej dziewczyny to nie widzę powodów, by używać obraźliwych określeń wobec osób, o których wiemy jedynie, że zaprosiły na imprezę chłopaka, który deklarował, że jest wolny.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 08:26   #33
ashlix
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość


Czemu nazywasz w ten sposób osoby, o których nic nie wiesz? Czy ich "siksowatość" ma wynikać z tego, że zrobiły imprezę, czy może z tego, że zaprosiły na nią swojego znajomego?

Czy słusznie nazwano te dziewczyny "siksami" czy tez nie słusznie - nie interesuje mnie to, wyjaśniłam tylko czemu tak się stało
ashlix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 08:29   #34
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez ashlix Pokaż wiadomość
Czy słusznie nazwano te dziewczyny "siksami" czy tez nie słusznie - nie interesuje mnie to, wyjaśniłam tylko czemu tak się stało
Rozumiem Twoje intencje.

Ale nadal uważam, że Emfaza pojechała ze zbyt dużą... emfazą.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 09:28   #35
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Piszecie dziewczyny ze same nazywacie swoich TŻów "kolega" ale u was jest inna sytuacja, bo przy obcym facecie od sali czy nauczycielce to można wytłumaczyć że głupio powiedzieć narzeczony czy chłopak, ale tu chodzi o kolegów. Pozatym zwróćcie uwagę, że on jej nie zabiera do swoich znajomych czyli wstydzi się tego związku. Ja tak to widzę. Wiadomo że jak się idzie do baru to mówi się dla mnie pepsi a dla kolegi fantę, ale wśród kolegów powinno się przedstawić swoją dziewczynę.
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 09:40   #36
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Najpoważniej. Serio.
Sytuacja, w której idą oboje na imprezę i w przypadku zaczepek ona siedzi bez słowa i czeka aż on przyjdzie i ją obroni jest dla mnie bez sensu. Powinien ją wspierać, w oczywisty sposób sprzeciwiać się ewentualnemu obrabianiu jej zadka za placami, ale tak samo ona powinna postąpić w sytuacji odwrotnej.

Pamiętajmy, że mówimy o imprezie towarzyskiej, o spotkaniu ze znajomymi, nie o wyprawie wojennej.).
to się zgadzam, wiadomo, że nie można sobie dać pluć na głowę i siedzieć cicho licząc na obrone

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ponieważ jednak mam wrażenie, że ktoś ma tu na myśli starcie fizyczne (którego w okolicznościach towarzyskiego spotkania jakoś nie przewiduję) to nadal uważam, że połączenie sił daje lepsze rezultaty, niż kiedy jedną osobę biją, a druga się przygląda.
Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
W przypadku zaś honorowego wyjścia "na solo" powinna walczyć ta osoba, która ma większe szanse zwycięstwa - czyli w większości przypadków mężczyzna (ale jednak nie zawsze ).
tak, ja uznałam, że masz na myśli fizyczne. Mówisz połączenie sił - takie, że facet nie będzie mógł się skupić na walce, bo będzie sie martwił o swoją dziewczyne i oglądając się za nią dostanie w łeb.
a co do solówki, to nie wyobrażam sobie być z osobą, która jest ode mnie słabsza (no chyba, że masz na myśli jakieś mistrzynie). Zresztą czy dzisiaj jeszcze wychoidzi się na solówki


jak dla mnie ta dyskusja w ogóle bezsensu i nie mam ochoty offtopować
nie jest to wątek założony dla rozkładania na czynniki pierwsze Naszych wypowiedzi
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 13:45   #37
emfaza1989
Raczkowanie
 
Avatar emfaza1989
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 186
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Rozumiem Twoje intencje.

Ale nadal uważam, że Emfaza pojechała ze zbyt dużą... emfazą.
Droga Sabbath, ja się po prostu wczułam. Gdyby mój facet nazwał mnie koleżanką przy kumplach to by do końca życia żałował. A gdybym ja płakała w domu a on bawił się z małolatami/siksami/jakkolwiek to nazwać to naprawdę bym się wkurzyła. Zaskakuje mnie naiwność kobiet, które tkwią w toksycznych związkach i wciąż sobie tłumaczą, że jutro będzie lepiej. To nie jest tak, że łatwo wysłać w cholerę związek kogoś, kogo się nie zna. W tej sytuacji wysłanie go gdzie indziej nie ma dla mnie sensu. Facet ewidentnie uwił sobie wygodne gniazdko i myśli, że może wszystko. A nie może.
__________________
STUDIA
emfaza1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 14:53   #38
zielona0noc
Rozeznanie
 
Avatar zielona0noc
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 706
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
jak dla mnie ta dyskusja w ogóle bezsensu i nie mam ochoty offtopować
nie jest to wątek założony dla rozkładania na czynniki pierwsze Naszych wypowiedzi
Zgadzam się i uważam, że komentarze Sabbath są trochę przesadne. Tu przecież nie chodzi o wymądzranie się, kto ma lepszy punkt widzenia. Każdy ma prawo poradzić Założycielce, jak uważa za słuszne. Moim zdaniem teksty o równouprawnieniu itd. to jakiś absurd
__________________
When I grow up
I wanna be famous
I wanna be a star
I wanna be in movies
zielona0noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 15:02   #39
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Siksa to wedle słownika mowy potocznej:

Pogardliwie - gówniara, małolata, nie zachowująca się poważnie.

Określenie zdecydowanie pejoratywne.

To, co cytujesz to są spekulacje założycielki wątku i, o ile jestem w stanie zrozumieć, że odczuwa ona niechęć do dziewcząt (lub młodych kobiet) których towarzystwo jej rzekomy chłopak przedkłada nad towarzystwo swej rzekomej dziewczyny to nie widzę powodów, by używać obraźliwych określeń wobec osób, o których wiemy jedynie, że zaprosiły na imprezę chłopaka, który deklarował, że jest wolny.
wypowiedź niczym z ust prawnika na rozprawie sądowej... dlaczego używasz słów "rzekoma" dziewczyna?... to brzmi jakbyś podważała słowa autorki że są razem...
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 17:35   #40
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez emfaza1989 Pokaż wiadomość
Droga Sabbath, ja się po prostu wczułam. Gdyby mój facet nazwał mnie koleżanką przy kumplach to by do końca życia żałował. A gdybym ja płakała w domu a on bawił się z małolatami/siksami/jakkolwiek to nazwać to naprawdę bym się wkurzyła. Zaskakuje mnie naiwność kobiet, które tkwią w toksycznych związkach i wciąż sobie tłumaczą, że jutro będzie lepiej. To nie jest tak, że łatwo wysłać w cholerę związek kogoś, kogo się nie zna. W tej sytuacji wysłanie go gdzie indziej nie ma dla mnie sensu. Facet ewidentnie uwił sobie wygodne gniazdko i myśli, że może wszystko. A nie może.
Wiem, Emfazo i rozumiem Twoją irytację. Tak naprawdę i mnie takie sytuacje "grzeją" ale staram się nie dać ponieść emocjom, bo to ani nie ułatwia realnego spojrzenia na problem, ani nie pomaga dać dobrej rady. Choć oczywiście także mnie się zdarza, że pogalopuję patataj...

Cytat:
Napisane przez zielona0noc Pokaż wiadomość
Zgadzam się i uważam, że komentarze Sabbath są trochę przesadne. Tu przecież nie chodzi o wymądzranie się, kto ma lepszy punkt widzenia. Każdy ma prawo poradzić Założycielce, jak uważa za słuszne. Moim zdaniem teksty o równouprawnieniu itd. to jakiś absurd
A ja uważam, że jest różnica pomiędzy dawaniem rady, a psioczeniem w cały świat. szczególnie jeśli zaczynamy fantazjować i nadinterpretować zamiast skupiać się na faktach. Koleżanki chłopaka Pauli nie zrobiły nic złego (a przynajmniej nie wynika to z Jej postów), nie bzykały rzeczonego młodzieńca. Teorie o tym, że bycie cycatą blondyną to wada czy że ludziom w związku powinno się ograniczać zakres wolności także nie wydają mi się właściwe.
Tyle.
A w kwestii równouprawnienia - to nie tylko prawa, ale i obowiązki.

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość
wypowiedź niczym z ust prawnika na rozprawie sądowej... dlaczego używasz słów "rzekoma" dziewczyna?... to brzmi jakbyś podważała słowa autorki że są razem...
Nie podważam stanowiska autorki, ale mam wątpliwości co do stanowiska jej... powiedzmy chłopaka.
Napisałam "rzekoma" bo nie wiem jakiego określenia użyć w przypadku relacji, w której jedno z partnerów twierdzi, że jest "dziewczyną", a drugie, że jest kolegą.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 18:44   #41
zielona0noc
Rozeznanie
 
Avatar zielona0noc
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 706
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość

A ja uważam, że jest różnica pomiędzy dawaniem rady, a psioczeniem w cały świat. szczególnie jeśli zaczynamy fantazjować i nadinterpretować zamiast skupiać się na faktach. Koleżanki chłopaka Pauli nie zrobiły nic złego (a przynajmniej nie wynika to z Jej postów), nie bzykały rzeczonego młodzieńca. Teorie o tym, że bycie cycatą blondyną to wada czy że ludziom w związku powinno się ograniczać zakres wolności także nie wydają mi się właściwe.
Tyle.
A w kwestii równouprawnienia - to nie tylko prawa, ale i obowiązki.
Ale kto tu psioczy w cały świat? Ty nie możesz stwierdzić, jakie są te koleżanki chłopaka i czy zrobiły coś złego. Żadna z nas tego nie wie. Ale Założycielka sama się tak o nich wyraziła, więc widocznie ma ku temu powody. Ja o cycatych blondynkach nic nie pisałam. No a jeśli chodzi o związek, to chyba normalnym nie jest, kiedy dziewczyna płacze w domu a chłopak hula na imprezie z koleżankami to jest związek? Chyba nie. Jak ktoś potrzebuje TAKIEJ wolności, to niech się nie pakuje w poważny związek, a dorośnie. Skoro z nią jest, to dla niego priorytetem powinno być spędzanie czasu właśnie z nią, a nie jakimiś dziewczynami lub kolegami, którzy "mogą jej dogryźć". To jakaś paranoja. I nadinterpretacją, to jedynie tutaj jest Twoja definicja równouprawnienia. Moja Droga, tzreba byc realistą, a nie ślepo dążyć do tego żęby facet=kobieta. To trochę niezbyt możliwe ze względu na fizyczność. Rolą faceta jest bronić swojej kobiety, a jeśli ma to gdzieś i zamiast tego, woli zostawić ją w domu, żeby przypadkiem nie musiał stanąć w jej obronie, gdy ktoś zrobi jej przykrość, to chyba jakaś pomyłka I nie wyobrażam sobie, żeby kobieta rzucała się z pięściami do kogoś, kto obrazi jej faceta.. To mężczyzna jest silny i jego natura każe mu bronić swojej kobiety. A jeśli on tak nie uważa i nie reaguje na to jak ktoś ją obrażą, to to DU*A a nie facet. I tyle.
__________________
When I grow up
I wanna be famous
I wanna be a star
I wanna be in movies
zielona0noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-29, 20:05   #42
joanna555
Raczkowanie
 
Avatar joanna555
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 279
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Fatalnie! Daremny facet. Pogadaj z nim o sytuacji, a jak nie to zerwij znajomość , nie ma sensu!
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.
Joseph Conrad
joanna555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 21:16   #43
paulapaula
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 29
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

dziekuje ze tak licznie odpowiedziałyscie w tym watku

to nie jest tak jak ktoras z was powiedziala ze to jest przyjazn a nie milosc i sama o tym pisze-ja poprostu skupiłam sie na opisie przyjazni zeby pokazac wam ze to nie ejst zwiazek z czlowiekiem ktorego poznalam na imprezie/clubie/u znajomych tylko ktos przy kim nie chce spac bo rzeczywistosc jest lepsza od marzen sennych,ktos kto trafia sie raz na milion lat.

za wasza rada porozmawiałam z nim szczerze,ale to tak..ze jej powiedzialam mu w s z y s t k o co mi lezało na sercu-nie cackałam sie. Przeprosił mnie za sytuacje ze nie odezwał sie keidy potrzebowałam wsparcia,mowil ze nie ma nic na swoje usprawiedliwienie bo wie ze zachował sie jak idiota i moge go opieprzac ile sie tylko da,ale obiecuje ze to wiecej sie nie powtorzy.
Zadzwonił do swoich znajomych,ze chce zrobic grilla takiego podwojnego-jego kumpel z panna i my.Dzisiaj bylismy w sklepie i jakis starszy mezczyzna(nie mam nic do starszych ludzi ale czasem wścibiaja nos w nie swoje sprawy..)spojrzał sie na mnie od gory do dołu to mój chłopak przytulił mnie i patrzył sie na niego az tamten odwroci wzrok( brzmi infantylnie ale czesto faceci a tymbardziej tacy ktorzy wywodza sie z kultury hiphopu traktuja to jako obrone swojej dziewczyny). Obiecał ze bedzie sie starał i widze ze faktycznie nie sa to puste obietnice. Apropo tej 'kolezanki' przyznal sie ze powiedział tak z głupoty,że palnął jakos tak bez sensu. Mimo tego i tak powiedziałam mu ze ejszcze jedna taka sytuacja i to koniec bo wszystkie wartosci ktore włąsnie rpzyciagnely mnie do niego,ktore cenilam w nim i podobały mi sie są "nieczynne'
paulapaula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 21:31   #44
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez paulapaula Pokaż wiadomość
dziekuje ze tak licznie odpowiedziałyscie w tym watku

to nie jest tak jak ktoras z was powiedziala ze to jest przyjazn a nie milosc i sama o tym pisze-ja poprostu skupiłam sie na opisie przyjazni zeby pokazac wam ze to nie ejst zwiazek z czlowiekiem ktorego poznalam na imprezie/clubie/u znajomych tylko ktos przy kim nie chce spac bo rzeczywistosc jest lepsza od marzen sennych,ktos kto trafia sie raz na milion lat.

za wasza rada porozmawiałam z nim szczerze,ale to tak..ze jej powiedzialam mu w s z y s t k o co mi lezało na sercu-nie cackałam sie. Przeprosił mnie za sytuacje ze nie odezwał sie keidy potrzebowałam wsparcia,mowil ze nie ma nic na swoje usprawiedliwienie bo wie ze zachował sie jak idiota i moge go opieprzac ile sie tylko da,ale obiecuje ze to wiecej sie nie powtorzy.
Zadzwonił do swoich znajomych,ze chce zrobic grilla takiego podwojnego-jego kumpel z panna i my.Dzisiaj bylismy w sklepie i jakis starszy mezczyzna(nie mam nic do starszych ludzi ale czasem wścibiaja nos w nie swoje sprawy..)spojrzał sie na mnie od gory do dołu to mój chłopak przytulił mnie i patrzył sie na niego az tamten odwroci wzrok( brzmi infantylnie ale czesto faceci a tymbardziej tacy ktorzy wywodza sie z kultury hiphopu traktuja to jako obrone swojej dziewczyny). Obiecał ze bedzie sie starał i widze ze faktycznie nie sa to puste obietnice. Apropo tej 'kolezanki' przyznal sie ze powiedział tak z głupoty,że palnął jakos tak bez sensu. Mimo tego i tak powiedziałam mu ze ejszcze jedna taka sytuacja i to koniec bo wszystkie wartosci ktore włąsnie rpzyciagnely mnie do niego,ktore cenilam w nim i podobały mi sie są "nieczynne'
no i bardzo ladnie



dobrze ze mu powiedzialas bo na pewno z wielu rzeczy nie zdawal sobie sprawy
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 23:52   #45
ciapulinka
Rozeznanie
 
Avatar ciapulinka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 977
Smile Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Cytat:
Napisane przez paulapaula Pokaż wiadomość
jego kumple z podwórka to ludzie czesto po samym gimnazjum czy zawodowce,ktorych jedyna rozrywka jest picie i palenie jointow a ja mialam operacje,dochodze do siebie ale czesto jak sie zmecze lekko to utykam i on uwaza ze nie chce mnie z nimi tak poznawac zeby nie powiedzieli mi czegos co moze mnie zabolec-bo jestem wrazliwa na docinki apropo tego,mowi ze woli zabierac mnie do znajomych ktorych zna ze studiow bo to ludzie na poziomie ktorzy nie sprawia mi rpzykrosci.
probuje z jednej strony go usprawiedliwic bo laczy nas 'cos wiecej' gdyby to byl normalny pierwszy lepszy facet skonczylabym to definitywnie
tłumacze sobie ze to moze ze zwykłego jego roztrzepania,nie chce skonczyc czegos takiego odrazu bo moze warto troche pocierpiec?
wiec jak sama napisalas jestes po operacji wiec rozumiem twego faceta ze znajac swoich kolegow i ich jezyk oszczedzil ci ich kasliwych uwag. dla mnie to wielki plus bo pomyslal w tym przypadku o tobie i twoim uczuciach. dla mnie to ewidentna troska o ciebie kazd ma znajomych i takich i takich i nie z kazdym znajomym rozmawia sie o wszystkim.z jednymi bardziej z innymi tylko o glupotach a nie sprawach powaznych. ale zadnego znajomego sie przeciez nie przekresla.

dla przykladu podam ci ze moja kolezanka tez miala operacje i ma brzydkie blizny na policzku jednym.zanim bedzie miec operacje plastyczna po prostu musi miec to co ma.nie da sie tej blizny zakryc wiec ja widac. bylas kiedys na imprezie i za plecami uslyszala jak ktos z znajomch jej chlopaka powiedzial po co ci taka dziewczyna z blizna.chlopak cos tam odgryzl sie. ale mimo to kolezance mojej zrobilo sie bardzo przykro a nie uslyszala tego wprost i nieco bylo jej lzej bo nikt nie wiedzial jak lzy jej pociekly po tymc o uslyszala.od tego czasu unika imprez bo boi sie uslyszec takich slow prosto w twarz.woli poczekac az bedzie miala juz oki. bo prawda jest taka co glupiemu po rozumie jak korzystac z niego nei umie, bo gdyby umial nie wypowiedzial by slow ktore moga zranic kogokolwiek a tlumaczy czemu ma sie blizny kazdemu to tez krepujace.

stad tez jak napisalas tz zabiera cie do ludzi na poziomie
i jak doczytalam reszte juz sobie wytlumaczyliscie wiec nie bede komentowac
ale to jedno chcialam pokazac ci z innej perspektywy.
ciapulinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-30, 10:50   #46
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Obraz sie jak Cie ktos obraza.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-31, 13:55   #47
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: jego DWIE TWARZE..?

Dobrze że szczerze porozmawialiście, może do Twojego partnera dotarło jak rani Cię swoim zachowaniem. Fakt, to wszystko co o nim pisałaś nie brzmiało zbyt dobrze ale w końcu to Ty najlepiej wiesz jak to między wami jest, my możemy tylko spekulować. I oby za czas jakiś, kiedy wszytko przycichnie znowu nie zaczął zapominać kim dla niego jesteś i imprezować jako singiel...
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.