![]() |
#31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
gdyby charakter mial pierwszenstwo przed socjalizacja, wrocilibysmy do czasow, gdy ludzie zyli w malych gromadach, poniewaz z samej zbitki charkterow nie wyewoluuje szeroko pojeta kultura. 'charakter; jest rzecza tak naturalna jak poped plciowy, ale to wlasnie dzieki socjalizacji wiemy, kiedy mamy trzymac go na wodzy. bardziej obrazowo: 25 letni choleryk wie, ze gdy pojdzie na rozmowe o prace i domniemany pracodawca go splawi, nic mu nie pomoze tupanie noga i walenie piescia o stol; dlatego mowie grzecznie 'dziekuje' i wychodzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Ankalime, przecież wiem, że charakter jest zagadnieniem skomplikowanym, o czym już wcześniej wspominałam.
Uważam jednak, że cała ta rozmowa o socjalizacji to tylko teoria (ekhem, psychologia, tak?), natomiast charakter to praktyka, to samo życie, dlatego wysuwa się przed to teoretyczne gdybyanie (co nie umniejsza faktu, że to co mówisz jest prawdą, ale nie zapominajmy, że jest to tylko wiedza teoretyczna).
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
![]() Tak samo jak z osoby flegmatycznej nie zrobisz strusia pedziwiatra. Jasne, czasem sie pospieszy jak trzeba, ale za chwilę i tak zwolni i nic nie da, jak rodzic będzie do takiego gadać całe życie, żeby sie ruszył szybciej.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
jestem na socjologii i wiedza socjologiczna jest wiedza praktyczna, wiec mylisz sie ![]() cos co wystepuje w spoleczenstwie (tu socjalizacja) zostaje zauwazona i opisana, a nie opisana a pozniej szukana w obserwacji ![]() psychologia jednostki nie interesuje mnie zbytnio, co innego psychologia tlumu. pojmujesz socjalizacje tylko jako wychowanie przez rodzine, co jest bledne, a charakter jako jedyne nastepstwo tejze socalizacji. a przeciez czlowiek przechodzi mnostwo typow socjalizacji w swoim zyciu (rodzina, szkoly, praca, nowa rodzina), dzieki 'charakterowi' przechodzi przez nie bardziej lub mniej topornie. ale tak czy siak przechodzi, inaczej jest 'odludkiem' swoistym recydywista socjalizacji i jest 'wykluczony' ze spoleczenstwa- przykladem moze byc morderca, majacy 160 IQ i cudowne poczucie humoru, co z tego skoro i tak jest morderca... chodzi mi o to, ze mimo to, ze istnieja rozne charaktery to one nam nie pomoga w normalnym zyciu jesli nie zastosujemy sie do danej socjalizacji. mozna byc ogolnie lubianym ekstrawertykiem z szalenie imponujacymi zasadami moralnymi, ale klepniecie w tylek zony swojego szefa nie zostanie odebrane zbytnio pozytywnie. i tlumaczenie "ale przeciez mam fajny charakter' nic tu nie pomoze, bo klepiac zone szefa zlamalismy pewna obowiazujaca zasade. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
pewnie ze tak. pow yjsciu z gabinetu taki choleryk moze zrobic wszystko, ale o ile jest w pelni wladz umyslowych i panuje mniej wiecej nad soba, to nie walnie domniemanego szefa w nos, poniewaz ktos mu kiedys powiedzial ze tak sie nie robi -czyli mniej wiecej socjalizacja. ![]() ![]() ![]() ![]() ps. przepraszam za post pod postem ![]() Edytowane przez Ankalime Czas edycji: 2008-08-08 o 10:48 Powód: dopisek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
Cytat:
A tak nawiasem mówiąc, czy teraz nie uczy sie już, że niegrzecznie jest pokazywać ludziom język, nawet jesli jest to tylko ikonka? ![]() ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Charakter to podstawa, ale może być różnie wykształcony przez wychowanie i przez środowisko, które jakiś tam (mniejszy lub większy) wpływ na charakter mają.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
Heh, mam chwilę wolnego w pracy, zaraz sobie gdzieś poczytam na ten temat ![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
Skoro twierdzisz (ba! raczej mi wmawiasz, co i jak JA pojmuję ![]() To wszystko z mojej strony ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Hmm w sumie nie jestem jeszcze na studiach ani nie mam jakiejś specjalnej wiedzy psychologicznej ale spróboję coś nabazgrolić
![]() Wg mnie, duże znaczenie mają geny.Mam charakter po matce- nerwowa, ,,krzykacz", lubię mieć kontrolę nad tym co będzie, czasem jestem bardzo wredna, nie umiem okazywać uczuć, szczera.Ale też patrząc na to jak wychowała mnie babcia( mam 16 lat-nie wiem czy jeszcze możnaby wychować takie dziecko?hmm),która nauczyła mnie że nie warto być mściwym i takie rzeczy które,,kłociły się" z moją naturą.Przykład- kolega mnie wkurzył, to mu zaraz coś odpyskuję,nie podoba mi się coś- nie będę sie zgadzać z większością (za każdym razem)itp.Jednak to też miało znaczenie, bo jestem przez to wychowanie bardziej spokojniejsza, a kiedy czegoś nie chce-to mówię: nie zgadzam sie a nie- co to ma być, ja nie będę się dostosowować a w życiu!no do cholery co to ma być itp (chyba wiecie o co chodzi ![]() ![]() Duże znaczenie ma też np. w moim wypadku szkoła, niektóre zdarzenia zapadły mi głęboko w pamięć i czasem mam takie ,,powroty do przeszłości" kiedy stwierdzam-bylam sama jak palec w klasie i dałam sobie radę to teraz też sobie dam- dlatego zadko kiedy daję sobie pomóc chociaż wiem ze mogę liczyć na babcię.
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
Tak, miał od urodzenia predyspozycje do tego, żeby byc cholerykiem. Jeśli przeczytasz cos ciekawego jak z choleryka ktos kiedyś zrobił flegmatyka to daj znać (oczywiście wcale nie wątpię, że zrobisz to nawet gdybym nie poprosiła i nie zapomnij na koniec pokazac języka ![]() ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
![]() Bo socjalizacja to jednak tylko nauka, a człowiek jest nieprzewidywalny i jego zachowań nie da się do końca ani zbadać, ani zamknąć w sztywnych ramach pod tytułem: "wyższość socjalizacji nad charakterem" (bo ktoś to zbadał? i tak ma być ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
charakter, charakter chrakter a na wychowanie zawsze mozna zwalic lub sie pochwalic
![]()
__________________
24.03.2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
nie chce mi sie tego juz tlumaczyc ![]() po prostu polecam lekture typowo socjologiczną dla wszystkich zainteresowanych, byc moze i zainteresuje Ciebie ![]() moze juz po prostu spogladam na to z innego punktu. tylko wroce do czegos co mnie osobiscie 'ubodlo', spoleczenstwo jest bardzo plastyczne to nie jest matematyka i fizyka (gdzie 2+2=4 i tak bylo i bedzie), ale w tym przypadku spoleczenstwo jest jak brazylijski serial, cos wynika z czegos nawet jesli na pierwszy rzut oka jest dziwne, lecz jesli cos wyniklo z czegos to tak juz bedzie, az do konca 'serialu'. ![]() i uzylas slowa 'wpajane', do socjalizacji sie przystosowywuje lub nie, ale o tym juz pisalam wyzej. z mojej strony napisalam juz wszystko co chcialam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
![]() Na razie przeczytałam kilka ciekawych artykułów w sieci, może niekoniecznie jak z flegmatyka zrobić choleryka ![]() http://209.85.135.104/search?q=cache...=pl&lr=lang_pl http://www.vulcan.edu.pl/eid/archiwu.../05/etyka.html http://www.seoteka.pl/a285.php/2 http://narozdrozu.org.pl/index/?id=6...094440c317e21b http://www.psychologium.net/juz-taki-mam-charakter/ http://www.autonom.edu.pl/artykuly/cac-mm.html Miłej lektury ![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 157
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
a ja mysle ze to wychowanie odgrywa wieksza rolę
![]() dzieci przecież chłoną wszystko jak gąbka, a najbliższe osoby moga pokierować naszym umysłem i kształtować nasz charakter ![]()
__________________
Nasze oczy wreszcie się spotkały, Jak odbicia zagubionych gwiazd. Byłeś blisko, wszystko zrozumiałam, Kto odejdzie, zawsze będzie sam. ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Odpowiem za siebie.
W moim przypadku miał charakter. Choć wydaje mi się, że odpowiedź nie będzie tu prosta. Myślę, że jeżeli rodzic pozna charakter swojej pociechy, może pomóc jej odpowiednim wychowaniem rozwijać atuty i walczyć z niedoskonałościami. Cytat:
![]() Mój brat również. ![]() Co do "klucza na szyi", takie dzieci są potem bardzo samodzielne ŁAJKO. ![]() Pamiętaj o tym. ![]() Choć może to również kwestia charakter(k)u. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 999
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
moze nie tyle wychowanie w sensie 'zasady wpajane' ale raczej przyklad jaki daja rodzice zachowaniem, to co dziecko samo zaobserwuje
a jesli zaobserwuje to ze rdzice czego innego ucza a co innego robia to traca w jego oczach autorytet i raczej beda robic dokladnie odwrotnie niz nakazuja te 'zasady wpajane' to wiem po sobie ![]() ale na pierwszym miejscu chyba jednak jest charakter bo np jedno dzecko 'trzymane pod kloszem' moze wyrosnac na maminsynka, bedie niesamodzielne, do 40 roku zycia bedzie mieszkac z mamusia i nie bedzie sobie umial poradzic w zyciu, podejmowac samodzielnych decyzji itd itd, a drugie sie zbuntuje, przy pierwszej okazji wyprowadzi sie z domu i za wszelka cene bedzie chcialo byc samodzielne i nielezne zeby zrekompensowac sobie brak wolnosci w dziecinstwie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
BAN stały
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
stawiam na wychowanie..
bo wychowaniem kształtuje się charakter |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Wszystko jest uzależnione od kultury w jakiej się wychowujemy. Czyli od szeroko pojętego społeczeństwa jakie nas otacza.
W niektórych kulturach (np. Islam) niedopuszczalne jest, aby charakter wziął górę nad wychowaniem. Kobiety są WYCHOWYWANE, aby być niejako niżej w hierarchii niż mężczyźni i nawet kobieta z najsilniejszym charakterem tego nie zmieni. W Polsce, jako kraju typowo Europejskim możliwe jest, że to nasz charakter i cechy które posiadmy dominują nad naszymi wyborami. Jak widać, wszystko jest względne, ale to SPOŁECZEŃSTWO zawsze kszałtuje jednostkę i ma wpływ na jej wybory. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Ah jakie wspaniałe dywagacje na wizażu
![]() Mi się trochę ten temat przejadł bo studiuję psychologię i miałam całe seminarium "Psychologia różnic indywidualnych" -wszystko sprowadzało się własnie do fundamentalnego pytania: "geny czy środowisko?". Jeśli chodzi o inteligencję to jest 50% z tytułowym problemem podobnie chociaż nie daję głowy. Jest na ten temat wiele sprzecznych teorii stąd rozbieżności. Jeśli chodzi o wątpliwości niektórych wizażanek co do tego, że rozstrzygnięcie jest całkiem teoretyczne - zdziwiłybyście się jak szeroko zakrojone badania są w tym zakresie prowadzone, często bardzo sprytne. Zwykle wykorzystuje się porównanie: bliźniąt monozygotycznych<jednojaj owych> które maja 100% genów wspólnych bliźnięta dyzygotyczne<dwujajowe>-50% w obu opcjach wersje a) wychowujące się razem b) wychowujące się osobno dzieci adoptowane, nie mające wspólnych genów z prawnymi opiekunami Najśmieszniejsze rzeczy wychodzą w grupie bliźniąt jednojajowych wychowujących się osobno. Udokumentowane są takie przypadki, że siostry, które przez całe życie wychowywały się w innych środowiskach były bardzo podobne, preferowały taką samą religię, miały podobny stosunek do mężczyzn, poczucie humoru a nawet tak samo nazwały swoje psy! ![]() No ale to oczywiście nie rozstrzyga sprawy, po prostu śmiesznie się czasem składa. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
ja dorzucę coś od siebie.
może naukowo nie jest to udowodnione ,ale do wychowania i cech charakteru dodałabym znak zoodiaku. wiele cech wspolnych mają osoby urodzone w tym samym okresie.oczywiście na to wpływ ma jeszcze wychowanie,ale sporo podobieństw jest. mogłabym omawiać znane znaki i porównywać z cechami horoskopu,ale każda z was choć w jakimś stopniu z tym się spotkała. jak wy uważacie,czy ścisłe i naukowe umysły dopuszczają do myśli,że jest w tym jakiś ukryty cel,czy to brednie stworzone na potrzeby romantykow ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Szczerze? Myślę że to brednia i to nawet niezbyt romantyczna...
No chyba, że są na to jakieś sensowne dowody empiryczne, ale piszesz, że nic Ci o tym nie wiadomo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
Na wizażu czytałam, że znaki zodiaku się przesuwają czy coś takiego, gdybym to znalazła to podrzucę Ci link.. ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Wychowanie, geny(chociaż powiedziałabym, że najmniej), własne predyspozycje - wszystko po trochu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 447
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Ja myślę, że charakter ma tu wpływ, bo zasady zasadami, ale geny wg mnie biorą górę
![]() Na własnym przykładzie mogę stwierdzić to, że mój pradziadek, ojciec i ja mamy takie podle charaktery, że pomimo zasad te cechy wrodzone zostają.Ale to tylko przykłady z własnego doświadczenia, nie podlegające dyskusji, ponieważ są zbyt banalne ![]()
__________________
Lewy pas, gaz i płynę.. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Super temat
![]() Psychologia i socjologia to nie moja dziedzina, więc wiedzy mi brakuje (bardzo żałuję ![]() ![]() Najbardziej ciekawi mnie to, że efekt końcowy takiego "lepienia" jest zawsze zagadką - mimo (dobrych?) intencji twórcy (rodzica), dziecko nie wyrasta na człowieka, jakiego chcieliby rodzice. Np.: efekt "wilk syty i owca cała" - mały hipokryta i kombinator, wychowanie pełne dyscypliny i zasad - wieczny buntownik, żarliwi wierzący wychowujący w duchu religijnym - zadeklarowany racjonalista, otwarty dom, dużo luzu - konserwatysta etc. etc. [oczywiście tutaj mocno uprościłam]
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Kiedyś przeprowadzono eksperyment. Mężczyzna wychowywał swoje dziecko w sztucznym środowisku, specjalnie wyprofilowanym, pod kloszem.
Dziecko słuchało tylko muzyki klasycznej, czytało madre książki (gdy było młodsze książki były czytane jemu) itp. itd. Pojawiło się pytanie: czy to samo dziecko wychowywane w sposób bardziej otwarty na świat zewnętrzny byłoby również tak zdolne (bo zostało uznane za wybitna jednostkę). Inna historia, to historia Kamali i Amali- sióstr wychowanych przez wilki. Mimo jakkolwiek pojetego wrodzonego charakterku nie przetrwały. Ich życie/ socjalizacja przebiegały w swiecie wilków, a nie ludzi. Obie dziewczynki zmarły: jedna rok po przeniesienia do ludzkiego swiata, druga 8 lat po tym na skutek choroby. Geny mają duże znaczenie, nasze życie przed narodzeniem również (jak się zachowywała matka podczas ciązy itp), jak przebiegał poród. Wychowanie determinuje w pewnym stopniu nasze funkcjonowanie w swiecie, ale nie jest jedynym czynnikiem. Charakter jest kształtowany przez pewne czynniki. Kwestia tego jak do problemu podejdziemy. Dobre wychowanie polega na wykorzystywaniu mocnych dobrych człowieka, wzmacnianiu ich- dla jego wąłsnego dobra i dobra pgółu społecznego Pomijając jednostki socjopatyczne, pscyhopatyczne (których przyczyna są fizyczne zmiany w mózgu) uważam,że nasze doświadzcenia, wychowanie, środowisko nas kształtuje; aczkolwiek nie ogranicza. Starania przemienienia osoby cholerycznej w flegmatyka spełzną na niczym. Gdyby mój syn w przyszłości okazał się być złym człowiekiem, przestępca, mordercą, bez szacunku dla innych czułabym się za to odpowiedzialna. Każdego dnia uczę go przecież,że nawet mając swoje potrzeby i swój temperament trzeba szanować drugiego człowieka, uczę go (poprzez przykład pewnych zasad). Okazałoby sie,że moje działanie byłoby bezowocne.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Wychowanie czy charakter?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:19.