Coś dziwnego, ale miłego-pieszczenie uszu.

[GothicLolita22]

Ja lubię głaskanie uszu i całowanie, ale wkładanie języka do środka

[hanko]

Dobra spr (: a jeszcze jak ktoś ma "sprawny" język ;p

[joannusia]

Napisane przez dziewczyna z ambicjami

zależy co i jak to lubi ;]
Ja to lubię, a mój TŻ jeszcze bardziej

Mnie strasznie jara po uszku..

No baa co tam uszko mój TŻ nawet kiedyś mi rzęsy lizał

[kleo14]

Nienawidzę

[Pycia0308]

Całowanie, podgryzanie itd. czemu nie ale wkładanie języka do środka hmm... nieeeeee ale zależy, co kto lubi

[olcia 810]

Ja to uwielbiam i mój Tz też

[ANITKA79]

Ja lubie jak Tz caluje uszko :p i lekko muska, ale na zewnatrz, nie w srodku A jeszcze bardziej lubie jak odgarnia mi wlosy i caluje mnie po szyi, wtedy jest mi cuuudwonie

[Mrochna Tajemnica]

nie lubię lizania bębenków :d ale podgryzanie i lizanie uszka, jak najbardziej :d oboje z TŻ to uwielbiamy chociaż on bardziej

[trawka]

Ja to uwielbiam po prostu - TŻ ciągle mi to robi, bo od tego dreszcze chodzą mi po całym ciele tak, że aż gęsią skórkę mam Strasznie mnie podnieca lizanie, ssanie, podgryzanie i w ogóle robienie różnych rzeczy z uszami TŻ też to uwielbia - czasem robię mu na złość i zaczynam ruszać mu uszy, kiedy musimy na przykład już wstawać z łóżka, bo on wtedy takim rozmarzonym głosem mówi: "Nie teraz kochanie, błagam cię"

[witch_18]

Napisane przez ANITKA79

Ja lubie jak Tz caluje uszko :p i lekko muska, ale na zewnatrz, nie w srodku A jeszcze bardziej lubie jak odgarnia mi wlosy i caluje mnie po szyi, wtedy jest mi cuuudwonie

Mam tak samo Zecydowanie wolę szyję niż ucho

[szafirowa]

uwielbiam ^^ mrrau wogole są uszka =^.^=

[TeQuiero]

Ja uwielbiam jak TŻ mój mnie całuję w uszko
A on zawsze ucieka bo go gila

[mesarka]

Napisane przez trawka

Ja to uwielbiam po prostu - TŻ ciągle mi to robi, bo od tego dreszcze chodzą mi po całym ciele tak, że aż gęsią skórkę mam Strasznie mnie podnieca lizanie, ssanie, podgryzanie i w ogóle robienie różnych rzeczy z uszami ...

się podpisuję

też mam dreszcze, ale nie traktujemy tego jak coś erotycznego. Bardziej jak przekomarzanie się, drażnienie. oboje, niby tego nie lubmi, ale jak jedno robi to drugiemu to się śmiejemy. Mi to sprawia jakąś tam przyjemność, bo łaskocze i tak się dziwnie czuję. Jedyne czego nie lubię, to tej mokrości, któa pozostaje w uchu . Ale np wkładanie języka do ucha w wannie, kiedy jest się mokrym to sama przyjemnośc - dreszcze bez tego odczucia mokrości
Mrau.

[izuljanka]

lubię bardzo mój TŻ też

[Kropkaa]

Bardzo lubię ten rodzaj pieszczoty. Mój Tż też jest wtedy takie miłe uczucie mrowienia

[kfiatkofa]

Łee Ja uwielbiem
Czasem jak z moim kochaniem się wygłupiamy jak mi cmoknie do ucha to mam wrażenie, że mi się oczy odbijają. Śweitne to jest bo ma się zachwianie błędnika, normalnie jak na haju jakimś

A jak jest jakiś namiętny nastrój... Uwielbiam... Ciarki mnie przechodzą po całym ciele... Jak smokcze, całuje, bawi się Cudowne Jak sobie myśle to mi się przyjemnie robi

Ale najbardziej lubie kiedy mój kochany dochodzi i ma usta przy moim uchu Niesamowite wrażenie takk tego słuchać
PZDR

[nusia4]

Lubię,ale nie tak gwałtownie i głęboko. Delikatnie,subtelnie. Mój T. uwielbia! a ja?...mnie też się podoba

[zuni]

Moj TŻ uwielbia gdy pieszcze mu uszka językiem ;p A że lubi cała małżowine to zawsze ma czyste uszy ;D zebym nie trafila na niespodzianke....

Mnie nie podniecają takie pieszczoty wole calowanie szyji dekoltu

[malatya]

Ja lubię jak mój TŻ mi to robi, ale ja nie mogę się przełamać, żeby zrobić mu tak jemu, nie wiem czemu

[201607040946]

O to odkopałam temat.
Uszy
Bardzo wrażliwe mam, na pewno wrażliwsze niż cycki czy szyja. Wsuwanie języka mnie nie obrzydza, wręcz podnieca, sama nie wiem, czemu, pewnie mam zbyt dużo zakończeń nerwowych

[patiasym]

No odkopałaś. Lubię, łącznie z wylizywaniem wewnątrz ucha. Czuję wtedy takie fajne mrowienie nie tylko w uchu..

[helencia01]

A ja jednak preferuje muskanie tylko zewnątrz ucha wewnątrz mam straszne nieprzyjemne dreszcze

[201803111829]

Uwielbiam, zarówno pieścić uszy swojego faceta (tudzież kobiety), jak i lubię, kiedy moje są pieszczone... I tak, lubię wkładać język do środka, przygryzać, ssać płatki..

[riverror]

Mój exTŻ uwielbiał, kiedy bawiłam się jego uszami! Mogłam je ssać, lekko podgryzać, zwyczajnie słodko lizać. Doprowadzałam go tym do wysoookich temperatur.

[apows]

Napisane przez janoboktoinny

Witam w sobotni wietrzny dzien!
Wiec... hmm... jak tu zacząć? Owego czasu byłam na obozie, ale nie takim zwykłym. Troche inaczej on wyglądał, ale nie będę opisywała. Poznałam tam super chlopaka i od razu przypadliśmy sobie do gustu . Zaczeliśmy się spotykać sam na sam w pokoju, na spacerach itp. Gdy się już tak bardzo, bardzo polubiliśmy on powiedział mi że słyszał, że bardzo podniecające i hardcorowe jest wkładanie języka do UCHA! I czy on może mi tak zrobic?? Ja się zaczełam śmiać, że to głupie, śmieszne i nie chce tak. Ale gdy nadeszła ostatnia noc obozu zaczeliśmy się bardzo namiętnie całować ... I on to zrobił, włożył mi ten język bez mojej zgody, zaczął obracać nim we wszystkie strony itd... Na serio to mega podniecające uczucie . Polecam gorąco . Spotkałyście się już z czymś takim?

No pewnie, przecież uszko to delikatna sfera intymna, bardzo unerwiona. Ameryki tym nie odkrył, jeszcze jak niegrzecznie szepce do uszka to dopiero frajda.