2008-08-25, 11:41 | #31 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
A ja widzialam swoich rodziców ;/ heh...widzialam, slyszalam...hah...a za 1 razem mialam gdzies 10 lat ;p. Ostatnio powiedzialam o tym mamie xD zdziwila sie ale sie smiala i sama stwierdzila ze to pewnie dla mnie obrzydzliwe. Dotychczas slysze :P czasem. czesto sie kochaja...mają 35 i 37 lat xD
__________________
-9 cel? w sumie -24 zostało: 15
|
2008-08-25, 12:39 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 31
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
|
2008-08-25, 12:52 | #33 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Ja raczej nie słyszałam, ale to już chyba lepsze niz to co u mojego Tż w mieszkaniu: ok. 23.00 a za ścianą przy łóżku zaczyna sie koncert młodej zony do męża: "KU*WA, TY CH*JU!!! ILE RAZY CI MóWIłAM BYś KU*WA NIE PRZYłAźIł NA****NY, A TY CO????? KUR*WA!!! SPIER*ALAJ!!!!!!!!!!"
Było też słychać jak go prała , rózne dziwne rzeczy lądowały na tej ścianie I tak do 1-2 w nocy, prawie codziennie... Mąż oczywiście się spokojnie (w miarę bo czasem nie wytrzymywał) tłumaczył ze przecież nigdzie nie był... Najlepsze jest to że nigdy nie widziałam tej histeryczki, raz wychodzę na klatkę, a ona... w ciąży a tak się drze Obecnie już z 2-3 miesiące temu urodziła i od tego czasu jest spokój, wzorowe małżeństwo, nic nie krzyczy, może właśnie ta ciża tak na nią działała
__________________
Aktualnie: - bierzemy ślub ( 14.02.2009r.) http://babystrology.com/tickers/baby...=8&babycount=1 KLIKAMY TEŻ!!! : http://www.akcje-charytatywne.org/. |
2008-08-25, 13:03 | #34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Ja wiem czy to lepsze Na jedno wychodzi - każda z tych opcji zakłóca spokój sąsiadów. Można jeszcze dołożyć szczekającego psa, wiertarę, stukające obcasy u sąsiadki mieszkającej nad nami itd. itp.
|
2008-08-25, 13:27 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Chyba jednak odgłosu seksu są lepsze, przynajmniej nikomu nie dzieje się krzywda
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
2008-08-25, 13:31 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 119
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Mam taką jedną sąsiadkę. Słyszę ją regularnie, zresztą nie tylko ja. Czuję się dziwnie i niezręcznie w takich sytuacjach.
|
2008-08-25, 13:40 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
|
2008-08-25, 13:44 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Oj chyba się czepiasz koffffana Proponuję pojechać na bezludną wyspę, tam nie będzie ani szczekającego psa, ani pani na obcasach piętro wyżej, ani sekszoncych się parek No może jedynie jakiś zgłodniały zwierz może Cię trochę pogonić, ale to nic wielkiego, bo pewnie zrobi to bezgłośnie
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
2008-08-25, 13:50 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
CO do tej Pani to przypomina mi byla sasiadke. Okolo godziny 23 rozbijala mlotkiem mieso na kotlety.. jak ja juz chcialam spac albo sie uczylam. Chodzila(albo biegala) w szpilkach po domu. A i pape darla na meza ze caly blok slyszal (albo na syna) A pozniej szla do niego do pracy i przepraszala W bloku sciany sa cienkie,slychac rozmowe do gory nawet,jak ktos kichnie ,jak dziecko sasiadow grzechotka rzuci. Ale sexowych spraw nie slyszalam-moze i dobrze..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2008-08-25, 16:52 | #40 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
Ciebie bulwersuje starsza pani "seksząca" się za ścianą i że to niby w tym wieku już nie wypada, co nie? A to nie jest czepialstwo ? Daj babci pożyć. |
|
2008-08-25, 17:05 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Osobiście nigdy nikogo nie słyszałam, nawet własnych rodziców, ufff
Za to mój chłopak ma głośnych sąsiadów z jednej strony, a własnych rodziców z drugiej Ale jakoś go to nie rusza. Jak ktoś już wspomniał "wolnoć Tomku w swoim domku". kiedy ja mam okazję to też się nie krępuję
__________________
|
2008-08-25, 20:11 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
|
2008-08-25, 21:52 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
|
2008-08-26, 00:45 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 212
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Miałam kiedyś sąsiadke , wynajmowałam mieszkanie nad nią. Kilka dni po przeprowadzce różne znajome osoby zaczęł się wypytywać jak się mieszka, czy jest spokój itp. nie bardzo rozumiałam o co chodzi aż do czasu... No właśnie aż pewnego dnia (czy nocy) zaczęło się Jęki, stękanie jak na jakimś pornolu! Masakra, nie do wytrzymania! I tak od tamtej pory często. Zrozumiałam pytania naszych wspólnych znajomych. Okazało się że wszyscy o tym wiedzieli i gadali o tym i wypytywali tylko żeby się przekonać czy to prawda. Najgorsze było to że nawet jak stukaliśmy w podłoge dając im do zrozumienia żeby byli cicho to nie skutkowało. Potem jeszcze mieli pretensje że im przeszkadzamy A w tym wszystkim najgorsze były sytuacje kiedy byli u nas jacyś goście. Musieliśmy się za nich tłumaczyć. No chyba że była impreza to czasem ktoś ich przedrzeźniał i przynajmniej śmiesznie było. A oni nic sobie z tego nie robili.
|
2008-08-26, 01:38 | #46 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
Hehehe :P Przezabawne Ja mieszkam w domku jednorodzinnym, więc nigdy nic nie słyszałam :P
__________________
"...chciałam ze światem ładnie grać..." http://w-metrze-czy-w-swetrze.blogspot.com/ WYMIANKA https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=311606 Nowy wątek !! |
|
2008-08-26, 08:05 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
|
2008-08-26, 08:34 | #48 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 548
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Hmm.. Mi takie rzeczy nigdy nie przeszkadzały... Generalnie żyję jakby tego nie było, zawsze można odrobinę podkręcić muzykę albo zająć się sobą
Jest tyle rzeczy złych na świecie, dlaczego miałabym się denerwować, że ktoś sobie robi dobrze |
2008-08-26, 08:39 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
To się wszystko zgadza, pod warunkiem, że nie jest noc a Ty nie musisz rano wstać do pracy Mnie osobiście w dzień też to nie przeszkadza, ale to z pewnością budzi pewne "zaciekawienie", "zniesmaczenie"
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
2008-08-26, 08:47 | #50 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Mnie osobiście bardzo denerwowalo (i denerwuje) gdzy słyszę rodziców ;p... Nie moge zasnąc...i taka dziwna atmosfera sie budzi. MAm do nich obrzydzenie xD... Inaczej jakby chodziło o mnie a najgorzej jest jak nie zamkną mi, albo ja nie zamkne drzwi od pokoju !! A tylko one nas dzielą ;/
__________________
-9 cel? w sumie -24 zostało: 15
|
2008-08-26, 08:52 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
|
2008-08-26, 09:00 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
hmm głośny seks w wykonaniu rodziców jest już inna kategorią Ja często słyszałam rodziców ale tylko raz było mi głupio- kiedy zachowywali się głośno podczas odwiedzin mojej koleżanki. Wtedy byłam zażenowana. Było późno w nocy, rodzice myśleli, że już śpimy a my po prostu jak to siksy przegadałyśmy pół nocy. Gasimy światło a tam z parteru słychać gorące igraszki. Masakra
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-08-26, 11:06 | #53 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
Poglądy babć blokowych są poglądami sfrustrowanych, nieszczęśliwych kobiet, które chętnie chciałyby się pokochać ale ich mężowie już nie mogą.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|
2008-08-26, 14:31 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 221
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
__________________
Jem mniej, bramy raju są wąskie |
|
2008-08-26, 14:56 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 22
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
bo naszym polskim babciom za szybko odbija przez swoja starosc....:/ w krajach poludniowych takie babeczki normalnie topless na plazy bez kompleksow sie smaza i z psiapsiolami na zakupy chodza. to sa ich rozrywki, a nie jazda na drugi koniec miasta tramwajem, bo buraki przecenili o 2 grosze:///
|
2008-08-26, 16:12 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
noo tylko, że tam mają na życie 1000 euro a nie 500 złotych na miesiąc
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-08-26, 20:00 | #57 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Otóż to Ale inna mentalność też robi swoje. Polskie babcie są obciążone wnukami, długami i bezrobociem swoich dorosłych już dzieci, są schorowane bo mają fatalną opiekę zdrowotną, zaniedbane bo przeważnie żyją w biedzie itd. itp. Rodzi się zgorzknienie, negowanie własnych potrzeb, poczucie odsunięcia na "boczny tor".... Kto by tam jeszcze miał ochotę na seks.
|
2008-08-26, 21:35 | #58 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
Cytat:
hah...ale mamie powiedizalam PONOWNIE !! kilka Dni temu i sama stwierdzila ze to pewnie dla mnie obrzydliwe haha . Zganiala na tate ze to on pewnie taki głosny jest xD. A to ona taka..."piskliwa"
__________________
-9 cel? w sumie -24 zostało: 15
|
|
2008-08-26, 23:32 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
ojjj, nie raz, nie dwa slyszalam dzikie wrzaski teraz ucichly, zamiast nich jest wrzask dzidzusia bo lovelaski sie dowrzeszczeli malenstwa
__________________
dno
|
2008-08-27, 03:08 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
|
Dot.: Odgłosy seksu zza ściany :D
A ja wlasnie slysze.. Od maja mieszkam z TZ, jego mama i bratem. Pomiedzy pokojem naszym a brata tylko jedna scianka, jego lozko tuz przy scianie, nasze rowniez nie daleko.. Dzis jest 'szwagra' kolej tyle, ze jego dziewczyna to z tych przezywajacych z zacisnietymi zebami i jedyne co mozna uslyszec to lozko. Ja niestety dla wspollokatorow, stety dla mnie z tych bardziej glosniejszych sie wywodze. Czasem taki koncert dam, ze sie do mnie podejrzliwie usmiechaja wspollokatorzy ;] Ale tu sie w Anglii nikt nie przejmuje.. Czy ktos sie kloci czy sie mloci.. Twoja sprawa
Na rodzicow swoich tez mi sie 'udalo' nadziac, ale to juz bylo troszke zenujace.. ;/
__________________
12.01.2008 - 14.05.2012 - 10.05.2014
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:16.