Mamusie majowo-czerwcowe 2009

[Lija28]

Witaj Kasiu, ja z wrzesniowo-pazdziernikowych jestem
Znalazma taka fajna stronke, gdzie mozna zapisac sie na darmowy kurs o ciazy, porodzie i pologu - jest naprawde fajny - obejmuje 25 lekcji i mnostwo ciekawych informacji. Dla mnie to juz troszke za pozno ale Wam na pewno tu sie przyda.
Podaje linka:
http://www.zapytajpolozna.pl/

Pozdrawiam i gratuluje

[Małgosia:)]

Dzięki Kathi, przydadzą się na kolejny cykl... Bo w tyym niestety sie nie udało. Może jak nie mamusia majowa to czerwcowa chociaż...

[Kathi75]

Napisane przez Lija28

Witaj Kasiu, ja z wrzesniowo-pazdziernikowych jestem
Znalazma taka fajna stronke, gdzie mozna zapisac sie na darmowy kurs o ciazy, porodzie i pologu - jest naprawde fajny - obejmuje 25 lekcji i mnostwo ciekawych informacji. Dla mnie to juz troszke za pozno ale Wam na pewno tu sie przyda.
Podaje linka:
http://www.zapytajpolozna.pl/

Pozdrawiam i gratuluje

Dziekuje ja juz jestem doswiadczona ciazowka ale moze innym sie przyda. Jak bylam z Maxim oczytalam sie okupilam ksiazkami i na kurs chodzilam wiec chyba wszystko jeszcze üpamietam nie bylo to tak dawno Spokojnej rszty ciazy zycze i lekkiego porodu
MAlgosia mam nadzieje ze Ci sie tym razem uda

[gabriellao0]

Cześć Dziewczynki
przyszłam zapytać kiedy zawita tu ktoś ciążowy oprócz Kasi i na doczepkę mnie. fajnie byłoby na legalu pomarudzić o "trudach" ciąży

czekamy niecierpliwie.

[emzeta]

To i ja pozdrawiam majowki i zycze wysypu dzieciakow! i zapraszam do zagladania do nas marcowo-kwietniowych, no a Ty gabriella, to juz na pewno na legalu mozesz do nas zagladac...

[Kathi75]

Napisane przez emzeta

To i ja pozdrawiam majowki i zycze wysypu dzieciakow! i zapraszam do zagladania do nas marcowo-kwietniowych, no a Ty gabriella, to juz na pewno na legalu mozesz do nas zagladac...

Dziekuje bardzo ja kwiietnioweczki podczytuje a i owszem bo data 1 Maj moze sie bardzo zmienic jak juz ten dzien przyjdzie
Gabi zostan ze mns bedzie razniej i mam nadzieje ze Madzia jak juz uslysza lepsza wiadomosc sie przylaczy

[zanka205]

super, że już nowy wątek powstał
Kathi gratuluję i jako założycielka musisz ściągnąć wszystkie dziewczyny
No i życzę spokojnych 9-ciu miesięcy
Pozdrawiam

[Kathi75]

Napisane przez zanka205

super, że już nowy wątek powstał
Kathi gratuluję i jako założycielka musisz ściągnąć wszystkie dziewczyny
No i życzę spokojnych 9-ciu miesięcy
Pozdrawiam

Bardzo dziekuje i zamierzam wszystkie za uszy i rece i co tylko sie da posciagac zeby tu nudno nie bylo

Na razie moge sobie sie porozczulac nad soba
Ide so lekarza jutro na 17 i mam malego stracha
Szczesliwa jestem jak nigdy ale ta obawa czy wszystko bedzie dobrze
Ogolnie ciazowo czuje sie tylko moj pecherz i glowa i moj malzonek czuje sie ciazowo bo sie na nim wyzywam -straszny nerwus sie zrobilam ostatnio na szczescie to minie mam nadzieje
Czekam na kolejne majoweczki z niecierpliwoscia

[zanka205]

Kasiu ja przed każdą wizytą mam stracha i stresuję się od rana, to chyba normalne. Z jednej strony nie można się wizyty doczekać i jest się podekscytowanym a z drugiej jest stres. Ale nie martw się wszystko będzie dobrze

[alkamor]

Napisane przez Kathi75

Bardzo dziekuje i zamierzam wszystkie za uszy i rece i co tylko sie da posciagac zeby tu nudno nie bylo

Na razie moge sobie sie porozczulac nad soba
Ide so lekarza jutro na 17 i mam malego stracha
Szczesliwa jestem jak nigdy ale ta obawa czy wszystko bedzie dobrze
Ogolnie ciazowo czuje sie tylko moj pecherz i glowa i moj malzonek czuje sie ciazowo bo sie na nim wyzywam -straszny nerwus sie zrobilam ostatnio na szczescie to minie mam nadzieje
Czekam na kolejne majoweczki z niecierpliwoscia

No proszę...Ja myślałam, że nasza Kasia doświadczona mamusia będzie bardziej luźno do wszystkiego podchodziła niż my a tu proszę....

Napisane przez zanka205

Kasiu ja przed każdą wizytą mam stracha i stresuję się od rana, to chyba normalne. Z jednej strony nie można się wizyty doczekać i jest się podekscytowanym a z drugiej jest stres. Ale nie martw się wszystko będzie dobrze

Ja się raczej nie stresuje....ja się poprostu nie mogę doczekać

[buziaczekk]

Jak miło popatrzec jak sie pojawił kolejny watek tymrazem juz majowo-czerwcowy... jak ten czas leci....dopiero niedawno powstawał marcowo-kwietniowy a tu juz nastepne m-ce leca jak narazie to tutaj widze wiekszosc Pan z marcowo-kwietniowych ja i kilka dziewczyn z marcowo-kwietniowych moglybysmy podpatrywac wsumie mamusie styczniowo-lutowe bo kto wie czy nie załapiemy sie na luty jak sie maluchy o troche pospiesza... ja mam termin na 5 marca wiec moze i byc to koniec lutego...choc ja bym nie chciala wole jakos ten marzec a najbardziej bym chciala 8 marca tak jakos na dzien kobiet sobie zrobic prezent

[Kathi75]

Napisane przez alkamor

No proszę...Ja myślałam, że nasza Kasia doświadczona mamusia będzie bardziej luźno do wszystkiego podchodziła niż my a tu proszę....
Ja się raczej nie stresuje....ja się poprostu nie mogę doczekać

Obawa o zdrowie i rozwoj robaczka tak do 12 tygodnia bede pekac poki nie bede miala badan szczegolowych na przezíernosc karku potem bedzie luzik z Maxim tez tak bylo bo wiesz u mnie to i wiek a tat MAxia jako niemowle mial niewydolnosc komory a ja byla epileptyczka wiec mamy male ryzyko ale jestem dobrej mysli i tak i tak

Wiecie jedna pani gdzie pracuje moja mama udziergala sweterek zolty z dedykacja dla mnie mam go codziennie klasc na brzuch i glaskac a napewno bedzie dziewczynka dobre no nie

[tola3804]

Napisane przez Kathi75

Wiecie jedna pani gdzie pracuje moja mama udziergala sweterek zolty z dedykacja dla mnie mam go codziennie klasc na brzuch i glaskac a napewno bedzie dziewczynka dobre no nie

Bardzo dobre!

[alkamor]

Napisane przez Kathi75

Obawa o zdrowie i rozwoj robaczka tak do 12 tygodnia bede pekac poki nie bede miala badan szczegolowych na przezíernosc karku potem bedzie luzik z Maxim tez tak bylo bo wiesz u mnie to i wiek a tat MAxia jako niemowle mial niewydolnosc komory a ja byla epileptyczka wiec mamy male ryzyko ale jestem dobrej mysli i tak i tak

Wiecie jedna pani gdzie pracuje moja mama udziergala sweterek zolty z dedykacja dla mnie mam go codziennie klasc na brzuch i glaskac a napewno bedzie dziewczynka dobre no nie

dobre dobre....ja też byłam epileptyczką

[Mischoko]

Napisane przez Kathi75

Obawa o zdrowie i rozwoj robaczka tak do 12 tygodnia bede pekac poki nie bede miala badan szczegolowych na przezíernosc karku potem bedzie luzik z Maxim tez tak bylo bo wiesz u mnie to i wiek a tat MAxia jako niemowle mial niewydolnosc komory a ja byla epileptyczka wiec mamy male ryzyko ale jestem dobrej mysli i tak i tak

Wiecie jedna pani gdzie pracuje moja mama udziergala sweterek zolty z dedykacja dla mnie mam go codziennie klasc na brzuch i glaskac a napewno bedzie dziewczynka dobre no nie

A ja i tak wiem ze to bedzie dziewczynka

[Kathi75]

Napisane przez alkamor

dobre dobre....ja też byłam epileptyczką

Mialas epilepsje pourazowa czy wrodzona jesli moge zapytac ??

[alkamor]

wiesz co ciężko to powiedzieć.U mnie sprawa nie była taka oczywista ponieważ u mnie nie było typowych objawów.Jedynie utraty przytomności mniej więcej od 14 roku życia....później była "przerwa" i od 17 roku życia bywało tak, że mdlałam 2-3 razy w tygodniu....bez drgawek itp....tyle, że jak się już ocknęłam to miałam zesztywniały język, wszystko mi się dwoiło i troiło....a przez język to mówiłam jak pijana....leżałam parę razy w szpitalu bo za każdym razem miałam uraz głowy....Któregoś razu jak wyszłam ze szpitala to wróciłam po równiutkim tygodniu bo zemdlałam w szkole....po wielu wielu badaniach lekarze uznali to za epilepsję(jakiś tam rodzaj, gdyż na początku podejrzewali u mnie guza albo stwardnienie rozsiane) brałam leki itd....teraz wróciło wszystko do normy...także....ciężko powiedzieć ale chyba wrodzona

[Kathi75]

U mnie bala epilepsja pourazoea jako mala dziewczynka rozwlilam sobie skron o meble i po tym sie zaczelo wiele lat lezenie w szpitalu tabletki z niemiec sprowadzane i tak jak samo przyszlo to i samo poszlo od wielu lat nie mam zadnych objawow zostalo mi delikatne drzenie lewej reki i obawa przed nawrotem np w trakcie porodu

[alkamor]

no ale już....nie mówmy o takich rzeczach....

[gabriellao0]

Dziewczynki
co to za straszenie Gabrysi która tylko czeka na jakieś fobie!!! kolejne!!!

Szczerze Wam powiem, że ja ani o porodzie ani o zakupkach dzidziowych narazie nie myślę ani o tym jak to już będzie nam we troje , modlę się co wieczór tylko aby dzidzia sobie zdrowo rosła i może mnie zamęczać i mulić i wszystko co chce byle by sobie zdrowo rosła i zdrowo się potem urodziła a ja się martwić zacznę duuuużo potem.
Narazie mam fazę niedowierzania (mimo wszystko) i czekania co będzie dalej, tak jakbym bała się przyzwyczaić do myśli że będę mamą, aby nie zapeszyć niczego.

[Kathi75]

Juz nikt nikogo nie straszy
Ja nadal czekam az sie jakas majoweczka pojawi oj czekam czekam i kciuki zaciskam

[olivka_7]

Kasiu mam nadzieję że mnie pociągniesz za sobą, fajnie w maju rodzić

[Kathi75]

Napisane przez olivka_7

Kasiu mam nadzieję że mnie pociągniesz za sobą, fajnie w maju rodzić

Ciebie to ja juz ciagne

[Mischoko]

Napisane przez olivka_7

Kasiu mam nadzieję że mnie pociągniesz za sobą, fajnie w maju rodzić

Napisane przez Kathi75

Ciebie to ja juz ciagne

I mnie i mnie plisss

[Kathi75]

JA staram sie wszytkie ciagnac ile wlezie

Wczoraj bylam u gina zarodeczek sliczny widzialam jak pesteczka od jablka .Dowiedzialam sie ze jestem pod koniec 5-go tygodnia a nie w szostym wszystko ladnie wyglada ,ale na razie terminu nie ustalamy konkretnego (wstepny na 3 maja) bo wiecej bedzie widac jak przyjde za 3 tygodnie z wynikami tak wiec czekam niecierpliwie na 16 wrzesnia i mam nadzieje ze z zobacze moja kruszynke w calej okazalosci.
Bardzo sie ciesze ze w koncu bylam u gina i wiem na pewno ze wszystko na razie jest oki . Mam sie oszczedzac nie targac ciezarow odzywiac sie zdrowo i duzo na swiezym powietrzu byc to na moje bole glowy

[gabriellao0]

Ty piaty tydzień ja dziesiąty z kawałkiem
Udało mi się na fundusz do gina zapisać- ale tylko dlatego, że mama zna pielęgniarkę od takiego jednego gina i ta mnie nielegalnie docisła do listy chora polska rzeczywistość.
Normalnie mam termin na 22 września no i teraz idę na fundusz 4 września a wiecie co jest najfajniejsze że obaj moi ginowie pracują w szpitalu i zawsze są przy porodzie pacjentek swoich hihihiiiii ja chyba wychodzi będę miała dwóch :P

[Kathi75]

Napisane przez gabriellao0

Ty piaty tydzień ja dziesiąty z kawałkiem
Udało mi się na fundusz do gina zapisać- ale tylko dlatego, że mama zna pielęgniarkę od takiego jednego gina i ta mnie nielegalnie docisła do listy chora polska rzeczywistość.
Normalnie mam termin na 22 września no i teraz idę na fundusz 4 września a wiecie co jest najfajniejsze że obaj moi ginowie pracują w szpitalu i zawsze są przy porodzie pacjentek swoich hihihiiiii ja chyba wychodzi będę miała dwóch :P

To zajefajnie bo w Austri to lekarz zjawia sie na badaiu wstepnym jak do porodu sie idzie a potem to jak sa komplikacje tak to polozne robia cala robote

[xxxMariolaxxx]

Napisane przez Kathi75

No i dalam sie skusic zeby zalozyc ten watek

Bede pewnie pierwsza majowa mamusia bo termin wychodzi mi na 1 Maja choc wszystko sie moze zdarzyc i spadne na kwietnowki ale na razie zostanmy przy maju
Mam nadzieje ze bedzie nas juz niedlugo bardzo duzo
Olivka czekam tu na ciebie i na Asie Age Mischoko i reszte dziewczyn z mojego gangu i ze starajacych sie do skutku a takze nainne dziewczeta
Witam wszystkie nowe zaciazone i czekam na kolejne fasolki

No i walnelam bykola w temacie watku ciekawe czy mi moderatorzy pomoga to zmienic chyba o majonezie myslalam zakladajac temat

Witaski Kati ,a wiec dotarłam i tutaj majowe szczęście ja mam już podwójne ,synek Paweł ma tez komunie o rany jak ten czas leci ty wiesz miedzy jednym a drugim to 9 lat różnicy ale będzie fajowo już czuje sie wyśmienicie ,jeśli dalsze tygodnie tak będa przechodziły jak do tej pory to będzie bosko ,choć już doświadczenie mam choc spodziewam sie wielu niespodzianek nie tylko tych ze strony dzidziusia ale rowniez ze strony mojego męża ,który potrafi naprawde bosko zaszokować.

[Zuziunia]

Dopiero zajrzałam do tego wątku...jeszcze malutko w nim osób ale mam nadzieje ze będzie coraz więcej i ze załapie się na czerwiec...chociaż brak mi nadziei co do tego.
Chciałabym swoją niunie w czerwcu, bo ja z czerwca i mój mąż też

A wszystkim mamusiom życzę wspaniałych i zdrowych 9 m-cy

[Kathi75]

HURA gratuluje
Ciesze sie bardzo fajne bedzie sobie pomarudzic na uroki bycia w ciazy