Mój chłopak ma wątpliwości:(

[aaricia8]

Napisane przez Patelnia

Dziewczyno nie idz nigdzie i nie badz taka naiwna...miej swoj honor!!!a jak Ci powie zebys udowodnila mu swoja milosc np:bzykajac sie z jego kuplem to tez bys to zrobila dla swietego spokoju??nie badz glupia bo jesli on ma takie podejscie do ciebie to chociaz ty sie nie znizaj do jego poziomu!!!!Dziewczyno obudz sie z tego i przejzyj na oczy nie widzisz ile osob ci dobrze radzi??on ma chore podejscie do zycia i jak mu teraz ulegniesz to pozniej bedzie wymyslal inne glupie rzeczy a ty sie bedziesz przed nim plaszczyc...czy na tym ma polegac twoje szczescie?

O właśnie, przeczytaj opinię innego faceta.

Ja nie mogę, dziewczyno - GODNOŚCI!

[zielona0noc]

Napisane przez Patelnia

Dziewczyno nie idz nigdzie i nie badz taka naiwna...miej swoj honor!!!a jak Ci powie zebys udowodnila mu swoja milosc np:bzykajac sie z jego kuplem to tez bys to zrobila dla swietego spokoju??nie badz glupia bo jesli on ma takie podejscie do ciebie to chociaz ty sie nie znizaj do jego poziomu!!!!Dziewczyno obudz sie z tego i przejzyj na oczy nie widzisz ile osob ci dobrze radzi??on ma chore podejscie do zycia i jak mu teraz ulegniesz to pozniej bedzie wymyslal inne glupie rzeczy a ty sie bedziesz przed nim plaszczyc...czy na tym ma polegac twoje szczescie?

Zgadzam się w 100%
No nie mogę z niego On musi mieć dowód od lekarza, że jesteś dziewicą Wybacz, wiem, ze to dla Ciebie przykre, ale szzcerze powaliło mnie to na łopatki. Ile on ma lat? 15? No wybacz, ale jak zajdziesz z nim w ciąze, to też kaze Ci zrobić badania na ustalenie ojcostwa? We wszystkim będzie potrzebował dowodów? A co to jakiś detektyw? No bo na tym związek nie polega.

[DontSaySorry]

Napisane przez patson17

Witam Was moje drogie.Znacie mnie juz z jednego wątku.Mam nastepny problem.Wiec tak:jak same wiecie nie zgodzilam sie na sex z moim Tż no i powiem wprost poprostu sie piescimy wzajemnie i to dosc intymnie.Ostatnio moj Tż włożyl mi palca do pochwy,pozniej dopiero oznajmil mi ze zmiescil sie w niej jego caly serdeczny palec i byl zdziwiony(dodam ze jestem dziewica),bo wedlug niego blona dziewicza znajduje sie tak na glebokosci 5-6cm pochwy.A gdy włożyl mi calego palca to nie poczul ani zadnego oporu,ani zadnej blony i nawet krwi nie bylo.Teraz moj Tż ma watpliwosci co do tego czy naprawde jestem dziewica skoro jego palec wszedl tak gleboko a mi ani krew nie leciala ani nie czul jak cos przebija.Mowi ze albo ta blona u mnie jest glebiej albo nie bylam juz dziewica zanim go poznalam i chce mnie do ginekologo wyslac.Powiedzcie mi czy on ma podstawy do tego by tak myslec? czy to jest normalne ze nie leciala mi krew ani tym bardziej on nic w srodku nie poczul ze cos przebija????? dodam ze moj Tz mi powiedzial ze nigdy wczesniej tak gleboko nie wkladal mi palca bo sie bal ze mi ta blone przebije i twierdzi ze nie ma mozliwosci by mi ja juz wczesniej przebil przy takich pieszczotach.No i co ja mam teraz robic?? a jak faktycznie mi ja wczesniej przebil palcem jakims cudem a ja nic o tym nie wiem i ginekolog mi powie ze nie mam blony to on mnie wtedy zostawi bo pomysli ze go oszukiwalam doradzcie mi rposze

Ile masz lat?

[DariaKom]

Ja bym poszła do ginekologa tylko w przypadku, kiedy on poszedłby do psychiatry- świr jakiś z niego z tą całą teorią spiskową, że niby udajesz, że jesteś dziewicą...

[Madaaa]

Hahaha. Jak pojdziesz do lekarza to jestes glupia. Sorry , ale nie badz idiotką. Nie daj sie tak zmanipulować, a zamiast Tobie lekarza jemu poleciłabym edukacje na temat blony dziewiczej. Taki z niego chojrak.

[Madaaa]

Napisane przez Patelnia

Dziewczyno nie idz nigdzie i nie badz taka naiwna...miej swoj honor!!!a jak Ci powie zebys udowodnila mu swoja milosc np:bzykajac sie z jego kuplem to tez bys to zrobila dla swietego spokoju??nie badz glupia bo jesli on ma takie podejscie do ciebie to chociaz ty sie nie znizaj do jego poziomu!!!!Dziewczyno obudz sie z tego i przejzyj na oczy nie widzisz ile osob ci dobrze radzi??on ma chore podejscie do zycia i jak mu teraz ulegniesz to pozniej bedzie wymyslal inne glupie rzeczy a ty sie bedziesz przed nim plaszczyc...czy na tym ma polegac twoje szczescie?

Dobrze powiedziane

Chyba, ze ona jest tak samo pusciutka jak on i pojdzie. Beda siebie warci. Szkoda , ze to ona na tym kiedys ucierpi. Bo ja szczesliwej przyszlosci z takim typem nie widze

[vretka]

A może niech on potwierdzi historię swojego życia seksualnego Bo niby dlaczego miałabyś mu wierzyć, że jest tak jak mówi

[Patelnia]

taki pomysl mi wpadl do glowyzebys go poprosila o zaswiadczenie ze nie jest na nic chory bo jak juz sie bzykal z innymi to ty chcesz miec pewnosc ze nie zalapal jakiegos syfa...zobaczymy co wtedy powie...

[awia]

oj tak. na choroby weneryczne, hiv i zołtaczke typu c
ciekawe, cyz by się poswiecil.

tez jestem ciekawa, ile on ma lat...

[Asienka187]

Napisane przez vretka

A może niech on potwierdzi historię swojego życia seksualnego Bo niby dlaczego miałabyś mu wierzyć, że jest tak jak mówi

Właśnie . Wszystko na piśmie.
Tylko czekać, aż zacznie wypytywać Twoich znajomych, rodzine czy Bóg wie kogo jeszcze...

choroby weneryczne, hiv i zołtaczke typu c + zaświadczenie od psychiatry czy wszystko jest z nim okay

[jupik]

Jejku Patson, to co piszesz jest tak chore że aż trudno uwierzyć że to możliwe!Temu Twojemu facetowi chyba nieźle mózg zryło za przeproszeniem. Jakby mój TŻ wyleciał z pomysłem sprawdzania mi błony dziewiczej to bym mu zasadzila takiego kopa w 4 litery że do końca życia by zapamiętał! I na pewno nie mielibyśmy już o czym rozmawiać.
A nawiasem mówiąc- może jeszcze do proktologa Cię wysle żeby zaświadczył że stosunku analnego nie odbyłaś? i co z miłością francuską?-na to też chce zaświadczenie?
Ja pitolę, co za bałwan... Naprawdę, otrząśnij się dziewczyno, bo żadne "tajemnicze telefony" nie usprawiedliwiają durnoty Twojego chłopaka! Mój TŻ mi ufa i jak jego najlepszy przyjaciel mu opowiadał jakieś pierdoły że niby się gziłam z czyimś tam kolegą (co ktoś widział niby, tylko się okazało że ten ktoś był wtedy nawalony w 3 d**y )to posłał w diabły przyjaciela bo mi ufa. I żeby było jasne- nawet nie pytał mnie czy te ploty sa prawdą, bo wiedział że nigdy bym mu tego nie zrobiła. Na tym własnie polega zaufanie!

[Marwari]

Wiecie co...
Ręce i nogi mi opadły i nie jestem w stanie tego skomentować nawet...
On naprawdę powinien odwiedzić psychiatrę a nie Ty ginekologa...
i zajrzeć do książki od biologii...

[aniajagoda]

mnie wogole dziwi, ze jeszcze bierzesz pod uwage seks z kims takim (a jesli nawet nie seks to inne 'formy' ehhh nie ma to jak szacunek...

[SzKlAnEczKaaaa1212]

O boże..... po prostu ciągle mam szoka na twarzy!! chłopak ci grzebie i szuka na "hama' błony a ty wogóle bierzesz pod uwage współżyce znim??
1. Nie ufa ci wogóle, nawet nie przemawiają do niego twoje słowa
2. A jakbyś nie była dziewicą to co... czy to jakaś zbrodnia jest??
3. A on taki święty...?? boże że nie wymyślili jak sprawdzić czy chłoak jest prawiczkiem.... bo pewnie nie!
4. Mam pomysł ty idź do ginekologa a on do psychiatry
Nie no niee po prostu nie moge jak może ktoś wogóle taki być. I wogóle chciał cie rozdziewiczyć PALCEM bo chciał zobaczyć czy ona tam jest!!!! boże przecież to jest chore!! O nie niee nie moge teraz spać przez to nie będe mogła
RZUĆ TO COŚ

[kkaa]

Dlaczego Ty z nim jesteś ? Jeżeli ktoś kogoś kocha całym sercem to nie chce sprawiać drugiej osobie przykrości.

Skad masz pewność, że osoby mu gadają na Ciebie? Może on sam sobie wymyśla, bo poprostu chce pokazać jaki to on jest wzorcowy a ty jaka przy nim jesteś nielojalna. Byłam z takim kiedyś, tylko raz mnie sprawdził. Skoro mi nie ufa to niech wy******la. Jego tłumaczenie, ze tamte go zdradzały jest żałosne.

W tamtym wątku razem z dziewczynami radziłyśmy Tobie dobrze. Zastanów się nad nim, bo coraz bardziej jego zachowanie jest obsesyjnie, a to prowadzi w skrócie do patalogii.

Dobra rada żeby się przebadał, ciekawe co Ci odpowie. Niech zgadnę:
"Chyba mnie nie kochasz tak naprawdę, skoro mi nie ufasz, ze nie mam chorób. Jak mozesz?"

Jaka jesteś naiwna.

[Madaaa]

i tak pewnie nie dojda nasze argumenty do niej...


A ciekawa jestem jak twoj face sie dowie czy jestes dziewica...pojdzie z toba do gabinetu i bedzie siedzial i patrzyl jak gin. wklada ci wziernik???? heh.
Bo przeciez mozesz go oklamac, co nie, bo on ci nie uwierzy.
Ośmieszysz siebie przed panem ginekologiem.

[aniajagoda]

wogole troche sie osmieszysz jak pojdziesz tylko po to, by Twoj facet sie dowiedzial, czy jestes dziewica... Co innego badania, porady, ale iśc w takim celu, to jest smieszne.

[Magnolia_83]

...i dziecinne

[kkaa]

Napisane przez Magnolia_83

...i dziecinne

dokładnie. Zabawa z cyklu: Jeśli mnie kochasz/lubisz to staniesz na jednej nodze. W przedszkolu się w to bawi.

[halinka1410]

Mam faceta, ktory mi zupelnie nie ufa. Nie bylam dziewica kiedy sie poznalismy, ale czuje ze gdybym byla, a podczas pierwszego razu nie krwawilabym i nie wyla z bolu to tez by podejrzewal, ze mu klamalam. Rozumiem co czujesz, bo zazdrosc i podejrzenia oraz zarzucanie klamstwa mam u siebie na porzadku dziennym... I wiem, ze nawet jesli bede ze swoim Tztem jeszcze dlugo (bo bede, tak mocnego zwiazku i silnego uczucia nie potrafilabym odrzucic w jednej chwili), to i tak kiedys sie rozejdziemy, bo on sie nie zmieni i nie zacznie mi ufac. Wiec jesli jeszcze nie jestes az tak przywiazana do swojego chlopaka jak ja do mojego Tzta (mieszkamy razem juz prawie rok) to radze ci - zastanow sie czy bedziesz w stanie z tym zyc, bo jest to uciazliwe. Klotnie masz jak w banku.

[bess]

Nie przeczytalam wszystkich postow ale mam nadzieje,ze ktos juz napisal o tym gdzie jest błona

Wiec nie wiem czego on tam szukal i czym był zdziwiony
Niech sie dziwi swoja niewidzą

Na dzien chlopaka kup mu ksiazke do biologi ,anatomii albo wychowania sexualnego.Prezent z glowy

taki pomysl mi wpadl do glowyzebys go poprosila o zaswiadczenie ze nie jest na nic chory bo jak juz sie bzykal z innymi to ty chcesz miec pewnosc ze nie zalapal jakiegos syfa...zobaczymy co wtedy powie...

otoz to
I jesli juz uprawial sex na dodatek bez zabezpieczenia masz do tego pełne prawo.Niektorzytak robia zanim zaczna wspolzycie

Juz mi slabo od tych problemów i takiego traktowania.Oni (bubki) robia wam wode z mózgu Jakas terapia emancypujaca by sie przydala

Edit

zauwazylam te braki wiedzy o blonie ,jej umiejscowieniu i rodzajach bo w necie nie ma chyba tych info hehe
Do ksiazki trza zajrzec
Nie pamietam dokladnie ale rysunki beda albo w Wislockiej Sztuka kochania albo w Seksie partnerskim Lwa Starowicza
Idzcie do biblioteki i niech Cie bada na podstawie rycin,a nie swojej 0wej wiedzy
I sa to tak rozne rodzaje błon ,ze Tz na pewno baaardzo sie zdziwi

[DariaKom]

Acha... i jeszcze jedno... ja na Twoim miejscu poza badaniami pod kątem chorób wenerycznych zażyczyłabym sobie jeszcze badania na płodność... bo w zasadzie to też przecież ważne w doborze partnera...

I i innej już instytucji zaświadczenie o niekaralności

[ulinkaaa]

Niesamowite! Dziewczyno obudz sie! To jakas paranoja! Gdzie jest zaufanie w waszym zwiazku? To jakas dziecinada przeciez. Ja bym go tak kopnlema w tylek, ze by miesiac nie mogl siadac. Nie idz do zadnego ginekologa tylko wyslij chlopaka do psychiatry i uciekaj tak szybko, ile sil masz w nogach.

[Queen]

Napisane przez vretka

Chyba muszę się dokształcić, bo pierwsze słyszę, żeby błona dziewicza znajdowała się na głębokości 5-6 cm

Proponuję polecić chłopakowi poczytanie co nieco na ten temat. Link do pierwszej lepszej strony:
Defloracja, błona dziewicza

A tak poza tym, to bym raczej darowała sobie bliższe kontakty z chłopakiem, który zarzuca mi kłamstwo w takiej sytuacji.

Popieram. Nic dodać nic ująć.

[witchwq]

Posluchaj, nawet jesli pojdziesz do gina i on powie Ci, ze masz blone i jestes dziewica, a najlepiej - powie to twojemu TZ towi, to jesli On jest taki jak mysle - i tak nic to nie da. Zawsze moze stwierdzic, ze zaplacilas lekarzowi, zeby tak powiedzial. Daruj sobie ta cala szopke, bo i tak to nic nie da. Jesli facet Ci nie ufa, to nic Go nie przekona do zaufania Ci. I to nie Ty masz problem, tylko On. Powiedz Mu o tym. Chociaz i tak nie sadze, by sie tym przejal i to przemyslal. Daruj sobie. Dla wlasnego dobra.

[tissai]

nieee moge jak mozna być takim..takim..brak mi słów do twojego tz

zgadzam sie ze wszystkim co zostało powiedziane tylko dziwi mnie to jak można kogoś rzucić po prawie roku bo nie ma błony dziewiczej w głowie mi się to nie mieści jak w ogóle można tak pomyśleć, nawet jakby nie miała to CO Z TEGO?? on za przeproszeniem jest naprawde jakiś niedorozwinięty chyba wrr..aż mnie krew zalewa. Jak można swoją dziewczyne tak traktować, najpierw męczył cię o seks bez zabezpieczenia potem próbował ci wmówić że cię sprawdzał w ten sposób a teraz to ! Za kogo on się uważa, naprawde lepiej byś wyszła na tym jakbyś go zostawiła, napewno twoje sampopoczucie by się poprawiło, a ile problemów by ci odeszło

[Asienka187]

Napisane przez bess

Nie przeczytalam wszystkich postow ale mam nadzieje,ze ktos juz napisal o tym gdzie jest błona

Edit

zauwazylam te braki wiedzy o blonie ,jej umiejscowieniu i rodzajach bo w necie nie ma chyba tych info hehe
Do ksiazki trza zajrzec
Nie pamietam dokladnie ale rysunki beda albo w Wislockiej Sztuka kochania albo w Seksie partnerskim Lwa Starowicza
Idzcie do biblioteki i niech Cie bada na podstawie rycin,a nie swojej 0wej wiedzy
I sa to tak rozne rodzaje błon ,ze Tz na pewno baaardzo sie zdziwi

vretka pisała i ja pisałam na samym poczatku, pewnie ktoś tez jeszcze napisał

[patson17]

Halinko więc Ty mnie w wiekszym stopniu rozumiesz i nawet masz podobne zdanie do mnie.Ja tak bardzo go kocham i poprostu znosze jego humory i w ogole poświecam sie by mnie nie zostawil z glupoty,ale oczywiscie wiem ze to co radza mi inni jest prawidlowe bo szczerze maja racje.Moze i jestem glupia i ja dobrze o tym wiem,ze ze mna bedzie tak samo jak ty pisalas,ze w koncu i tak sie rozstaniecie-ze mna bedzie tak samo,tak czuje.Bo albo rozdzieli nas brak zaufania z jego strony i zostawi mnie albo to ja w koncu nie wytrzymam i odejde :-( to bardzo przykre,ale mam takie przeczucie.Jednak chce utrzymywac ten zwiazek dalej i chociaz cieszyc sie tym,ze kogos mam i ze ktos mnie kocha.Wydaje mi sie,ze moj Tz jest tak zaslepiony glupim gadaniem innych itp.ze juz sam sie glubi i rani mnie robiac to nieswiadomie :-((.Nie rozumiem tego tylko jak osoba ktora mnie kocha i jest w stanie zrobic dla mnie wiele tak mnie traktuje.Ja chcialam byc tylko szczesliwa,a jest coraz gorzej i to przez ludzi z mojego otoczenia,ktorzy nagaduja o mnie rozne rzeczy.Dokladnie nie wiem kto to,bo moj Tz nie chce mi tego powiedziec,ale dal mi to do zrozumienia ze poprostu ktos bardzo duzo o mnie mowi i to niezbyt milych rzeczy.Nie raz slysze od niego o ludziach ktorych nie znam,ale oni twierdza ze znaja mnie i opowiadaja mu jaka to ja niby bylam kiedys,a to sa same brednie :-((((( poprostu z czasem widze to ze z zaufaniem jest coraz gorzej.On mi nawet czasem dopiero po miesiacu powie co o mnie slyszal i dusi to w sobie przez tyle czasu,a pozniej ja biedna jestem w szoku i nie wiem jak mam to wszystko wytlumaczyc,bo tyle tego jest a to nie prawda.Sadze ze jest wiele rzeczy o ktorych mi jeszcze nie powiedzial co o mnie slyszal i m.in. tez przez to stracil zaufanie.Tylko dlaczego on mi o tym nie powie i nie wyslucha mojej wersji????-czy faceci tacy sa??!!! ja juz nie wiem co robic...a to wszystko przez takich zawistnych i chamskich ludzi jakich mam wokol siebie a nie moge sie od nich uwolnic :-(

[Antilia]

Jak można dać się tak przedmiotowo traktować? Nie masz błony to spadówa?

Już któryś raz czytam, że ktoś wymyślił błonę na głębokości kilku cm i zastanawiam się skąd ludzie biorą takie newsy? wg wikipedii pochwa może mieć 5-6 cm

Pochwa (łac. vagina) – odcinek żeńskich dróg rodnych. Jest przewodem mięśniowo-błoniastym, silnie rozciągliwym i elastycznym, długości 5 cm do 14 cm (zazwyczaj 6 cm do 8 cm) (...)

to co? szyjka macicy ma być błoną dziewiczą?

[patson17]

No to jak w końcu jest z tą błona,bo juz sama nie wiem.To na jakiej głebokości tak mniej wiecej może się ona znajdować???