moja obsesja na punkcie świąt Bożego Narodzenia już się obudziła!!!!a u was?

[Arethaf]

Nie. I prawdopodobnie nie obudzi się.
Po wigilii 2007, gdy przeżyłam śmierć pewnej osoby... Nie chcę świąt i przypominać sobie tego jeszcze raz. Dla mnie ten czas jest skażony. Dla mojej całej rodziny.

[cheer]

Napisane przez agabil1

Wszystkich Świętych jest obchodzone 1 listopada a Święto Zmarłych to potocznie Zaduszki czyli 2 listopada

Aga! no to się wyjaśniło. Ja zawsze mówiłam Święto Zmarłych na 1 listopada, Zaduszki na 2.
Ale jaki to ma wszystko sens...nadal nie wiem.

[misior920127]

jakoś nie czekam na święta pewnie, że fajny nastrój i w ogóle, ale w zeszłym roku święta były dla mnie tak do bani, że wolę nie myśleć o tych

[Opiumalfa]

Napisane przez evil minded

Wszystkich Świętych, Świeto Zmarłych to określenie komunistyczne
Nie kręci mnie Boże Narodzenie, wyrosłam.

a tak btw to troch epokręciłas

Swięto zmarłych to PRL teraz nazywamy to zaduszki i przypada na 2 listopada
natomiast 1 listopada jest dzien wszystkich swietych

pzodr.



ps: o agabil juz o tym napisala
Ja BŻ raczej z dystansem traktuję...

[kitsh]

Nienawidzę świat Bożego Narodzenia.
Tak samo jak Sylwestra, który zawsze kojarzy mi się ze łzami.

[cal]

Ja bardzo lubie święta i okres przed także
gdyby tak jeszcze można wymazać sylwestra z kalendarza

[Biała Dama]

Napisane przez ewa007

Drogie wizażanki mam taką jedną obsesję, obsesję na punkcie Świąt Bożego Narodzenia. Hihi już zeszłorocznych Świętach, po Sylwestrze zaczęłam myśleć o tych, co będą za rok. Nie mówiąc o tym jak było mi smutno, że się skończyły. Więc wyobraźcie sobie co czuję teraz gdy do Świąt, banajmniej dla mnie (no wiecei jak się czeka cały rok), pozostało niewiele czasu. Czy wśród was też jest jakaś maniaczkaz tej dziedziny?:cmok :

ja zupełnie o świętach nie myślę.... to jeszcze tyle czasu...

[ma-li-na]

jak dla mnie jest jeszcze sporo czasu

[natalka2]

Napisane przez cal

Ja bardzo lubie święta i okres przed także
gdyby tak jeszcze można wymazać sylwestra z kalendarza

zgadzam sie

[mircia14]

Jeszcze duzo czasu, ale kocham Swieta

[201804200947]

Napisane przez ewa007

Więc wyobraźcie sobie co czuję teraz gdy do Świąt(...) pozostało niewiele czasu.

Niewiele?
Ja bym powiedziała,że pozostała masa czasu...
Prawie 3 miesiące...(no,2,5)

[Zielone_korale]

ja tez uwielbiam swieta, ale ta atmasfere zacznam odczuwac gdzies dopiero na poczatku grudnia, a hipermarkety, kore tak wczensie zaczynaja strasznie mnie denerwuja, przez to wszytsko takie "przejedzone" ( nie wiem jak inazej to okreslic)

[Arethaf]

Napisane przez cal

Ja bardzo lubie święta i okres przed także
gdyby tak jeszcze można wymazać sylwestra z kalendarza

Nienawidzę sylwestra Wychodzę gdzieś, bo boję się, że złapię potwornego doła. Muszę być wtedy z ludźmi, żeby uniknąć smutnych refleksji, bo wtedy bym się zaryczała chyba.
Ale i tak nie kumam całej tej szopki, po prostu dla mnie bezsensowne jest witanie nowego roku. Życie wcale się nie zmienia po zmianie cyferki, a może zmienić się w ciągu 1 sekundy.

[gragub]

Myślę, że jeszcze za wcześnie, aby myśleć o Świętach pachnących choinką.

[ilo16na]

JA bardzo lubie swieta.
Przyjezdza siostra ze stolicy.
Jest duzo wolnego od szkoly( to bedzie 1 wolne w tym roku szkolnym)

[aksa24]

Ja też lubię święta i Boże Narodzenie i Wielkanoc. Hmm chociaż może bardziej lubie tą przedświąteczną atmosferę Bo w sumie potem to taki żal zostaje, że to tak szybko przeleciało. W tym roku bedę miała trochę smutne święta bo bez moje ukochanej siostry pierwszy raz Za to mój TŻ mi to wynagrodzi
Ale i tak najbardziej czule i z pewną nostalgią wspominam święta z dzieciństwa. Wtedy wydawało, że w całych tych świętach, przygotowaniach, oczekiwaniu kryła sie jakaś magia Nie wiem, czy to zasługa rodziców, atmosfery, tego, że kiedyś był śnieg- nie wiem. Ale serio czułam magię i wydawało mi się, ze te święta są takie dłuugie Staram się nie stracić tych wspomnień i chciałabym by moje dzieci też kiedys postrzegały święta jak coś magicznego Nawet jak to minie z czasem to pozostaną wspomnienia
Hmm tylko tak się zastanawiam jak to będzie po ślubie? taka objazdówka?

Sama ostatnio sie złapałam, ze odliczyłam ile do świat zostało i chyba juz mam pomysł na prezent dla mamy

[Celestia]

ja nie cierpię świąt

[ulinkaaa]

Ja lubie swieta, ale obsesji nie mam

[kitsh]

Napisane przez Arethaf

Muszę być wtedy z ludźmi, żeby uniknąć smutnych refleksji, bo wtedy bym się zaryczała chyba.

niezmiennie przeżywam tak sylwestra.
choćbym była z ludźmi po pewnej ilości alkoholu włącza mi się "wędrowniczek", uciekam i ryczę.

[agacior89]

U mnie objawia się to tak, ze powoli rozglądam się za prezentami- z tym zawsze jest problem, co komu kupic

[Ag4]

Lubię święta, ale żeby przeżywać je 3 mce wcześniej?
strasznie denrwuje mnie to, że wystawy świąteczne zaczynają się pratycznie zaraz po 1 listopada.
tak 2 tygodnie było by wystarczająco moim zdaniem.
Zaraz po świętach zdejmuję wszystkie ozodoby, wynooszę choinkę.

[desti]

we mnie nic sie nie obudzilo ale za to widzialam, ze juz w paru sklepach owszem... pojawiaja sie pierniki i ciasta swiateczne w ilosci jak dla mnie przerazajacej :| ... ozdoby roznego rodzaju tez juz widzialam...

[_Gosiaczek_]

Nie przepadam za świętami. Tłumy w mieście, dużo roboty w kuchni a potem leżenie do góry brzuchem bo to jedzenie trzeba skonsumować. Zamartwianie się co komu kupić, kombinować co ja bym chciała (a przeciez wszystko już mam i niczego nie chcę, szczególnie kolejnej piżamy).
Magii Swiąt nie czuję już od kilku lat, Sylwester w ostatnim roku też nie był udany. W tym roku pewnie spędze go w pracy.

[colds]

Czuję już jakaś taką aurę. .
Pogoda kojarzy mi się już z zimą w dzisiejszych czasach.
Zimno, ale śniegu brak.
Mam ochotę na pierniki z nadzieniem. Sos grzybowy. I różne takie.
Myślami też już od czasu do czasu jestem w grudniu.
Ale znając życie i mnie, gdy nadejdzie ten czas świąt wszystko pryśnie.
Zrobi się za bardzo zimno, będzie za dużo pracy w domu. Nawet atmosfery nie będzie.
Więc do świąt jestem neutralnie nastawiona.

[Lexie]

Ja niechętnie myślę o świętach, chciałabym je spędzać razem z TŻtem, a nie mogę. Do tego dręczy mnie myśl, że każde święta to mogą być te ostatnie z moim dziadkiem (jest chory na raka, z którym walczy już kilka lat), ta świadomość gasi całą magię, jest mi tylko smutno, chce mi się płakać i tylko czekam aż to wszystko się skończy.

W zeszłym roku połowę świąt przepłakałam. Nic przyjemnego. A kiedyś tak lubiłam tę atmosferę...

[Laura2112]

Napisane przez lexie

Ja niechętnie myślę o świętach, chciałabym je spędzać razem z TŻtem, a nie mogę.

Ja tak samo. Tzn jeszcze nie wiem, ale mocno w to wątpię, że się uda.
Jakaś obsesja więc już jest, bo aż zimno mi się robi na samą myśl :/

Lexie

[dziewczynka87]

Dzisiaj w Lidlu widziałam... Mikołaje z czekoladya w Plusie ozdoby choinkowe

[desti]

Napisane przez dziewczynka87

Dzisiaj w Lidlu widziałam... Mikołaje z czekoladya w Plusie ozdoby choinkowe

i bedzie coraz gorzej... ciekawe kiedy zaczna nas zameczac w sklepie koledami

pomijajac, ze swieta i tak pewnie bede musiala pracowac, wiec sie nawet nie nastrajam

[Lexie]

Napisane przez Laura2112

Ja tak samo. Tzn jeszcze nie wiem, ale mocno w to wątpię, że się uda.
Jakaś obsesja więc już jest, bo aż zimno mi się robi na samą myśl :/

Lexie

Damy radę jakoś, no

Mnie też się robi gorzej, jak sobie o tym pomyślę... Co jest kolejnym powodem, dla którego wolę jeszcze długo nie myśleć o świętach.

[201701300919]

Przestałam lubić święta. Moja cała rodzina udaje kochaną i zgodną a tak naprawde ciotki i wujkowie nawzajem za sobą nie przepadają. Do tego tata nie spedza ich znami.

Czekam na reklame coca-coli w telewizji. Pewnie niedługo puszczą. A Kevin sam w domu to niedługo stanie się tradycją polskich świąt.