|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
Cytat:
Będę miała dużo młodych ludzi, rzrywkowych i otwartych, więc nie martwie sie o to, że kogos oleją. A rodzinka też żywotna Poza tym Ty to faktycznie przy tej liczbie gosci nie dałabyś rady i nawet nie próbuj sie tym przejmować
|
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
Cytat:
jak o smutną osobe Ci chodziło to juz rozumiem, bo myślałam, ze Ty tak o każdej osobie nie bawiącej się ![]() I masz rację, ja aż tak się przejmować nie mogę, szczególnie własnie tymi soboami tow. bo jeżeli chodzi o rodzinkę to wiem kto się zawsze bawi a kto raczej nie lubi tańczyć i jak zobaczę kogos z tych rozrywkowych, że przesiaduje za stołem to wtedy moja intrewencja będzie wskazana ![]() A co do reszty to całe szczęście, że mam koleżanki, które niczego się nie wstydzą i jak trzeba to każdego w tany wyciągnął
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: zasiedmiogórogród:)
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
Onaella poza tym będziesz miała do "pomocy " Świadków
nie martw się
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
pewnie, że tak
|
|
|
|
|
#35 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
Ja zostałam raz zaproszona na wesele bez osoby towarzyszącej- miałam wtedy 20 lat (tak w ogóle to ja nie dostałam osobnego zaproszenia tylko byłam dopisana na zaproszeniu rodziców). Wesele było syna znajomych moich rodziców, z którymi spotykamy się kilka razy w roku, więc dość często (przynajmniej częściej niż z naszą dalszą rodziną). Jak dawali nam to zaproszenie to nie wiedzieli jeszcze że ja się z kimś spotykam (były to dopiero początki tej znajomości, ale moi rodzice już go poznali). Jak zobaczyliśmy to zaproszenie to mama tylko spojrzała na mnie wszystko mówiącym wzrokiem, ale nic im nie powiedzieliśmy. Na wesele nie poszłam wtedy sama (był to czerwiec, więc wykręciłam się sesją egzaminacyjną), byłam tylko na ślubie. Ja oprócz pana młodego, jego rodziców no i moich oczywiście to nikogo tam nie znałam, więc stwierdziłam że sama nie pójdę i już - oczywiście uprzedziłam ich wcześniej że mnie nie będzie.
Więc to nie zawsze tak jest, że jak nic nie wiemy np. o dziewczynie dalekiego kuzyna to nie znaczy że on jej nie ma. Może to jest dopiero początek ich znajomości. W tej kwestii trzeba postępować bardzo delikatnie
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Leszno/Poznań
Wiadomości: 52
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
My zamierzamy się kierować zasadą złotego środka, no i nie uszczęśliwiać każdego na siłę
Moja siostra miała dość nieprzyjemną sytuację przy okazji ostatniego wesela, na które byłyśmy zaproszone. Ona jest singielką i nie wybrała sobie nikogo z łapanki, mimo że mogłaby, bo dostała zaproszenie z os. tow. Pan młody (nasz kuzyn) nie mógł tego zrozumieć i chciał na siłę znaleźć jej kogoś do pary wśród swoich samotnych kuzynów i kolegów. Nie pomagały tłumaczenia, że siostra będzie się dobrze bawić w towarzystwie swoich najbliższych kuzynów i nie potrzebuje obcego faceta (co więcej, PM widział to tak, że ona miałaby z tamtym siedzieć i w ogóle zachowywać się jakby normalnie byli razem... PM chodziło też o to, że ci nasi bliscy kuzyni są kilka lat młodsi od mojej siostry, choć dla mnie np. to nie ma znaczenia). Ja tym wszystkim byłam zniesmaczona. Na szczęście wszystko ułożyło się tak, jak chciała moja siostra i wcale nie narzekała na złą zabawę. My gości chcemy rozsadzać sami i z tym wiąże się moja wątpliwość - kiedy zapraszam kogoś z os.tow. i nie wiem kim ta osoba będzie (i np ten ktoś też jeszcze nie wie ), to co w takim razie napisać na winetce? Bo "osoba towarzysząca" wyglądałoby moim zdaniem dziwnie.
|
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
Cytat:
![]() I lepiej wyjdzie jak będzie np Jan kowlaski z osobą towarzyszącą, niż jak by miało być, że ów Jan powie z kim przychodzi, a w ostatniej chwili zmieni zdanie i przyjdzie z inną
|
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
A dużo wcześniej przygotowuje sie takie winetki?
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
Kiedy chcesz
![]() a rozkładasz je myślę, że dzien wcześniej bo w restouracji i tak talerze rozkładają w Piątki albo i w Sobotę rano
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: czy znasz osoby towarzyszące?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.





Będę miała dużo młodych ludzi, rzrywkowych i otwartych, więc nie martwie sie o to, że kogos oleją. A rodzinka też żywotna



), to co w takim razie napisać na winetce? Bo "osoba towarzysząca" wyglądałoby moim zdaniem dziwnie.





