teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-02-23, 08:29   #31
angel.ek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 259
GG do angel.ek
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Moje typy to nieprzeczytane: "Pan Tadeusz" i "W poszukiwaniu straconego czasu", próbowałam obydwie kilkakrotnie i nic. Pierwszą wiadomo do szkoły, ale na szczęście poratowałam się streszczeniami. Do drugiej podchodziłam z własnej nieprzymuszonej woli, niestety bez efektu. A generalnie zawsze dużo ciężkich książek czytałam...
angel.ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-02-23, 09:12   #32
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

"Ulisses" - nie umiem przebrnąć, próbowałam kilka razy w swoim długim życiu i.. wiecznie porażka. pocieszam się, że często kiedy dyskutuję na ten temat okazuję się, że wiele osób ma podobne doświadczenia z tym dziełem .

"Anhelli" - w moim przypadku szkolna lektura.. niby czytałam, ale wyłączałam się na znaczenie słów [albo jestem tak tępa, że ich nie rozumiałam ]..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-02-23, 11:31   #33
kredka131
Raczkowanie
 
Avatar kredka131
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 385
GG do kredka131
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

A ja nigdy nie przeczytałam "Lalki" i nawet miałam lewe zwolnienie ze szkoły by nie omawiać tej lekturki (oczywiście napisane przez mamę żeby było śmiesznie ona tez nie mogła przez to przebrnąć ) Ale za to przeczytałam Mistrza i Małgorzatę (lekturę uzupełniającą) nawet 2 razy
Spoza lektur to jeszcze "Gry w klasy" nie mogłam przełknąć... co za okropność - nie do przegryzienia
Jestem ciekawa czy ktoś przez to przeszedł - ponoć to był bestseller lat 60-70 - tych...
aż sie wierzyć nie chce
kredka131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-02-23, 11:33   #34
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Edyta napisał(a):
>Ale za to przeczytałam Mistrza i Małgorzatę (lekturę uzupełniającą) nawet 2 razy

U mnie to nie była lektura uzupełniająca tylko taka "regularna". Też czytałam z uwielbieniem.

> Spoza lektur to jeszcze "Gry w klasy" nie mogłam przełknąć... co za okropność - nie do przegryzienia
> Jestem ciekawa czy ktoś przez to przeszedł - ponoć to był bestseller lat 60-70 - tych...
> aż sie wierzyć nie chce

Wiele osób przeszło. Niektórzy na kilka sposobów.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-02-23, 11:34   #35
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Ja nigdy nie przebrnęłam przez Pana Tadeusza, całą Trylogię oraz Nad Niemnem
Plus jeszcze kilka mniej znanych albo nieznanych książek, które wypożyczyłam np. z biblioteki, a okazały się totalną nudą
Aha, i kilka razy zaczynałam czytać "Świat Zofii" (nadal czeka na półce)
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-02-23, 22:22   #36
Pralinka
Rozeznanie
 
Avatar Pralinka
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 700
GG do Pralinka
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

O tak! Nad Niemnem to i ja nie zmeczylam! Ostalo sie dziewicze, jako jedyna moja lektura szkolna, bo czytac to wlasciwie lubie...
Pralinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-02-24, 17:08   #37
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Re: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Widzę że przez te moje wojaże duuuużo fajnych wątków mnie ominęło... jestem filologiem i kocham czytać, swego czasu pochłaniałam książki w dzikiej ilości ale miałam troche wpadek... jak byłam mlodsza podchodziłam do kwestii ambicjonalnie i stwierdzałam że muszę przeczytać... do towarzyskiej legendy przeszło juz moje czytanie Huxleya "Kontrapunktu" - przeczytałam, jechałam po 50 stron dziennie dziwiąc się samej sobie, a potem czytając pamiętniki Andre Gide okazało sie że miał identyczne podjeście do tejże powieści... też nie mógł przebrnąć.
Nawiasem mówiąc na początku mojej przygody z Gidem też mi nie było najłatwiej a dziś to jeden z moich ulubionych pisarzy...
Z czasów szkolnych a i studenckich też: "Lord Jim" horror...
O dziwno nie miałam problemów ze słynnym "Ulisessem" (przedpadałam wtedy za Joycem) za to zmęczyła mnie pewna powieść Virginii Wolf "Do latarni" (ale tę przeczytałam), choć generalnie zywię mnóstwo sympatii do Virginii.
Nawet na studiach nei byłam w stanie zmusić się do przeczytania "Moby Dicka", trudno niech mi zarzucają brak głebi i literackiego obycia
strasznie mnie odrzuca od książek które są straszlwiymi bestsellerami, jakaś nutka snobizmu chyba we mnie się zapiera przed takimi dziełami kiedys był to Wharton którego serdecznie nie znoszę, Jonathan Caroll, dziś Coelho, przeczytałam nieco dorobku tych autorów ale mi sie nie podoba zupełnie więc nie wracam

A "Grę w klasy" i w ogóle całego Cortazara czytałam wiele wiele razy w latach młodości, uwielbiam tego pisarza
__________________

Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-08, 23:38   #38
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Wyciągam z mroków wątek bo bardzo ciekawy.

Moje absolutne zmory to "Chłopi". Nie daje rady. Chyba jestem dzieckiem miejskiej cywilizacji. "Nad Niemnem" - zawsze kapitulacja.
Ostatnio "Pożegnanie jesieni" Witkacego ciągnące się tyrady wykończyły mnie psychicznie.

Jestem bardzo ciekawa jakie są wasze zmory czytelnicze? Wątek-przeciwaga dla "co czytacie". Czego nie czytacie w takim razie?
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 16:29   #39
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Sienkiewicz...
Przykro mi bardzo.
Wielu ludzi go kocha.
Ja nie.
"W pustyni i w puszczy" - nawet do puszczy nie doszłam :/
"Krzyżacy" - pierwsza część - dalej ani rusz
Za "Potop" się nawet nie brałam.
Wiem, wstyd, ale "Szkice węglem" połknęłam ekspresowo.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 16:41   #40
Melvina
Rozeznanie
 
Avatar Melvina
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 608
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Ja nie dałam rady przebrnąć przez Nad Niemnem, wszystkie inne książki typu lektury przeczytałam, taka jestem ambitna A z beletrystyki było tego tak dużo, że aż strach zacząć wymieniać W sumie jeżeli książka nie podoba mi się do 101 strony to dalej nie czytam.
Melvina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 16:44   #41
paula007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz
Sienkiewicz...
Przykro mi bardzo.
Wielu ludzi go kocha.
Ja nie.
"W pustyni i w puszczy" - nawet do puszczy nie doszłam :/
"Krzyżacy" - pierwsza część - dalej ani rusz
Za "Potop" się nawet nie brałam.
Wiem, wstyd, ale "Szkice węglem" połknęłam ekspresowo.
O "Krzyżakach" to Ty mi nawet nie mów
Jak dla mnie coś okropnego.

A co sądzisz o "Quo Vadis"?
__________________



paula007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 16:48   #42
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Cytat:
Napisane przez paula007
O "Krzyżakach" to Ty mi nawet nie mów
Jak dla mnie coś okropnego.

A co sądzisz o "Quo Vadis"?
Ciii! Bo wyjdzie szydło z worka! I wszyscy się dowiedzą, że tak naprawdę to prawie w ogóle nie czytam
Ogólnie, jak mam być szczera, to z lekturami mi kiepsko szło:/ Wiele zaczęłam, ale nie dokończyłam. Ale niekoniecznie dlatego, że nie dałam rady... Raczej - z lenistwa.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 17:03   #43
lullaby22
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 405
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Cytat:
Napisane przez Joasiaa
Wyciągam z mroków wątek bo bardzo ciekawy.

Moje absolutne zmory to "Chłopi". Nie daje rady. Chyba jestem dzieckiem miejskiej cywilizacji.
Joasiu to już zaczyna być irytujące
Ponownie się zgadzamy.

Chłopi to jedyna (mówię to z całą odpowiedzialnością ) książka, którą wiem, że przeczytać powinnam, ale zakładka od lat tkwi gdzieś w okolicach dwusetnej strony.

Nie idzie
lullaby22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 17:33   #44
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Nie Reymont ale ci co decenili kunszt Chłopów powinni dostać Nobla
Obiektywnie patrząc język jest genialny. Władziu, wypacz ja jednak nie moge
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 17:37   #45
paula007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Cytat:
Napisane przez anka_bzzz
Ciii! Bo wyjdzie szydło z worka! I wszyscy się dowiedzą, że tak naprawdę to prawie w ogóle nie czytam
Ogólnie, jak mam być szczera, to z lekturami mi kiepsko szło:/ Wiele zaczęłam, ale nie dokończyłam. Ale niekoniecznie dlatego, że nie dałam rady... Raczej - z lenistwa.
Dobra, dobra, nic już więcej nie mówię
Ja się starałam przeczytać każdą lekturę. Do tej pory to chyba tylko na "Krzyżakach" stanęłam.
Tylko że co to były za lektury - gimnazjum ZObaczymy co powiem za trzy lata

EDIT: A, przepraszam, jeszcze (wstyd się przyznać) ale "Pana Tadeusza" nie ukończyłam Dwa razy się zabierałam i tak jakoś po połowie wysiadałam. Tylko z własnego lenistwa i świadomości, że nie muszę tej książki całej czytać, bo przerabialiśmy tylko fragmenty.
__________________



paula007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-09, 19:45   #46
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Ja od zawsze miałam problem z czytaniem. Jak byłam mała to niecierpiałam czytać. A potem - wkurzało mnie to, że coś muszę przeczytać...
"Pan Tadeusz" to moja kolejna ofiara.
Lista moich grzechów jest długaśna
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-11, 16:33   #47
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

Miałam odpychacza przy większości lektur

A poza lekturami nie jestem w stanie przebrnać przez Małego Przyjaciela Donny Tartt...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-11, 18:45   #48
Zbójnica
Raczkowanie
 
Avatar Zbójnica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 173
Dot.: teraz cos dla umysłu i ducha :) po ilości komsetyków i ciuchów

brnęłam pół miesiąca przez "Tajemniczy płomień królowej Loany" Eco, ale jakoś nie dałam rady ... kolejne podejście po urlopie
tak samo potem przez "Kroniki ptaka nakręcacza" Murakamiego - jakoś tak bez entuzjazmu się czytało - ale wrócę, mam czasem napad chorej ambicji
Szybko przeczytałam, bądź co bądź krótkiego, ale było całkiem przyjemne, "Gracza" Dostojewskiego ... teraz "męczę" Irvinga "Świat według Garpa" ...

A planuję powrót do Cortazara, którego Opowiadania uwielbiam, a Grę w klasy czytałam chyba ze zbyt dużym nabożeństwem i dlatego też zarzuciłam - wrócę na bank
__________________

Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu.
(Bocheński, "Podręcznik mądrości tego świata")
Zbójnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.