Kto był na Rodos?

[Chezzy]

Tak szczerze to chyba nad każdym morzem jest wiatr. Przynajmniej nad takimi jakimi ja byłam zawsze wiało. A w jeden dzien w grecji to nawet parasole z plaży wyrywało I przyznam ci rację Estello, że o wiele przyjemniej sie wtedy opala

[Estella]

Prawda? ja byłam na 4 różnych wyspach greckich, ale na Rodos wiało i przy hotelowym basenie i nad morzem, na innych wyspach tak nie wiało. Podczas pobytu w Turcji była burza i całe popołudnie padał deszcz(w sierpniu!), w Tunezji też dorwał mnie dwa razy krótki deszczyk.

[anastazjaa]

ja z moim TZ bylismy na krecie, na najbardziej wschodnio poludniowym krancu wyspy. DIABELO TAM MOWI DOBRANOC. Bylismy z podrozy tv, i open trawel. Jakby nie to, ze nie wychodzilismy z pokoju (wiadomo czemu ) to wakacje mozna by bylo spisac na straty. KRETA TO JEDNA WIELKA DZIURA, NIE MA NIC!!! WSZYSTKO WYGLADA TAK SAMO,ZJECHALISMY WYPOZYCZONYM AUTEM CALA WYSPE W ZDLUZ I W SZERZ. Po 2 dniach ma sie jzu dosyc, a bylismy 14. Nawetr słynna plaza bounty to pic na wode. Wycieczkie fakultatywne..porazka.
Mozna pojechac raz zeby ogilnie zobaczyc, ale wedlug mnie nie jest kreta godna polecenia, no chyab ze ktos trafi do super hotelu (mysmy mieli 4 gwiadki - porazka, wygladaly na 2) i lubi sie wylegiwac na basenie

[wiewioreczka]

ja podczas wakacji w Turcji, na 1 dzien wybralam sie na Rodos i uwazam, ze to naprawde urokliwe miejsce, moja mama juz planuje wybrac sie tam w wakacje na dluzej te urocze kamienniczki, waskie uliczki, przemili ludzie zrobili na nas naprawde duze wrazenie

[Marilyn]

wysłało się 2 razy

[Marilyn]

Rodos to bardzo ładna wyspa, lepiej jednak wybrać się poza sezonem - w sierpniu jest tam przeraźliwie ciepło. Jak przyjdą bezwietrzne dni to można paść trupem. Obowiązkowy jest rejs na wyspę Symi - cud, po prostu cud a na samym Rodos zatoczki i dzikie plaże. No i Stare Miasto - ma klimat, trzeba przyznać
Acha i na Rodos nie radzę jechać z Orbisem. Chyba, że ktos chce mieć zmarnowane wakacje...

[Gothic_Daisy]

Byłam na Rodos, w Faliraki.
Miasto Rodos polecam gorąco, śliczne, malownicze miejsce, cudne uliczki, koniecznie tam wrócę.
Faliraki to miejscowość typowo turystyczna, dyskoteki, tłumy, turyści itp.
Za to plaża ok.
A co do wiatru to też strasznie wiało.
I nie polecam wyjazdu na Rodos z Triada

[magdziaS]

Napisane przez Gothic_Daisy

Byłam na Rodos, w Faliraki.
Miasto Rodos polecam gorąco, śliczne, malownicze miejsce, cudne uliczki, koniecznie tam wrócę.
Faliraki to miejscowość typowo turystyczna, dyskoteki, tłumy, turyści itp.
Za to plaża ok.
A co do wiatru to też strasznie wiało.
I nie polecam wyjazdu na Rodos z Triada

Gothic Daisy, a mozesz rozwinac temat dlaczego nie polecasz uropu z Triada na Rodos ? jesli mozesz to napisz po krotce ku przestodze

[Gothic_Daisy]

Co do Triady, to wiele jest opinii.
Moja jest taka: rezydenci w ogole nie są pomocni. Mielismy problem z pokojem, stanęli po stronie właściciela a nie po naszej. Byli niemili w stosunku do nas, kłócili się i wyzywali od biednych itp, stwierdzając, że mamy wygórowane wymagania, że chcemy nie wiadomo czego za śmieszne pieniądze. Dawno nie spotkałam tak chamskich i niemiłych osób.
A fakty są takie, że zapłacilismy za apartamenty 3*, które naprawdę były 2* i komfort nie był taki, jak wg katalogu. Było brudno, były robale, śmierdziało itp.
Poza tym widzielismy inne obiekty w Faliraki, do których lata Triada i hmmm, okazało się, że wcale nie trafilismy najgorzej, że były hotele i miejsca, w których było jeszcze bardziej brudno, jeszcze gorzej itp.
Pisalismy reklamację, ale niestety, niewiele uzyskaliśmy.
W każdym razie przestrzegam wszystkich przed tym biurem, bo z rozmów z innymi, i z własnych doświadczeń, wiem jedno - Triada to loteria. Można trafić dobrze, można fatalnie. I mówię o ofertach katalogowych, gdy teoretycznie wiadomo do jakiego standardu powinno się jechać.
Oczywiście znam ludzi, którzy z Triady są zadowoleni, ale ja z nimi już raczej nie pojadę - no chyba, że naprawdę nie bede miec kasy i nie będzie mi zależec na warunkach.
Triada wg mnie jest dobra dla osób, które koniecznie chcą jechać w dane miejsce, nie mają dużo kasy i którym nie bardzo zalezy na warunkach w jakich będą spac / egzystować.
Ja wolę jednak wydać wiecej i mieć większą pewność, że będzie OK.
Dlatego w tym roku pojechaliśmy z droższym biurem, lepszy hotel i zero zastrzeżeń No ale nie na Rodos

[Chezzy]

Właśnie wczoraj (na szczeście) wróciłam z Rodos Nie powiem, żebym była jakoś bardzo zadowolona. Powiem szczerze, że ląd Grecji bardziej mi się podobał niż wyspy. Byłam w miasteczku Kalithea i jesli ktos lubi duże plaże to nie polecam. Samo miasto Rodos, szczególnie stara część jest śliczna. Tylko niestety jak w calutkiej Grecji jest oczywiscie brudno, bo grecy to w końcu taki "pracowity i zmęczony" naród, że nie chce im się trochę porządku zrobić
Poza tym na organizację nie narzekam. Miałam świetną rezydentkę, która wszytsko doskonale organizowała i na dodatek była bardzo miła i fajna.

[kulbit]

Napisane przez anastazjaa

ja z moim TZ bylismy na krecie, na najbardziej wschodnio poludniowym krancu wyspy. DIABELO TAM MOWI DOBRANOC. Bylismy z podrozy tv, i open trawel. Jakby nie to, ze nie wychodzilismy z pokoju (wiadomo czemu ) to wakacje mozna by bylo spisac na straty. KRETA TO JEDNA WIELKA DZIURA, NIE MA NIC!!! WSZYSTKO WYGLADA TAK SAMO,ZJECHALISMY WYPOZYCZONYM AUTEM CALA WYSPE W ZDLUZ I W SZERZ. Po 2 dniach ma sie jzu dosyc, a bylismy 14. Nawetr słynna plaza bounty to pic na wode. Wycieczkie fakultatywne..porazka.
Mozna pojechac raz zeby ogilnie zobaczyc, ale wedlug mnie nie jest kreta godna polecenia, no chyab ze ktos trafi do super hotelu (mysmy mieli 4 gwiadki - porazka, wygladaly na 2) i lubi sie wylegiwac na basenie

Nie moge zgodzic się z tym co piszesz Wróciłam 2 dni temu z Krety i gdy przeczytałam twój opis pomysłałam sobie, ze wogóle nie wychodziłaś chyba z hotelu.. Ale piszesz dalej, ze zwiedzałaś Krete autem.. Tylko pytanie czy miałąs jakis cel tej wycieczki samochodowej, czy jeżdziłaś raczej bez celu. Kreta ma wiele pięknych zabytków, piękne plaze (plaża "bounty" do najpieknieszych nie nalezy niestety), malownicze małe wioski w górach, tętniące zyciem wieksze miasta, niezapomnane wąskie uliczki, przytulne kafejki, cuda przyrody jakim jest np wąwóz Samaria czy jaskinia Dikte.. I wiele wiele innych. Ja po Krecie jeżdziłam 7 dni i uważam ze to za mało zostało jeszcze parę rzeczy do zobaczenia.. Ale mielismy też w planach 2 dni na Santorini no i troszke odpoczynku nad morzem
Co do standardu Greckich hoteli no coż ich 3* to troszkę inaczej niz nasze 3 Trzeba też wziąść poprawkę na ich specyficzne podejscie do zycia Ja miałam to szczęście ze trafilismy do całkiem niezłego hotelu choc jakbym chciała było się do czego przyczepić, ale bez przesady, chciałam oglądać Kretę a nie hotel
Oczywiście szanuje twoja opinię ale obawaim sie ze twoje plany wakacyjne były nieco inne niz moje Ja bardzo chciałam poznać wszelkie uroki Krety i to mi sie udało
Musiałam jednak odnieść sie do tego co napisałas bo Kreta dziurą nie jest, a jej róznorodność jest przeogromna
Pozdrawiam

[asiulek04]

my sie przymierzamy do rodos, wlasnie dlatego ze tam wieje i na kajcie mozna plywac

[malwina82]

Czy ktos moze mi polecic jakis dobry hotel na rodos? szukam i szukam i nic nie moge znalezc. albo kosmicznie drogo albo fatalne warunki. mam ofere itaki i takie hotele ,,sun palace'', ,,montemar beach resort''.
nie moge nic wogole znalezc. ja bylam tylko w bulgarii i w chorwacji. w chorwacji bylo wspaniale ale bylismy w apatramencie na odludziu, cisza spokoj plaza tylko dla siebie. czysto. teraz to niemozliwe bo jade tylko z chlopakiem i samochodu nie chcemy brac w dwie osoby.
polecie mi cos w Grecji.
jak juz cos znalazlam to okazuje sie ze plaza jest obok ulicy albo hotel ma pokoje w piwnicach

[st_ella]

Napisane przez kulbit

Nie moge zgodzic się z tym co piszesz Wróciłam 2 dni temu z Krety i gdy przeczytałam twój opis pomysłałam sobie, ze wogóle nie wychodziłaś chyba z hotelu.. Ale piszesz dalej, ze zwiedzałaś Krete autem.. Tylko pytanie czy miałąs jakis cel tej wycieczki samochodowej, czy jeżdziłaś raczej bez celu. Kreta ma wiele pięknych zabytków, piękne plaze (plaża "bounty" do najpieknieszych nie nalezy niestety), malownicze małe wioski w górach, tętniące zyciem wieksze miasta, niezapomnane wąskie uliczki, przytulne kafejki, cuda przyrody jakim jest np wąwóz Samaria czy jaskinia Dikte.. I wiele wiele innych. Ja po Krecie jeżdziłam 7 dni i uważam ze to za mało zostało jeszcze parę rzeczy do zobaczenia.. Ale mielismy też w planach 2 dni na Santorini no i troszke odpoczynku nad morzem
Co do standardu Greckich hoteli no coż ich 3* to troszkę inaczej niz nasze 3 Trzeba też wziąść poprawkę na ich specyficzne podejscie do zycia Ja miałam to szczęście ze trafilismy do całkiem niezłego hotelu choc jakbym chciała było się do czego przyczepić, ale bez przesady, chciałam oglądać Kretę a nie hotel
Oczywiście szanuje twoja opinię ale obawaim sie ze twoje plany wakacyjne były nieco inne niz moje Ja bardzo chciałam poznać wszelkie uroki Krety i to mi sie udało
Musiałam jednak odnieść sie do tego co napisałas bo Kreta dziurą nie jest, a jej róznorodność jest przeogromna
Pozdrawiam

ciesze się ze odniosłaś sie do tej opinii bo juz się troche przeraziłam....
mozesz napisać w jakim hotelu byłaś?? i czy nie wiesz czy w maju/czerwcu konieczna jest klimatyzacja w pokoju? bo tam za wszystko sie dopłaca i chciałabym wiedzieć na co sie przygotować!
napisz w jakim rejonie byłaś gdzie polecasz się zatrzymać i co koniecznie trzeba zobaczyc !!
pzdr

[Monika2001]

Wlasnie wrocilam z Rodos. Powidzcie mi kochani czy Grecy maja cos przeciw Polakom?
Maz chcial mi kupic pierscionek i weszlismy do jubilera ( wchodzi sie przez Brame Starego Miasta idzie sie do gory i na pierwszym skrzyzowaniu po lewej stronie jest jubiler). Mlody chlopak pokazywal mi rozne srebra ( rozmawialismy po niemiecku) gdy nagle zapytal czy jestem z Polski. Jak potwierdzilam to powiedzial, ze nie moze ze mna robic interesow, pachna reka, odwrocil sie i cos tam bardziolil po grecku. Jak zapytalalam "prosze?" to nawet sie nie odworcil tylko cos tam dosc ostro nawijal po swojemu.
Czy ja cos przeoczylam? Wygralismy z nimi w pilke czy ki diabli?

[paaulaakow87]

Niedługo lecę na rodos do pefkos hotel thalia. Był ktos moze ?

[english_blackberry]

w poniedziałek lece z partnerem na Rodos do miejscowości Kolymbia. Marzą mi sie właśnie urokliwe, romantyczne plaże i klify i generalnie cały ten grecki klimat.
Kilka lat temu byłam w Grecji kontynentalnej w Kokino Nero, taka mała wioska na Riwierze Olimpijskiej. Nie jestem fanatyczką kurortów rodem : Alanya w Turcji, więc licze na to, że na Rodos mi się spodoba
Niektóre z Was pisały, że jest tam wietrznie?

[Lucka91]

Odgrzebałam stary wątek

Pod koniec sierpnia lecę ze znajomymi do miejscowości Genadi na Rodos,
obowiązkowo chcemy zwiedzić miasto Rodos, i w związku z tym mam pytanie, czy ktoś wypożyczał na Rodos auto? Zastanawiam się po prostu jak to wychodzi cenowo, czy warto wykupować wycieczkę fakultatywną czy nie lepiej zrzucić się i pojechać na własną rękę samochodem?

[side85]

Napisane przez Lucka91

Odgrzebałam stary wątek

Pod koniec sierpnia lecę ze znajomymi do miejscowości Genadi na Rodos,
obowiązkowo chcemy zwiedzić miasto Rodos, i w związku z tym mam pytanie, czy ktoś wypożyczał na Rodos auto? Zastanawiam się po prostu jak to wychodzi cenowo, czy warto wykupować wycieczkę fakultatywną czy nie lepiej zrzucić się i pojechać na własną rękę samochodem?

na pewno bez sensu jest wycieczka zorganizowana. Samochód nigdy nie jest tani ale jest osiągalny jeśli nie będziesz brała auta wysokiej klasy i na dodatek się zrzucicie. My wypożyczaliśmy dwa lata temu na dwa dni i objechaliśmy wszystko. Koniecznie jedźcie zobaczyć Lindos i akropol a po drodze zakręcajcie do małych zatoczek z cudownym plażami. Polecam też właśnie autem wybrać się do Rodos nie tylko w dzień ale i wieczorem, zobaczyć tamto życie nocne- port rozświetlony robi niesamowite wrażenie!

[Monika2001]

W sobote ( 27. wrzesnia) wrocilam z Rodos.
Polecam Grecje w drugiej polowie wrzesnia. Temeratury okolo 30-28 stopni, woda ciepla, nie za duzo turystow. Czasami nawet bylam sama w wodzie ale tak okolo 8rano.
Czas jest przestawiony o jedna godzine do przodu wiec jak dla nas to byla 7-dma ale warto bylo zwlec sie z lozka.

Wynajem samochodu to koszt rzedu 38 Euro na dzien ( Fiat, klima, bardzo dobry stan, chyba nowy) na caly dzien + dotankowanie. Samochod dostaje sie z pelnym bakiem i trzeba dotankowac zeby przy zwrocie znowu byl pelny. Tankowac mozna bezposrednio przy wyporzyczali samochodow. My zaplacilismy za ON ( od 9 do 17-tej z 1,5 przerwy ) okolo 10€. Samochody wypozyczano od 9 do 21-wszej lub ewentualnie mozna bylo auto zatrzymac do 7-dmej rano nastepnego dnia.
Samochody ogolnie byly w cenach od 35 do 150€ za dzien.
W weekend promocja - placisz za dwa dni, samochod masz trzy.
Pytalismy tez o male skuterki ale sie nie oplaca - 30€ za dzien i jedzie to to powli i jeszcze trzeba miec kask, chociaz nie widzialam nikogo w kasku. Pani w wypozyczali nam powiedziala, ze gdyby nas zlapali bez kasku to wystawiaja mandat na 350€.


Warto zobaczyc miasto Rodos ale ja bym polecala z przewodnikiem.
Samemu za to mozna zwiedzic reszte wyspy. Piekna jest Dolina Motyli i wato rowniez dla lubiacych bezpieczne plywanie ( akze dla dzieci) pojechac na plaze Tasampika (nie wiem dlaczego wszedzie pisza Tasambika. Na kierunkowskazach bylo napisane Tasampika), na ktora najlepiej wybrac sie samochodem, bo z przystanku autobusowego trzeba podejsc dosc spory kawalek.

Mieszkalam w Faliraki. Typowa hotelowa wioska. Nie znalazlam nawet greckiej piekarni. Same tawerny, kawiarnie, sklepy dla Rosjan z futrami (obsluga rosyjska) i kramy z ciuchami, butami i bizuteria. Jak ktos chce poplywac i polezakowac to ok, jak poczuc klimat greckiej wsi, to odradzam.
W slynnym parku wodnym nie bylam, bo nie mam malych dzieci, nie byla mi porzebna dodatkowa "woda" skoro morze do okola.
Z Fliraki do Rodos mozna dojechac autobusem, 20 minut jazdy, bilet 2,30 € kupuje sie u kierowcy. Autobus jezdzi regularnie co 20 minut.
Do Lindos jedzie rowniez ten sam autobus ale oczywiscie w druga strone. Nie wiem jak dlugo sie jedzie i ile kosztuje bilet, bo tam bylismy samochodem.

[arquettewska]

Co roku mam zamiar lecieć na Rodos, a okoliczności sprawiają że ostatecznie lecę gdzieś indziej Ale w 2015 mam nadzieję -dotrę

[Monika2001]

Warto sobie przemyslec co sie chce tam robic. Czy posiedziec na plazy czy zwiedzac, czy jeszcze cos innego, zeby nie tracic czasu na miejscu na szukanie.

Mialam jeszcze dodac, ze moj hotel mial internet za darmo, niestety moj tablet padl przed urlopem, nie zabralam go wiec ze soba i musialam skorzystac na miejscu z internetu - 0,5€ za 15 min - wlasnie po to, zeby sie zorientowac w terenie a moglam zrobic to w domu.
Czyli dobrze jest wiedziec czy tam gdzie jedziemy jest WiFi za darmo, bo i ile wiem nie wszedzie tak jest. Jak bylismy w Hiszpani to terzeba bylo zaplacic za podlaczenie do sieci. Podobnie jest w Niemczech i Austrii. Naruralnie internet w iphonie tez jest dostepny ale bardzo drogi, lepiej wiec jak sie mozna za darmo podlaczyc do sieci w hotelu.

[blacknights]

Czy któraś z dziewczyn może polecić jakiś region/miasto na Rodos z pięknymi, piaszczystymi plażami?

[paulinkaa_nh92]

Napisane przez blacknights

Czy któraś z dziewczyn może polecić jakiś region/miasto na Rodos z pięknymi, piaszczystymi plażami?

Polecam Lindos oraz Faliraki

[kkaskaa]

Hej, odświeżam temat na sezon 2016
Ja prawdopodobnie w sierpniu wybiorę się na Rodos, jestem na etapie poszukiwania hotelu.
Kojarzy może ktoś hotel w Ialyssos: Dodeca Sea Resort (wcześniej Forum Beach)? Opinie na temat tego hotelu są bardzo różne - jedni chwalą, inni się żalą Ale zauważyłam, że dużo narzekań jest na pokoje. Ponoć część pokojów jest zniszczona, zagrzybiona, brudna itp, a część nie, ale Wezyr ma w ofercie pokoje Superior - czyli o lepszym standardzie i jak twierdzi konsultantka z Wezyra wszystkie pokoje Superior są odnowione. Był ktoś może lub coś wie na ten temat? I ogólnie na temat hotelu?
Zainteresował mnie jeszcze hotel Mitsis Rodos Maris Resort & Spa - ten ma dobre opinie, ale w cenie tygodnia można polecieć na 11 dni do hotelu Dodeca... Był ktoś w jednym lub drugim?
Ktoś się wybiera z Was w te wakacje na Rodos?

[moniczorek]

Ja byłam 3 lata temu w hotelu Forum Beach i rzeczywiście cześć hotelu jest odnowiona i fajna , a część nie i można różnie trafić.
My mieliśmy akurat to szczęście być w tym nowym budynku , a znajomi nie i nie bylo możliwości zmiany. Jeśli bp zapewnią tą wyremontowaną część w umowie to można zaryzykować bo hotel fajny dobre jedzonko, obsługa też
pamiętam jeszcze dosyć kiepską aminacje ale my bylismy poza sezonem wiec może dlatego

[kkaskaa]

No właśnie w tym hotelu narzekali niektórzy też na gastronomię, że monotonia itp., ale jedni pisali "tylko pizza i frytki", inni "tylko makaron i kurczak", a jeszcze inni "tylko sałatki i gulasz", więc chyba jednak jakieś urozmaicenie było
Na animacjach w sumie tak bardzo nam nie zależy, ale może faktycznie w sezonie będzie się coś więcej działo.
Moniczorek dzięki A pamiętasz jak napoje? Bo bierzemy all inclusive, żeby za dużo napojów nie dokupować, a piszą często na holidaychecku, że w tym hotelu woda do picia sam chlor, napoje i soki sam cukier, a drinki sama woda A w jakim pokoju byłaś? Standard czy ten superior co są dwa pokoje połączone(osobna sypialnia)?

[moniczorek]

Napisane przez kkaskaa

No właśnie w tym hotelu narzekali niektórzy też na gastronomię, że monotonia itp., ale jedni pisali "tylko pizza i frytki", inni "tylko makaron i kurczak", a jeszcze inni "tylko sałatki i gulasz", więc chyba jednak jakieś urozmaicenie było
Na animacjach w sumie tak bardzo nam nie zależy, ale może faktycznie w sezonie będzie się coś więcej działo.
Moniczorek dzięki A pamiętasz jak napoje? Bo bierzemy all inclusive, żeby za dużo napojów nie dokupować, a piszą często na holidaychecku, że w tym hotelu woda do picia sam chlor, napoje i soki sam cukier, a drinki sama woda A w jakim pokoju byłaś? Standard czy ten superior co są dwa pokoje połączone(osobna sypialnia)?

Nam jedzenie smakowało , a byłam z grupą 10 osób i nikt nie narzekał.
Co do wody to nie pamiętam i do pokoju też ale wiem że z drinków serwowali najlepszą pinacoladę ever

Ale ostrzegam że przez 3 lata dużo się mogło zmienić wiec nie wiem czy moja opinia jesy aktualna

[kkaskaa]

Jasne, rozumiem
W razie czego mogę wyżyć na samej Pinacoladzie
Jeszcze będziemy myśleć, jeszcze raz dzięki.