wasze ćwiczonka. :)

[liQidream]

Napisane przez Liyiah

Doczekasz doczekasz Musisz tylko uzbroić się w cierpliwość i nie możesz stracić motywacji :P

Wcześniej ważyłam 53 czy 54, a nawet 55. Dokładnie nie wiem, bo w tamtym czasie nie miałam ochoty stawać na wagę ;P
A wzrostu mam 164cm

Ja do swoich godzinnych ćwiczeń dołożyłam jeszcze ostatnio hh - kręcę albo pół albo 1 godzinę.
liQidream dobrze, że biegasz. Wtedy się najwięcej spala. A biegasz sama czy z kimś? (z tego co pszesz wynika, że w ogóle dużo kalorii spalasz w ciągu dnia, gratuluję ) Ja też bym bardzo chciała biegać ale samej jakoś ciężko mi się do tego zabrać i dlatego wybieram ćwiczenia w domku :/

Z motywacją narazie jest dobrze , choć powiem że czasem to miałam dni, że nawet nie miałam ochoty na ćwiczenia.. chciałabym jeszcze ćwiczyć na hh ale niestety nie posiadam a z tego co piszecie na forum to są dobre efekty..
Niestety biegam sama, chyba że koleżanka ma wolny czas to wtedy z nią
Co do spalania, to staram się Jeszcze do tego stosuję dietę, i jem regulanie co 3h.. ale moja waga spadła tylko o 1, 5 kg i nic więcej.. nie wiem czemu tak jest, bo przecież z metabolizem powinno być wszystko w porządku I jeszcze raz gratuluję wyników.. Bo ja też mam 164cm wzrostu ale jakoś schudnąć nie mogę
Pozdrawiam

[Cola17]

No cóż...właśnie wróciłam z biegania, i biegałam dokładnie 54 minuty bo patrzyłam przed i po na zegarek...było fajnie....tylko musze sobie kupic hh...troche głupio będzie isc z tym teraz przez miasto,ale damy rade! Kupiłam sobie balsamo ujędrniający i mysle ze tez pomoże! Jem otręby z jogurtem i faktycznie świetnie zapełniaja żołądek...pozdrawiam! ;*

[liQidream]

Jestem już po ćwiczeniach Dzisiaj zrobiłam:

1.600 skoków na skakance
2. 400 rowerków
3. 200 brzuszków
4. 50 przysiadów
5. 10 minut biegania po schodach
6. tylko 15 minut biegania na polu [ bo ktoś dzwonił ]

Może jeszcze zrobię A6W

[Liyiah]

a ja dzisiaj poszalałam ;P 3h ćwiczeń. A wszystko dlatego, że wczoraj postanowiłam zrobić sobie święto od diety i cały dzień jadłam słodycze a nawet zaliczyłam zestaw KFC :/
Rano obudziłam się z kolosalnymi wyrzutami sumienia i postanowiłam to wszystko spalić.
Niestety i tak nie czuję, żebym cokolwiek spaliła, cały czas mam wrażenie, że to wczorajsze żarcie (a przynajmniej część) cały czas siedzi mi w żołądku :/

[Cola17]

nie przesadzaj, święto od diety to wcale nie aż taki zły pomysł, ale ja nie moge próbować bo moja silna wola tego nie wytzyma i takie święta od diety będą za często. Buźka;*

[liQidream]

Ja dzisiaj zrobiłam 800 skoków na skakance, 100 brzuszków, 200 rowerków, 20 przysiadów i a6w ^^ Jak się mówi " gra się jeszcze nie skończyła " może jeszcze jakieś ćwiczenia wykonam

[paloma16]

wiecie co, niedlugo mina 2 tyg. od mojej diety i cwiczen. widze i czuje znaczna poprawe, niestety nie posiadam wagi, ale juz nie mam takich boczkow i sprzodu brzucha, w tali stracilam z 4cm, mysle ze jest niezle i mam nadzieje ze bedzie jeszcze lepiej.
slodyczy nie jadlam 4 rowne dni, niestety wczoraj sie skusilam..
powodzenia i wam

[Liyiah]

Dziewczynki kończę dietę tzn... tak powolutku. Ważę już 48 przy 164 cm wzrostu i jestem zadowolona z tego jak wyglądam Ale jak do końca stycznia jeszcze trochę schudnę to wcale się nie obrażę.
Także jeszcze 2 tygodnie intensywnych ćwiczeń a potem już tylko będe chciała robić takie które pomogą mi utrzymać wagę i dobrą sylwetkę.

No i właśnie - wiecie może ile czasu i jak często powinno się ćwiczyć tylko w celu zachowania wagi? Ja stwierdziłam, że tak 4 razy w tygodniu po pół godzinki wystraczy ale nie wiem czy mam rację, może to za mało...?

[paloma16]

co u was słychac? ja byłam chora i juz nie bylam wstanie cwiczyc, wiec mysle ze od jutro znow zabieram sie do ostrej gimnastyki i diety