Polecamy:

alexandretta · 2009-01-06, 13:44

prasuje jeansy ale nie zawsze bo zazwyczaj to mam pogięte ale tak firmowo. ;p

nieliczylamwcalesie · 2009-01-06, 16:55

ogólnie mówiąc jeśli chodzi o prasowanie zawsze nie mam na to czasu. a jak mam już czas to zaś mi się nie chce. ;dd więc z reguły nie prasuję nic. ;d

Lena4 · 2009-01-06, 18:40

Prasuję wszystko z wyjątkiem bielizny.

Nelkaa · 2009-01-06, 19:14

jak byłam mała to fascynowało mnie prasowanie i dlatego babcia zawsze zostawiała mi do prasowania rzeczy takie które szybko się nie spali

, była to bielizna, piżamki, koszulki

dzisiaj prasuję tylko to co konieczne i nie cierpię wyciągać żelazka tylko po to ,żeby wyprasować jedną rzecz

, bardzo lubię prasować koszule tż, co wszystkich dziwi

crystallines · 2009-01-07, 10:45

Cytat:

Napisane przez arrakis

nie prasuje pizm, bielizny, poscieli

za to wszysktie ubrania w tym oczywiscie jeansy rowniez

i ja rowniez

Aviiieee · 2009-01-07, 18:56

prasuję tylko spódnice, spodnie i niektóre bluzki

nie prasuję pościeli, bielizny to już w ogóle itp.

ehjano · 2009-01-08, 14:39

jak w temacie.
a fuj... nie lubię prasować.

**Kissabble** · 2009-01-08, 20:13

zdecydowanie nie używam żelazka.
tylko na eleganckie koszule, jeśli są wyraźnie pomięte.

jeansy naciągają się po żałożeniu
majtki niewidoczne

a pidżama bez sensu - i tak się pogniecie

zusmiechemnatwarzy · 2009-01-08, 21:53

A ja sie przyznaje bez bicia- nie umiem prasować koszul męskich, może któraś koleżanka powiedziala jak się prasuje męską koszule?Była bym wdzięczna

A ogónie czasami lubie sobie poprasowac, ale musze mieć "wene"

arrakis · 2009-01-09, 07:39

jak to jak?
normalnie sie prasuje - tak jak damska koszule

małeSłoneczko · 2009-01-09, 17:35

nie cierpie prasowac !!

xsylax · 2009-01-09, 21:18

Niczego nie prasuję. Ew rzeczy 'od święta' - eleganckie sukienki itp

ona24 · 2009-01-10, 10:29

Ubrania prasuję, bielizny nie, koszmarem dla mnie jest wyprasować spodnie na kanty

mell002 · 2009-01-10, 19:29

Nigdy nie prasuję bielizny, prasuję pidżamy, a jeansy przed niemal każdym założeniem.

xxgroszek07xx · 2009-01-10, 19:39

Nie prasuje jeansów, bielizny, ani pidżamy. chociaż ogólnie prasować uwielbiam

bess · 2009-01-10, 19:43

zawsze prasuje jeansy po praniu,
bluzki,bluzy,posciel
pidzame czasem, a bielizne rzadko

bura kocurka · 2009-01-11, 10:22

Jeansy zawsze prasuje, inaczej są obrzydliwie pogniecione i głupio się w takich wygląda - to samo tyczy się wszystkich innych rzeczy oprócz pidżam, które prasuje tylko czasem (bardzo rzadko)

No ale po jakie licho prasować majtki?

I ogólnie to bardzo nie lubię prasować...ale niestety ten wątek uświadomił mi, że muszę dzisiaj dokonać tej przykrej czynności

dagaruda · 2009-01-11, 11:50

Nie lubie prasowania!! Najchetniej zostawiam to mojej mamie,ktora to lubi

a ja zajmuje sie innym "obowiazkiem domowym"

Zielone_korale · 2009-01-11, 14:30

a ja lubie bardzo badzo prasowac, ale nie prasuje bielizny, za to pizamy tak

Barbie Killer · 2009-01-11, 14:39

Co prawda stosunkowo rzadko prasuję(więc nie obrzydło mi to)

bo u mnie w domu prasuje każdy sobie i na bieżąco, ale bardzo to lubię... Zamykam się w pokoju, włączam muzyczkę i prasuję, pełen relax. Wycisza mnie to

ZapachNocy · 2009-01-12, 12:04

i to jaki wróg!

Jumeirah Girl · 2009-01-13, 07:45

Nigdy nie prasowalam

, no moze raz (w wakacji w Polsce swoja bluzke), prasowanie to jest katastrofa

!!!

the_sania · 2009-01-13, 13:11

WRÓG

zwłaszcza jak są do prasowania bluzki, które mają mnóstwo zagięć lub koszule męskie. czasem nie noszę długi okres jakiś ciuchów, bo prasować trzeba

hejYou · 2009-01-13, 14:03

u mnie sie prasuje bielizne, pizamy i jeansy .

kingkong · 2009-01-14, 15:23

Cytat:

Napisane przez hejYou

u mnie sie prasuje bielizne, pizamy i jeansy .

szok

ja prasuję tylko ubrania, które są wygniecone oraz eleganckie

a prasować uwielbiam

blackswan · 2009-01-14, 20:53

Ja uwielbiam prasowac i zmywac, ale nie lubie odkurzac...
I naleze do tych, co prasuja wszystko, tak jak u mamusi...
Mieszkam z mama, ale sama prasuje moje rzeczy...
Czasem jak mam zly humor, potrafie szafe wyciagnac, i wszystkie spodnie i bluzki poprasowac...
To ma tez plusy, bo mam malo miejsca w szafie, i sie gniecie...
Lubie tez posciel prasowac, ale tylko taka ktora ma wyraznie zaznaczone kanty, al nie taka co sie leje...
Meskie koszule tez mi trudnosci nie sprawiaja...
A w tym napadzie zlego humoru, to bielizne, bluzy i skarpetki tez prasuje...
Ostatnio przemaglowalam wszystko jakis tydzien temu, wieszakow mi zabraklo...
Czyz to nie dziwne ze za kazdym razem mam ich mniej ?

Maniwa · 2009-01-14, 21:04

Nie wróg, tylko przyjaciel, a konkretnie taki odprężający

Odstresowuje mnie to, dlatego jak się czasem zapędzę to i majtki zaczynam prasować

A na co dzień, to tylko odzież wierzchnią.

**olikbt21** · 2009-01-14, 22:05

Ja lubię jak jest wszystko uprasowane, bo wtedy tak ładnie w szafie wygląda... No ale ja jestem niespełnioną pedantką ;P

Bielizny nie prasuję, ale już piżamy lubię czasem poprasować... I dżinsy też.

myk · 2009-02-08, 09:18

Nienawidzę prasować

Prasuję tylko to, co muszę - bielizny, piżam nie prasuję.. Jeansy owszem, tak jak i inne ciuchy, które tego wymagają - niestety..

frywolna franka · 2009-02-08, 10:10

Po prostu nie lubię prasować. Wyjątkowo nie lubię. A już koszule konkubenta, to jakiś koszmar.
Niestety wróg mój, musi mi dzielnie służyć. Jak mus, to mus. Prasuję wszystko.

Pokaż wyniki sondy: Żelazko - twój wróg? ;]
Prasuję bieliznę	4	3,33%
Nie prasuję bielizny	94	78,33%
Prasuję pidżamy	20	16,67%
Nie prasuję pidżam	78	65,00%
Prasuję jeansy	60	50,00%
Nie prasuję jeansów	56	46,67%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 120. Nie możesz głosować w tej sondzie

2009-01-06, 13:44	#31
alexandretta Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Poza zasięgiem. Wiadomości: 285	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] prasuje jeansy ale nie zawsze bo zazwyczaj to mam pogięte ale tak firmowo. ;p __________________ P R O S T O E l e g a n c k o ;dd.

2009-01-06, 16:55	#32
nieliczylamwcalesie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: UK. Wiadomości: 9 531	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] ogólnie mówiąc jeśli chodzi o prasowanie zawsze nie mam na to czasu. a jak mam już czas to zaś mi się nie chce. ;dd więc z reguły nie prasuję nic. ;d __________________ ' Czasami jest tak, że brakuje nam czegoś, ale sami nie wiemy czego. w poszukiwaniu pożądanego elementu, gubimy bezpowrotnie malutkie chwile, które spajając się w całość tworzyłyby jeden wielki ogrom szczęścia.'

2009-01-06, 18:40	#33
Lena4 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-11 Wiadomości: 811	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Prasuję wszystko z wyjątkiem bielizny. __________________ Istnieje świat, a to rozprasza.

2009-01-06, 19:14	#34
Nelkaa Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 1 199	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] jak byłam mała to fascynowało mnie prasowanie i dlatego babcia zawsze zostawiała mi do prasowania rzeczy takie które szybko się nie spali , była to bielizna, piżamki, koszulki dzisiaj prasuję tylko to co konieczne i nie cierpię wyciągać żelazka tylko po to ,żeby wyprasować jedną rzecz, bardzo lubię prasować koszule tż, co wszystkich dziwi __________________ ..połamane skrzydła, zgubiona aureola - taki ze mnie Anioł.... MOJE TWORY BIŻUTERYJNE

2009-01-07, 18:56	#36
Aviiieee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 8 603	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] prasuję tylko spódnice, spodnie i niektóre bluzki nie prasuję pościeli, bielizny to już w ogóle itp. __________________ Kontynuuję przygodę z Wizażem pod innym nickiem.

2009-01-08, 14:39	#37
ehjano Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Piekło? Niebo? Sama nie wiem. Wiadomości: 969	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] jak w temacie. a fuj... nie lubię prasować. __________________ 'Zastanawiam się, dlaczego mężczyźni w ogóle bywają poważni. Mają to coś długiego, delikatnego i zabawnego, co im dynda między nogami, to się podnosząc, to opadając z własnej woli... Gdybym ja była mężczyzną, bez przerwy śmiałabym się sama z siebie.'

2009-01-08, 20:13	#38
Kissabble BAN stały Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 004	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] zdecydowanie nie używam żelazka. tylko na eleganckie koszule, jeśli są wyraźnie pomięte. jeansy naciągają się po żałożeniu majtki niewidoczne a pidżama bez sensu - i tak się pogniecie

2009-01-08, 21:53	#39
zusmiechemnatwarzy Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 123	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] A ja sie przyznaje bez bicia- nie umiem prasować koszul męskich, może któraś koleżanka powiedziala jak się prasuje męską koszule?Była bym wdzięczna A ogónie czasami lubie sobie poprasowac, ale musze mieć "wene"

2009-01-09, 07:39	#40
arrakis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-09 Lokalizacja: Jelenia Góra Wiadomości: 14 725	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] jak to jak? normalnie sie prasuje - tak jak damska koszule __________________ ...świat obrazów nie zna śmierci ani życia, gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...

2009-01-09, 17:35	#41
małeSłoneczko Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Bari Wiadomości: 1 199	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] nie cierpie prasowac !! __________________ Morena mia, siete son los pecados cometidos, suman ocho conmigo, nueve los que te cobro, mas de diez he sentido y por mi parte, sobra darte lo que me das, damelo... damelo bien, lo pongo aqui, lo pongo a quien

2009-01-09, 21:18	#42
xsylax Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 1 638	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Niczego nie prasuję. Ew rzeczy 'od święta' - eleganckie sukienki itp __________________ Zapraszam na mojego bloga: Kosmetyki, makijaże, włosy www.mysiblog.blogspot.com -------------------------------- Odchudzam się! Paleo od 06.01.2014 r -14.5 kg 86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71.5-70-69-68-67-66-65-64-63-62

2009-01-10, 10:29	#43
ona24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 1 256	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Ubrania prasuję, bielizny nie, koszmarem dla mnie jest wyprasować spodnie na kanty

2009-01-10, 19:29	#44
mell002 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 1 489	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Nigdy nie prasuję bielizny, prasuję pidżamy, a jeansy przed niemal każdym założeniem. __________________

2009-01-10, 19:39	#45
xxgroszek07xx Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: obywatelka Nieba (: Wiadomości: 889	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Nie prasuje jeansów, bielizny, ani pidżamy. chociaż ogólnie prasować uwielbiam

2009-01-10, 19:43	#46
bess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 17 829	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] zawsze prasuje jeansy po praniu, bluzki,bluzy,posciel pidzame czasem, a bielizne rzadko __________________ . www.youtube.com/watch?v=2T5-dLYnnmE

2009-01-11, 10:22	#47
bura kocurka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 5 749	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Jeansy zawsze prasuje, inaczej są obrzydliwie pogniecione i głupio się w takich wygląda - to samo tyczy się wszystkich innych rzeczy oprócz pidżam, które prasuje tylko czasem (bardzo rzadko) No ale po jakie licho prasować majtki? I ogólnie to bardzo nie lubię prasować...ale niestety ten wątek uświadomił mi, że muszę dzisiaj dokonać tej przykrej czynności __________________

2009-01-11, 11:50	#48
dagaruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 261	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Nie lubie prasowania!! Najchetniej zostawiam to mojej mamie,ktora to lubi a ja zajmuje sie innym "obowiazkiem domowym"

2009-01-11, 14:30	#49
Zielone_korale Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 2 283	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] a ja lubie bardzo badzo prasowac, ale nie prasuje bielizny, za to pizamy tak

2009-01-11, 14:39	#50
Barbie Killer Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 388	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Co prawda stosunkowo rzadko prasuję(więc nie obrzydło mi to) bo u mnie w domu prasuje każdy sobie i na bieżąco, ale bardzo to lubię... Zamykam się w pokoju, włączam muzyczkę i prasuję, pełen relax. Wycisza mnie to __________________

2009-01-12, 12:04	#51
ZapachNocy Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;) Wiadomości: 354	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] i to jaki wróg! __________________ Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie... http://www.suwaczek.pl/cache/e6ea0141d7.png Dla mnie, by pamiętać

2009-01-13, 07:45	#52
Jumeirah Girl Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Dubai (UAE) Wiadomości: 939	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Nigdy nie prasowalam, no moze raz (w wakacji w Polsce swoja bluzke), prasowanie to jest katastrofa!!! __________________ Only one man in a thousand is a leader of men -- the other 999 follow women

2009-01-13, 13:11	#53
the_sania Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 2 990	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] WRÓG zwłaszcza jak są do prasowania bluzki, które mają mnóstwo zagięć lub koszule męskie. czasem nie noszę długi okres jakiś ciuchów, bo prasować trzeba __________________ Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość. Marcelek 30.05.2011

2009-01-13, 14:03	#54
hejYou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 005	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] u mnie sie prasuje bielizne, pizamy i jeansy . __________________ Świat jest mały. Ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.

2009-01-14, 20:53	#56
blackswan Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Bad Dürkheim/Wloclawek Wiadomości: 398	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Ja uwielbiam prasowac i zmywac, ale nie lubie odkurzac... I naleze do tych, co prasuja wszystko, tak jak u mamusi... Mieszkam z mama, ale sama prasuje moje rzeczy... Czasem jak mam zly humor, potrafie szafe wyciagnac, i wszystkie spodnie i bluzki poprasowac... To ma tez plusy, bo mam malo miejsca w szafie, i sie gniecie... Lubie tez posciel prasowac, ale tylko taka ktora ma wyraznie zaznaczone kanty, al nie taka co sie leje... Meskie koszule tez mi trudnosci nie sprawiaja... A w tym napadzie zlego humoru, to bielizne, bluzy i skarpetki tez prasuje... Ostatnio przemaglowalam wszystko jakis tydzien temu, wieszakow mi zabraklo... Czyz to nie dziwne ze za kazdym razem mam ich mniej ? __________________ Serdecznie zapraszam na moj watek 'Ambasadorka Garniera'... Wasza Czyscioszka Pedantka... How can I be lost, If I've got nowhere to go? Search for seas of gold How come it's got so cold? Edytowane przez blackswan Czas edycji: 2009-01-14 o 20:56

2009-01-14, 21:04	#57
Maniwa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Clearwater, Fl Wiadomości: 2 841	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Nie wróg, tylko przyjaciel, a konkretnie taki odprężający Odstresowuje mnie to, dlatego jak się czasem zapędzę to i majtki zaczynam prasować A na co dzień, to tylko odzież wierzchnią. __________________ *Solidarność i sprzeciw* Free Tibet Co jest ważniejsze: zaspokoić tysiąc pragnień, czy oprzeć się pokusie jednego?

2009-01-14, 22:05	#58
olikbt21 BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 548	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Ja lubię jak jest wszystko uprasowane, bo wtedy tak ładnie w szafie wygląda... No ale ja jestem niespełnioną pedantką ;P Bielizny nie prasuję, ale już piżamy lubię czasem poprasować... I dżinsy też.

2009-02-08, 09:18	#59
myk Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 1 908	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Nienawidzę prasować Prasuję tylko to, co muszę - bielizny, piżam nie prasuję.. Jeansy owszem, tak jak i inne ciuchy, które tego wymagają - niestety.. __________________ lubiła tańczyć pełna radości tak ciągle goniła wiatr spragniona życia wciąż zawsze gubiła coś.. ღ

2009-02-08, 10:10	#60
frywolna franka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 4 547	Dot.: Żelazko - twój wróg? ;] Po prostu nie lubię prasować. Wyjątkowo nie lubię. A już koszule konkubenta, to jakiś koszmar. Niestety wróg mój, musi mi dzielnie służyć. Jak mus, to mus. Prasuję wszystko.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)