Czy pracujecie w ciąży? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-09, 17:47   #31
daglo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 28
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Do agag22
Pytanie o plany rozrodcze na rozmowie kwalifikacyjnej jest niezgodne z prawem!
Zreszta jesli pracodawca zatrudnia kobiete to niech nie oczekuje potem ze ona zrezygnuje z posiadania dzieci tylko dlatego zeby jemu nie sprawic klopotow!
To niech zatrudnia samych mezczyzn jak mu nie pasuje.

A po drugie wielu pracodawcow uwaza ze kobiety posiadajace male dzieci sa lepszymi pracownikami niz mezczyzni, bo sa lojalne! Z mysla o dziecku nie szukaja innej pracy i nie ryzykuja jej utraty, zalezy im na stalym dochodzie. Co innego mozna powiedziec o mezczyznach, ktorym zalezy zawsze na coraz to lepszej pracy i moga skakac z kwiatka na kwiatek w poszukiwaniu coraz lepiszej pracy, kobiety z malymi dziecmi przewaznie nawet o tym nie pomysla.

Dla mnie absurdem jest stwierdzenie ze "ciaza to fundowanie sobie urlopu"!

Pozwolmy kobietom samym idywidualnie wybrac to, co jest dla nich najlepsze bez osadzania ich. Mowienie co powinna zrobic druga osoba to lekka przesada w koncu to jej zycie a nie Twoje, prawda? Troche wiecej tolerancji!
daglo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 19:04   #32
fizjo83
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 669
GG do fizjo83
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez daglo Pokaż wiadomość
Po pierwsze uwazam ze na ten temat powinny sie wypowiadac tylko i wylacznie kobiety ktore sa lub byly w ciazy, a nie wszyscy inni.
Rownie dobrze mozna rozmawiac z ksiedzem na temat seksu prawda???

Kazda kobieta sama podejmuje decyzje co jest dla niej i dla jej maluszka najlepsze, praca czy zostanie w domu.

I absolutnie nie uwazam zeby pojscie na L4 na okres calej ciazy bylo zle, poniewaz jest to najwazniejszy jej czas w zyciu i niema nic wazniejszego dla niej niz jej dziecko a wszystko inne jest sprawa drugorzedna, nie powinna chodzic do pracy tylko dlatego zeby jej wspolpracownikom bylo lzej, albo zeby pracodawcy nie robic klopotow, albo dlatego ze ktos inny - czytaj niektore kobiety ktore nigdy nie byly w ciazy uwazaja ze powinna. Powinna skoncentrowac sie tylko na sobie jesli tylko ma na to ochote.

Pozdrawiam wszystkie Fasolki
Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
nie mozesz pracowac chodzi mi o to ze kobieta w ciazy jesli nie chce pracować to niech nie pracuje ale nikt niech nie osądza za to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!n ie nazywa leniem naciągaczką i itp
Otóż to!!!W pełni się z tym zgadzam.!!!!: ehem:
Jestem w ciąży i doskonale wiem jak to jest-jednego dnia lepiej,drugiego gorzej.A na dodatek pracuję z ludźmi więc nie do pomyslenia bylyby jakiekolwiek "ciążowe humorki"a miewam takie
__________________
80------70-----60-----55
fizjo83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 19:33   #33
agag22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Janów Podlaski
Wiadomości: 67
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Czy ktokolwiek gdziekolwiek napisał że jak się źle kobieta czuje to ma zasuwac do pracy? Ja cały czas piszę tylko o tych, którym się zwyczajnie nie chce a mają pretekst w postaci ciaży.
Daglo wiem, że takie pytanie jest niezgodne z prawem, co nie zmienia faktu, że jest zadawane. A gdyby postępowanie wielu kobiet było inne padałoby rzadziej, bo pracodawcy nie obawialiby się długiej absencji pracownic, w które np zainwestowali czas i pieniądze aby je wyszkolić. Od razu mówię, że nie jestem inie byłam niczyim pracodawcą, ale potrafię sobie wyobrazić jak to wygląda z drugiej strony.
Dudipopka nie wydzieraj się bo wygląda to jakbyś poza wykrzyknikami nie miała innych argumentów.
agag22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 19:49   #34
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

ja sie nie wydzieram to raz
moje zdanie jest takie a nie inne to dwa
a każda kobieta przechodzi inaczej ciaże a jesli ty masz ochotę i przyjemność zasuwać do samego porodu to zasuwaj ale nie osądzaj innych jeśli nie chcą pracować to ich sprawa nie twoja i nie muszą udowadniać całemu swiatu ze mogą pracować to trzy
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 20:42   #35
Spoora
Zakorzenienie
 
Avatar Spoora
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Ja pracowałam do ...końca ale u mnie to było tak, że ja pracowałam/pracuję w domu, ale codziennie było coś do roboty i zrobić to trzeba było - 4-5 lub więcej godzin siedziałam i robiłam. Fakt, że na początku ciąży ( do jakiegoś czwartego miesiąca) niezbyt dobrze się czułam ale jakoś dawałam radę. Zresztą ja jestem typem osoby, że nawet z gorączką nie uleżę za długo, ech Wiem, że to nie zawsze jest dobre, no ale cóż, ten typ tak ma
Spoora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 21:27   #36
agag22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Janów Podlaski
Wiadomości: 67
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Ogólnie wiadomo, że duża ilość wykrzykników lub znaków zapytania oznacza głośne wyrażanie swego zdania, więc jak interpretować Twój post z kilkunastoma wykrzyknikami? Natomiast tak samojak Ty mam prawo mieć własne zdanie odmienne od Twojego i mam prawo je wypowiedzieć bo od tego jest forum.
agag22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 22:18   #37
silvana30
Przyczajenie
 
Avatar silvana30
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
nie unos sie bo ci zylka pęknie to raz.

a zus to skad ma na to zeby kobiecie wyplacic?

nie znam nikogo kto ma umowe na czas okreslony ,dziewczyny jak tylko dostaja na nieokreslony ,zachodza w ciaze i znikaja na 3 lata i duza czesc idzie na lewe L4.

bylas kiedys pracodawca ?pewnie nie bo wiedzialabys o czym napisalam.
Ja mam umowe na czas okreslony
Umowe mam od wrzesnia 2008 r, a wczesniej w tej samej firmie pracowalam przez 2 lata na umowe o prace owszem ale przedzluzana co miesiac.... Bo moja firma woli zaturdni renciste co pierdzi w stolek na umowe o praca na 2 lub 5 lat, a mlodcyh po studiach najpierw poprzez agencje a jak sie sprawdzi to ewentualnie da mu sie umowe na 2 lata...I ja taka wlasnie dostalam....A o ciazy dowiedzialam sie bedac w 8 tygodniu....Chodzilam do pracy do 10t.c i mysle, ze poodpoczywam sobie juz do konca..Bo szkoda moich nerow......
I nie sadze zeby wszytskie dziewczyny, ktore maja umowy na czas nieokreslony zaraz w ciaze zachodzily.....
silvana30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-10, 12:52   #38
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
a każda kobieta przechodzi inaczej ciaże a jesli ty masz ochotę i przyjemność zasuwać do samego porodu to zasuwaj ale nie osądzaj innych jeśli nie chcą pracować to ich sprawa nie twoja i nie muszą udowadniać całemu swiatu ze mogą pracować to trzy
Nie do końca tylko i wyłącznie ich sprawa Dziwię się szczerze mówiąc, że problem pracodawcy związany z kobietą w ciąży przez wiele osób sprowadzany jest do problemu płacenia kobiecie na zwolnieniu. Tu nie chodzi jedynie o pieniądze, ale również o to, że ktoś pracę za osobę nieobecną wykonać musi, a to się często wiąże z zatrudnieniem nowej osoby albo przerzuceniem obowiązków na innego pracownika. Wtedy ciąża robi się sprawą również osoby będącej na zastępstwie.

Ja również nie mam zapędów sadystycznych i nie uważam, żeby kobieta w ciąży musiała pracować bez względu na wszystko. Jeśli jednak dobrze się czuje, a praca nie zagraża jej ciąży, naprawdę nie rozumiem argumentacji, że jak nie chce, to pracować nie musi. Może od razu wszyscy dajmy w łapę lekarzowi, powiedzmy, że nam się nie chce pracować i poprośmy o zwolnienie na kilka miesięcy. Powód zawsze się znajdzie.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 13:45   #39
oliczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 402
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Dudipopka strasznie się uniosłaś tą całą rozmową. Nie przyjmujesz do siebie argumentacji pozostałych dziewczyn, które dobrze mówią. Wiadomo, że dla kobiety w ciąży dziecko jest najważniejsze i to nie ulega wątpliwości, ale jeśli wszystko jest ok, a kobieta z lenistwa nie chce chodzić do pracy, to jest to nieuczciwe.
Dzięki takim postawom kobiet, które bez uzasadnienia chodzą na zwolnienia chorobowe tworzy się zła opinia o nich-o nas na rynku pracy.
Też uważam, że Twoje słowa, że kobieta jeśli jest w ciąży może pracować jak jej się chce jest błędne. To nie chodzi o chce czy nie chce, ale o wskazania medyczne, a przecież kobieta-jako pracownik też ma swoje obowiązki.
oliczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 14:42   #40
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

dziewczyny ja sie nie uniosłam rozmową ale dziwi mnie fakt ze widzicie kobiete w ciąży tylko od strony pracodawcy a nie od niej samej
ja też oczywiście mogłam zostać w pracy nie iść na l4 bo pracodawca przesunoł by mnie na inne miejsce i by było wg niego po kłopocie
tylko naprawdę nie wyobrażam sobie wstawania o 4 rano i przychodzenia do domu o 15
albo pójście od 13 do 23 bo nocki oczywiście nie wchodziły w gre
byłam zmuszona pracować w styczniu ub 10 dni....10 koszmarnych dni w których myślałam ze mnie po prostu wyniosą stamtąd
wiecznie byłam głodna mdliło mnie latałam do łazienki co pół godziny
i to wtedy poczułam sie ze wykorzystuje koleżanki z pracy że nie jestem fer one przejęte moim stanem właśnie wtedy robiły za mnie!
i czy to jest w porządku???? że wtedy właśnie chciałam byc fer wobec pracodawcy i przychodziłam do pracy a one robiły prawie wszystko za mnie!
po 10 dniach poszłam na l4 na moje miejsce przyszla nowa osoba dziewczyny odedchneły bo już nie musiały zapitalać za mnie i jeszcze sie martwić o mnie czy wszystko oki
pomyślcie też o tej stronie!
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę

Edytowane przez dudipopka
Czas edycji: 2009-01-10 o 14:44
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 14:56   #41
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
pomyślcie też o tej stronie!
Pomyślałyśmy I dlatego nie piszemy, że kobieta w ciąży ma pracować bez względu na wszystko. Pisałam o tym wcześniej, ale chyba zostało przeoczone, więc pozwolę sobie powtórzyć. Chodzi o sytuację, w której kobieta dobrze się czuje i nie ma żadnych przeciwwskazań do pracy. Odniosłam się do stwierdzenia, że jak kobieta w ciąży nie chce pracować, to ma takie prawo. Uważam, że nie ma. Natomiast ma prawo pójść na zwolnienie jeśli pojawiają się przesłanki medyczne. Chęć celebrowania okresu ciąży według mnie dobrym powodem do pozostawania w domu nie jest.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-10, 15:17   #42
silvana30
Przyczajenie
 
Avatar silvana30
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 28
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Ale zdarza sie i tak, ze mimo ze z ciaza jest wszytsko oki stan zdrowia przyszlej mamy nie pozwala na prace lub gdyby chodzila do pracy co kilka dni ladowala by u lekarza...Ja tak wlasnie mialam!!!
Miedzy wrzesniem a pazdziernikiem bylam 4 razy u lekarza ( rodzinnego) , w tym 3 razy bralam antybiotyki....
I ginekolog sam zaproponowal L4- nie musialam dawac w lape- jak to ktos napisal-zapytal"chce pani odpoczac?"
Bo ilez mozna łykac prochow???
Teraz mamy spokoj z chorobami i nie musze denerwowac sie, ze znowu pojde na L4 -gdybym siedziala w pracy...
silvana30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 15:22   #43
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez silvana30 Pokaż wiadomość
Ale zdarza sie i tak, ze mimo ze z ciaza jest wszytsko oki stan zdrowia przyszlej mamy nie pozwala na prace lub gdyby chodzila do pracy co kilka dni ladowala by u lekarza...Ja tak wlasnie mialam!!!
Miedzy wrzesniem a pazdziernikiem bylam 4 razy u lekarza ( rodzinnego) , w tym 3 razy bralam antybiotyki....
I ginekolog sam zaproponowal L4- nie musialam dawac w lape- jak to ktos napisal-zapytal"chce pani odpoczac?"
Bo ilez mozna łykac prochow???
Teraz mamy spokoj z chorobami i nie musze denerwowac sie, ze znowu pojde na L4 -gdybym siedziala w pracy...
właśnie o to mi chodzi
raz sie dobrze czujesz za 2 dni jż kaplica i co wtedy??
oczywiście l4- ty w domu a koleżanki tyrają za ciebie bo przecież nie można na twoje miejsce nikogo dać bo ty za tydzień przecież wracasz
a za 2 tyg idziesz znowu hahaha bossko
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 15:32   #44
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez silvana30 Pokaż wiadomość
Ale zdarza sie i tak, ze mimo ze z ciaza jest wszytsko oki stan zdrowia przyszlej mamy nie pozwala na prace lub gdyby chodzila do pracy co kilka dni ladowala by u lekarza...Ja tak wlasnie mialam!!!
Miedzy wrzesniem a pazdziernikiem bylam 4 razy u lekarza ( rodzinnego) , w tym 3 razy bralam antybiotyki....
I ginekolog sam zaproponowal L4- nie musialam dawac w lape- jak to ktos napisal-zapytal"chce pani odpoczac?"
Bo ilez mozna łykac prochow???
Teraz mamy spokoj z chorobami i nie musze denerwowac sie, ze znowu pojde na L4 -gdybym siedziala w pracy...
Przecież to co opisujesz, to są właśnie wskazania medyczne, więc jak mają się do tego, o czym była mowa? Skoro lekarz sam zaproponował zwolnienie, to chyba miał ku temu powód. Ja również nie zamierzam w ciąży katować się w imię źle pojętych idei. Jednak jeśli będę czuła się dobrze, nie widzę powodu, by siedzieć w domu, bo mam taki kaprys.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 15:45   #45
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Na poczatku ciazy, az do niemal 5 miesiaca, bardzo zle sie czulam. Ciagle chcialo mi sie spac, wczesniej mialam niepokojace krwawienia. Mam taki zawod, ktory wymaga ode mnie mobilnosci. Nie wyobrazalam sobie tego, ze pojade z grupa ludzi na przyklad do Wloch lub Hiszpanii, a tam cos sie zacznie ze mna dziac. To ja jestem podczas wyjazdow odpowiedzialna za ludzi, a nie odwrotnie.

Poszlam wiec po rozum do glowy i dalam sobie na jakis czas spokoj. Zreszta, po porodzie i tak nie wroce do tego zajecia, bo przeciez nie bede latac samolotami z niemowlakiem i grupa turystow po swiecie i Europie.

Obecnie dorabiam . Wczesniej wynajmowalam swoje mieszkanie w Warszawie, to mi zapewnialo staly dochod gotowki. Niedawno je zwolnilam, poniewaz musze obecnie miec swoje cztery sciany w ojczyznie. Nie wyobrazam sobie tego, ze przyjade i bede z dzieckiem pomieszkiwac u tatusia i mamusi. Ten dochod zatem mi odpadl, wzielam sie zatem za sprzedawanie roznych bibelotow na dunskim portalu podobnym do allegro.

Moje prywatne zdanie jest nastepujace: Decyzja o zrezygnowaniu z pracy tudziez o nie rezygnowaniu z niej jest indywidualna sprawa kazdej kobiety. Mnie rowniez ktos moglby zarzucic to, ze panstwo dunskie bedzie mi po urodzeniu dziecka wyplacac co miesiac okragla sumke. Tutaj juz tak jest - kazdej rodzinie, ktora ma dzieci, nalezy sie to. Bez wzgledu na to, czy ktos jest milionerem i wlascicielem dunskiej firmy Maersk czy wieloletnim bezrobotnym. Nie zamierzam ujmowac sie honorem i rezygnowac z tego przywileju, poniewaz teraz bede miala dziecko i ono jest najwazniejsze.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 16:03   #46
Mientka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 313
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Witam wszystkich.
Przeczytałam cały wątek i przeraziła mnie ta nagonka na kobiety które w ciąży idą na zwolnienie, i jak sądzę negatywnie wypowiadają się młode dziewczyny które w ciąży nie były i nie rodziły. Powiem brutalnie - osoby które nie były w ciąży nigdy nie będą obiektywne w tych sprawach.
Ja sama kiedy po dwóch latach starań zobaczyłam dwie kreski na teście byłam przeszczęśliwa i też jako sumienny pracownik obiecałam sobie że będę chodzić do pracy. Teoretycznie mam pracę biurową, praktycznie muszę też dużo dźwigać.
Lekarz powiedział że puki dzidzia jest maleńka to ta praca jej nie zaszkodzi, ale potem muszę iść na zwolnienie, już nie będzie żadnego potem. Po trzech dniach od zrobienia testu znowu musiałam dźwigać w pracy i poroniłam.
Już pół roku staramy się o dzidzie i nic. Gdybym mogła cofnąć czas to od razu poszłabym na wolne i dzidzia by żyła.
Zmieniłam lekarza i ten do którego teraz chodzę powiedział że nie powinnam nic dźwigać i nie ma znaczenia który to tydzień ciąży.
Teraz jak tylko nam się uda idę na wolne na całą ciążę.
Łatwo jest oceniać innych jak nie ma się własnych dzieci lub jak bez problemu zaszło się w ciążę i ją donosiło.
Ja jak widzę dziewczynę z wózkiem na ulicy to przechodzę na drugą stronę żeby nie widziała moich łez.
Do szału doprowadzają mnie pytania ciotek, kiedy zaczniemy się starać, przecież staramy się cały czas.
W święta teściowa pokazała mi śliczny niebieski kocyk do wózka.
Powiedziała że kupiła dla naszej dzidzi i mi da jak urodzę.
Nie mam siły pisać dalej.

Edytowane przez Mientka
Czas edycji: 2009-01-10 o 16:06 Powód: Literówka.
Mientka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 16:53   #47
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Mientka -
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 21:46   #48
agag22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Janów Podlaski
Wiadomości: 67
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Mientka, bardzo mi przykro, wiem co czujesz, też przez to przeszłam. Na pewno niedługo będziesz się cieszyć z dwóch kreseczek. Ale przeczytaj uważnie wątek, bo wiele z tych negatywnych wypowiedzi jest autorstwa kobiet, które są już matkami, niektóre nawet więcej niż jednego dziecka.
agag22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-11, 11:40   #49
oliczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 402
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Mientka bardzo mi przykro, że tak się stało. Nie obwiniaj się jednak. Na pewno doczekasz się uprawnionego maleństwa, ale pewnie musi upłynąć trochę czasu, żebyś mogła dojść do siebie (psychicznie). Pytaniami rodziny o dzidziusia się nie przejmuj, oni nie mają nic złego na myśli, po prostu może nie wiedzą o Waszych kłopotach. Trzymaj się cieplutko.

A wracając do rozmowy, chciałam podziękować wszystkim dziewczynom, które się tutaj wypowiadają, piszą o swoich spostrzeżeniach. Sama planuję zajść w ciążę w najbliższym czasie, wykonuję pracę umysłową, ale odpowiedzialną i bardzo stresującą (wstaję o 5.00 rano i dojeżdżam godzinę do pracy samochodem). Chcę pracować w ciąży przez cały czas. Mam nadzieję, że zdrowie mi na to pozwoli. Byłam ciekawa jak to jest u Was, w praktyce i jakie są Wasze zdania. Cieszą i budują mnie wypowiedzi kobiet, które pracowały przez całą ciążę, które były aktywne zawodowo. Nie chcę postrzegać ciąży jako choroby i żyć przez te 9 miesięcy normalnie.
oliczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-11, 19:50   #50
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Mientka współczuję.
Ja jestem przeciwnikiem nieuzasadnionych zwolnień zdrowotnych podczas ciąży.
Sama pracowałam do 6 mca, ale mimo rodzaju wykonywanej pracy- nie dźwigałam, nie przeforsowywałam się by ciąża przebiegała zdrowo...
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici

Edytowane przez ***luna
Czas edycji: 2009-01-11 o 19:53
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 09:00   #51
aromatyzowana
Raczkowanie
 
Avatar aromatyzowana
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

witam
jestem w drugim miesiącu ciąży,właśnie zastanawiałam się czy iść na zwolnienie czy też nie...
zdecydowałam jednak że pójdę chociażby dlatego,że miewam różne dni,jednego dnia czuję się dobrze,drugiego fatalnie. gryzłam się z tą myślą od dłuższego czasu,zastanawiałam się czy będę ok w stosunku do pracodawcy,z drugiej zaś strony skoro nie za dobrze się czuję to ku jakim ideałom mam siedzieć, pracuję 5 lat i nigdy nie wzięłam zwolnienia lekarskiego nawet wtedy gdy miałam zapalenie krtani i głosu z siebie nie mogłam wydobyć...
nie rozumiem,dlaczego niektóre z Was piszą że jest to naciąganie?
aromatyzowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 12:00   #52
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez aromatyzowana Pokaż wiadomość
witam
jestem w drugim miesiącu ciąży,właśnie zastanawiałam się czy iść na zwolnienie czy też nie...
zdecydowałam jednak że pójdę chociażby dlatego,że miewam różne dni,jednego dnia czuję się dobrze,drugiego fatalnie. gryzłam się z tą myślą od dłuższego czasu,zastanawiałam się czy będę ok w stosunku do pracodawcy,z drugiej zaś strony skoro nie za dobrze się czuję to ku jakim ideałom mam siedzieć, pracuję 5 lat i nigdy nie wzięłam zwolnienia lekarskiego nawet wtedy gdy miałam zapalenie krtani i głosu z siebie nie mogłam wydobyć...
nie rozumiem,dlaczego niektóre z Was piszą że jest to naciąganie?
kieruj sie dobrem swoim i dzidziusia!
powodzenia
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-12, 12:45   #53
aromatyzowana
Raczkowanie
 
Avatar aromatyzowana
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
kieruj sie dobrem swoim i dzidziusia!
powodzenia
Dzięki, tak zrobię,będę kierowała się przede wszystkim dobrem dzidziusia
Ja pracuję w biurze,praca od godz 7 do 15,praca umysłowa,aż tak bardzo ciężko nie jest,aczkolwiek brzuszek rośnie i nie wyobrażam sobie siedzieć po 8 godzin dziennie i wpatrywać się w komputer,nie mam za bardzo możliwości wstać i pochodzić,rozprostować kości,jedynie wtedy kiedy wychodzę do wc, także zdecyduję się na zwolnienie i wcale nie uważam abym kogoś krzywdziła,zakład pracy płaci mi tylko przez miesiąc za pozostałe miesiące płaci ZUS.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamusie i życzę dużo uśmiechu na codzień
aromatyzowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-01-13, 13:03   #54
małeSłoneczko
Zadomowienie
 
Avatar małeSłoneczko
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bari
Wiadomości: 1 199
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

ja pracowalam do 4 miesiaca
potem siedzialam w domku i tam tez mialam zajecie-ogolnie wcale i sie nie nudzilo
__________________

Morena mia, siete son los pecados cometidos,
suman ocho conmigo, nueve los que te cobro,
mas de diez he sentido y por mi parte,
sobra darte lo que me das, damelo... damelo
bien, lo pongo aqui, lo pongo a quien


małeSłoneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-14, 11:19   #55
sabiku
Raczkowanie
 
Avatar sabiku
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 231
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Ja jestem w 8 tyg ciąży i z wyboru a raczej rozkazu lekarza jestem na l4 i chyba zostane do końca pracuje w szpitalu w pracowni RTG i nie ma mozliwosci mnie przeniesienia więc lek powiedział ciąża albo praca.
Chorzy ludzie w szpitalu, promieniowanie RTG nie pozwala mi tam pracowac a szczerze chciałabym ale sa lepsze dni i gorsze czasami cały dzień klecze nad muszla
Więc decyzja o L4 jest tylko i wyłącznie nasza i ewentualnie gina i nie przejmujmy sie opiniami ze jestesmy naciagaczkami bo siedzimy w domu i bierzemy pieniadze za to, nam sie one należą bo same wczesniej na nie zapracowałysmy i po wychowaniu dziecka nadal bedziemy pracowac i płacic zusy
__________________
" Dla Was Synowie...wszystko to co robię, każdy Wasz wróg będzie zawsze moim wrogiem..."

Pawełek 30.10.2004
Kubuś 27.08.2009
sabiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-15, 16:03   #56
merciless
Raczkowanie
 
Avatar merciless
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 125
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Pracowałam na produkcji i w pełni rozumiem kobiety, które mają taką pracę i idą od razu na L4. Produkcja to ciężka i stresująca praca i nie wyobrażam sobie, żeby kobieta będąca w ciaży, musiała każdego dnia się tak męczyć.
Teraz mam pracę biurową i znam kilka dziewczyn z brzuszkiem, które nadal pracują. Wygląda to bardzo pozytywnie Jeśli kobieta ma spokojną pracę, nie stresuje się w niej jakoś specjalnie, to dlaczegoby nie popracować kilka miesięcy ? Jestem jak najbardziej za i sama planuję w przyszłości popracować min. do tego 6 miesiąca, o ile oczywiście zdrowie mi na to pozwoli
Nie rozumiem natomiast jednego. Moja koleżanka, gdy tylko dowiedziała się, że jest w ciąży od razu poszła na L4 chociaż czuła się dobrze, a pracę miała spokojną i nie fizyczną. Dla mnie to jest dziwne podejście... no ale co kto woli.
Raczej nie posunęłabym się tak daleko i nie stwierdziłabym, że kobieta w ciaży idąca na L4 jest naciągaczką. Jakby niepatrzeć-ciąża, rodzenie i wychowywanie dziecka to też ciężka praca.
__________________
Nowy początek !
merciless jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-15, 18:55   #57
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

ja jestem w 4 miesiącu i pracuję z tym, że ponieważ mam własną firmę , nie muszę stawiać się na godzinę i nikt mi nie stoi nad głową. W domu można zwariować z nudów. NA początku, kiedy czułam się bardzo źle to po prostu zostawałam w domu, ale nie byłam na zwolnieniu.
A jeśli chodzi o te laski, które po prostu idą od początku ciąży na zwolnienie - to nie bądźmy takie święte, co miesiąc płacimy ZUSowi wysokie składki więc ciężarówki spokojnie mogą sobie odbić to co dołożyły do kasy.
Ja osobiście nie będę niepotrzebnie korzystać z l4 bo zwyczajnie umarłabym z nudów, ale jeśli ktoś ma ochotę to czemu nie - w końcu ciąża to awsze obciążenie dla organizmu.
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-26, 15:29   #58
polkluza
Raczkowanie
 
Avatar polkluza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 51
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Ja jestem w 10 tygodniu i od dziś poszłam na zwolnienie na 5 dni. Zemdlałam w pracy 4 razy i odechciało mi się bohaterstwa Dziwne jest to, że zwolnienie dał mi internista, a nie ginekolog. Moja ginekolożka do 12 tygodnia nie da mi zaświadczenia o byciu w ciąży...... zastanawiam się czy jej nie zmienić (?)

Przyznaję, że do kiedy sama nie zaszłam w ciążę nie miałam pojęcia (teraz to wiem) o tym jak dziwnie może się czuć kobieta w ciąży.....

I głupio mi bo wiele kobiet czuje się w ciąży super, a wiele jest po prostu niezdolnych do pracy......
__________________
polkluza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-26, 15:42   #59
polkluza
Raczkowanie
 
Avatar polkluza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 51
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Cytat:
Napisane przez agag22 Pokaż wiadomość
Czyli dziś mam iść na zwolnienie bo BYĆ MOŻE jutro będę się źle czuła? To chyba przesada moim zdaniem. I nie wydaje mi się, że kobieta w ciąży ma mieć jakieś szczególne uprawnienia tylko dlatego, że jest w ciąży- oczywiście jeśeli ta przebiega prawidłowo i bez zakłóceń. Przecież to jakiś absurd- nie musi pracować jeśli nie chce. To może zamiast urlopu fundujmy sobie kolejne ciąże jeśli nie chce nam się pracować. Nie ma się co potem dziwić, że kobiety w wieku reprodukcyjnym są niechętnie zatrudnione lub pytane o plany rozrodcze na rozmowie kwalifikacyjnej.

Z całym szacunkiem, ale Tobie się mysli sacrum z profanum i najprawdopodobniej nie wiesz jak to jest być w ciąży i nawet jak poczytasz o nudnościach, omdleniach etc.... nie pojmiesz jak to naprawdę jestbyć w ciąży....a kobiety, które decydują się na dziecko i poświęcają się. Poświęcają się i dla Ciebie smutny byłby świat bez ludzi młodych z głowami pełnymi pomysłów.

W ciąży zmieniają się priorytety i tak jeśli boisz się, że przez chodzenie do pracy i pracowanie stracisz dziecko (często długo wyczekiwane) że narażasz życie drugiego człowieka i w dodatku źle się czujesz, a chcesz być odpowiedzialną matką i odpowiedzialną za niepoczęte życie -powinnaś zrobć wszystko by chronić nienarodzone dziecko.
__________________
polkluza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 08:04   #60
Kasiunia66
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiunia66
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Wiadomości: 10 293
GG do Kasiunia66
Dot.: Czy pracujecie w ciąży?

Jestem w 12 tygodniu ciązy, pracuję w szkole
Z racji tego, że miesiac w miesiąc chorowałam, a ostatnio to gorączkowałam porządnie, idę tuż po feriach na zwolnienie (chyba na miesiąc) żeby ten okres epidemii przetrwać w domku.
Ale nie wiem co potem?
wiosna, znów okres zachorowań, dzieciaki przychodzą zakatarzone, rumiane....a ja niestety łapię od nich. Poza tym co sądzicie o Pani na świetlicy z brzuszkiem? Ja mam dylemat, poza tym to malenkie pomieszczenie, a dzieci nieraz 50naraz, a ja z brzuchem będę się przeciskać między nimi....
__________________
Wymiana ciuchów

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post87641949
Kasiunia66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-02 10:40:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.