|
|
#31 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: -==POMOCY!!==- DUŻY problem z siąsiadką!!
Zacznę od tego, że Pani ta ma problemy z głową - więc nie dogadasz się z nią po dobroci i w tonie cudownej łagodności
Bez urazy, ale w większości takie rasowe świry (żeby nie było, że wyśmiewam się z osób chorych psychicznych) rzucają paragrafami, mądrymi formułkami - mówię to na podstawie mojego doświadczenia z klientami w pracy (a bywają baaardzo różni). Zacznij jej umilać życię - tam właśnie zrobiła moja koleżanka z pracy...mieszkała nad sfiksowanym facetem, któremu przeszkadzało to, ze dziecko gra na PlayStation, że ona chodzi w papciach (a nie na boso), że się kąpie wieczorami, rury jej za bardzo bulgoczą i że ma kwiatki na parapecie (koleś sfilmował 3 płatki z jej kwiatków na swoim parapecie na dowód popełnionego przestępstwa). Regularnie składał na nią skargi w Spółdzielni (musiała np. usunąć kwiatki :-D), a czasem nasyłał na nią policję. Mąż koleżanki wpadł po pewnym czasie w szał i zaczął robić dokładnie to samo - zaczął wnosić skargi, że za głośno kibel spuszcza, muzyki słucha, w nocy za głośnow nocy się kocha (nagrał te "odgłosy" kamerą i też przedstawił jako dowód - czujecie ubaw tych ludzi w Spółdzielni?)....i po pewnym czasie Pan się wyprowadził.... Dlatego Ty tez rób tak samo - pisz skargi jedna za drugą (nawet totalnie absurdalne), wzywaj policję (jak leje Ci wodą po parapecie to wezwij policję i powiedz, że chciała Ci coś zrobić, bo Ty akurat w tym czasie się wychylałaś przez okno) itp. itd....Sposobów masz wiele....Dogadaj się z pozostałymi sąsiadami i niech robią jej dokładnie to samo... Jak to dobrze, że mam normalnych sąsiadów - czasem trochę puszczą muzę za głośno, czasem poimprezują, poremontują - ale wszystko w granicach normy.....
__________________
Kasia |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.







