Problem grzybicowo-finansowo- nieodpowiedzialny.

[DariaKom]

Popieram wszystkich przedmówców. Najpierw badania, potem sex, inaczej choróbsko wróci z calym dobrodziejstwem inwentarza niestety.
Troszkę zabawny jest w tym wszystkim fakt, że ten wymaz z ptaka ma być dla niego karą i ma go upokorzyć co ma go czegoś nauczyć. To zabawne, kobiety badają się co rusz, pozwalają na wymazy, cytologię i różne inne przyjemności związene z pakowaniem lapy po sam lokieć-że tak powiem, a faceta ma być to kara.
Może zamiast go straszyć , trzeba by go nauczyć, że badanie nie ma na celu nikogo upokarzać tylko utrzymać w należytym zdrowiu.
Jakby baby mialy się czuć upokorzone takim czymś to niewiele by dzieci bylo na świecie a choroby weneryczne wykończylyby ludzkość w szybkim tempie.

Nie można tworzyć w facecie przekonania, że jak będzie niegrzeczny to pójdzie do lekarza i staną się te wszystkie wstrętne i upokarzające rzeczy. To nie kara.
Kobiety znoszą to bez problemu i żyją.
Powinien się przebadać i przedstawić Ci wyniki- ale nie za karę, tylko byś wiedziala, że jest zdrowy i możecie uprawiać sex.

[eyo]

ee a czemu tylko Ty płaciłaś za to wszystko ?

My z moim facetem za takie rzeczy płacimy razem, nawet moją nadżerkę "oboje opłaciliśmy".. więc nie wiem czemu Ty jego grzybicę leczysz kiedy on na dodatek sobie olewa

Poza tym konieczny warunek - ja ci udowodni ze jest zdrowy to dopiero potem sex, bardzo rozsadnie to traktujesz ze nie chcesz sie zarazic i za to brawa dla ciebie

[Lexie]

Napisane przez DariaKom

Popieram wszystkich przedmówców. Najpierw badania, potem sex, inaczej choróbsko wróci z calym dobrodziejstwem inwentarza niestety.
Troszkę zabawny jest w tym wszystkim fakt, że ten wymaz z ptaka ma być dla niego karą i ma go upokorzyć co ma go czegoś nauczyć. To zabawne, kobiety badają się co rusz, pozwalają na wymazy, cytologię i różne inne przyjemności związene z pakowaniem lapy po sam lokieć-że tak powiem, a faceta ma być to kara.
Może zamiast go straszyć , trzeba by go nauczyć, że badanie nie ma na celu nikogo upokarzać tylko utrzymać w należytym zdrowiu.
Jakby baby mialy się czuć upokorzone takim czymś to niewiele by dzieci bylo na świecie a choroby weneryczne wykończylyby ludzkość w szybkim tempie.

Nie można tworzyć w facecie przekonania, że jak będzie niegrzeczny to pójdzie do lekarza i staną się te wszystkie wstrętne i upokarzające rzeczy. To nie kara.
Kobiety znoszą to bez problemu i żyją.
Powinien się przebadać i przedstawić Ci wyniki- ale nie za karę, tylko byś wiedziala, że jest zdrowy i możecie uprawiać sex.

Wydaje mi się, że jakby tego dziewczyna nie traktowała i jak nie przedstawiała, to i tak to byłby dla niego stres i jakieś tam negatywne przeżycie. Nawet dla większości kobiet wizyta u ginekologa nie jest niczym miłym, a są do tego na pewno bardziej przyzwyczajone niż panowie (ilu spotkamy takich, którzy nigdy żadnego badania nie przechodzili? na pewno całą masę.)

[alecrim9999]

wow. no musze powiedziec ze jestem pod wrazeniem. wiesz co, przeczytalam pierwszego posta i bylam przekonana ze scenariusz bedzie taki jak bylby w wielu tego typu watkach. tzn ze baba by uwierzyla, poszla do lozka, on by mowil ze przeciez wyleczyl bla bla bla.
a Ty na dodatek piszesz ze jestes nastolatka. no naprawde jestem pelna podziwu za stanowczosc i rozsadek. co za palant. no normalnie jak sie cos takiego czyta to az sie noz w kieszeni otwiera.
nawet nie chce myslec co by bylo gdybys zaszla w ciaze, czy miala inny problem. totaaalny brak odpowiedzialnosci z jego strony...
uwielbiam Cie

[eyo]

Napisane przez alecrim9999

wow. no musze powiedziec ze jestem pod wrazeniem. wiesz co, przeczytalam pierwszego posta i bylam przekonana ze scenariusz bedzie taki jak bylby w wielu tego typu watkach. tzn ze baba by uwierzyla, poszla do lozka, on by mowil ze przeciez wyleczyl bla bla bla.
a Ty na dodatek piszesz ze jestes nastolatka. no naprawde jestem pelna podziwu za stanowczosc i rozsadek. co za palant. no normalnie jak sie cos takiego czyta to az sie noz w kieszeni otwiera.
nawet nie chce myslec co by bylo gdybys zaszla w ciaze, czy miala inny problem. totaaalny brak odpowiedzialnosci z jego strony...
uwielbiam Cie

żeby tylko takie nastolatki po świecie chodziły to wizaż miałby kryzys z braku wątków chociaż... facetów ciężko by było zmienic

[alecrim9999]

Napisane przez eyo

żeby tylko takie nastolatki po świecie chodziły to wizaż miałby kryzys z braku wątków chociaż... facetów ciężko by było zmienic

bo moze to wersja niczym z seksmisji?? swiat bez facetow?
albo wtedy faceci mieliby swoj wizaz

[_Emi_]

Napisane przez eyo

ee a czemu tylko Ty płaciłaś za to wszystko ?

My z moim facetem za takie rzeczy płacimy razem, nawet moją nadżerkę "oboje opłaciliśmy".. więc nie wiem czemu Ty jego grzybicę leczysz kiedy on na dodatek sobie olewa

Poza tym konieczny warunek - ja ci udowodni ze jest zdrowy to dopiero potem sex, bardzo rozsadnie to traktujesz ze nie chcesz sie zarazic i za to brawa dla ciebie

Kupiłam wszystko sama ponieważ nie chciałam czekac z tym leczeniem. Ale jak widac, ze swoim nie powinnam czekac a z jego to juz nie koniecznie.

Napisane przez alecrim9999

wow. no musze powiedziec ze jestem pod wrazeniem. wiesz co, przeczytalam pierwszego posta i bylam przekonana ze scenariusz bedzie taki jak bylby w wielu tego typu watkach. tzn ze baba by uwierzyla, poszla do lozka, on by mowil ze przeciez wyleczyl bla bla bla.
a Ty na dodatek piszesz ze jestes nastolatka. no naprawde jestem pelna podziwu za stanowczosc i rozsadek. co za palant. no normalnie jak sie cos takiego czyta to az sie noz w kieszeni otwiera.
nawet nie chce myslec co by bylo gdybys zaszla w ciaze, czy miala inny problem. totaaalny brak odpowiedzialnosci z jego strony...
uwielbiam Cie

Dziękuję Jestem ciekawa bardzo czy się dzis odezwie, czy przemyślał.

[Klarissa]

Emi nie daj się ugłaskać, grzybica to poważna sprawa. Jeśli on nie chce się leczyć to trudno, nic nie zrobisz, ale to nie znaczy, że powinnaś dać się zarażać na nowo. Trudno, może jak związek przejdzie w fazę platoniczną na długie miesiące to on zrozumie, że leczenie jest konieczne.

[eyo]

tak sobie myślę - może go zabierz do lekarza, nawet lakrza pierwszego kontaktu ( co obiży koszty) który mu wytłumaczy jak to poważna sprawa

bop w sumie to on sobie siedzi w domu, nic mu nie dolega, ty mu przynosisz masc na tacy i jeszcze smiesz wymagac zeby sie poswiecal i smarowal a ona nawet nie wie o co chodzi

ehh facecie to sa dziwni ;D

a w ogole to moze oni maja juz swoj maly wizaz tylko my o tym nie wiemy trzeba zaczac grzebac w sieci

[alecrim9999]

Napisane przez eyo

tak sobie myślę - może go zabierz do lekarza, nawet lakrza pierwszego kontaktu ( co obiży koszty) który mu wytłumaczy jak to poważna sprawa

bop w sumie to on sobie siedzi w domu, nic mu nie dolega, ty mu przynosisz masc na tacy i jeszcze smiesz wymagac zeby sie poswiecal i smarowal a ona nawet nie wie o co chodzi

ehh facecie to sa dziwni ;D

a w ogole to moze oni maja juz swoj maly wizaz tylko my o tym nie wiemy trzeba zaczac grzebac w sieci

no wlasnie.. lezy i bimba w domu, olal leczenie ktore naprawde nie wymaga zadnego wysilku a ona ma go jeszcze ciagnac do lekarza? i jeszcze mieliby isc razem? juz widze jego reakcje jestem pewna ze jego ego nie pozwoliloby mu na przyznanie sie do tego ze w ogole do jakiegos lekarza poszedl ktory ogladalby jego ksiezniczke Zofie (jak stracic chlopaka w 10 dni) a co dopiero na pojscie tam z dziewczyna. Zeby miala nad nim kontrole?? Zeby postawila na swoim?/? O nie Przeciez to upokarzajace geezzzz.... faceci....

a co do tego wizazu to kurcze az musze Ci powiedziec ze zaczne szukac ciekawe czy cos znajde Pewnie trzeba bedzie potwierdzac jakims kodem genetycznym ze jest sie facetem...

[santos]

Napisane przez DariaKom

Popieram wszystkich przedmówców. Najpierw badania, potem sex, inaczej choróbsko wróci z calym dobrodziejstwem inwentarza niestety.
Troszkę zabawny jest w tym wszystkim fakt, że ten wymaz z ptaka ma być dla niego karą i ma go upokorzyć co ma go czegoś nauczyć. To zabawne, kobiety badają się co rusz, pozwalają na wymazy, cytologię i różne inne przyjemności związene z pakowaniem lapy po sam lokieć-że tak powiem, a faceta ma być to kara.
Może zamiast go straszyć , trzeba by go nauczyć, że badanie nie ma na celu nikogo upokarzać tylko utrzymać w należytym zdrowiu.
Jakby baby mialy się czuć upokorzone takim czymś to niewiele by dzieci bylo na świecie a choroby weneryczne wykończylyby ludzkość w szybkim tempie.

Nie można tworzyć w facecie przekonania, że jak będzie niegrzeczny to pójdzie do lekarza i staną się te wszystkie wstrętne i upokarzające rzeczy. To nie kara.
Kobiety znoszą to bez problemu i żyją.
Powinien się przebadać i przedstawić Ci wyniki- ale nie za karę, tylko byś wiedziala, że jest zdrowy i możecie uprawiać sex.

Ja mysle, ze tu nie chodzi o upokorzenie, tj ja nie mialam na mysli tego, zeby poslac go do lekarza w tym tonie i w tym celu. Tez uwazam, ze po prostu nalezy go wyslac tlumaczac, ze o zdrowie trzeba dbac itd. Nie zmienia to jednak faktu, ze napewno i tak, tym bardziej ze swoim podejsciem, poczuje sie upokorzony itd. Zwlaszcza, ze faceci bardzo sie krepuja wszelkich badan bez majtek, chocby tych do wojska. Takze mysle, ze bedzie mu bardzo nieprzyjemnie, bedzie musial przelknac dume i akurat to baaardzo dobrze (i to jako ze tak powiem "skutek uboczny" wyslania go do lekarza, a nie cel). Moze cos do niego dotrze

[Ruffian]

Co za nieodpowiedzialny i leniwy gość. Bardzo współczuję :/

[alecrim9999]

nie no nie uwierzycie.... znalazlam ''męskie'' forum...... to jakis horror;| nie no, smiac mi sie w sumie chce, i nie ma tam az tylu wpisów co tutaj ale tez wątki na 400/300 wpisów.
Jedną rzeczą która mnie zdizwiła to to jakie oni mają tam słownictwo! tzn jakies raporty, attractive i w ogole mnostwo rzeczy a jakie techniki... nie no jakis bezsens uwaga wklejam chyba normalnie zaraz zaloze taki wątek zeby każda mogła sobie przeczytać zeby się móc pozniej bronic albo wiedziec z kim ma do czynienia

http://forum.lover.pl

[L_V]

Kochana EMi, wcale nie jestes histeryczką. twój facet najwidoczniej nie dorósł do seksu, gdyż nie bierze na siebie odpowiedzialności z afakt, ż emoże Cię zarazić jakimś choróbskiem i wisi mu twoje zdrowie.
Tobie więc powinien wisiec taki partner. uwazam że wszelkie wydatki tupy leki na grzybice (są przeciez dla dwojga) cy antykoncepcję powinny iść ze wspólnej kasy.

Napisane przez Sadek

Wydaje mi się że robisz wielki problem z czegoś co nie jest wielkim problemem!

JAsne, grzybica to pikus. Gratuluje wyczucia i empatii.

[_Emi_]

Napisane przez alecrim9999

nie no nie uwierzycie.... znalazlam ''męskie'' forum...... to jakis horror;| nie no, smiac mi sie w sumie chce, i nie ma tam az tylu wpisów co tutaj ale tez wątki na 400/300 wpisów.
Jedną rzeczą która mnie zdizwiła to to jakie oni mają tam słownictwo! tzn jakies raporty, attractive i w ogole mnostwo rzeczy a jakie techniki... nie no jakis bezsens uwaga wklejam chyba normalnie zaraz zaloze taki wątek zeby każda mogła sobie przeczytać zeby się móc pozniej bronic albo wiedziec z kim ma do czynienia

http://forum.lover.pl

Boże , jaki straszne tam działy mają. Podryw Ja pitole.

Napisane przez L_V

Kochana EMi, wcale nie jestes histeryczką. twój facet najwidoczniej nie dorósł do seksu, gdyż nie bierze na siebie odpowiedzialności z afakt, ż emoże Cię zarazić jakimś choróbskiem i wisi mu twoje zdrowie.
Tobie więc powinien wisiec taki partner. uwazam że wszelkie wydatki tupy leki na grzybice (są przeciez dla dwojga) cy antykoncepcję powinny iść ze wspólnej kasy.




JAsne, grzybica to pikus. Gratuluje wyczucia i empatii.

Antykoncepcja owszem, polowie. No ale trudno. Zrobilam blad ze kupilam wszystko sama. Ale teraz to niech on sobie radzi sam, ja z nim do lekarza nie pojde. Jak juz laskawie sie odezwie w tej sprawie to poprosze tylko o wyniki badan.

[DariaKom]

Napisane przez santos

Ja mysle, ze tu nie chodzi o upokorzenie, tj ja nie mialam na mysli tego, zeby poslac go do lekarza w tym tonie i w tym celu. Tez uwazam, ze po prostu nalezy go wyslac tlumaczac, ze o zdrowie trzeba dbac itd. Nie zmienia to jednak faktu, ze napewno i tak, tym bardziej ze swoim podejsciem, poczuje sie upokorzony itd. Zwlaszcza, ze faceci bardzo sie krepuja wszelkich badan bez majtek, chocby tych do wojska. Takze mysle, ze bedzie mu bardzo nieprzyjemnie, bedzie musial przelknac dume i akurat to baaardzo dobrze (i to jako ze tak powiem "skutek uboczny" wyslania go do lekarza, a nie cel). Moze cos do niego dotrze

Faceci się bardzo krępują a kobiety to niby ściągają majty bez najmniejszego wstydu? Dla nikogo to nie jest przeżycie, które się stosuje na przemian z kinem. Dla każdego to jest krępująca sprawa. Dlaczego więc my same tak się pieścimy z tymi facetami. Taka sama przyjemność tu i tu, nie ma co żalować takiego faceta...tak samo jak nie ma co się użalać, że samemu się musi iść

[santos]

Napisane przez DariaKom

Faceci się bardzo krępują a kobiety to niby ściągają majty bez najmniejszego wstydu? Dla nikogo to nie jest przeżycie, które się stosuje na przemian z kinem. Dla każdego to jest krępująca sprawa. Dlaczego więc my same tak się pieścimy z tymi facetami. Taka sama przyjemność tu i tu, nie ma co żalować takiego faceta...tak samo jak nie ma co się użalać, że samemu się musi iść

Ja mysle, ze kobiety sie przyzwyczajaja do tego, przynajmniej wiedza od wieku nastu lat, ze czeka je zdejmowanie majtek przed panem lekarzem pare razy w roku, o niemilym porodzie juz nie wspomne. Wiadomo, ze sie krepuja, nie neguje tego. Ale facec trwaja cale zycie w przekonaniu, ze ich ptaka moze zobaczyc poza nimi tylko pisuar i ich kobieta wiec jak maja zdjac majty przed lekarzem to doznaja wiekszego szoku niz kobiety. I napewno dluzej sie ociagaja z pojsciem do lekarza.

[iizabelaa]

Napisane przez _Emi_

Nie przesadzajmy. On będzie slodko pierdział a ja mam się leczyc do końca życia? Nic z tego

Brawo, mądra z ciebie kobieta

Jestem ciekawa jak zachowa się twój facet

[2018070520180950]

Napisane przez DariaKom

Ja bym mu w takim razie powiedziala, że skoro wstydzi się maści przed mamą to znaczy, że nie powinien się bzykać bo jeszcze do tego psychicznie nie dojrzal i kropka. Szkoda tylko, że maści się wstydzi a glupoty się nie wstydzi.

Napisane przez blackbird

g on jest niedojrzalym dupkiem skupionym tylko na swojej przyjemnosci,nie pomyslał ze ty musiałas sie wstydzic idąc do gina(bo to popularny ale wstydliwy problem jest),nie pomyslał o twoich wydatkach,nie pomyslał o twoim zdrowiu(a grzybica potrafi być naprawdę niebezpieczna)i samopoczuciu(bo to upierdliwe mimo że on tego nie odczuwa),

zgadzam sie.

jezu nie wiem co bym mojemu zrobila jakby tak zrobil bym go chyba rozniosla!:/

[_Emi_]

Napisane przez Kachaaa

zgadzam sie.

jezu nie wiem co bym mojemu zrobila jakby tak zrobil bym go chyba rozniosla!:/

Prawie go rozniosłam jak zobaczyłam te maści.

Spotkalismy sie na probie poloneza. Zakomunikowałam,że może nie uzywac tych masci, ale jesli chce zeby nasz zwiazek nie byl tylko duchowy to poprosze wyniki badan,że się wyleczył. Zdziwił się bardzo ,że ja w ogole coś takiego mu powiedziałam. Powiedział,że badan nie zrobi. Ale,że bedzie sie smarował i jak będzie mial pieniadze to mi odda.

Myślę,że zmięknie i zgodzi się na badanie. Ja sama nie wiem gdzie trzeba się udac żeby się zbadac ale jak bedzie chciał to sam się dowie

[Sadek]

Napisane przez santos

Ja mysle, ze tu nie chodzi o upokorzenie, tj ja nie mialam na mysli tego, zeby poslac go do lekarza w tym tonie i w tym celu. Tez uwazam, ze po prostu nalezy go wyslac tlumaczac, ze o zdrowie trzeba dbac itd. Nie zmienia to jednak faktu, ze napewno i tak, tym bardziej ze swoim podejsciem, poczuje sie upokorzony itd. Zwlaszcza, ze faceci bardzo sie krepuja wszelkich badan bez majtek, chocby tych do wojska. Takze mysle, ze bedzie mu bardzo nieprzyjemnie, bedzie musial przelknac dume i akurat to baaardzo dobrze (i to jako ze tak powiem "skutek uboczny" wyslania go do lekarza, a nie cel). Moze cos do niego dotrze

Ale w tym wypadku nie musi nawet majt sciagać
Jesli miał biologię w szkole na wysokim poziomie to może wie że mozna zrobić te badania z krwi, jest cos takiego jak imunoglobuliny
Robi IgG i po zabawie ja bym tak pewnie zrobił Aha tylko musi wydać z 200 zł na te badania....

[syntagma]

Napisane przez _Emi_

No ale jak narazie to ja nie zamierzam się w ogole do Niego odzywac poniewaz powiedział , ze jak bedzie chciał się leczyc to sobie kupi leki. Więc ja mu tych masci siłą nie wcisnę. Poczekam co zrobi, czy będzie miał jakis pomysl. Jeśli w ogole odezwie

ja bym sie zastanowila nad tym zwiazkiem powaznie. Dla osoby, ktora mnie kocha powinno byc bardzo wazne moje zdrowie. Twojemu TZ jak widac ono zwisa i powiewa. To nie jest blaha sprawa.

Do tego klamie, nie okazuje wdziecznosci (Ty mu leki przynosisz, nie musi sam po nie chodzic). Wyglada na to, ze traktuje Cie jak zabawke. Uwazam, ze to nie jest zaden blahy problem, tylko takie cos faktycznie obrazuje jaki partner ma do nas stosunek

[_Emi_]

O kurde, az 200 zł? Nauczy się raz na zawsze po takim wydatku.

[Sadek]

Napisane przez _Emi_

O kurde, az 200 zł? Nauczy się raz na zawsze po takim wydatku.

Jesli chce zrobić bez sciagania majtek... Wymaz pewnie kosztuje grosze....

Zresztą to juz jego sprawa....Niech sie dowie jak zrobic te badania

[_Emi_]

Napisane przez Sadek

Jesli chce zrobić bez sciagania majtek... Wymaz pewnie kosztuje grosze....

Zresztą to juz jego sprawa....Niech sie dowie jak zrobic te badania

Wiem, wiem. Narazie to się martwię o siebie żeby się pozbyc tego dziadostwa. A zostało mi jeszcze z 3 tygodnie leczenia

[malaDarunia]

Napisane przez DariaKom

Ja bym mu w takim razie powiedziala, że skoro wstydzi się maści przed mamą to znaczy, że nie powinien się bzykać bo jeszcze do tego psychicznie nie dojrzal i kropka. Szkoda tylko, że maści się wstydzi a glupoty się nie wstydzi.
Myślę, że maly zakaz bzykania powinien dotkliwie go ukarać.

Daria zgadza się z wypowiedzią Darii

[DariaKom]

Jak potraktuje sprawę poważnie, to dowie się jakie badania trzeba zrobić i gdzie. Ptaka używać chyba go nikt uczyć nie musial i sam sobie dal radę więc teraz musi stanąć na wysokości zadania i zachować się jak mężczyzna.
Związek to nie tylko potajemne bzykanie bez wiedzy rodziców, to też odpowiedzialność za drugą osobę i troszczenie się jednej osoby o drugą.
Nie można cale życie tlumaczyć się wiekiem, glupotą, mamą- przychodzi czas, że trzeba dorosnąć.
Może Twój chlopak potrzebuje wlaśnie takiej lekcji.
Zobacz jaka jest sytuacja, on się wstydzi przed mamą tabletek na grzybicę, ciekawa jestem jakby się zachowal jakbyście wpadli...wstydzilby się i bal przed mamą przyznać i zostalabyś sama z nieciekawą sytuacją.
Niech się chlopak uczy- doroslość to nie tylko wlosy na jajkach...

[syntagma]

Napisane przez DariaKom

Jak potraktuje sprawę poważnie, to dowie się jakie badania trzeba zrobić i gdzie. Ptaka używać chyba go nikt uczyć nie musial i sam sobie dal radę więc teraz musi stanąć na wysokości zadania i zachować się jak mężczyzna.
Związek to nie tylko potajemne bzykanie bez wiedzy rodziców, to też odpowiedzialność za drugą osobę i troszczenie się jednej osoby o drugą.
Nie można cale życie tlumaczyć się wiekiem, glupotą, mamą- przychodzi czas, że trzeba dorosnąć.
Może Twój chlopak potrzebuje wlaśnie takiej lekcji.
Zobacz jaka jest sytuacja, on się wstydzi przed mamą tabletek na grzybicę, ciekawa jestem jakby się zachowal jakbyście wpadli...wstydzilby się i bal przed mamą przyznać i zostalabyś sama z nieciekawą sytuacją.
Niech się chlopak uczy- doroslość to nie tylko wlosy na jajkach...

zgadzam sie

[ZapachNocy]

kompletnie nieodpowiedzialne.

[pani ćma]

dobrze, ze pojawil sie ten watek.
moj TŻ czasami tez ma opory przed smarowaniem sie masciami jak mamy infekcje [no bo przeciez jego nie swedzi ] ale staram sie go pilnowac, bo mieszkamy razem.

a teraz mu pokaze ten watek.
dzis juz mu powiedzialam, ze jak nie bedzie sie leczyl, to pojdzie do lekarza na badania. tak sie wystraszyl, ze zaczal mnie przekonywac, ze juz zawsze bedzie chetnie sie leczyl.