Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-23, 07:55   #31
ashlix
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny tyle racji w tym co piszecie a realizacja czuję, że wręcz niewykonalna.
Pierścionek właśnie zdjęłam z palca a przy najbliższym spotkaniu mu oddam stwaiając sprawę jasno - daje Ci X czasu i oczekuję decyzji.

Wczoraj zupełnym przypadkiem spotkaliśmy się - był po spotkaniu z ta dziewczyna a do mnie mówi, a skąd Ty możesz wiedzieć co nas łączy, co robimy. To mu powiedzialam, że nawet jeśli ona go wspiera w jego wątpliwościach to i tak jest to dla mnie nie fair.
W zasadzie nie powiedział nic nowego konkretnego, tylko tyle że ma etap wątpliwości i przemyślec to wszytsko i nie wie ile to potrwa. Miałam na końcu języka postawienie mu ultimatum ale nie zrobiłam tego.. A teraz po przeczytaniu Waszych postów jeszcze bardziej tego żałuję.

Dziś muszę wieczorem podjechać do "naszego" mieszkania po troche moich rzeczy. Jeśli go tam spotkam, tak jak mówicie, oddam pierścionek i każę się zdecydować. Przynajmniej sie postaram.

Boje się tylko jednego, że on będzie tak bardzo na zwłokę, że to ja zakończe ten związek.. a myslę, że skoro to on powiedział A to powinien powiedziec i B.
Z jednej strony dziwię Ci się, a z drugiej podziwiam ... Skąd w Tobie tyle cierpliwości? Ja pewnie jakby wracał ze spotkania z "koleżanką" ostro bym po nim pojechała (nie mylić z wyzywaniem - kulturalnie, ale pojechała:P), oddałabym pierścionek i powiedziała, że to koniec. Zakończyłabym to.
Ewentualnie zastanowiłabym się nad powrotem, gdyby mnie błagał, żebym wróciła, bo wiem jak to jest być ze sobą tyle czasu i kochać drugą osobę.
Jednak mam do siebie tyle szacunku, że jakby mnie ktoś tak olał i miał wątpliwości czy chce ze mną być to bym kopnęła w dupę i poszukała jakiegoś konkretnego, przy którym nie będę się bała, że kiedyś znów będzie miał wątpliwości ;|
ashlix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 07:58   #32
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Boje się tylko jednego, że on będzie tak bardzo na zwłokę, że to ja zakończe ten związek.. a myslę, że skoro to on powiedział A to powinien powiedziec i B.
Ale Ty nie zakończysz tego związku, jestem tego pewna. Nawet jak się na trochę wyprowadzisz to jeden jego telefon i wrócisz jak na skrzydłach.

Więc spokojnie możemy darować Ci dawanie naszych rad. Facet jest niestety doopa, znudziłaś mu się, doszedł do wniosku, że długo był z Tobą i przed ślubem czas "sprawdzić" kogoś innego, i wykopał Cię z domu.

Ale ty i tak do niego wrócisz. Potem weźmiecie ślub, będą dzieci, Ty znowu będziesz mało kobieca, i on sobie znajdzie nową koleżankę z pracy. I tak wkółko.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 08:02   #33
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Boje się tylko jednego, że on będzie tak bardzo na zwłokę, że to ja zakończe ten związek.. a myslę, że skoro to on powiedział A to powinien powiedziec i B.
a ja mysle, ze to Ty dla swojego dobra powinnas odejsc od niego.

On Cie rzuci to jest moim zdanie pewne, pytanie tylko ile to bedzie przeciagal, tydzien, miesiac, pol roku?? Ty zmienisz sie w tym czasie w klebek nerwow, podupadnie Twoja samoocena, stracisz wiare w ludzi. Ten zwiazek juz umiera, teraz to przedluzanie agonii tylko.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 08:40   #34
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

tala, kobieto, troche godnosci!
wiem, ze boli, ze kochasz, ze nie rozumiesz, ze ponad wszystko chcesz zeby bylo jak dawniej
ale nie mozesz chodzic, skamlec, prosic i jeszcze wysluchiwac jak to nie rozumiesz co go laczy z "kolezanka"

zostaw na stole pierscionek z karteczka, ze jak skonczy przemyslenia moze sprawdzic czy jeszcze go chcesz i ze w sprawie podzialu mieszkania spotkasz sie z nimwtedy i wtedy
swoja droga, na kogo jest mieszkanie?
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 08:42   #35
tala
Zadomowienie
 
Avatar tala
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
swoja droga, na kogo jest mieszkanie?
Niestety na niego. Dziś wiem, że popełniłam błąd nie wciskając swojego nazwiska na umowę. Nawet nie chcę mysleć że może robić jakieś problemy w związku z podziałem mieszkania..
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071
Zapraszam do wymiany!
tala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 08:48   #36
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Niestety na niego. Dziś wiem, że popełniłam błąd nie wciskając swojego nazwiska na umowę. Nawet nie chcę mysleć że może robić jakieś problemy w związku z podziałem mieszkania..

Ludzie w jakim świecie wy żyjecie ... Co to znaczy "nie wciskając mojego nazwiska w umowę" ?? A od kiedy to tak się kupuje nieruchomości ??
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 08:55   #37
RozowySlon
Raczkowanie
 
Avatar RozowySlon
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 71
GG do RozowySlon
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

a ja nie rozumiem dlaczego wszystkie tak o ten podział mieszkania i kase sie pytacie...nie wiem moze jestem naiwna, ale moj TŻ kiedys wlasnie w podobnaje sytuacji uswiadomil mnie, ze jak kobieta mowi "musimy od siebie odpocząc" tzn. ze zastanawia się nad odejsciem, ale jesli facet mowi "musimy od siebie odpocząc" to to naprawde oznacza, ze chce odpoczac..ze chce wyjsc z domu kolezankami/kolegami na piwo do kina, gdziekolwiek, zajac sie swoimi pasjami ale niekoniecznie ze swoja baba...
moja droga troche zaufania, daj mu czas, chcesz postaw ultimatum, ale nie odzywaj sie pierwasza, nie smsuj, faceci nie przepadaja za kobietami bluszczami, a on moze czuje sie osaczony skoro sama pisalas, ze on powiedzial, ze nawet w domu chcesz znim spedzac czas....cierpliwosci...je stm dobrej mysli....buziaki
__________________
"Kobieta bywa natchnieniem dla rzeczy wielkich, których spełnieniu przeszkadza."

mój blog: owt.blox.pl
RozowySlon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 08:55   #38
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez ashlix Pokaż wiadomość
Z jednej strony dziwię Ci się, a z drugiej podziwiam ... Skąd w Tobie tyle cierpliwości? Ja pewnie jakby wracał ze spotkania z "koleżanką" ostro bym po nim pojechała (nie mylić z wyzywaniem - kulturalnie, ale pojechała:P), oddałabym pierścionek i powiedziała, że to koniec. Zakończyłabym to.
Ewentualnie zastanowiłabym się nad powrotem, gdyby mnie błagał, żebym wróciła, bo wiem jak to jest być ze sobą tyle czasu i kochać drugą osobę.
Jednak mam do siebie tyle szacunku, że jakby mnie ktoś tak olał i miał wątpliwości czy chce ze mną być to bym kopnęła w dupę i poszukała jakiegoś konkretnego, przy którym nie będę się bała, że kiedyś znów będzie miał wątpliwości ;|
Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
zostaw na stole pierscionek z karteczka, ze jak skonczy przemyslenia moze sprawdzic czy jeszcze go chcesz i ze w sprawie podzialu mieszkania spotkasz sie z nimwtedy i wtedy


Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Niestety na niego. Dziś wiem, że popełniłam błąd nie wciskając swojego nazwiska na umowę. Nawet nie chcę mysleć że może robić jakieś problemy w związku z podziałem mieszkania..
Ale jesli obydwoje zaplaciliscie lub razem splacacie kredyt to musisz o nie walczyc!
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 08:59   #39
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

i możesz miec problem Kochana w związku z tym..... :/

rozumiem, ze na mieszkanie oboje wyłożyliście kasę??
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:02   #40
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ale Ty nie zakończysz tego związku, jestem tego pewna. Nawet jak się na trochę wyprowadzisz to jeden jego telefon i wrócisz jak na skrzydłach.

Więc spokojnie możemy darować Ci dawanie naszych rad. Facet jest niestety doopa, znudziłaś mu się, doszedł do wniosku, że długo był z Tobą i przed ślubem czas "sprawdzić" kogoś innego, i wykopał Cię z domu.

Ale ty i tak do niego wrócisz. Potem weźmiecie ślub, będą dzieci, Ty znowu będziesz mało kobieca, i on sobie znajdzie nową koleżankę z pracy. I tak wkółko.
Ostro, ale do niestety bardzo prawdopodobny scenariusz.

Jedyna szansa, aby on docenił dotychczasowy związek, to taka, że zerwałabyś całkowicie kontakt, olała go na kilka miesięcy, powiedziała "to koniec". W dodatku zaczęłabyś żyć w pełni swoim życiem, realizować siebie, być pewna siebie i bardziej dojrzała. Wtedy może by mu się oczka otworzyły. I moglibyście coś odbudować, ale na całkiem innych zasadach, jako nieco inni ludzie.

A teraz on może Cię urabiać jak plastelinę, jest na z góry wygranej pozycji - będzie chciał wrócić, to go przyjmiesz, nie będzie chciał - ma drugą, świeżą zdobycz, będzie chciał jechać na 2 fronty - pewnie pojedzie... Odwidzi mu się tamta za kilka miesięcy - też pewnie go przyjmiesz. Nauczysz go, że od czasu do czasu może Ci wykręcać podobne numery. Ślub niczego nie zmieni.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:29   #41
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez RozowySlon Pokaż wiadomość
a ja nie rozumiem dlaczego wszystkie tak o ten podział mieszkania i kase sie pytacie...nie wiem moze jestem naiwna, ale moj TŻ kiedys wlasnie w podobnaje sytuacji uswiadomil mnie, ze jak kobieta mowi "musimy od siebie odpocząc" tzn. ze zastanawia się nad odejsciem, ale jesli facet mowi "musimy od siebie odpocząc" to to naprawde oznacza, ze chce odpoczac..ze chce wyjsc z domu kolezankami/kolegami na piwo do kina, gdziekolwiek, zajac sie swoimi pasjami ale niekoniecznie ze swoja baba...
A to Twój TŻ jakąś wyrocznią jest, czy może w myślach czytać potrafi, że takie teorie wysnuwa?

Poza tym, w zdrowym związku nie trzeba od siebie "odpoczywać", żeby móc wyjść na miasto, do kina, na piwo czy też gdziekolwiek indziej. No chyba, że się chce poużywać życia i zaliczyć kilka panienek, to rzeczywiście "odpoczynek" może być później niezłą wymówką dla takiego casanovy, "bo przecież nie byli wtedy razem".
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 09:36   #42
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
A to Twój TŻ jakąś wyrocznią jest, czy może w myślach czytać potrafi, że takie teorie wysnuwa?

Poza tym, w zdrowym związku nie trzeba od siebie "odpoczywać", żeby móc wyjść na miasto, do kina, na piwo czy też gdziekolwiek indziej. No chyba, że się chce poużywać życia i zaliczyć kilka panienek, to rzeczywiście "odpoczynek" może być później niezłą wymówką dla takiego casanovy, "bo przecież nie byli wtedy razem".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:47   #43
Merlieth
Raczkowanie
 
Avatar Merlieth
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 148
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Przykra sprawa.
Chyba trzeba poczekać co będzie.Bo może będzie lepiej niż myślisz.

Edytowane przez Merlieth
Czas edycji: 2009-01-23 o 09:52
Merlieth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 10:06   #44
RozowySlon
Raczkowanie
 
Avatar RozowySlon
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 71
GG do RozowySlon
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

moj TZ wyrocznia nie jest, ale po naszych doswiadczeniach wiem, ze faceci sa prosci i jak mowia ze chca pic to pic, jak bzykac to bzykac a jak odpoczac to odpoczac. czyli facet ma pewnie dosc baby ktora caly dzien/wieczor chce siedziec mu na kolanach, wszedzie z nim chodzic i najlepiej zeby jeszcze caly dzien patrzyl jej w oczy i mowil ze ja kocha....
bez przesady moj TZ smsuje z kolezankami, ja z kolegami i jakos wcale nie dlatego ze chcemy "skoczyc w bok"....
dajcie sobie czas, znajac zycie jestescie swoimi pierwszymi partnerami...czy sie myle?
__________________
"Kobieta bywa natchnieniem dla rzeczy wielkich, których spełnieniu przeszkadza."

mój blog: owt.blox.pl
RozowySlon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 10:17   #45
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez RozowySlon Pokaż wiadomość
moj TZ wyrocznia nie jest, ale po naszych doswiadczeniach wiem, ze faceci sa prosci i jak mowia ze chca pic to pic, jak bzykac to bzykac a jak odpoczac to odpoczac. czyli facet ma pewnie dosc baby ktora caly dzien/wieczor chce siedziec mu na kolanach, wszedzie z nim chodzic i najlepiej zeby jeszcze caly dzien patrzyl jej w oczy i mowil ze ja kocha....
bez przesady moj TZ smsuje z kolezankami, ja z kolegami i jakos wcale nie dlatego ze chcemy "skoczyc w bok"....
dajcie sobie czas, znajac zycie jestescie swoimi pierwszymi partnerami...czy sie myle?
a ja Cie popieram. nie chce patrzec na sytuacje autorki jak katastrofe. ja wciaz widze dla nich nadzieje (naiwnosc moja?)

w zdrowym zwiazku faktycznie nie trzeba od siebie odpoczywac, ale dziewczyny... jedni do dojrzałości w zwiazku dochodza po roku, a inni po 30 latach! wiem po sobie. jestem z tztem juz kawałek czasu, a mimo to przechodzimy przez rozne kryzysy. łącznie z trzaskaniem drzwiami i mowieniem "ODPOCZYNEK" "KONIEC!", z krzykami i płaczem. ale te fazy zwiazku ucza nas innego rozwiazywania problemow, temperuja nasze charaktery. wasza opinia (tak jak mężczyzna RóżowegoSłonia ) nie jest wyrocznia. ja wciąż widze nadzieje... dla mnie zaręczyny i wspólne zamieszkanie są już czymś poważnym, o co należy walczyć. oczywiście nie za wszelką cenę. ale walczyć trzeba...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 10:23   #46
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
I przestań mu powtarzać jak bardzo go kochasz i jak wytrwale będziesz czekać, bo tylko pogarszasz swoją sytuację... Dajesz mu poczucie, że ma Cię na tacy podaną, a to, co na tacy zwykle nie jest zbyt atrakcyjne.
A no wlasnie. To blad - czasem ciezki do odkrecenia, a na pewno mocno wydluza sprawe. Im mniej bedziesz robic, tym szybciej bedziesz miala konkrety z jego strony.

Ale tak. Rozumiem. Wiem, ze ciezko zacisnac zeby.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 10:30   #47
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez RozowySlon Pokaż wiadomość
moj TZ wyrocznia nie jest, ale po naszych doswiadczeniach wiem, ze faceci sa prosci i jak mowia ze chca pic to pic, jak bzykac to bzykac a jak odpoczac to odpoczac. czyli facet ma pewnie dosc baby ktora caly dzien/wieczor chce siedziec mu na kolanach, wszedzie z nim chodzic i najlepiej zeby jeszcze caly dzien patrzyl jej w oczy i mowil ze ja kocha....
bez przesady moj TZ smsuje z kolezankami, ja z kolegami i jakos wcale nie dlatego ze chcemy "skoczyc w bok"....
dajcie sobie czas, znajac zycie jestescie swoimi pierwszymi partnerami...czy sie myle?
Mój TŻ prosty nie jest, a co gorsza, znam wielu dość skomplikowanych męzczyzn. Może jakąś kolejną uniwersalną teorię na ten temat wysnujesz?

Nawet jeśli chłopak autorki wątku mówi, że chce odpocząć, to skąd wniosek, że to jej wina? Z tego co pisała, jakoś nie zauważyłam, żeby go osaczała i przytłaczała. Wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że jest kobietą, która nie da sobie w kasze dmuchać i nie jest na każde skinienie misiaczka.

Jak człowiek poważnie podchodzący do związku czuje się przytłoczony, to siada wspólnie z TŻ i rozmawia na ten temat, a nie ucieka od odpowiedzialności i szuka wsparcia w innej osobie.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 10:53   #48
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez RozowySlon Pokaż wiadomość
moj TZ wyrocznia nie jest, ale po naszych doswiadczeniach wiem, ze faceci sa prosci i jak mowia ze chca pic to pic, jak bzykac to bzykac a jak odpoczac to odpoczac. czyli facet ma pewnie dosc baby ktora caly dzien/wieczor chce siedziec mu na kolanach, wszedzie z nim chodzic i najlepiej zeby jeszcze caly dzien patrzyl jej w oczy i mowil ze ja kocha....
bez przesady moj TZ smsuje z kolezankami, ja z kolegami i jakos wcale nie dlatego ze chcemy "skoczyc w bok"....
dajcie sobie czas, znajac zycie jestescie swoimi pierwszymi partnerami...czy sie myle?
nie zgadzam sie.

Jak ktos mowi, ze chce odpoczac, potrzebuje czasu, oznacza to jedno: Nie kocham Cie, poki co nie chce z Toba byc, ale czekaj w pogotowiu, bo nie jestem pewny czy mi sie nie odmieni. Mozesz mi jeszcze byc potrzebna. I kobiety sa glupie i czekaja. Pozniej tylko ciezko w lustro sobie spojrzec, jak po takim czekaniu sie uslyszy: papa.


Kobiety zyja jakimis idealami, miloscia w chmurach, a zycie jest tu na ziemi. Mieszkanie, praca, przyszlosc swoja ubezpieczyc trzeba, a nie zwidy chmury o milosci faceta, a pozniej mieszkanie na niego i nic nie ma bo ze wszystkiego sie rezygnowalo dla niego.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 10:57   #49
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Tala - przede wszystkim zastanow sie dlaczego TY sie wyprowadzilas z WASZEGO mieszkania?
No wlasnie?
Ulatwilas mu tylko spotykanie sie z kolezanka...
W koncu mieszkanie jest tez twoje...

Zgadzam sie z dziewczynami, ktore twierdza, ze powinnas oddac mu pierscionek i dac ultimatum, nie mozna miec wszystkiego... Jesli chce wyprobowac nowa dziewczyne musi sie liczyc z tym, ze nie ma powrotu do ciebie... A jak chce byc z toba nie ma mowy na skoczki w bok... Proste.
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 11:14   #50
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
nie zgadzam sie.

Jak ktos mowi, ze chce odpoczac, potrzebuje czasu, oznacza to jedno: Nie kocham Cie, poki co nie chce z Toba byc, ale czekaj w pogotowiu, bo nie jestem pewny czy mi sie nie odmieni. Mozesz mi jeszcze byc potrzebna. I kobiety sa glupie i czekaja. Pozniej tylko ciezko w lustro sobie spojrzec, jak po takim czekaniu sie uslyszy: papa.


Kobiety zyja jakimis idealami, miloscia w chmurach, a zycie jest tu na ziemi. Mieszkanie, praca, przyszlosc swoja ubezpieczyc trzeba, a nie zwidy chmury o milosci faceta, a pozniej mieszkanie na niego i nic nie ma bo ze wszystkiego sie rezygnowalo dla niego.

moze jestem złym człowiekiem, moze nie dorosłam.. ale mowiac mojemu tztowi (nie tak dawno), ze musimy od siebie odpoczac nie mialam wcale na mysli "nie kocham cie". wrecz przeciwnie...

spedzalismy ze soba 24 godziny na dobe, cos sie zaczynalo psuc. przerwa oznaczala czas do namysłu. co robimy zle, co chcemy zmienic, czy wszystko ma sens. to rzeczy, na ktore czasami trzeba spojrzec z dystansu i ktorych nie zalatwi zwykla rozmowa. jestem okropna indywidualistka i dopoki sama sobie czegos nie uswiadomie ciezko jest komukolwiek przeforsowac swoje (nawet słuszne) racje.. nasz zwiazek nie jest co prawda na takim poziomie zaawansowania jak autorki. nie jestesmy zaręczeni i nie mieszkamy razem. jednak wiem, ze istnieje cos takiego jak zmeczenie materiałem. przynajmniej u mnie. zaraz pewnie napiszecie, ze nie dorosłam do miłości, albo ze trafiłam na niewłaściwą osobę. ale przerwa się skończyła. i dużo zmieniła w naszych wzajemnych relacjach..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 11:20   #51
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
moze jestem złym człowiekiem, moze nie dorosłam.. ale mowiac mojemu tztowi (nie tak dawno), ze musimy od siebie odpoczac nie mialam wcale na mysli "nie kocham cie". wrecz przeciwnie...

spedzalismy ze soba 24 godziny na dobe, cos sie zaczynalo psuc. przerwa oznaczala czas do namysłu. co robimy zle, co chcemy zmienic, czy wszystko ma sens. to rzeczy, na ktore czasami trzeba spojrzec z dystansu i ktorych nie zalatwi zwykla rozmowa. jestem okropna indywidualistka i dopoki sama sobie czegos nie uswiadomie ciezko jest komukolwiek przeforsowac swoje (nawet słuszne) racje.. nasz zwiazek nie jest co prawda na takim poziomie zaawansowania jak autorki. nie jestesmy zaręczeni i nie mieszkamy razem. jednak wiem, ze istnieje cos takiego jak zmeczenie materiałem. przynajmniej u mnie. zaraz pewnie napiszecie, ze nie dorosłam do miłości, albo ze trafiłam na niewłaściwą osobę. ale przerwa się skończyła. i dużo zmieniła w naszych wzajemnych relacjach..
Tylko, że tu (chodzi mi przypadek autorki wątku) nie chodzi o przerwę na jasnych zasadach w stylu "w ten weekend dajmy sobie odetchnąć, zajmijmy się każde swoimi sprawami", czy "mamy takie a takie problemy, muszę odpocząć od tego parę dni, ale będziemy o tym rozmawiać", ale o jakieś przerwy, które trwają nie wiadomo jak długo, w których jest mowa o tym, że nie jest się pewnym, czy się kocha, czy nie kocha, ale czekaj na mnie... Jest różnica między oddechem, a zawieszanie związku na czas nieokreślony przez jedną ze stron. I potem jeszcze jakieś dziwne sytuacje z osobami trzecimi.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2009-01-23 o 11:21
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 11:32   #52
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Niestety na niego. Dziś wiem, że popełniłam błąd nie wciskając swojego nazwiska na umowę. Nawet nie chcę mysleć że może robić jakieś problemy w związku z podziałem mieszkania..
Jeśli razem wyłozyliścnie na nie pieniadze to mozesz miec problem i to powazny.
Chyba ,że facet okaze sie w tej kwestii fair. i o to w tym momencie bym sie bardziej martwila niz o bycie z nim.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 11:36   #53
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Tylko, że tu (chodzi mi przypadek autorki wątku) nie chodzi o przerwę na jasnych zasadach w stylu "w ten weekend dajmy sobie odetchnąć, zajmijmy się każde swoimi sprawami", czy "mamy takie a takie problemy, muszę odpocząć od tego parę dni, ale będziemy o tym rozmawiać", ale o jakieś przerwy, które trwają nie wiadomo jak długo, w których jest mowa o tym, że nie jest się pewnym, czy się kocha, czy nie kocha, ale czekaj na mnie... Jest różnica między oddechem, a zawieszanie związku na czas nieokreślony przez jedną ze stron. I potem jeszcze jakieś dziwne sytuacje z osobami trzecimi.
Racja. Co innego jasna sytuacja, a co innego to, co się dzieje u autorki - do tego spotykanie go z "koleżanką" na mieście...

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Jeśli razem wyłozyliścnie na nie pieniadze to mozesz miec problem i to powazny.
Chyba ,że facet okaze sie w tej kwestii fair. i o to w tym momencie bym sie bardziej martwila niz o bycie z nim.
Też uważam, że w tej chwili powinnaś zająć się tą sprawą przede wszystkim, bo to jest największe zmartwienie... Wykładałaś pieniądze na to mieszkanie? Spłacacie jakiś kredyt?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 11:42   #54
tala
Zadomowienie
 
Avatar tala
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Też uważam, że w tej chwili powinnaś zająć się tą sprawą przede wszystkim, bo to jest największe zmartwienie... Wykładałaś pieniądze na to mieszkanie? Spłacacie jakiś kredyt?
Lexie mieszkanie kupiliśmy za gotówkę, jego gotówkę. Ale kupiliśmy od mojej rodziny dzięki czemu cena była o 20% niższa niż na rynku. Ja włożyłam w mieszkanie wszytskie swoje oszczędności - ponad 30 tys na remont i wyposazenie.

Jakie życie jest popaprane.. wtedy nie zastanawialam sie nawet nad tym ze cos moze byc nie tak, a dzis razem z Wami zastanawiam sie jak podzilic to co wspolne?!
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071
Zapraszam do wymiany!
tala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 11:53   #55
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez tala Pokaż wiadomość
Lexie mieszkanie kupiliśmy za gotówkę, jego gotówkę. Ale kupiliśmy od mojej rodziny dzięki czemu cena była o 20% niższa niż na rynku. Ja włożyłam w mieszkanie wszytskie swoje oszczędności - ponad 30 tys na remont i wyposazenie.

Jakie życie jest popaprane.. wtedy nie zastanawialam sie nawet nad tym ze cos moze byc nie tak, a dzis razem z Wami zastanawiam sie jak podzilic to co wspolne?!
Musisz z nim o tym porozmawiać jasno i zdecydowanie. Współczuję Ci tej sytuacji, mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży i na tym nie stracisz. Nawet jeśli się zejdziecie, to tego nie odpuść - spisz z nim jakąś umowę, w której będzie jasno zaznaczone kto na co wykładał (nie znam się na tym, ale pewnie można to jakoś prawnie poukładać). Bo nawet jeśli wzięlibyście ślub, to mieszkanie jest tylko na niego...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 13:42   #56
Słodkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Słodkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Musisz z nim o tym porozmawiać jasno i zdecydowanie. Współczuję Ci tej sytuacji, mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży i na tym nie stracisz. Nawet jeśli się zejdziecie, to tego nie odpuść - spisz z nim jakąś umowę, w której będzie jasno zaznaczone kto na co wykładał (nie znam się na tym, ale pewnie można to jakoś prawnie poukładać). Bo nawet jeśli wzięlibyście ślub, to mieszkanie jest tylko na niego...
a teraz gdybyście sie rozstali to jeśli facet jest świnia, powie, że wszytsko jest jego bo an niego jest mieszkanie, bo on za nie zapłacił itd.

pilnuj tego...

NIE zazdroszczę sytuacji....
Słodkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 14:14   #57
agamazzi
Zadomowienie
 
Avatar agamazzi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 673
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Wg mnie za wiele nie moze zrobic, jesli akt jest na niego, to mieszkanie prawnie jest jego... Co moze zrobic to jedynie zabrac wszystko co jest wewnatrz lub ubiegac sie o czesciowy zwrot wydatkow poniesionych na remont jesli posiada rachunki i faktury oczywiscie...

Ale nie wychodzmy tak daleko w przyszlosc...

Tala jestes w tym mieszkaniu zameldowana?
Jesli tak, to powinnas sie wprowadzic z powrotem... przynajmniej moim zdaniem...
__________________
Come fai a dire che ami una persona, quando al mondo ci sono migliaia di persone che potresti amare di piu, se solo le incontrassi? Il fatto e che non le incontri.
agamazzi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 14:18   #58
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Ja też sytacji nie zazdroszczę i prosze Cię dziewczyno, odzyskaj rozum! Naprawdę chciałabyś być z takim doopkiem? No przecież brak słów... ja nie wyobrażam sobie współnego życia po historii, którą tu opisałaś. Facet jawnie od początku gra na dwa fronty, a nie ma na tyle odwagi nazwac rzecz po imieniu i jeszcze zwala winę na Ciebie. Szanuj siebie, tupnij nogą i rzuć mu ten jego pierścionek. Tyle o uczuciach. Nie jestem materialistką, ale w tej sytuacji to walczyłabym już tylko o swoje pieniądze. To, że kupił mieszkanie taniej dzięki Tobie pewnie niewiele Ci pomoże, ale postaraj sie odzyskać chociaż te swoje oszcędności, które władowałaś w jego ( niestety, skoro nie zadbałaś wcześniej o zapis w umowie) chatę...
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 14:55   #59
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

Cytat:
Napisane przez agamazzi Pokaż wiadomość
Wg mnie za wiele nie moze zrobic, jesli akt jest na niego, to mieszkanie prawnie jest jego... Co moze zrobic to jedynie zabrac wszystko co jest wewnatrz lub ubiegac sie o czesciowy zwrot wydatkow poniesionych na remont jesli posiada rachunki i faktury oczywiscie...
Dokładnie tak.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 17:57   #60
BlackAngeell
Zadomowienie
 
Avatar BlackAngeell
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domku^
Wiadomości: 1 770
Dot.: Mój TŻ zastanawia sie czy chce ze mna być

mam podobną sytucje bo mój chłopak zastanawia sie czy chce ze mną być. a my jestesmy dopiero ze sobą 7mc.....a on ma juz takie obawy.
mowi że lepiej dla mnei bedzie jak sie roztsaniemy bo bede bardziej szcześliwa bez niego.....
nawet odświeżyl zanjomość ze swoja "ex" o ktorej mowił ze nigdy teo nie zrobi...

wylałam już morze łeż. ciagle placze i jest mi cięzko


mysle ze powinnaś oddac mu przede wszytkim pierścionek zaręczynowy. i porozmawiać. dac ultimatum o ktorym mowią dziewczyny. postawić sparwe jasno


przykro mi bo sama najlepiej wiem przez co przechodzisz....
__________________


"kobita nie kuń. nie musi być pikna. pikne kunie sie w stajni trzyma. kobita, panie, musi być, no, rasowa"



mój mały kramik <3
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post12701007

ZDAŁAM!

Szumacher za kierownicą
BlackAngeell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.