|  2009-01-31, 22:02 | #31 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-08 
					Wiadomości: 4 242
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 Cytat: 
 a ta niby druga rozmowa to była wcześniej czy później? zakładam, że później - nie mogła przeboleć, że ją tak spuścił po brzytwie Twój chłopak, bo może po tym toksycznym związku chciała udowodnić Ci, że wszyscy faceci to szuje - jej się nie ułożyło, Ty rzucasz swojego bo przecież to świnia, laska jest podbudowana, ze nie tylko jej trafiają się złe związki. Niektórzy ludzie nie potrafią znieść, że ktoś ma choć trochę lepiej lub więcej szczęścia od nich - taka normalna zazdrość to nie zbrodnia, czasem mobilizuje do działania, ale takie coś to już patologia. wierzyłabym raczej chłopakowi - tu ją zbył, nie skorzystał z okazji do spotkania, a nagle coś tam skrobie z podrywem czy nie wiem czym, bo nie napisałaś szczegółowo - bez sensu, to się kupy nie trzyma po prostu | |
|     |   | 
|  2009-01-31, 22:05 | #32 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 
					Wiadomości: 335
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Ehhh cos mi sie zdaje ze ta "przyjaciolka" jednak kreci. Przykre to, Zreszta obojetnie czy chlopak czy ona to by i tak nie zmienilo "przykrosci" sytuacji. Skoro napisala do niego specjalnie ze Ty spotykasz sie z kolega, bo nie wierze ze kierowaly nia inne intencje, to bylo perfidne od poczatku do konca. Postawilam sie w jej sytuacji i wiem ze nie napisalabym tak do chlopaka swojej kolezanki. Przykre ale mysle ze to ona kreci... Mozesz napisac do niej o tym ze wiesz o tym ze chciala zaprosic Twojego chlopaka do siebie a on odmowil. Ciekawe jak na to zareaguje.  To ze nie chcial sie z nia spotkac, swiadczy ze na pewno nie chcial miec blizszego kontaktu z nia skoro tak szybko skonczyl te rozmowe na gg. Takze bez sensu by bylo jesli po krotkim czasie rozmawiajac z nia na gg bylby tak nagle wylewny. Jeszcze zalezy co niby pisali wspolnie w tej rozmowie przeslanej przez "przyjaciolke". Moze mozesz oddac jej ogolny sens? Ja mysle ze to ona kreci...jakos mi smutno ze jednak istnieja takie wredne dziewczyny bo niby sie o tym slyszy ale co fakt to fakt... 
				__________________  All my friends say that of course its gonna get better Gonna get better Better better better better Better better better   | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 22:11 | #33 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice 
					Wiadomości: 4 972
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			[1=2f6abb6d3878858271ffdb3  efd65c95d1f4fde9b_623d0cb  3af0b6;10760632]a ta niby druga rozmowa to była wcześniej czy później? zakładam, że później - nie mogła przeboleć, że ją tak spuścił po brzytwie Twój chłopak, bo może po tym toksycznym związku chciała udowodnić Ci, że wszyscy faceci to szuje - jej się nie ułożyło, Ty rzucasz swojego bo przecież to świnia, laska jest podbudowana, ze nie tylko jej trafiają się złe związki. Niektórzy ludzie nie potrafią znieść, że ktoś ma choć trochę lepiej lub więcej szczęścia od nich - taka normalna zazdrość to nie zbrodnia, czasem mobilizuje do działania, ale takie coś to już patologia. wierzyłabym raczej chłopakowi - tu ją zbył, nie skorzystał z okazji do spotkania, a nagle coś tam skrobie z podrywem czy nie wiem czym, bo nie napisałaś szczegółowo - bez sensu, to się kupy nie trzyma po prostu[/quote] Ta rozmowa, którą posłała mi ona była sprzed tygodnia. Czyli kilka tygodni później od tego co on mi posłał. I w niej to on ją zachęcał do małej zabawy(że tak powiem)proponował spotkanie i jawnie podrywał, ona też hmm... no rozmowy nie urwała tylko ją ciągnęła i go hmm.. zachęcała? Też się skłaniam do tego by wierzyć jemu... Poszedł z gg... powiedział, że to będzie najgorsza noc w jego życiu ale wie, że potrzebuje czasu. Na opisie ma bicie serca z zatrzymaną prostą linią... serce mi się kraje jak na to patrzę  W głowie mi się nie mieści, że tak czy siak zdradziła mnie przyjaciółka, którą traktowałam jak rodzoną siostrę... Dziwny ten świat :/ 
				__________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 22:30 | #34 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2008-08 
					Wiadomości: 463
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			.
		
		 Edytowane przez La Canela Czas edycji: 2009-03-19 o 22:22 | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 22:58 | #35 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice 
					Wiadomości: 4 972
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 Cytat: 
 Sytuacja się sama wyjaśniła... "Przyjaciółka" dziś na gg zawitała trochę podpita (po opisie się zorientowałam, że coś nie tak). Napisałam do niej. Wysłałam jej rozmowę, którą posłał mi Tż, zastosowałam terapię szokową, powiedziałam, że jej nie wierzę, że jest ohydna okropna, że się nią brzydzę(wiele negatywnych określeń). Jednak to co usłyszałam (przeczytałam) potem całkowicie mnie zmroziło... że ja nie miałam do niego (mojego Tż) prawa, że to ona pierwsza go poznała bo przecież najpierw przyjechali po nią potem po mnie(znajomy znajomego, wspólna impreza jeden samochód), że nie zasługuję na takiego chłopaka, że powinno mi życie dokopać a nie sielanka ślub i pieprzone wesele... Po prostu słów mi zabrakło, siedziałam tylko i czytałam jak ona wylewa z siebie ... nie wiem, nienawiść? Powiedziała, że chciała go uwieść, żebym się przekonała jak to jest, że on się należał jej, że widocznie nieźle go urobiłam skoro nie skorzystał z okazji, i mam nie wierzyć, że tak będzie zawsze bo w końcu napewno mnie zostawi. I że jakbym była mądra to bym nie dochodziła prawdy tylko go rzuciła bo nie zasługuje na dobrego faceta, a on jest dobry, ale ja nie jestem go warta więc z czasem i tak mnie zdradzi i zostawi... Po prostu, po prostu... siedzę i ryczę... z jednej strony zadzwoniłam do Tż, powiedziałam mu o wszystkim, przeprosiłam, że w niego zwątpiłam, ale to była moja przyjaciółka, siostra, on rozumie, wszystko ok, ja nie rozumiem... NIe wiem co się z nią stało... Po prostu nie wiem   
				__________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... | |
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:02 | #36 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 
					Wiadomości: 335
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Ehhh....przykre... ewidentnie cos sie z nia stalo...nie usprawiedliwiam jej ale cos z nia jest nie tak...Tak jakos niezdrowo to brzmi...normalny czlowiek tak sie nie zachowuje... Ehh pozstaje tylko wspolczuc i samej uwazac na ludzi i komu sie ufa....ehhh
		
		 
				__________________  All my friends say that of course its gonna get better Gonna get better Better better better better Better better better   | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:03 | #37 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 20 817
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Przykro mi...   Ale teraz masz już pewność, komu ufać. Masz wspaniałego faceta faktycznie, jego zachowanie jakie tu dziś opisywałaś było wg mnie na medal. I nie przejmuj się tym, co ONA Ci pisze... Najwyraźniej faktycznie tak ją zmieniło to rozstanie... | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2009-01-31, 23:06 | #38 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Wschód 
					Wiadomości: 492
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Zastanawiałam się kiedyś nad taką sytuacją. Że mogłoby mnie to spotkać. I komu bym uwierzyła? Przyjaciółce. Bo znam ją milion lat dłużej, bo jest dla mnie jak siostra, bo jestem na 1000000%pewna,że w takiej sprawie nie okłamałaby mnie. Poza tym mamy inne typy facetów, więc nie próbowałaby podrywać mojego chociażby z tego względu. Ale widząc Twoją sytuację śmiem twierdzić, że "przyjaciółka" z czystej zazdrości chce zepsuć Twój związek. Nie nastawiaj się stawaj na razie po żadnej ze stron. Najlepiej spotkaj się z obojgiem i porozmawiaj. Zobaczysz co Ci wtedy ona powie. 
				__________________ "Wszyscy najmądrzejsi... Myślą chyba, że są wybrańcami..."  | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:08 | #39 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 20 817
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Krakoska, poczytaj cały wątek    | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:08 | #40 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice 
					Wiadomości: 4 972
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			[1=9dc519fadc633b7a757b479  8db7309973aba49fa_66c3ce7  215651;10761381]Przykro mi...   Ale teraz masz już pewność, komu ufać. Masz wspaniałego faceta faktycznie, jego zachowanie jakie tu dziś opisywałaś było wg mnie na medal. I nie przejmuj się tym, co ONA Ci pisze... Najwyraźniej faktycznie tak ją zmieniło to rozstanie...[/quote] Najgorsze jest to, że jak ja to czytam ja widzę, że coś jest nie tak... że coś się w niej jakby złamało, i chciałabym jej pomóc, a jednocześnie chciałabym zapomnieć, że ją znałam:/ Pomóc nie pomogę, bo nie wybaczę takiej rzeczy, nie potrafię, ale napiszę jej jutro, żeby porozmawiała z psychologiem z kimś kto zna się na rzeczy bo to co mówi zdrowe nie jest. I dla niej samej destruktywne. 
				__________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:09 | #41 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Wschód 
					Wiadomości: 492
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			O Boże, a teraz dopiero przeczytałam koniec akcji... wiesz co? zwykła szmata i tyle. Zawistna suka. Nie warta Twojej przyjaźni i zaufania. Na prawdę masz wspaniałego faceta-gratuluję  Trzymaj się ciepło   
				__________________ "Wszyscy najmądrzejsi... Myślą chyba, że są wybrańcami..."  | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:10 | #42 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 20 817
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Może Cię jutro będzie za to przepraszać i postawi sprawę w zupełnie innym świetle, ale w sumie w to wątpię... Dla mnie taka byłaby niestety skreślona.
		
		 | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:13 | #43 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice 
					Wiadomości: 4 972
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			[1=9dc519fadc633b7a757b479  8db7309973aba49fa_66c3ce7  215651;10761472]Może Cię jutro będzie za to przepraszać i postawi sprawę w zupełnie innym świetle, ale w sumie w to wątpię... Dla mnie taka byłaby niestety skreślona.[/quote] Dla mnie tez jest skreślona. Pare razy się razem schlałyśmy... więc akurat wiem, że pod wpływem mówi co myśli... Po prostu przez wzgląd na stare lata postaram się to zakończyć w miarę ok, po prostu jej poradzę, że powinna z kimś kompetentnym porozmawiać. Jechać po niej nie będę... chociaż mam ochotę, ale leżącego się nie kopie, a ona naprawdę musiała nieźle upaść;/ 
				__________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... | 
|     |   | 
|  2009-01-31, 23:15 | #44 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 20 817
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Napisz nam jak jutrzejsza rozmowa przebiegnie...
		
		 | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 00:21 | #45 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-08 
					Wiadomości: 4 242
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			czyli tak jak przewidywałam - żółć ją zalewa i to niestety nie jest już Twoja przyjaciółka - teksty, że ona miała do niego większe prawo itd - no śmiech na sali nie radziłbym Ci odbudowywać tej przyjaźni, bo to może skończyć się źle - ewidentnie upodobała sobie Twojego TŻ - może faktycznie jej się podoba, ale raczej sądzę, że razi ją, że jesteś szczęśliwa | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 01:14 | #46 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-11 
					Wiadomości: 165
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Z moją eksprzyjaciółką miałam podobny problem. Wszystko było super, dopóki nie ubzdurała sobie, że jej "odbiłam" chłopaka (na tej zasadzie, że ona go pierwsza poznała, mówiła że absolutnie nic do niego nie czuje i tylko się z nim kumplowała, a kiedy on zakochał się we mnie z wzajemnością, to stwierdziła - w momencie kiedy się dowiedziała, że jesteśmy razem - że ona się jednak w nim kocha no i oczywiście jak ja mogłam?!... przecież ona miała pierwszeństwo, bo to ona go pierwsza poznała...) Cóż, zapomnij o tej dziewczynie, niestety tacy ludzie się raczej nie zmieniają... Zresztą kim trzeba być, żeby obgadywać "przyjaciółkę" z jej chłopakiem?... | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 01:50 | #47 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 3 545
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			bardzo, ale to bardzo przykra sytuacja... zastanawiałam sie nad tym tak hipotetycznie... i ja bym uwierzyła przyjaciólce (tej swojej, prawdziwej, od lat)  a tu takie świństwo... dobrze, ze Twój TŻ zachował się tak a nie inaczej - to naprawdę duzy plus dla niego. | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 09:03 | #48 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 
					Wiadomości: 8 299
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			No to sie rozwiazało. Wydaje sie,ze jednak na jakis? plus dla Ciebie. Przynajmniej Tz jest szczery i uczciwy i nie skorzystał z zaproszen. A kolezanka, taka zawistna, rzeczywiscie nie ma co jej załowac.  Swoja droga uwazaj kogo obdzielasz zaufaniem i nazywasz przyjacielem. | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 10:01 | #49 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: z domu 
					Wiadomości: 3 180
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 Cytat: 
 szkoda, ze po tylu latach tracisz kogos, komu ufalas i kogo uwazalas za przyjaciela, ale coz, takie zycie. ludzie sie zmieniaja, czasem im odbija, czasem zazdroszcza... dobrze, ze teraz to wyszlo na jaw. a dla twojego TŻta to byl taki maly sprawdzian  zachowal sie super, bo jej odmowil i teraz tez w tej sytuacji powiedzial ci prawde i pozwolil w spokoju podjac decyzje, przemyslec. 
				__________________ Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.  65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52  ... > 49  | |
|     |   | 
|  2009-02-01, 10:03 | #50 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-01 
					Wiadomości: 21
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			ja TO bym olala ta przyjaciolke, w ogole sie nie odzywala i zajela sie Tz
		
		 | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 10:55 | #51 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 
					Wiadomości: 4 654
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			wydaje mi sie, ze przyjaciolka konczac swoj toksyczny zwiazek, nie chce zostac 'sama' i probuje pomoc zakonczyc Tobie zwiazek;| bo skoro ona nie jest szczesliwa to dlaczego Ty mozesz, ja to tak odbieram, pozatym piszesz ze chcesz abysmy obiektywnie spojrzaly na ta sytuacje, ale po co? przeciez Ty i tak juz napisalas ze po tym wydarzeniu przyjaciolka przestala byc juz przyjaciolka, wiec ufasz chlopakowi, no to w zwiazku z tym decyzje juz chyba podjelas.
		
		 | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 11:01 | #52 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 20 817
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Czytajcie cały wątek, błagam... Sytuacja już się, stety niestety, wyjaśniła.
		
		 | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 11:36 | #53 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Baden-Württemberg 
					Wiadomości: 977
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 Cytat: 
  to jeszcze bardziej utwardza mnie w moim przekoanaiu... A Ty glowa do gory, ciesz sie dobrym facetem bo to naprawde szczescie mniec takiego  a dziewczyne olej sikiem paraolicznym, bo skoro dla nie 12lat to nic i zachowala sie jak ostatnia *** (*wstawic dowolnie pasujacy wyraz) to naprawde nie ma sensu tego ciagnac. | |
|     |   | 
|  2009-02-01, 11:51 | #54 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			musze przyznać, że od poczatku stawiałam na przyjaciółke, smutne to ale prawdziwe niestety. Dobrze, że sytuacja sie szybko wyjaśnijła. A Twój TŻ bardzo mi zaimponował nie ma co   . Co do tej przyjaciółki to ja bym jej jednak nie skreślała tak od razu może dziewczyna przemyśli, bo widac, ze faktycznie ma jakieś problem i może właśnie w taki (chociaż jak dla mnie dziwny sposób) chciała to zakomunikowac. Wiadomo, że nigdy nie bedzie tak jak kiedyś ale w nienawiści zyc też nie można. No chyba, że zadnej skruchy nie okaze i bedzie sie zachowawać tak ja do tej pory  Trzymam kciuki za Wasz związek 
				__________________ http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3ksyt7x3nm.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070825290413.png wiolkaslonko@gmail.com aniołek 28.06.2009[*] | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 11:54 | #55 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 
					Wiadomości: 241
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			ciesze się, że wszystko się wyjaśniło. Chociaż szkoda, że przyjaciółka tak postąpiła ;/
		
		 
				__________________ Edytowane przez malinowamamba90 Czas edycji: 2009-02-01 o 11:56 | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 18:41 | #56 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: W pokoiku, samotnie, przy zielonej herbatce... 
					Wiadomości: 8 391
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			  świat jest okropny. 
				__________________ Pamiętam, że tego czerwcowego dnia obudził mnie mój własny krzyk. Serce łomotało mi tak, jakby dusza chciała wyrwać się z piersi i uciec schodami w dół. Tata przybiegł natychmiast i wystraszony, przytulił mnie do siebie, usiłując uspokoić. - Nie mogę przypomnieć sobie jej twarzy. | 
|     |   | 
|  2009-02-01, 18:48 | #57 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 43 642
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			Przykra sytuacja. Dziewczynie kompletnie odbiło z zazdrości. Przyjaźni raczej nie odbudujecie, bo jak miałabyś z nią np. rozmawiać o swoim TŻ? Nie da się. Aż mi się smutno zrobiło.
		
		 | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2009-02-01, 18:53 | #58 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice 
					Wiadomości: 4 972
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 
			
			[1=9dc519fadc633b7a757b479  8db7309973aba49fa_66c3ce7  215651;10761540]Napisz nam jak jutrzejsza rozmowa przebiegnie...[/quote] Zostawiłam jej wiadomość, że naszej przyjaźni nic nie odbuduje i ja się wiecej nie odezwę, ale przez wzgląd na stare czasy proszę ją żeby z kimś kompetentnym np. psychologiem porozmawiała, bo to co wygaduje to jak się zachowuje wskazuje, że coś się nie tak dzieje. Odpisała, że dopięłam swego, mam się odpier.... i nie pieprzyć o psychologach bo z nią wszystko w porządku, a skoro już wiem jak ona mnie nienawidzi to mam spieprzać do swojego faceta i dać jej spokój. Myślę, że więcej tu dodać nie trzeba, ja się odseparowałam, boli... ale to już nie jest ta sama osoba, więc nie mam za czym tęsknić. Cytat: 
 Co do tego odbicia ona go poznała może... 10 minut szybciej:P No i w sumie on z nią nie zamienił ani paru zdań bo jak sam mówi nie było o czym z nią gadać. No cóż... czasami i z przyjaciółkami bywa tak, trzeba dostrzec moment kiedy ludzie się zmieniają... Bo, że zmieniać się potrafią to już wiem:/ P.s co do Tż to ma plusa za to, chociaż i tak wiem, że to były dla niego straszne godziny... Dobrze, ze wszystko się wyjaśniło. Cytat: 
 Cytat: 
 Nie da się ukryć:/ 
				__________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-02-01 o 18:55 Powód: błąd | |||
|     |   | 
|  2009-02-01, 18:56 | #59 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 20 817
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2009-02-01, 19:01 | #60 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Słoneczna strona miasta 
					Wiadomości: 4 113
				 | 
				
				
				Dot.: komu ufać przyjaciółce czy Tż?- obiektywne spojrzenie natychmiastowo niezbędne!
				
			 Cytat: 
  Dobrze, że się wszystko tak szybko wyjaśniło. | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Intymnie | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:30.
 
                



 
 
 
 












