|
|
#31 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 99
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
a mi dokotrek mówił że nasz organizm nie jest przystosowany do trwienia produktów z krowiego mleka wiec na to wychodzi ze wsyztsko co jest nabialem odpada ;/ ... (a wlasnie chcialam sobie dodac troche mleka do owsianki - 'juz sobie dodalam'
) .. i ze takie mleko dobrze by bylo cyms zastapic.. np sojowym wlasnie o czym tu juz ktoras koelzanka wspomniala dla smiechu
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
kiedys wypowiadalam sie w tym watku juz.
Obecnie nie pije w ogole mleka, tylko tyle co do kawy. Kazda wieksza wypita ilosc mleka (nawet pol szklanki) skutkuje dziwna alergia, wszystko mnie swedzi. Odkad nie pije mleka, cera sie ustablizowala i nic nie wyskakuje wiec pewnie to cos ma z tym wspolnego ![]() ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Witam na forum
![]() ![]() Prawdopodobnie moze Ci zaszkodzic. ja przez wiele lat mialam problemy z cera, przez to ze uwielbiam produkty mleczne, jogurty, sery itp. Mleka jako takiego nienawidze, bo mi sie niedobrze od niego robi. Kiedy przeczytalam w internecie o tym, ze jogutry psuja cere, od razu przestalam jesc. Z dnia na dzien. A jadlam 3 razy dziennie musli!! ;/ Po kilku miesiacach prawie nic mi nie wyskakiwalo, a teraz nie mam prawie zadnych problemow, tylko kilka znikajacych juz przebarwien. Wiec, jesli o mnie chodzi produktom mlecznym (zwlaszcza serom) powiedzialam definitywne do widzenia. A i nie zapominajcie o lodach, chociaz one nie mialy az takie wplywu, przynajmniej na mnie. Pozdrawiam !
|
|
|
|
|
#34 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 684
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Trafilam przypadkiem na watek i doleje oliwy do ognia aby przepelnic czare goryczy
DDJakis czas temu moja lekarka poszla na urlop i trafilam do innej, przypadkowej pani doktor. Prosilam ja o wypisanie diany na cere... a ona sie na mnie popatrzyla i powiedziala tak.. "oo widze ze lubi pani nabial?" Zmieszana przytaknelam .. myslac ze to jednoznaczne z dbaniem o zdrowie a ona mi zapodala kazanie na jakies dobre poltorej godizny o wplywie nabialu (mleka i w formie przetworzonej ..jogurty, serki) na cere czlowieka. Oczywiscie, nie kazdy musi miec z tym problem, ale nie zalezy to od uczulenia na nabial tylko (chyba) od przemiany materii. Z tego co mi wylozyla wywnioskowalam ze bialko zalega w organizmie ktory nie moze go wydalic i "wylazi" w postaci pieknych stanow zapalnych zwanych gejzerami na buzce. Mordowalam sie z nia dobre poltorej godizny, bo powiedziala ze nie przepisze mi zadnych tabletek bo wystarczy ze odstawie nabial i zaczne jesc produkty pelnozbozowe i rosliny straczkowe oraz kasze. Oczywiscie jej nie posluchalam, ale po czasie i krotkiej autorefleksji zauwazylam ze faktycznie! wystarczy ze przez powiedzmy 3 dni pod rzad zjem na sniadanie bulke z twarozkiem, na obiad dodam duzo smietany ktora uwielbiam i na kolacje doloze pol kilo bialego sera i mam straszny problem z cera -_- Jedyne co wydaje mi sie byc w miare neutralne to kefir, nie odnotowalam po nim wysypu.Moja mama nigdy nie miala problemow z cera, w mlodosci codziennie na sniadanie pila szklanke cieplego, krowiego mleka. Obecnie wystarczy ze doda "krowie - laciatowate kartonikowo" mleko do kawy i robia jej sie pryszcze :/ takie biale z duzym stanem zapalnym (a kobieta ma 60lat). |
|
|
|
|
#35 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Coś w tym musi być bo moja dermatolog też powiedziała żeby unikać mleka czy jego przetworów.
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Ja również potwierdzam - zaobserwowałam, że mleko, jajka i ser żółty w nadmiarze powodują pogorszenie cery.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię |
|
|
|
|
#37 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Tia... dziwi mnie, że nikt nie raczył zauważyć oczywistego faktu, że w takim ,,mleku" z kartonu, prosto z półki sklepowej, bardzo mało jest prawdziwego mleka. Pił ktoś prawdziwe mleko prosto od krowy? Ja tak. I różnica w smaku jest ogromna. Drobnym szczegółem jest to, że prawdziwe mleko nie poleży zbyt długo, już chyba pa dwóch dniach od wydojenia krówki
, takie mleko psuje się, choćbyśmy je nie wiem jak przechowywali. A takie mleko kartonowe, leży sobie na półkach sklepowych kawał czasu i jeszcze (o laboga) ma datę przydatności do spożycia! (np. patrzę sobie na taki kartonik z mojej lodówki i z ulgą stwierdzam, że nie muszę go otwierać, mam na to jeszcze cały rok).Z mojego logicznego myślenia wynika, że takie mleko z kartonów nie może być naturalne i okropnie zdrowe. I może to jest powodem jego szkodliwości u niektórych osób. Ktoś tu napisał, że może białko się odkłada w organizmie i srata tata...i dlatego jest złe. Mnie w szkole uczono, że właśnie białko jest bardzo potrzebne dla poprawnego funkcjonowania organizmu. Inna sprawa to to, że często się zdarza coś takiego jak...skaza białkowa. Osobiście przeszłam przez takie coś w dzieciństwie. Spożycie każdego produktu mlecznego objawiało się wysypką itp. Co też nie znaczy, że każdy kogo wysypuje po mleku ma taką skazę. No i końcowe słowa: nie można mówić, że mleko jest bee, bo jest ogrom osób, którym po nim nic nie jest. |
|
|
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
A mi się wydaje że mleko może powodować wypryski u co wrażliwszych osób, bo przeważnie krowy które to mleko dają są nafaszerowane przeróżnym świństwem (m.in. po to żeby tego mleka produkowały o wiele więcej niż normalnie), nie pasą się na łące z dala od dróg (prawda jest taka, że one nigdy trawy nie widziały). Słyszałam ostatnio o takich krowach hodowanych gdzieś w Polsce, które ważą 800kg a ich wymię 100kg- po to by dawać 60l mleka dziennie a nie góra 15 jak normalna krowa), więc pomyślcie sobie co tej biednej krowie muszą dawać żeby taka urosła. Potem ta chemia przenika do mleka, które trafia sobie potem do kartoników. I jak ono ma nie powodować uczuleń, trądziku?
Ja jestem jak najbardziej za mlekiem, ale nie tym kartonowym, tylko prosto od krówki, której do jedzenia nie dosypuje się przeróżnych chemikaliów, żeby dawała więcej mleka. Innym rozwiązaniem może też być kupowanie mleka z jakiejś małej mleczarni która skupuje je od miejscowych rolników, a nie masowych hodowli. |
|
|
|
|
#39 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Cytat:
w dużej mierze, to właśnie hormony znajdujące się w mleku (którymi faszeruje się krowy) wzmagają problemy z trądzikiem.. a przynajmniej tak kiedys czytałam. Poza tym jest jeszcze jedna kwestia, a mianowicie, organizm dorosłego dorosłego człowieka nie trawi mleka w 100%, co powoduje, że w przewodzie pokarmowym pozostają resztki i zatruwają organizm.. Chyba najlepiej przerzucic się na sojowe, które w sumie nawet nie jest takie złe.. ehh szkoda, bo zawsze uwielbiałam krowie mleko.
__________________
Hope springs eternal.. |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 4 654
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Kiedyś coś obiło mi się o uszy, że mleko i przetwory mleczne szkodzą, kosmetyczka mojej koleżance tak powiedziała, a ja byłam w szoku. Teraz zrobię test i poobserwuję cerę przy tym 'nieszczęsnym' mleku.
__________________
Only God can judge me.
|
|
|
|
|
#41 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Też myślałam o sojowym, bo taaak mi brakuje płateczków z mlekiem na śniadanie
jest nawet o smaku waniliowym, więc może mi przypadnie do gustu. Ehhh z bólem serca rezygnuje z krowiego, które pogarsza u mnie stan cery
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Cytat:
![]() szkoda tylko, że jest takie drogie
__________________
Hope springs eternal.. |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Poza tym mleko w kartone, to nie mleko, tylko napoj mlekopodobny. A to ogromna roznica. Dodadkowo proces pasteryzacji powodoje, ze takim napoju spozywamy martwe wszelkiego rodzaju bakterie, ktore sobie wczesniej plywaly, a przez wysoka temperature zaostaly zabite.
__________________
"Kiedy jedna osoba cierpi na jakies urojenie, nazywamy to szalenstwem. Kiedy wiele osob cierpi na to samo urojenie, nazywamy to religia." "Jak możemy oczekiwać idealnych warunków na Ziemi, skoro nasze ciała są żywymi grobami pomordowanych zwierząt?" Lew Tołstoj |
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Biały100k:)
Wiadomości: 4 774
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
od 27 lat pijam mleko regularnie codziennie conajmniej jedna szklankę dziennie, obowiązkowo,bo mi smakuje i tyle. NIE zauważyłam zeby miało to drastyczny wpływ na moją cerę.. przechodziłam etap trądzikowy(w sumie może ze dwa lata)
nawet wtedy piłam mleko i mi dermatolodzy nigdy nie powiedzieli zeby mleko szkodziło na moją cerę.myśle wieć ze mój organizm sie przyzwyczaił. nie wyobrażam sobie ze mogłabym przestać pić.u mnie w domu tez wszyscy jestesmy mlekopijcami i nikt nie miał problemów związanych z cerą przez mleko.poza tym nie tylko mleko może powodować różne"wykwity" skórne gorszę od nabiału sa na przykłąd słodycze, smażone potrawy, tłuste wędliny wszystk ow nadmiernych ilosciach! |
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 99
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
to moze i ja sie wypowiem
![]() gdzies tu na wizazuprzeczytalam watek o tym zeby wcierac mleko wacikie nw skore na twarzy z tego powodu ze juz tyle rzeczy i kosmetykow testowalam stwierdzilam ze nie zaszkodzi ... w sumie kleopatra wiedziala co dobre jk pisza ![]() i pwiem Wam ze 2 razy dziennie myj twar mydlem szarym i po tym nasaczam wacik mlekiem(ja akurat zimnym ale mysle ze nie ma to roznicy) i wcieram ile i sie chce potem to zostawiam na okolo pol godziny i zmywam (najlepiej zwykla woda) i nakladam krem i musze przyznac ze po ok tygodniu stosowania ... nie wime czy to przez to ale jakby wsyzstko zlagodnialo... krostki mam ale nie ma juz takich czerwonych okolic.... w ogole wydaje mi sie ze jest lepiej i na pewno nie przestane tego robic . zobaczymy co bedzie pozniej .
__________________
chillout .
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Cytat:
![]() "Normalna" krowa daje mniej mleka, ponieważ ma niedobory energetyczne, białkowe i witaminowe. To co nazywasz "świństwem" to po prostu idealnie zbilansowana dawka pod względem zapotrzebowania krowy. Dzięki temu może ona "dać z siebie więcej" Z tego co mi wiadomo ( a właściwie widziałam na własne oczy) krowy hodowane na większą skalę karmione są kiszonkami, sianem i zielonką (jeżeli gospodarstwo nie ma własnego pastwiska). W razie potrzeby daje się im wszelkiego rodzaju premiksy i dodatki witaminowo-mineralne, żeby uzupełnić niedobory. Hormony są niedopuszczalne w żywieniu krów. (Dodam tylko, iż to nie zmienia faktu że wciąż uważam "wiejskie" mleko od krów hodowanych tradycyjnie- za lepsze) A wracając do tematu. Długo nie mogłam odnaleźć przyczynynagłych pogorszeń cery. Myślałam że to cukier, czekolada, kawa....po kolei eliminowałam wszytsko- bez skutku. Aż w końcu prawdopodobnie znalażłam sprawcę- MLEKO. Jeżeli wypije trochę zrazem z kawą, to nie jest źle, ale wystarczy że zjem sobie budyń albo wypiję kakao.....jednym słowem masakra na gębie Strasznie mi z tego powodu przykro, bo uwielbiam mleko, więc nie wiem jak sobie poradzę bez niego.
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Cytat:
![]() Ja też uwielbiam mleko - zimne, prosto z lodówki, gorące z miodem. Kiedyś mogłam je pić litrami. Dopiero jakiś czas temu zaczęłam kojarzyć wysypki na twarzy i dekolcie z wypiciem mleka. Nie piję już parę ładnych miesięcy. (boże, jak to brzmi )Czasem mam wielką ochotę, ale wizja miliona krostek na dekolcie mnie przeraża i trzymam się od niego z daleka. |
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Wpływ mleka na cerę trądzikową (???) Za i przeciw
Cytat:
A mleka krowiego nie piłam i się nie napiję (tak samo zresztą jak surowego z kartonu), bo mi po prostu śmierdzi, mówiąc brutalnie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dermatologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:50.



) .. i ze takie mleko dobrze by bylo cyms zastapic.. np sojowym wlasnie o czym tu juz ktoras koelzanka wspomniala dla smiechu




Zmieszana przytaknelam .. myslac ze to jednoznaczne z dbaniem o zdrowie a ona mi zapodala kazanie na jakies dobre poltorej godizny o wplywie nabialu (mleka i w formie przetworzonej ..jogurty, serki) na cere czlowieka. Oczywiscie, nie kazdy musi miec z tym problem, ale nie zalezy to od uczulenia na nabial tylko (chyba) od przemiany materii. Z tego co mi wylozyla wywnioskowalam ze bialko zalega w organizmie ktory nie moze go wydalic i "wylazi" w postaci pieknych stanow zapalnych zwanych gejzerami na buzce. Mordowalam sie z nia dobre poltorej godizny, bo powiedziala ze nie przepisze mi zadnych tabletek bo wystarczy ze odstawie nabial i zaczne jesc produkty pelnozbozowe i rosliny straczkowe oraz kasze. Oczywiscie jej nie posluchalam, ale po czasie i krotkiej autorefleksji zauwazylam ze faktycznie! wystarczy ze przez powiedzmy 3 dni pod rzad zjem na sniadanie bulke z twarozkiem, na obiad dodam duzo smietany ktora uwielbiam i na kolacje doloze pol kilo bialego sera i mam straszny problem z cera -_-
Jedyne co wydaje mi sie byc w miare neutralne to kefir, nie odnotowalam po nim wysypu.






nawet wtedy piłam mleko i mi dermatolodzy nigdy nie powiedzieli zeby mleko szkodziło na moją cerę.myśle wieć ze mój organizm sie przyzwyczaił. nie wyobrażam sobie ze mogłabym przestać pić.
Strasznie mi z tego powodu przykro, bo uwielbiam mleko, więc nie wiem jak sobie poradzę bez niego.

