Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie?? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-09, 23:03   #31
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Cytat:
Napisane przez Broniecka Pokaż wiadomość
W ogóle czytając niektóre zakazy, mam wrażenie, że z chwilą rozpoczęcia związku kończy się jakiekolwiek życie prywatne i jest to trochę jak wstąpienie do zakonu dwuosobowego.
Zgadzam się. I dziwi mnie, ze są ludzie, którzy wierzą, że tak powinno być. Przecież związek to DWIE OSOBNE jednostki, a nie jedna, jak się często nam wmawia.
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-09, 23:47   #32
araneaa
Rozeznanie
 
Avatar araneaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 651
GG do araneaa
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

to ja wam powiem ze znam pare - ludzie na pozor normalnie i wogole, keidys z dziewczyna sie przyjaźnilam , ale jak ona zaczela byc ze swoim chlopakiem poprostu jej odbilo.
w tej chwili oni zyja oby dwoje w takim rygorze, ze zadne z nich nei ma prawa wyjasc ze znajomymi sam na sam bez informowania drugiej osoby, mowia sobie o tym na co wydaja pieniadze, wogole brak kontaktow towarzyskich, maja swoje plany lekcji, zeby broń Boże, partner/partnerka nie wracal do domu przypadkiem jakis czas po zakonczeniu zajec, tylko odrazu i o wyznaczonej godzinie byl na gg. o imprezach i nocowaniu u przyjaciolek nawet nie wspomne ;]]
mily zwiazek, prawda?
wy byscie tak umialy?
bo ja chyba nie.

a odnosnie, tego matkowania, to chodzi o to , ze ten facet byl czlowiekiem ktorego rodzice mieli gdzies, i zawsze mi mowil ze brak mu bylo tego ze mama nakrzyczy czy czegos zabroni, ogolnie wogole zainteresuje sie tym co on robi... , wiec czasami jak widze ze on kompletnie nie dba o siebie to zabieram glos.
__________________


zaczynamy walkę z wagą!

69 -68 -67 - 66 - 65,7 - 64,5 - 63 - 62,5 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56! -----> tyle ma być )

Edytowane przez araneaa
Czas edycji: 2009-02-09 o 23:48
araneaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 08:38   #33
marcia45
Zadomowienie
 
Avatar marcia45
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Cytat:
Napisane przez Broniecka Pokaż wiadomość
Ciekawe, co byście zrobiły mieszkając np. w Hiszpanii, gdzie każdy wita się buziakiem w oba policzki
W ogóle czytając niektóre zakazy, mam wrażenie, że z chwilą rozpoczęcia związku kończy się jakiekolwiek życie prywatne i jest to trochę jak wstąpienie do zakonu dwuosobowego.
Dokładnie mam takie same wrażenie. Chyba przeważnie masa zakazów to cecha pierwszych związków i miłości. Pożniej człowiek juz wie,że jak czegoś zabroni to przeciez to dziala w obie strony.

U nas wszystko jest dozwolone, jesli nie krzywdzi drugiej osoby. Buziak w policzek, wychodzenie z kolezankami, z kolegami sama go wyganiam, uwazam, ze kazdy powinien miec troche wlasnego zycia prywatnego, wtedy i w zwiazku sie lepiej uklada.
__________________

Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam


7.7.2012 godz 17
7.3.2015 moje druga miłość

Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
marcia45 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 10:37   #34
agunia1985
Raczkowanie
 
Avatar agunia1985
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 120
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

U nas wyszło tak dziwnie, że mój Tż nie chodzi nigdy beze mnie na imprezy, a ja też nie mam takiej potrzeby. Chociaż nie ustalaliśmy takiej zasady. Wyszło tak ponieważ mój Tż raz poszedł beze mnie na imprezę. Był to grill u naszysz przyjaciół. Mieliśmy iść razem i dosłownie przed wyjściem zorientowałam się, że następnego dnia mam zaliczenie, o którym myślałam, że jest tydzień później. A ponieważ był to grill składkowy i my również mieliśmy coś przynieść to powiedziałam Tż, żeby szedł, a ja zostanę i się pouczę. Na grillu była również siostra cioteczna przyjaciela, który organizował grilla. Nie znaliśmy jej wcześniej, bo wróciła dopiero z Anglii. Traf tak chciał, że sobie popila i bardzo sobię upodobała mojego Tż. Podobno była okropnie nachalna i na wszystkie spławiania mojego Tż po prostu nie reagowała. Tłumaczył, że ma dziewczynę,a ta mu na to, że widocznie ściemnia, bo przecież ona widzi, że jest sam Znajomi, którzy tam byli tłumaczyli jej, że ja musiałam się uczyć w domu, to ona się wściekala, że wszyscy wciskają jej kit, bo ona na tej imprezie jest obca. Ręce opadają. Mój Tż stwierdził więc, że nie ma sensu się jej ciągle tłumaczyć i być dla niej niegrzecznym, bo ona i tak już niewiele rozumie, więc podziękował gospodarzowi i powiedział, że wraca do domu. Ten znajomy, który organizował spotkanie od razu zorientował się o co chodzi, podobnie zresztą jak inni i okropnie wkurzył się na tą siostrę. Zacząl na nią krzyczeć, że się upiła i przez nią jego przyjaciel ucieka z imprezy, którą planował od dwóch tugodni, o godzinie 21. Wyszła z tego okropna awantura. Tamta wpadła w histerię, ze on uważa, że się nie szanuje i w płaczu schowała się pod tarasem i tam zasnęła. Mojemu Tż tak już się odechciało imprezy, że wrócił do domu po 21, powiedział, że on dziękuje za takie przyjemności i że woli uczyć się ze mną o skamieniałościach triasu, jury i kredy. Było to 3 lata temu, a mój Tż do dziś twierdzi, że nei idzie beze mnie na żadną impreze, bo to żadna frajda. Został Biedaczynie uraz Zresztą tamten kumpel nie rozmawia, ze swoją siostrą sioteczną od tamtego czasu. I mój Tż naprawdę ma troszkę wyrzuty sumienia. Co do innych spraw też nie mamy żadnych zasad. Z bliskimi znajomymi dajemy sobie buziaka na przywitanie i nie mamy z tym problemów. Jedyną zasadą jest wzajemny szacunek i to wszystko co z niego wynika Aha. Jesteśmy ze sobą od ponad 5 lat, mieszkamy razem od 4. Mamy po 24 lata i jesteśmy zaręczeni. Przepraszam, że tak sie rozpisałam

Edytowane przez agunia1985
Czas edycji: 2009-02-10 o 10:42
agunia1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 10:52   #35
rybkad
Zadomowienie
 
Avatar rybkad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 228
GG do rybkad
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Nigdy bym nie pomyślała,że całowanie w policzek koleżanki to jakiś problem
Więc tak:
Nie uważam,że mogłabym mu czegokolwiek zabronić bo to bez sensu, w drugą stronę to samo.
-całowanie koleżanek na przywitania,ok niech sobie całuje jak chce
-wychodzenie z kolegami,ok,czasem on ma ochotę napic się z nimi piwka a ja mam ochotę popalic sziszę z koleżankami i nie widzę nic złego w tym,że czasem osobno gdzies wyjdziemy
-picie i palenie:to on poźniej będzie miał kaca nie ja
rybkad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 12:17   #36
zielonka88
Raczkowanie
 
Avatar zielonka88
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 462
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Ja też dziwie się , tej nietoerancji całusów w policzek A co w sytuacji, gdy spotykamy znajomych ,którzy mają taki zwyczaj? I co , mowimy "oj, nie nie całujmy się w policzek bo mam dziewczyyyneee":P Ostatnio nawet troszkę przybalowałam na imprezie i na koniec "musiałam" wszystkich wycałować w podziękowaniach za fajną zabawę; wszystko obdyło się na oczach TŻta, który pstryknął pare fotek, a następnie zgodnie wróciliśmy do domu;P a dodam, że to była impreza u "moich" znajomych ze studiów.

Jeśli chodzi o inne sprawy:
papierosów nie bardzo- oboje nie palimy i po prostu nie lubimy tego zapachu. TŻ utrzymuje, że nie byłby w stanie całować się z dziewczyną, która pali, i jakos nie mam zamiaruu tego sprawdzać.
spotkania ze znajomymi- TŻ wychodzi czasami wieczorem z kolegami, szczególnie jak wraca do rodzinnej miejscowości. Nie szczególnie lubie jak się bardzo upija, ale "czego oczy nie widzą, tego sercu nie zal"- czyli jak juz muuusi, to wole zeby sie upił z kolegami i wrócił do siebie, niż zebym ja musiała go oglądać w takim stanie. Ja spotykam się z koleżankami, ale raczej na pogaduchy;P
imprezy- TŻtowi się zdarza iśc samemu, mnie rzadziej. Ogólnie wolę, jak razem wychodzimy i on chyba też.
No i to tyle. Staż ponad 2,5 roku, mieszkamy razem w studenckim mieszkaniu.
zielonka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 12:18   #37
malenstfo24
Rozeznanie
 
Avatar malenstfo24
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 969
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Brat mojego Tż ukrywa palenie przed swoją obecną dziewczyną, ciekawe ile wytrzyma ja bym tak nie mogła oboje palimy, czasem krzywię się jak mój Tż sięga za często po fajka-zwykle gdy gra to idzie jeden za drugim- ale bym nie zabroniła. Koleżankę ma jedną, której nie trawie, ale tylko dlatego, że jak się spotkają to jest tylko gadka o grze, co najgorsze jej facet to też maniak, więc zastrzegłam, że jak chce do niej jechcać to okej, ale bezemnie bo czuję się wtedy jak 5koło- próba zmiany tematu nawet przez mojego Tż, spełza na niczym, zaraz jest z powrotem powrót do tematu- ale bym nie kazała zerwać kontaktu
__________________


6 Lipiec 2013
<3<3

14.08.2016 Bartek moj Najwiekszy Skarb

malenstfo24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 21:22   #38
telimenka
Przyczajenie
 
Avatar telimenka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

ja jestem ze swoim TŻ prawie 2 lata i nigdy nie ustalaliśmy żadnych twardych reguł czego wolno a czego nie.. wydaje mi sie to troche śmieszne kiedy chcemy gdzieś wyjść osobno po prostu o tym sobie mówimy. czasami zdarzają sie sytuacje kiedy bardzo chciałabym spędzić z nim wieczór a koledzy wyciągają go na piwo. oczywiście mój Kochany zostaje wtedy ze mną.. i to jest dla mnie znak kto jest dla niego najważniejszy

niedawno urządziliśmy sobie wypadzik w góry ze znajomymi.. była z nami również koleżanka (A) która bardzo się skarży ze jej TŻ jest zbyt zazdrosny.. nigdzie osobno nie wychodzą, on kontroluje ją a ona jego.. poimprezowaliśmy troche i jej chłopak bawił sie w fotografa i zrobił mi zdjęcie i innej koleżance kiedy posyłamy mu buziaka.. kiedy koleżanka (A) zobaczyła to zdjęcie następnego dnia obraziła się na nas i do końca wyjazdu stroiła fochy...
reszta towarzystwa miała niezły ubaw z koleżanki A i to chyba był ich ostatni wyjazd z nami..
dziewczyny pomyślcie czy warto być w związku w którym nie ma za grosz zaufania..
telimenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-10, 23:32   #39
sophiya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 250
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

jezu, jak czytam to włos mi się na głowie jeży. te zakazy też kojarzę z brakiem zaufania i ciągłą kontrolą.
poznaliśmy się miesiąc temu, i jesteśmy na etapie wzajmnego poznawania się.

zdarzyło nam się siedzieć w knajpie, robić kolczyki z koralików i oceniać atrakcyjność innych ludzi. może mi powiedzieć, że ma ochotę przelecieć jakąś dziewczynę, i jakoś mnie to nie przeraża, bo wiem, że zależy mu na mnie. jakby chciał być z inną to by był, nie ma się o co spinać.
zasada jest prosta - prześpi się z inną = so long, ja się zmywam. jego wybór, wiedział co robi.
za wolnością idzie odpowiedzialność, dlatego nie będę mu stawiać zakazów i nakazów. oboje mamy bliskich znajomych przeciwnej płci i nie chcę aby któreś z nas musiało rezygnować ze swojego życia towarzyskiego lub nagle przestało całować kumpli/przyjaciółki w policzek.
nie siedzimy sobie wiecznie na głowie - mamy pracę, studia, ale uwielbiamy wspólnie spędzać czas. oglądamy film, rozmawiamy, śmiejemy się, czasem on robi kolczyki, a ja obok czytam forum, wycinamy wspólnie szablony.

osobne imprezy - okej, choć lubimy wychodzić razem.

po związku pt 'żadnych znajomych, tylko MYMYMY' jest to bardzo przyjemna odmiana i bardzo cenię sobie naszą odrębność i złoty środek który na bieżąco ustalamy.
ja mam 20 lat, on 26.
__________________
I ain't happy, I'm feeling glad
I got sunshine, in a bag
I'm useless, but not for long
The future is coming on


Edytowane przez sophiya
Czas edycji: 2009-02-10 o 23:35
sophiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-11, 10:54   #40
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Cytat:
Napisane przez sophiya Pokaż wiadomość
jezu, jak czytam to włos mi się na głowie jeży. te zakazy też kojarzę z brakiem zaufania i ciągłą kontrolą.
poznaliśmy się miesiąc temu, i jesteśmy na etapie wzajmnego poznawania się.

zdarzyło nam się siedzieć w knajpie, robić kolczyki z koralików i oceniać atrakcyjność innych ludzi. może mi powiedzieć, że ma ochotę przelecieć jakąś dziewczynę, i jakoś mnie to nie przeraża, bo wiem, że zależy mu na mnie. jakby chciał być z inną to by był, nie ma się o co spinać.
zasada jest prosta - prześpi się z inną = so long, ja się zmywam. jego wybór, wiedział co robi.
za wolnością idzie odpowiedzialność, dlatego nie będę mu stawiać zakazów i nakazów. oboje mamy bliskich znajomych przeciwnej płci i nie chcę aby któreś z nas musiało rezygnować ze swojego życia towarzyskiego lub nagle przestało całować kumpli/przyjaciółki w policzek.
nie siedzimy sobie wiecznie na głowie - mamy pracę, studia, ale uwielbiamy wspólnie spędzać czas. oglądamy film, rozmawiamy, śmiejemy się, czasem on robi kolczyki, a ja obok czytam forum, wycinamy wspólnie szablony.

osobne imprezy - okej, choć lubimy wychodzić razem.

po związku pt 'żadnych znajomych, tylko MYMYMY' jest to bardzo przyjemna odmiana i bardzo cenię sobie naszą odrębność i złoty środek który na bieżąco ustalamy.
ja mam 20 lat, on 26.
to fajny TŻ i wasza toleranacja nie zna granic

Edytowane przez agusiajnw
Czas edycji: 2009-02-11 o 10:55
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-11, 11:12   #41
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Kiedyś na jakimś psim forum był wątek: "Na co pozwalacie swoim psom?". Mam deja vu.. Wiadomo, że pewne ograniczenia wychodzą z czasem, ale generalnie jest tak, jak pisała marcia45. To jak "podpisywanie kontraktów" w szkole - to nam wolno, tego nie, bo się Pani pogniewa.Mnie to pachnie z 1 strony brakiem doświadczenia, a z drugiej brakiem pewności siebie..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-04, 23:58   #42
Sabina444
Raczkowanie
 
Avatar Sabina444
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 34
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Ciekawy temacik, nie ustalaliśmy żadnych reguł w sposób uroczysty, ale przez okres 1,5 roku mieszkania ze sobą wykształciły się podobne do powyższych. Jednakże na jedej z ostatnich imprez mój Tż adorował naszą koleżankę gładząc ją po włosach, obejmując i mówiąc "powiedz naszym koleżankom jak Ty to robisz, że masz taką piękną figurę" i patrzył wtedy na mnie i jeszcze jedną koleżankę. Ogólnie, czuję się upokorzona i zwróciłam mu uwagę na ten incydent. Najgorsze, że on nie pamięta- pijany był. Koszmarek. Pod koniec wieczoru przewrócił ją na tylnym siedzeniu auta, przytrzymał, pochylił się i sprawiał wrażenie, że wszystko co bełkocze jest tylko pretekstem,. aby dłużej ją przytrzymać. Wstyd i upokorzenie czuję, chyba tak się traci zaufanie.
Sabina444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-05, 00:08   #43
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Cytat:
Napisane przez Sabina444 Pokaż wiadomość
na jedej z ostatnich imprez mój Tż adorował naszą koleżankę gładząc ją po włosach, obejmując i mówiąc "powiedz naszym koleżankom jak Ty to robisz, że masz taką piękną figurę" i patrzył wtedy na mnie i jeszcze jedną koleżankę. Ogólnie, czuję się upokorzona i zwróciłam mu uwagę na ten incydent. Najgorsze, że on nie pamięta- pijany był. Koszmarek..
Też miała pare takich sytuacji, o których on nawet nie pamięta... Takie niby nic a jednak kłuje w sam środek.

Nawiązując do tematu, to ja na początku związku myślalam, że już gorzej z zakazami być nie może... Zaczęło się od wykasowania numerów telefonów moich znajomych (płci męskiej oczywiście). Mogłam wychodzić, pod warunkiem że mój dekold był nie za duży, a spódniczka nie za krótka. Koszmar. Moja mama kiedyś wzięła mnie na rozmowę i powiedziała, że jak teraz z tym coś nie zrobię, to ona nie chce wiedzieć co będzie później. Miała rację. Poważna rozmowa wszystko załatwiła. On nawet nie zdawał sobie z tego sprawy, że to co robił było złe. Teraz na szczęście wszystko jest w porządku, chociaż bywa zazdrosny... ale taka już natura facetów
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-05, 13:08   #44
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Jesteśmy razem 11 miesięcy. Nie ma całowania koleżanek (on) i kolegów (ja) w policzek; wyjścia np do knajpy tylko w towarzystwie tej samej płci ; oboje nie palimy; oboje nie pijemy i z tego wynika że nie muszę nigdy być jego kierowcą (nawet gdybym chciała, to i tak beznadziejnie prowadzę ). Uważam, że dobrze się dobraliśmy i tego samego nie tolerujemy, i tego samego od siebie oczekujemy.
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-08, 18:16   #45
agusia1308
Raczkowanie
 
Avatar agusia1308
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 49
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Ale dziewczyny jestescie wyrozumiałe ja tak nie potrafi, kiedys milam takiego chłopaka ufałam mu i na wszystko pozwalalam ,na calonocne imprezy z kolegami ale tez z kolezankami robił co chciał jak chciał isc z kolegami zamaist spotkac sie ze mna tez nie robiłam awantur nie chciałam byc zołzą, tylko jakos mi sie odmieniło jak sie dowiedzialam ze zdradzal na lewo i prawo teraz jestem z kims innym ale juz nie pozwalam mu na samotne imprezy do samego rana, został mi taki strach ze nie umiem sie przełamać
agusia1308 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-08, 19:36   #46
nutka85
Wtajemniczenie
 
Avatar nutka85
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Nie mam TŻeta, więc nie bede się wypowiadać o tym co ja pozwalam a czego nie.

Ale czytając ten wątek jedno wpadło mi do głowy. Kilka z Was pisze, że nie toleruje w związku buziaków w policzek. No to tak: ja teraz nie mam TŻeta, więc tak się z niektórymi kolegami witam. A za jakiś czas załużmy, że zwiążę się z kimś. I witając się z tymi samymi kolegami, jak będą mi chcieli dać buziaka, to ja sie odsunę i powiem: "sorry, ale mam chłopaka" ? Hm.... dziwne troszkę...

(moze mi się to myślenie zmieni jak się z kimś zwiążę, czas pokaże...
Ale na razie tak to się przedstawia...)
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
nutka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-08, 21:20   #47
Niko Laos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 169
GG do Niko Laos
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Powiem szczerze, że akurat zakaz buziaka w policzek z koleżnaką jest już pewnym przegięciem - to tak jakby zabronić facetowi witania się z kolegami uściskiem dłoni... Bez przesady - wyrazy sympatii nie są zdradą...
Co do umów - dobrze, że są. Jeszcze lepiej - kiedy obojgu one pasują...
Niko Laos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-08, 21:30   #48
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

7 lat razem, 2 lata w małżeństwie
Nie ustalaliśmy nigdy żadnych zasad, które mielibyśmy przestrzegać.

Takie rzeczy wychodzą "w praniu".


Mój TŻ nie całuje koleżanek w policzek a mi osobiście takie zachowanie wydało by się dziwne. Ja sama też nigdy się tak nie witałam z kolegami.

''Robienie za kierowce'' bardzo dziwne jak dla mnie zajęcie, może dlatego że nie mam prawa jazdy ogólnie nie sadzę, żebym mogła występować w takiej roli.
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2009-04-08 o 21:31
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-09, 09:49   #49
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Ja z moim kochaniem jestem razem w klasie. Ja widze same korzysci: widzimy sie codziennie, przez ponad 8 godzin (i weekendy też) uczymy sie razem, wiemy kiedy jest czas na romansowanie a kiedy trzeba uczyc sie po nocach. Wiem, niektórzy uważaja żę takie zwiazki nie maja szans. Ale my jestesmy bardzo szczesliwi, kochamy sie. Jutro mija 5 miesiecy.

Nie znosze kiedy mój chłopak robi mi jakas uwage i nie konczy, jakby sie bał powiedziec wszystkiego. Juz pare razy byly takie sytuacje. Denerwuje mnie to.
Co do zachowan ktore toleruje... hm... nie mam pojecia, nigdy o tym nie myslalam.
Od kiedy jestemy razem, przestal imprezowac i chodzic na popijawy z kolegami. Jesli wychodzimy gdzies to w towarzystwie wspolnych znajomych, no nie liczac romantycznych kolacyjek czy cos... Wiem, że nie daje mu duzej swobody, jestem zazdrosnicą.
Kocham mojego chłopaka, niektorze rzeczy wychodza z czasem. Raz cos zrobi, to mi sie spodoba albo nie. Narazie nie jestemy ze soba długo, ale przed nami jeszcze dużo wspaniałych chwil, wierzymy w to

Edytowane przez lily92920
Czas edycji: 2009-04-09 o 09:53
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-09, 11:18   #50
Malaika85
Zadomowienie
 
Avatar Malaika85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Z moim TTtem jestesmy na etapie mieszkania razem. Ja wychodze z zalozenia, ze moj TZ jest czlowiekem rozumnym. A wiec sam o siebie potrafi zadbac i zadbac o nasz zwiazek. Nie ma czegos takiego jak 'toleruje' 'nie toleruje' co on robi.
Toleruje wszystko. Niczego mu nie mowie, nie zabraniam.

Wychodze z zalozenia, ze sam wie co ze soba robic, a czego nie.

na przyklad:

chcesz zapalic papierosa? pal, byle nie przy mnie, pal jesli ci nie przeszkadza wizja raka pluc, zoltych zebow i chorob

jestes autem a pijesz alkohol? skoro uwazasz, ze 1 piwo nie spowoduje, ze nas zabijesz na drodze, wypij je, sam znasz swoje cialo i reakcje i jesli jestes pewny, ze potem mne nie zabijesz albo nie sprawisz, ze bede kaleka, to pij

idziesz na impreze z kumplami? czemu nie, jesli tego potrzebujesz, przeciez kazdy ma prawo do zabawy. ja tez.

Edytowane przez Malaika85
Czas edycji: 2009-04-09 o 11:21
Malaika85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 14:48   #51
bonobo
Przyczajenie
 
Avatar bonobo
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

2,5 roku razem, wspólne mieszkanie w weekendy i czasem w tygodniu.

Ja mogę sama chodzić na imprezy ze znajomymi z roku, do klubów potańczyć, do pubów koleżankami, On może się spotykać tak z kolegami jak i z koleżankami na piwo.
Buzi w policzek? A niech se całuje! W końcu to ze mną jest, mnie kocha, ze mną uprawia seks a nie z koleżanką!
Papierosy? Oboje palimy- nie ma czego zabraniać
Alkohol? j.w.

Wychodzę z założenia, że im więcej kontroli tym więcej problemów, niedomówień a na końcu zdrad. W związku potrzebna jest chwila wolności, odetchnienia, własnych znajomych, zainteresowań
bonobo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 19:32   #52
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Cytat:
Napisane przez bonobo Pokaż wiadomość
2,5 roku razem, wspólne mieszkanie w weekendy i czasem w tygodniu.

Ja mogę sama chodzić na imprezy ze znajomymi z roku, do klubów potańczyć, do pubów koleżankami, On może się spotykać tak z kolegami jak i z koleżankami na piwo.
Buzi w policzek? A niech se całuje! W końcu to ze mną jest, mnie kocha, ze mną uprawia seks a nie z koleżanką!
Papierosy? Oboje palimy- nie ma czego zabraniać
Alkohol? j.w.

Wychodzę z założenia, że im więcej kontroli tym więcej problemów, niedomówień a na końcu zdrad. W związku potrzebna jest chwila wolności, odetchnienia, własnych znajomych, zainteresowań
Zgadzam sie z Tobą, co do ostatniego akapitu. Ja mojemu chłopakowi nie zabraniam wychodzenia z kolegami, to on sam podjął decyzje o tym, że nie bedzie pił na imprezach. Owszem może nie daje mojemu chłopakowi pełnej wolności i jak wyżej napisałam, jestem też zazdrosna. Ale przecież niczego mu nie zabronie, nie mieszkamy razem, wiec go i tak nie upilnuje. Pozwalam mu chodzić na koncerty z kumplami, ale raczej wolimy wychodzić gdzies na pizze czy coś ze znajomymi, ale sami tez sie wybieramy na romantyczne "posiedzenie w uroczej knajpce". Ale co do całowania koleżanek- nie pochwalam (--> zazdrosc)
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 19:55   #53
Bachata
Raczkowanie
 
Avatar Bachata
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 183
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Padłabym ze śmiechu, gdyby mój kumpel powiedział, że nie możemy się witać buziakiem w policzek, bo jego dziewczyna mu nie pozwala. Nie jesteśmy przecież w podstawówce i takie zakazy nie uchronią związku przed klęską, jeśli taka jest mu pisana. Tak samo nie wyobrażam sobie, żeby mój facet dyktował mi, co mogę, a co nie, jeśli chodzi o wyjścia ze znajomymi. A już w ogóle nie do pomyślenia jest dla mnie odcięcie się od męskich znajomych, bo mi chłopak nie pozwala. Nie sądzicie, że jest to krzywdzące? Kumplujesz się z kimś kilka lat i nagle z dnia na dzień przestajesz się odzywać i udajesz, że go nie znasz? Nie rozumiem tego zupełnie. Przecież wchodzisz w związek z człowiek, który miał swoje życie do tej pory, a nie z kawałkiem plasteliny, z którego możesz ulepić ideał.
Bachata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 20:39   #54
s4bin4
Rozeznanie
 
Avatar s4bin4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Ja jestem z TŻ ponad 2 lata, mieszkamy razem, nie ustalaliśmy reguł natomiast trzymamy sie rzeczy oczywistych. TŻ nie całuje koleżanek w policzek a ja kolegów ( bo nie robilismy tego zanim zaczęliśmy być razem) nie palimy ( choc gdby TZ zcząl w co watpie nie zabranialby mu) z wyjsciami nie ma problemu chociaz mamy to samo towarzystwo wiec w jakims wiekszym gronie wychodzimy razem mam pretesje tylko jesli np TŻ pojdzie gdzies wieczorem z kolega i mowie mu ze rano mamy cos do zrobienia a on wraca taki ze rano nie jest w stanie tego zrobic
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png

Maturzystka 2010

Jestem Kierowcą! od 3.09.09



Konsultantka Oriflame 6%
s4bin4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 21:03   #55
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

2, 5 roku, chodzenie , mamy po 20 lat.

Ja nie toleruję tylko chorobliwej zazdrości TŻa, który kiedyś przejechał się na poprzedniej dziewczynie. Mówi się, że najczęściej taki chłopak się nie zmienia, ale 2 lata wspólnej pracy nad tym daje efekty

Nie tolerowałabym np sygnałków puszczanych z koleżanką, częstych (zbyt częstych) imprez czy palenia papierosów (nie cierpię tego, głupota). Na szczęscie TŻetowi do tego się nie śpieszy, aż czasami go wyganiam na piwko z kumplem.

Buziaki w policzek zabronione?:rol leyes:
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 23:11   #56
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

czytając to, cieszę się, że mam coś jeszcze do powiedzenia w moim związku i że jest on taki, jaki jest
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 22:58   #57
malenstfo24
Rozeznanie
 
Avatar malenstfo24
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 969
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Nie wytrzymałabym gdyby Tż mówił mi o tym, że przeleciałby jakąś dziunie jakieś to niezbyt dla mnie do zniesienia co z tego, że tego by nie zrobił, takie rzeczy może sobie trzymać dla siebie myślenia nie zabronię, ale wolę nie wiedzieć. Na pewno też nie byłabym z takim co to nie wierzy w wierność w związku jak to gdzieś słyszałam, że może sobie kogoś przelecieć, ale w domu ma i przecież dba o żonę czy dziewczynę takie typy facetów są dla mnie kompletnie nie do tolerowania. A kwestie co można a co nie to już życie pokazuje, widzę, że nie lubi jak reguluje brwi to zamykam się w łazience, On widzi, że nie lubię jego kolegi nie stara się na siłę mnie do niego wyciągnąć pomimo zaprosznia dla nas dwojga i tyle
__________________


6 Lipiec 2013
<3<3

14.08.2016 Bartek moj Najwiekszy Skarb

malenstfo24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-23, 09:24   #58
carmen88
Raczkowanie
 
Avatar carmen88
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 73
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Znalazłam ten wątek i niesamowicie mnie zaskoczył ten zakaz całowania w policzek na powitanie, o którym piszecie.
Z osobami, z którymi mam bliskie kontakty (w tym również z przyjaciółmi przeciwnej płci) witam się buziakiem w policzek i to jest dla mnie dość naturalne. Znam część z nich dłużej niż mojego TŻta i trochę zabawna wydaje mi się myśl, że przy przypadkowym spotkaniu miałabym się odsunąć w momencie powitania i powiedzieć: "Nie, od teraz witamy się inaczej, bo już się z kimś spotykam" Dla mnie związek to przede wszystkim zaufanie, jeśli kiedykolwiek zamierzałabym zdradzić (co nie nastąpi, bo jest kompletnie wbrew moim poglądom - gdy coś wygasa, wolę rozstanie niż zdradę), to zakaz całowania w policzek przez kolegów by mnie przed tym nie powstrzymał.
Mojemu TŻtowi również to nie przeszkadza. Natomiast zdecydowanie nie podobało mu się, kiedy mój były chciał się ze mną - czysto koleżeńsko - spotkać, a był akurat singlem. Zaakceptowałam jego zdanie i nie spotkałam się z eks, chociaż wiem, że i tak między nami w żadnym układzie nigdy nie byłoby nic więcej, bo jesteśmy skrajnie różni. Ale mój TŻ, kiedy mu o tym powiedziałam, stwierdził, że ufa w moje intencje, ale w mojego eks nie
carmen88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-23, 09:56   #59
Zafirah
Rozeznanie
 
Avatar Zafirah
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 717
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

Też mnie śmieszą te zakazy i nakazy... Oraz to, że dziewczyna pisze, że jest bardzo tolerancyjna bo pozwala wychodzić swojemu chłopakowi na piwo z kolegami.

W związku jesteśmy 4 lata, 3,5 roku zaręczeni, 3 lata mieszkamy razem. Mamy 24(ja) i 28(on) lat. Na początku miałam napady zazdrości i próbowałam jak wiele z Was coś zakazywać ale po przemyśleniu swojego zachowania stwierdziłam, że to poniża mnie jako kobietę. Bo kobieta pewna siebie, swoich atutów i atrakcyjności dla własnego partnera nie będzie się bawić w zakazy spotykania i całowania w policzek. To wszystko się sprowadza do tego, że boicie się żeby partner podczas takich wyjść i całusów nie zostawił was dla innej kobiety. Oboje mamy do siebie zaufanie, ja znam jego kumpli, on zna moje koleżanki, on nie ma problemu z wychodzeniem z kolegami na piwo, tak samo ja czasem idę na imprezę tylko z dziewczynami i bawimy się do rana. Nikt nie musi wymyślać jakiś kłamstw żeby wyrwać dla siebie trochę wolności bo ją sobie dajemy. Każde z nas ma swoje hobby, na które przeznacza czas. Mój TŻ całusem w policzek wita i żegna swoje kuzynki a ja ich facetów. TŻ nie ma prawka natomiast ja mam, bardzo lubię prowadzic i funkcja "kierowcy" nie stanowi dla mnie problemu, właściwie to wolę prowadzic auto niż nachlać się na imprezie

Nigdy nie ustalaliśmy zasad, wyszły one niejako w praniu, nie bez bólu przyznam ale po 4 latach udało nam się wypracować kompromisy w większości dziedzin życia.
Zafirah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-23, 10:17   #60
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Jakie zachowania tolerujecie u swoich Tż-ów a jakich nie??

My nie ustalaliśmy żadnych reguł, one jakoś same sie utworzyły.

Nie mamy w zwyczaju obcałowywac znajomych, ale jak idziemy do bliskich przyjaciół, to wszyscy witamy się z buziakami - ja całuję przyjaciółke i jej męża, mój mąż całuje moja przyjaciółkę.

Palimy oboje, więc to żaden problem, jedno ani drugiego nie karci, ani sie nie czepia.

Wychodzimy na ogół wspólnie, ale jesli mój misiek o drugiej kończy w pracę i zaraz po pracy robią sobie na tarasie imprezę z grillem, a ja do osiemnastej w pracy siedzę (w innym mieście), to logiczne, że on sobie imprezuje ze znajomymi z pracy. Jak grill wypada w weekend kiedy mam wolne, wtedy logiczne jest, że idziemy razem.

Raz zdarzyło się, że mielismy iśc na parapetówkę do znajomych,a ja nagle dostałam gorączki. Czułam się kiepsko już rano, poszłam do pracy, a potem dostałam takiej gorączki, że aż mnie oczy szczypały. Zadzwoniłam do miśka i powiedziałam, żę ja wrócę z pracy wcesniej i sie położę, a on niech idzie sam. Pytał, czy jestem pewna, czy nie wolałabym aby został, ale czułam, że chce iść (oboje cieszyliśmy się na ta imprezkę), powiedziałam więc, że to bez sensu, aby został tylko dlatego, bo ja nie moge iść. Dodałam, że jak jestem chora, to wole sie wyspać w ciszy i spokoju, więc ja sobie zosanę w domu i będe sie leczyć, a on niech idzie i sie dobrze bawi. Poszedl, ja sie wyspałam i trochę podleczyłam. I wszyscy byli zadowoleni. Nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji kazać drugiej osobie rezygnować z imprezy - o ile nie jest to jakaś cięzka choroba która grozi rychłym zejściem z tego świata.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.