Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Co się w nas kryje?
chłopiec 23 41,82%
dziewczynka 11 20,00%
nie wiem 21 38,18%
Głosujący: 55. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-09, 13:47   #31
megi b
Wtajemniczenie
 
Avatar megi b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cassandra Sto lat !!!

W weekend taka cisza była a tu nagle tyle naskrobałyście
__________________
Pomóżmy Maciusiowi!



Amelka 23.06.2009

Lilianka 19.07.2014



megi b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 13:51   #32
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość


No wyszło dobrze i to w 12tyg i to podczas testu, przezierność jeden z groszem o ile dobrze pamiętam...ale dopóki nie zobaczę tych wyników na własne oczy czarno na białym to będę się niepokoić..

Dla odstresowania wkleję Wam kilka "cytatów z wiejskiej dyskoteki" jakie dostałam od koleżanki mailem:

1.Hej bejbi, wijesz się jak liana i tak se rozkminiam, że brak ci Tarzana
2. Co tak stoisz jak widły w gnoju?! Zatańczymy?
3.
- Zatanczymy malenka?
- Tera nie, ale sie dowiaduj

Większośc jest niecenzuralna więc obawiam się, że nie mogę wkleić
tru, rozumiem . Daj znać, jak będziesz miała wynik.

Niezłe teksty

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny
Jak miło, już druga część wątku
Melduję się i ja
Nie mam dzisiaj czasu nawet popisać, bo mam sporo roboty w pracy.

U mnie wszystko super, maluszek rusza się na całego, niepotrzebnie sie martwiłam. Wczoraj co kilkanaście minut sie wiercił...uf kamien spadl mi z serca, że nic mi nie jest

Kupiłam dzisiaj dzidzi 3 pary skarpetek, takie słodziutkie. Widziałam też na ulotce w Pepco takie sliczne dresiki za 19,99 ale nie było ich w sklepie Moze jeszcze ich nie wyłozyli.

P.S. Aniu proszę o zmianę na liście... mój wiek to 26 lat
Cass, kochana, wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka i spełnienia choć części marzeń .
Ja czekam, żeby mój dzidziol trafił w końcu nóżką w mamę
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 14:07   #33
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Witajcie mamuśki

I ja się melduję w nowym wątku
Super, że to już druga część

Ja Was podczytuje ale jakoś ostatnio nie mam weny do pisania
Czujemy się dobrze... chyba nawet za dobrze, bo czasem w ogóle nie czuję, że jestem w ciąży... Co do brzucha mam wrażenie, że powolutku robi się typowo ciążowy... Spodnie już zakupione są u babci i czekają na skrócenie więc niedługo je wciągnę na tyłek i już nie ściągnę
Apetyt nadal bardzo średni... i zero kg na + jeśli chodzi o wagę...

Co do zakupów...
łóżeczko wypatrzyłam na allegro jest dla mnie najbardziej odpowiednie i najbardziej praktyczne na dłuższy czas dla dzidziola...
http://www.allegro.pl/item540167783_...max_wypos.html
wózek już chrzestna się zreflektowałą że kupi więc pewnie w kwietniu coś już zakupimy...
ciuszki kuzynka mojego taty która urodziła jakieś 7 miesięcy temu córcie już zapowiedziała, że pudło ciuszków ma dla mnie zapakowane (mała chodziła w różnych kolorach więc problemu nie będzie ) więc ewentualnie coś dokupię

a podsumowując wcale a wcale mnie nie ciągnie do zakupów... Może dlatego, że moja ciąża chyba nadal jest dla mnie czymś abstrakcyjnym... Może mnie ruszy jak maleństwo mnie kopnie i zacznie dawać odczuwalnie o sobie znać... a na to pewnie poczekam jeszcze minimum 6-8 tygodni...

Pogoda generalnie nastraja mnie źle i już nie mogę doczekać się wiosny któej pragnę z całych dwóch serc... Najchętniej bym przespałą e 2 miesiącee jak niedźwiadek

Buziaki dla Was i Waszych pociech
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 14:08   #34
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

dziewczyny, czy Was też ogarniają wątpliwości dotyczące przyszłości?

ja ostatnio chyba sama się nakręcam, ze jest źle mimo, ze nie jest

albo zwyczajne problemy wyolbrzymiam

mam wrażenie, że nie damy rady z dzieckiem, że nie mamy jeszcze na tyle ustabilizowanej pozycji zawodowej, ze mamy za małe mieszkanie..., choć przed planowaniem dzidzi stwierdziłam, że nie ma co tak planować, bo nigdy nie będzie dobrego momentu, bo zawsze będzie za mało i nie w porę w pracy, więc stwierdzilismy, ze chcemy i na pewno wszystko sie ułoży, bo mamy już po 26 lat

że wszyscy w pracy mnie lekceważą, bo zawsze wszystkim szłam na rękę, a teraz to już nawet mnie nie pytają, a tylko informują o zmianach w ostatnim momencie...

i tak siedzę i im więcej myślę tym bardziej ryczę i nic mnie nie cieszy - nawet pultający się w brzuchu synuś
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 14:11   #35
Agata R
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 899
GG do Agata R
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam

Aniu Tru Dziękuję
w takim razie sto lat i mega dla solenizanki i brzuszka
Agata R jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 15:00   #36
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Smile Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cassandro sto lat!
Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Co do migreny to serdecznie współczuję, moja mama i przyjaciółka na nie cierpią więc mogę sobie wyobrazic jak cierpisz
Cytat:
Napisane przez Gizmiatko Pokaż wiadomość
ojej wim jak migreny moga byc dokuclziwe moja przyjaciółka je ma i potrafi chodzic po ścianach i najmocniejsze leki nie skutkuja
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa
Cytat:
U Ciebie pewnie możliwości wózkowych trochę więcej niż u nas
Czy ja wiem Króluje wszędzie Mamas&Papas, a kolory czarne i szare . Nie podobają mi się takie kolory dla dzidziusia. Rzadko w ogóle widuję głębokie wózki, zazwyczaj mają już rozkładane spacerówki. Z tego co zaobserwowałam,to dominują małe podwójne kółka, dużych pompowanych raczej nie widziałam. Ciekawe, czy ma to związek wg i tym, że u nas są spore górki
Ja pewnie oglądnę tutaj w sklepie a zamówię w necie, o tam są większe okazje cenowe.
Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
sprawdzałyście do jakich rozmiarów się one składają - tzn. nie cm tylko do jakiego bagażnika można zapakować - czy większy hatchback wystarczy czy żaden się nie zmieści i trzeba combi - kupujemy samochód i nie wiemy czy tylko combi szukać czy inne też wchodzą w grę...
Ja nie mierzę, kupowałam samochód przed ślubem z zamysłem, że ma to być już rodzinny, więc jest przestronny, a bagażnik ma naprawdę spory. Małżonek rozbija się motorem

p4w, ja też się martwie o przyszłość i również ogarniają mnie wątpliwości. A że jestem tu sama, nikt mi nie pomoże w razie W, że nie moge pozwolić sobie na wychowawczy. I takie tam... Myślę, że to jednak normalne i zdrowe objawy
--------
Na zakupach dzisiaj byłam, ale żywnościowych. Chodzi za mną koktajl truskawkowy, więc musiałam gdzieś zlokalizować mrożone truskawki. Kupiłam też świeżą rybę prosto z morza. Będzie jutro na obiad.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 15:28   #37
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Meldujue sie i ja !!!!
W ostatnich chwilach starego watku tyle postów doszło ze przekroczylylsmy 5000
Wiecie, ja myślę ze taka sama "krzywde" wyrzadzałam sobie sexem jak bez niego, bo nawet we snie miewałam...orgazm
Myśle ze to zdrowy objaw i jak i wasz rozumiem- moj glos rozsadku czasem do mnie przemawia.
Pierwszy raz tez byl stresem a nie przyjemoscia. Mimo wszystko nie żaluje, ze skorzystałam z przywolenia.Od razu się lepiej czuje, atrakcyjniejsza, dowartosciowana i kg mi nie przeszkadzaja
katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-09, 16:27   #38
ulika
Raczkowanie
 
Avatar ulika
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 72
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Witam i melduję się w drugiej części wątku

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam
Najlepsze życzenia urodzinkowe

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
Apetyt nadal bardzo średni... i zero kg na + jeśli chodzi o wagę...

a podsumowując wcale a wcale mnie nie ciągnie do zakupów... Może dlatego, że moja ciąża chyba nadal jest dla mnie czymś abstrakcyjnym... Może mnie ruszy jak maleństwo mnie kopnie i zacznie dawać odczuwalnie o sobie znać... a na to pewnie poczekam jeszcze minimum 6-8 tygodni...

Pogoda generalnie nastraja mnie źle i już nie mogę doczekać się wiosny któej pragnę z całych dwóch serc... Najchętniej bym przespałą e 2 miesiącee jak niedźwiadek

Buziaki dla Was i Waszych pociech
W ogóle i w szczególe mam dokładnie tak jak ty Funkcjonuję na baterie słoneczne i już bardzo chcę wiosny
Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dziewczyny, czy Was też ogarniają wątpliwości dotyczące przyszłości?

ja ostatnio chyba sama się nakręcam, ze jest źle mimo, ze nie jest

albo zwyczajne problemy wyolbrzymiam

mam wrażenie, że nie damy rady z dzieckiem, że nie mamy jeszcze na tyle ustabilizowanej pozycji zawodowej, ze mamy za małe mieszkanie..., choć przed planowaniem dzidzi stwierdziłam, że nie ma co tak planować, bo nigdy nie będzie dobrego momentu, bo zawsze będzie za mało i nie w porę w pracy, więc stwierdzilismy, ze chcemy i na pewno wszystko sie ułoży, bo mamy już po 26 lat

że wszyscy w pracy mnie lekceważą, bo zawsze wszystkim szłam na rękę, a teraz to już nawet mnie nie pytają, a tylko informują o zmianach w ostatnim momencie...

i tak siedzę i im więcej myślę tym bardziej ryczę i nic mnie nie cieszy - nawet pultający się w brzuchu synuś
Wątpliwości o których piszesz są chyba czymś co często dotyczy ciężarówek. Trzymaj się dzielnie i staraj skupić na pozytywach, albo zafunduj przyjemności na poprawę humoru - każda z nas ma taki swój ulubiony sposób Nie zamartwiaj się bo zawsze jakoś to będzie, a najczęściej jest wszystko dobrze
ulika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 16:35   #39
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

dzięki dziewczyny

ostatnio tak często zdarza mi się płakać, że zastanawiam się czy nie mam jakiejś depresji przedporodowej

postaram się znaleźć coś co mi poprawi humor - dotychczasowe metody zawiodły póki co...
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 16:56   #40
annamaria80
Raczkowanie
 
Avatar annamaria80
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 32
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cześć dziewczyny! Kilka dni mnie nie było a tu drugi watek . Teraz to dam sobie spokój z nadrabianiem pierwszego i skupię się na bieżącym.

Muszę podzielić się nowinką, a mianowicie PIERWSZYM KOPNIĘCIEM . W sobotę jakby takie pukanie od środka poczułam 3 razy i pojawiła się mała górka, którą nawet TZ widział. Super przeżycie, bo już się martwiłam czy wszystko OK. Od tej pory co jakiś czas coś delikatnie w brzuszku czuję, jakby motylki albo rybki . Czekam na więcej!!

katarzynko00 mam nadzieję, że smakował kapuśniaczek. Ja dziś na specjalne życzenie TZ ugotowałam krupnik na indyczej nodze. Ja też lubię próbować nowych przepisów, a szczególnie na ciasta, bo łasuch jestem. Już mi ślinka cieknie na faworki .

mirika - Witam nową mamusię i jej brzuszek . Gratulacje!

Odnośnie wózków to też taki oglądałam jak czekoladka23 (ten trzeci) i podobał mi się, ale ostatnio znajomi zapowiedzieli, że nam sprezentują wózek po ich syneczku. Nazywa się Maxi Cosi Taxi Citi. Taki wielofunkcyjny i u nich sprawdził się idealnie. Gondolka starczyła im do 6mies a dzidziuś był raczej duży.
Tak to wygląda:
http://bestprams.com/index.php?d1=9&...&k=0&dd=2&pp=1
Kolor jak tej gondoli co na stelażu jest pokazana. Co myślicie?

cassandra23: Sto lat i wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!

Właśnie wczoraj zaobserwowałam coś podobnego jak musicman, czyli po kilka kropel mleka wydobywającego się z moich piersi. Zdziwiłam się bardzo, bo to chyba wcześnie jak na takie objawy. Co będzie w 8 i 9 miesiącu .
U mnie biust się powiększył z B do C (czym zachwycony jest mój TZ i chciałby żeby tak już zostało ).
Poza tym moja waga podskoczyła o jakieś 2,5-3kg od początku ciąży. Mój brzuszek dopiero niedawno się uwypuklił i chyba czas się rozejrzeć za ciążowymi spodenkami .

Do tej pory ani dla siebie ani dla dzidzia nic nie kupowalam, ale teraz chyba zacznę. Tylko nie mam z kim iść, a samej to mała frajda.

Pozdrawiam i miłego dnia życzę!
annamaria80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 17:01   #41
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

melduje sie i ja

co do tematow wozkow.........samego glebokiego nie polecam - bo mimo, ze chce sie kupic np po 9 miesiacach osobno spacerowke to jednak z doswiadczenia swojego i innych mam wiem, ze dziecko przeklada sie do spacerowki wczesniej, chocby dlatego, ze sie nie miesci

spacerowki od samego poczatku tez nie polecam - dziecko nie ma ochrony z bokow i z przodu a potrafi sie wiercic

co do liczenia miesiecy ciazy - ja licze inaczej - od pierwszego dnia miesiaczki, czyli tyle ile tygodni ma dzidzia wg OM to tyle ma miesiecy
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-09, 17:05   #42
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

annamaria gratuluje kopniaka

co do wozka, ktory dostaniesz.....do lasu Ci nie radze z nim jechac, mialam takie kola w spacerowce i spacer nia byl katorga, wystarczy najmniejsza nierownosc i wozek jedzie tam gdzie sam chce a nie tam gdzie my chcemy

ogolnie wazne moim zdaniem jest aby kola przednie sie skrecaly - ale najlepiej zeby byly pompowane albo piankowe

takie malutkie koleczka sa niewygodne
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 17:49   #43
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dziewczyny, czy Was też ogarniają wątpliwości dotyczące przyszłości?

ja ostatnio chyba sama się nakręcam, ze jest źle mimo, ze nie jest

albo zwyczajne problemy wyolbrzymiam

mam wrażenie, że nie damy rady z dzieckiem, że nie mamy jeszcze na tyle ustabilizowanej pozycji zawodowej, ze mamy za małe mieszkanie..., choć przed planowaniem dzidzi stwierdziłam, że nie ma co tak planować, bo nigdy nie będzie dobrego momentu, bo zawsze będzie za mało i nie w porę w pracy, więc stwierdzilismy, ze chcemy i na pewno wszystko sie ułoży, bo mamy już po 26 lat

że wszyscy w pracy mnie lekceważą, bo zawsze wszystkim szłam na rękę, a teraz to już nawet mnie nie pytają, a tylko informują o zmianach w ostatnim momencie...

i tak siedzę i im więcej myślę tym bardziej ryczę i nic mnie nie cieszy - nawet pultający się w brzuchu synuś
nie martw sie! wszystko będzie ok!!! Przyjdzie wiosna i wszystko zobaczysz w innych barwach! To moze jakas depresja zimowa ... ja tak mam jak nie widzę długo słońca!
Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Meldujue sie i ja !!!!
W ostatnich chwilach starego watku tyle postów doszło ze przekroczylylsmy 5000
Wiecie, ja myślę ze taka sama "krzywde" wyrzadzałam sobie sexem jak bez niego, bo nawet we snie miewałam...orgazm
Myśle ze to zdrowy objaw i jak i wasz rozumiem- moj glos rozsadku czasem do mnie przemawia.
Pierwszy raz tez byl stresem a nie przyjemoscia. Mimo wszystko nie żaluje, ze skorzystałam z przywolenia.Od razu się lepiej czuje, atrakcyjniejsza, dowartosciowana i kg mi nie przeszkadzaja
co racja to racja
Cytat:
Napisane przez ulika Pokaż wiadomość
Witam i melduję się w drugiej części wątku

W ogóle i w szczególe mam dokładnie tak jak ty Funkcjonuję na baterie słoneczne i już bardzo chcę wiosny

Wątpliwości o których piszesz są chyba czymś co często dotyczy ciężarówek. Trzymaj się dzielnie i staraj skupić na pozytywach, albo zafunduj przyjemności na poprawę humoru - każda z nas ma taki swój ulubiony sposób Nie zamartwiaj się bo zawsze jakoś to będzie, a najczęściej jest wszystko dobrze
pewnie ze jakoś będzie!
Co do słońca to ja też tak mam! W zimie zawsze chodziłam /przynajmniej raz w miesiącu/ do solarium ... a teraz brak mi słońca i ciepełka

Cytat:
Napisane przez annamaria80 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Kilka dni mnie nie było a tu drugi watek . Teraz to dam sobie spokój z nadrabianiem pierwszego i skupię się na bieżącym.

Muszę podzielić się nowinką, a mianowicie PIERWSZYM KOPNIĘCIEM . W sobotę jakby takie pukanie od środka poczułam 3 razy i pojawiła się mała górka, którą nawet TZ widział. Super przeżycie, bo już się martwiłam czy wszystko OK. Od tej pory co jakiś czas coś delikatnie w brzuszku czuję, jakby motylki albo rybki . Czekam na więcej!!

katarzynko00 mam nadzieję, że smakował kapuśniaczek. Ja dziś na specjalne życzenie TZ ugotowałam krupnik na indyczej nodze. Ja też lubię próbować nowych przepisów, a szczególnie na ciasta, bo łasuch jestem. Już mi ślinka cieknie na faworki .

mirika - Witam nową mamusię i jej brzuszek . Gratulacje!

Odnośnie wózków to też taki oglądałam jak czekoladka23 (ten trzeci) i podobał mi się, ale ostatnio znajomi zapowiedzieli, że nam sprezentują wózek po ich syneczku. Nazywa się Maxi Cosi Taxi Citi. Taki wielofunkcyjny i u nich sprawdził się idealnie. Gondolka starczyła im do 6mies a dzidziuś był raczej duży.
Tak to wygląda:
http://bestprams.com/index.php?d1=9&...&k=0&dd=2&pp=1
Kolor jak tej gondoli co na stelażu jest pokazana. Co myślicie?

cassandra23: Sto lat i wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!

Właśnie wczoraj zaobserwowałam coś podobnego jak musicman, czyli po kilka kropel mleka wydobywającego się z moich piersi. Zdziwiłam się bardzo, bo to chyba wcześnie jak na takie objawy. Co będzie w 8 i 9 miesiącu .
U mnie biust się powiększył z B do C (czym zachwycony jest mój TZ i chciałby żeby tak już zostało ).
Poza tym moja waga podskoczyła o jakieś 2,5-3kg od początku ciąży. Mój brzuszek dopiero niedawno się uwypuklił i chyba czas się rozejrzeć za ciążowymi spodenkami .

Do tej pory ani dla siebie ani dla dzidzia nic nie kupowalam, ale teraz chyba zacznę. Tylko nie mam z kim iść, a samej to mała frajda.

Pozdrawiam i miłego dnia życzę!
wózek fajny podoba mi się, tylko te kółka faktycznie troche małe no ale zalezyt kto gdzie mieszka
gratuluje kopniaków ja sie już nie moge doczekać i kazdego wieczoru obmacuje swój brzuchol

evamoni gratuluje córeczki ... i trzymam kciuki za dobre wyniki
nasz ranking 5:2? czy już 6:2?

Svinecka dziękuje za rady na temat wózka
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.

Edytowane przez Ania0104
Czas edycji: 2009-02-09 o 17:51
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 17:56   #44
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Aniu ale jak ja mialam spacerowke z takimi kolkami to nawet jazda po chodniku byla malo przyjemna - naprawde nawet mala nierownosc przeszkadza

co do solarium...wiecie, ze tak naprawde mozna chodzic na solarium? to zn jesli ktos nie ma zagrozonej ciazy lub problemow z nadcisnieniem - solarium jako takie samo w sobie nie zagraza dziecku, promienie nie przenikaja do niego - jedyne co moze zagrazac to wysoka temp ale jesli jestesmy zdrowe a ciaza jest nie zagrozona to mozna od czasu do czasu pojsc - oczywiscie nie na 20min od razu ale na 7-10

aha i podobno szkodliwe sa klimatroniki w solariach bo maja jakies tam fale wiec nalezy wybrac solarium ze zwyklym nawiewem
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 17:57   #45
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez annamaria80 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Kilka dni mnie nie było a tu drugi watek . Teraz to dam sobie spokój z nadrabianiem pierwszego i skupię się na bieżącym.



Odnośnie wózków to też taki oglądałam jak czekoladka23 (ten trzeci) i podobał mi się, ale ostatnio znajomi zapowiedzieli, że nam sprezentują wózek po ich syneczku. Nazywa się Maxi Cosi Taxi Citi. Taki wielofunkcyjny i u nich sprawdził się idealnie. Gondolka starczyła im do 6mies a dzidziuś był raczej duży.
Tak to wygląda:
http://bestprams.com/index.php?d1=9&...&k=0&dd=2&pp=1
Kolor jak tej gondoli co na stelażu jest pokazana. Co myślicie?
hehe troszke przekrecilas moj nic czekoladka21 , ale nic dziwnego skoro sporo wizazanek ma jakies liczby w nicku.....
nastepna czesc watku - ale fajnie!!! to i ja sie melduje!!
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:23   #46
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
Aniu ale jak ja mialam spacerowke z takimi kolkami to nawet jazda po chodniku byla malo przyjemna - naprawde nawet mala nierownosc przeszkadza

co do solarium...wiecie, ze tak naprawde mozna chodzic na solarium? to zn jesli ktos nie ma zagrozonej ciazy lub problemow z nadcisnieniem - solarium jako takie samo w sobie nie zagraza dziecku, promienie nie przenikaja do niego - jedyne co moze zagrazac to wysoka temp ale jesli jestesmy zdrowe a ciaza jest nie zagrozona to mozna od czasu do czasu pojsc - oczywiscie nie na 20min od razu ale na 7-10

aha i podobno szkodliwe sa klimatroniki w solariach bo maja jakies tam fale wiec nalezy wybrac solarium ze zwyklym nawiewem
to mnie zaskoczyłaś! Wszędzie czytałam że w ciąży nie wolno do solarium bo promieniowanie itd ...
Ja zawsze chdziłam tak na 6-7 minut ... i koniecznie musiał być nawiew bo zaraz wyskakiwała mi opryszczka /duza zmiana temp./

Svinecka co z tmi rybaczkami? Ja jestem chętna
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:25   #47
annamaria80
Raczkowanie
 
Avatar annamaria80
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 32
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
hehe troszke przekrecilas moj nic czekoladka21 , ale nic dziwnego skoro sporo wizazanek ma jakies liczby w nicku.....
Najmocniej przepraszam i obiecuje, że się to już nie powtórzy .

Svinecko i Aniu0104 dzięki za gratulacje, te kopniaki to naprawde niezłe przeżycie . Ja ostatnio namiętnie gadam z moim brzusiem, więc może to jest efekt.

Dzięki za porady na temat wózka Svinecko. Właśnie też się trochę tych kółek bałam, ale znajomi zapewniali, że chociaż do lasu sie nie nadają to w mieście nie było najmniejszego problemu. My też mieszkamy w mieście, a na spacery będziemy raczej do parku niż do lasu uczęszczać, więc mam nadzieję, że będzie OK. Zresztą kiedy rozglądałam się w dostępnych w UK modelach to sporo z nich miało takie kółka. Wszytko okaże się w użytkowaniu.

musicman nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie te kropelki płynu z piersi z co jakiś czas się pojawiają, co jest mało komfortowe. Muszę zapytać położnej czy to już tak teraz będzie i chyba w jakieś wkładki do stanika się zaopatrzę.
Dziewczyny, czy komuś jeszcze się to zdarza?

Uciekam zjeść moje kanapki z białym serem i miodem, bo od kilku dni tylko to mnie kręci na kolacje .
annamaria80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:34   #48
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dziewczyny, czy Was też ogarniają wątpliwości dotyczące przyszłości?

ja ostatnio chyba sama się nakręcam, ze jest źle mimo, ze nie jest

albo zwyczajne problemy wyolbrzymiam

mam wrażenie, że nie damy rady z dzieckiem, że nie mamy jeszcze na tyle ustabilizowanej pozycji zawodowej, ze mamy za małe mieszkanie..., choć przed planowaniem dzidzi stwierdziłam, że nie ma co tak planować, bo nigdy nie będzie dobrego momentu, bo zawsze będzie za mało i nie w porę w pracy, więc stwierdzilismy, ze chcemy i na pewno wszystko sie ułoży, bo mamy już po 26 lat

że wszyscy w pracy mnie lekceważą, bo zawsze wszystkim szłam na rękę, a teraz to już nawet mnie nie pytają, a tylko informują o zmianach w ostatnim momencie...

i tak siedzę i im więcej myślę tym bardziej ryczę i nic mnie nie cieszy - nawet pultający się w brzuchu synuś
Nic w tym dziwnego i nienormalnego to naturalne, że chcemy dla dziecka wszystkiego co najlepsze i boimy się czy uda nam się to zapewnić, a z drugiej strony obawiamy sie trochę utraconej wolności, czasu tylko dla siebie i spowolnienia kariery to wszystko da się ułożyć, oczywiście początki pewnie u większości z nas będa trudne, ale trzeba wierzyć, że damy radę jak już niejedna mama na tym świecie ja mam przede wszystkim obawy, że zostanę sama, bo tz jest pracoholikiem i nie wraca do domu przed 22, a to już nawet za późno na kąpiel malucha on oczywiście obiecuje, że jak syn się urodzi to będzie w domu wcześniej i chce się nim zajmować ile będzie mógł, ale jeśli dodać do tego jeszcze zajmowanie się domem..to obawiam się, że tak czy siak wszysko szybko spadnie na mnie..no, ale zobaczymy w praniu, obym się myliła.

Zapomniałam dopisać, że przyszły dziś ciuszki z Allegro są śliczne tylko denerwuje mnie, że sprzedająca zapakowała je w pudełko po jakiś skóropodobnych butach. Teraz ciuszki i wszysko wokół poprostu śmierdzą wiem, że po praniu to zniknie, ale zamierzałam wszystko wyprać dopiero przed porodem, a teraz obawiam się włożyć tego do szafy, chyba będę je wietrzyć narazie :/

Edytowane przez truheart
Czas edycji: 2009-02-09 o 18:37
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:37   #49
mirika
Rozeznanie
 
Avatar mirika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 967
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

ja zjadłam jogurt i dopadła mnie zgaga ...nic fajnego
__________________
Jaśminka jest z nami


mirika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-09, 18:40   #50
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez annamaria80 Pokaż wiadomość

musicman nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie te kropelki płynu z piersi z co jakiś czas się pojawiają, co jest mało komfortowe. Muszę zapytać położnej czy to już tak teraz będzie i chyba w jakieś wkładki do stanika się zaopatrzę.
Dziewczyny, czy komuś jeszcze się to zdarza?

Uciekam zjeść moje kanapki z białym serem i miodem, bo od kilku dni tylko to mnie kręci na kolacje .
mnie też cieknie co jakiś czas , tylko wieczorem po kilka kropli. Na razie mi to bardzo nie preszkadza, bo jest tak od kilku dni a ja jestem chora i siedzę w domu ale gdyby mi się tak zrobiło w pracy to nie byłoby fajnie. Teżsięzastanawiałąm czy to normalne ale chyba tak
musicman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:44   #51
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Nic w tym dziwnego i nienormalnego to naturalne, że chcemy dla dziecka wszystkiego co najlepsze i boimy się czy uda nam się to zapewnić, a z drugiej strony obawiamy sie trochę utraconej wolności, czasu tylko dla siebie i spowolnienia kariery to wszystko da się ułożyć, oczywiście początki pewnie u większości z nas będa trudne, ale trzeba wierzyć, że damy radę jak już niejedna mama na tym świecie ja mam przede wszystkim obawy, że zostanę sama, bo tz jest pracoholikiem i nie wraca do domu przed 22, a to już nawet za późno na kąpiel malucha on oczywiście obiecuje, że jak syn się urodzi to będzie w domu wcześniej i chce się nim zajmować ile będzie mógł, ale jeśli dodać do tego jeszcze zajmowanie się domem..to obawiam się, że tak czy siak wszysko szybko spadnie na mnie..no, ale zobaczymy w praniu, obym się myliła.

Zapomniałam dopisać, że przyszły dziś ciuszki z Allegro są śliczne tylko denerwuje mnie, że sprzedająca zapakowała je w pudełko po jakiś skóropodobnych butach. Teraz ciuszki i wszysko wokół poprostu śmierdzą wiem, że po praniu to zniknie, ale zamierzałam wszystko wyprać dopiero przed porodem, a teraz obawiam się włożyć tego do szafy, chyba będę je wietrzyć narazie :/
dziękuję Ci za słowa otuchy
pewnie jak dzidziuś się urodzi będę miała tyle obowiązków, że nawet nie zdążę się zastanowić nad takimi "pierdołami", o których teraz dumam, ale i tak się cały czas zastanawiam czy decyzja o dziecku w dobie kryzysu była słuszna, choć może to i lepiej, bo teraz się nie przemęczam w pracy (coraz mniej pacjentów), na macierzyńskim i tak nie będę zarabiać, a jak wrócę po to już będzie po kryzysie

a jak wrócę i będzie jeszcze gorzej, bo nawet moi stali pacjenci pójdą do kogoś innego, a dziecko trzeba zaszczepić, kupić śpioszki i zupki, itp...

ja się wykończę sama ze sobą

ja z tej "depresji" nie kupiłam jeszcze nawet skarpetek...
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:51   #52
megi b
Wtajemniczenie
 
Avatar megi b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

p4w mnie też jakaś depresja chyba bierze, nie wiem nawet Tż zauważył, że jakaś dziwna chodzę. Może to z braku słońca Boję się o naszą przyszłość, tak bardzo chcieliśmy wrócić do Polski, a teraz nie mamy oboje pracy... heh szkoda gadać.

truheart a może po narodzinach dzidziusia Twój Tż tak się zakocha w małym, że siłą go do pracy będziesz wyganiać

mirika kurczę ja też mam potworną zgagę po jogurtach

Czytałam, że ten płyn z piersi jest normalny, więc nie ma co się martwić. Mi osobiście nic nie leci a bywa, że do końca ciąży czasem się nie pojawia tak że zależy od organizmu.
__________________
Pomóżmy Maciusiowi!



Amelka 23.06.2009

Lilianka 19.07.2014



megi b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:52   #53
truheart
Zakorzenienie
 
Avatar truheart
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dziękuję Ci za słowa otuchy
pewnie jak dzidziuś się urodzi będę miała tyle obowiązków, że nawet nie zdążę się zastanowić nad takimi "pierdołami", o których teraz dumam, ale i tak się cały czas zastanawiam czy decyzja o dziecku w dobie kryzysu była słuszna, choć może to i lepiej, bo teraz się nie przemęczam w pracy (coraz mniej pacjentów), na macierzyńskim i tak nie będę zarabiać, a jak wrócę po to już będzie po kryzysie

a jak wrócę i będzie jeszcze gorzej, bo nawet moi stali pacjenci pójdą do kogoś innego, a dziecko trzeba zaszczepić, kupić śpioszki i zupki, itp...

ja się wykończę sama ze sobą

ja z tej "depresji" nie kupiłam jeszcze nawet skarpetek...
Nie Ci pacjenci, to będą następni gdybyś mieszkałą bliżej to chętnie sama zostałąbym Twoją pacjentką btw wyżyna mi się ósemka, byłam u dentyski we wrześniu i miałam się wybrać ponownie w styczniu, ale jakoś mi nie wyszło, a sama nie mogę dojrzeć jak ona tam się ma, ale pewnie skoro nie boli to pewnie krzywo nie rośnie czy coś?

Megi, on już się w nim zakochał codziennie do niego mówi, właściwie to chyba nawet więcej niż ja! dlatego mam nadzieję, że nie będzie tak źle, jak podpowiada mi burza hormonów

Edytowane przez truheart
Czas edycji: 2009-02-09 o 18:53
truheart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:53   #54
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
to mnie zaskoczyłaś! Wszędzie czytałam że w ciąży nie wolno do solarium bo promieniowanie itd ...
Ja zawsze chdziłam tak na 6-7 minut ... i koniecznie musiał być nawiew bo zaraz wyskakiwała mi opryszczka /duza zmiana temp./

Svinecka co z tmi rybaczkami? Ja jestem chętna
no wlasnie o to chodzi, ze nie ma zadnego promieniowania - promienie uv nie przenikaja przez skore wglab do plodu
tak samo jak te ze slonca

moj znajomy ma solarium i mi mowil o tym wlasnie, ze szkodliwe tylko sa te klimatroniki i ze ma kilka kobiet w ciazy, ktore przychodza regularnie na tube - bo wszystkie lezace lozka ma z klima

co do rybaczek - no ja czekam na Twoja decyzje. mam je wystawic tak? za ile co jak - nic nie dogadalysmy

p4w Ty nic sie nie przejmuj, dacie rade i wszystko bedzie dobrze - a co my mamy powiedziec jak drugie dziecko w drodze, remont na glowie, kasy brak a TZ 5 kredytow zaciagnietych heh
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:59   #55
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez annamaria80 Pokaż wiadomość
Uciekam zjeść moje kanapki z białym serem i miodem, bo od kilku dni tylko to mnie kręci na kolacje .
kanapki z białym serkiem i miodem???? Pierwszy raz słyszę
Cytat:
Napisane przez truheart Pokaż wiadomość
Nic w tym dziwnego i nienormalnego to naturalne, że chcemy dla dziecka wszystkiego co najlepsze i boimy się czy uda nam się to zapewnić, a z drugiej strony obawiamy sie trochę utraconej wolności, czasu tylko dla siebie i spowolnienia kariery to wszystko da się ułożyć, oczywiście początki pewnie u większości z nas będa trudne, ale trzeba wierzyć, że damy radę jak już niejedna mama na tym świecie ja mam przede wszystkim obawy, że zostanę sama, bo tz jest pracoholikiem i nie wraca do domu przed 22, a to już nawet za późno na kąpiel malucha on oczywiście obiecuje, że jak syn się urodzi to będzie w domu wcześniej i chce się nim zajmować ile będzie mógł, ale jeśli dodać do tego jeszcze zajmowanie się domem..to obawiam się, że tak czy siak wszysko szybko spadnie na mnie..no, ale zobaczymy w praniu, obym się myliła.

Zapomniałam dopisać, że przyszły dziś ciuszki z Allegro są śliczne tylko denerwuje mnie, że sprzedająca zapakowała je w pudełko po jakiś skóropodobnych butach. Teraz ciuszki i wszysko wokół poprostu śmierdzą wiem, że po praniu to zniknie, ale zamierzałam wszystko wyprać dopiero przed porodem, a teraz obawiam się włożyć tego do szafy, chyba będę je wietrzyć narazie :/
mamy już wizazową położną i psychologa
Mam nadzieję ze Twoj TŻ tak się zakocha w Adasiu, że nie będzie chciał do pracy chodzić ... a może nawet na wychowawczy pójdzie

Edit. megi widze że podobnie myślimy
Cytat:
Napisane przez mirika Pokaż wiadomość
ja zjadłam jogurt i dopadła mnie zgaga ...nic fajnego
Ciebie też? Ja to mam od paru dni ... nikomu nie życzę ... teraz też mnie dopadła

i wiecie co ... popadam ze skarajności w skrajność ... przez tydzień miałam biegunkę ... a od wczoraj zapracia no oszaleć można!!!
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.

Edytowane przez Ania0104
Czas edycji: 2009-02-09 o 19:02
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 18:59   #56
evamoni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 438
GG do evamoni
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny

ostatnio tak często zdarza mi się płakać, że zastanawiam się czy nie mam jakiejś depresji przedporodowej

postaram się znaleźć coś co mi poprawi humor - dotychczasowe metody zawiodły póki co...
Hormony szaleja. Kazda z nas tak ma. Tak mysle. Przynajmniej ja. Nastroj zmienia mi sie w ciagu ulamka sekundy o 180°. Potrafie sie poryczec na reklamie. W dodatku glowa mnie juz od 3 dni boli. Mam migrene a lekarz pozwolil mi tylko paracetamol brac, ktory oczywiscie nie pomaga.
P4w z tego co pamietam ( z innych watkow ) lubisz kosmetyki. Na ciuchy nie namawiam, bo na nas - beztaliowe ciezarowki i tak malo co pasuje, ale jakis fajny kremik, balsam nawilzajacy na brzuszek?.....Tak na poprawe humoru. Ja juz dzisiaj wybieram krem na walentynki.

Kopiuje wiadomosc, ktora napisalam w pierwszej czesci watku:

Jestem juz po 35 roku zycia i po pierwszym niekorzystnym badaniu krwi, USG bylo OK. Robilam dzisiaj badanie wod plodowych ( czy jak to sie fachowo nazywa???med. amniocentese ) jutro bede miala wynik ( ogolny - 80 % pewnosci ) a dokladny za ok 2-3 tyg. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony cholernie sie boje, ze z dzidzia bedzie cos nie tak, z drugiej strony nie potrafie opanowac radosci ( boje sie za wczesnie cieszyc ), ze spelnilo sie moje marzenie i bedzie dziewczynka! Radosc tym wieksza, gdyz kazdy, nawet ten kto mnie nie znal, kazdy twierdzil, ze to bedzie chlopak. Sama mowilam do brzucha w rodz. meskim ale chcialam w glebi serca aby to byla corka. Moj maz, ktory tez byl przekonany, ze to bedzie chlopak podrapal sie po glowie i stwierdzil, ze trzeba bedzie kupic regal do pokoju dziecinnego na buty dla corki. A potem zrobil oczy jak pokrywki i dodal: a jak sie wda mamusie to drugi na kosmetyki!

Tak bym chciala zeby wszystko bylo ok!
evamoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 19:02   #57
mirika
Rozeznanie
 
Avatar mirika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 967
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
p4w Ty nic sie nie przejmuj, dacie rade i wszystko bedzie dobrze - a co my mamy powiedziec jak drugie dziecko w drodze, remont na glowie, kasy brak a TZ 5 kredytow zaciagnietych heh
Svinecka ma rację, nie możesz tak bardzo się przejmować. Pewnie każdą z nas nachodzą czasami czarne myśli, ale trzeba zawsze szukać tych pozytywnych stron. Wiem, że łatwo mówić, a gorzej zrobić ...tak czy inaczej musisz uwierzyć, że będzie dobrze. przesyłam ci .

dziewczyny trzymajcie jutro kciuki za moje badanie AFP, że też ta moja gin wymyśliła sobie to badanie ...tylko się muszę denerwować, a wynik pewnie będzie dopiero w piątek

co oprócz migdałów dobre jest na zgagę, bo akurat nie mam ich w domu, a męczy mnie okrutnie
__________________
Jaśminka jest z nami


mirika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 19:19   #58
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Cytat:
Napisane przez mirika Pokaż wiadomość
Svinecka ma rację, nie możesz tak bardzo się przejmować. Pewnie każdą z nas nachodzą czasami czarne myśli, ale trzeba zawsze szukać tych pozytywnych stron. Wiem, że łatwo mówić, a gorzej zrobić ...tak czy inaczej musisz uwierzyć, że będzie dobrze. przesyłam ci .

dziewczyny trzymajcie jutro kciuki za moje badanie AFP, że też ta moja gin wymyśliła sobie to badanie ...tylko się muszę denerwować, a wynik pewnie będzie dopiero w piątek

co oprócz migdałów dobre jest na zgagę, bo akurat nie mam ich w domu, a męczy mnie okrutnie
trzymam moooocno!
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 19:37   #59
WrednaAfrodyta
Zadomowienie
 
Avatar WrednaAfrodyta
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 438
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

Ale się rozpisałyście Wpadłam na chwilkę żeby zobaczyć co u Was i wracam do nauki-jutro ostatni egzamin.
__________________
Nasz synek Tomuś od 18.08.2009 jest już z nami
WrednaAfrodyta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-09, 19:41   #60
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009! Część II

cześć dziewczyny widze ze nadal temat wózków króluje....powiem wam coś własnie zakupiłam spacerówkę na małych kołach bo w tamtej spacerówce od wózka jedo moja młoda sie nie mieściła!
jeśli mogę Wam coś poradzić to to zeby sie nie sugerować ilością "bajerów" tylko wagą wózka...moja spacerówka ta stara ważyła łącznie z 18 kg-- do zsewskiej pasji doprowadzało mnie znoszenie jej z 2 piętra niby kółka osobno i siedzisko osobno ale jak tak poleciałam na 2 razy plus po dziecko które jeszcze darło mi sie przerazliwie przy ubieraniu po zejściu na dół miałam serdecznie dość całymi tygodniami siedziałam w domu wychodziłam tylko jak mi ktoś (najczęściej tż) zniósł ten cholerny wózek dodam ze z klatki schodowej mam jeszcze do pokonania 5 schodków.....a teraz zniosłam sobie spacerówkę potem poszłam po małą wózek był rozłożony zeszłam otworzyłam drzwi na jednym ręku dzićka w drugim wózek...i powiem wam niebo a ziemia

przeczytałam ze któraś z was czy z waszych znajomych woziła dziecko do 9 miesiąca w gondoli..tak ja znam jedną mamuskę co tak wozi dziecko---mały leży na płasko jak śledz w konserwie główką już prawie chaczy o daszek nie ma prawie ruchu bo leży w śpiworku......także uwzględnijcie i to

a kiedyś na all spotkałam sie ze spacerówką z "wkładką" dla niemowlaka ale niestety nie pamiętam jakiej firmy...

WOGÓLE TO WAM GRATULUJE NOWEJ CZĘŚCI

acha moja mała ma 7 miesiecy......i prawie 9 kg i 75 cm za Chiny nie wlazła by do gondoli!!

buziolki
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.