Kobieta w islamie

[svenja]

Poruszylas wazna rzecz - kazda religia reguluje damsko - meska sfere zycia (w islamie np. ta sfera jest regulowana radykalniej niz w chrzescijanstwie).
I to jest jedna z rzeczy, ktore mnie od tego typu zgromadzen odrzucaja. Wole zyc w zgodzie z wlasnym sumieniem niz postepowac tak, jak mowi katechizm. Bog katechizmu nie napisal, wiec nie widze powodu, zeby sie do niego stosowac. Rzecz jasna to jest sprawa indywidualna, ale ja polegam na wlasnym sumieniu

[ank@]

Hej, sorrki, wzięłam Twoją wypowieź zbyt osobiście. Brak dystansu.

Pisząc o trzymaniu w ryzach miałam na myśli np:
Jak nie bdziesz słuchał przykazań kara boża cie spotka - nie wiadomo jaka i kiedy, ale na pewno. Uposledzone dziecka - kara za grzechy, choroba - kara za grzechy...
A jak będziesz dobry i zawsze nadstawisz drugi policzek, to po smierci - której tak się boisz - pódziesz do aniołków...
Jak będziesz żył jak bóg każe - będzie z Tobą dobrze. A jeśli stanie się coś złego mimo to, to pamiętaj, że bóg tylko wystawia cię na próbę, i dalej musisz być tak samo wierny jego nakazom...
Mniej więcej o to mi chodziło.
Pozdrawiam

[kai555]

No wlasnie bunt - najpierw przed zunifikowaniem (ksztaltuje sie "ja", nasza osobowosc - stad kwestionowanie wczesniejszych postaw i wyborow) potem przed smiercia, unicestwieniem. Strach przed zaglada "ja" to instynkt przetrwania. Nie pamietam juz dokladnie, w ktorej ksiazce czytalam - czlowiek rozwija sie i ksztaltuje do ok.30-tki a wszystkie najwazniejsze postawy i cechy ksztaltuja sie w dziecinstwie i mlodosci. Stad moje pytanie - jesli ktos uwierzy w boga/bogow etc. czy mozliwe byloby, zeby kiedys calkowiecie przestal wierzyc, zupelnie odrzucil system wiary? Mysle tez ze wielu ateistow badz ludzi deklarujacych sie jako niewierzacy (tak jak i wsrod wierzacych) wierzy w cos poniewaz mysl o tym, ze swiat pozbawiony jest wszelkich zasad, ze panuje w nim calkowity chaos jest zbyt przytlaczajaca, zbyt destrukcyjna. Mysle ze naturalne jest nasze poszukiwanie praw i zasad, ktore rzadza rzeczywistoscia, nami samymi - jest to nasza naturalna potrzeba porzadkowania bez ktorej nie moglibysmy przezyc. PZDR N

[GythaOgg]

Mogę się mylić,ale z tego co słyszałam to w islamie (podobnie jak i w Biblii katolików) to meżczyzna jest "głową" kobiety,bez jego zgody nie ma mowy o nauce,podróżach,posiadani u przyjaciół mężczyzn itp.W rodzinie muzułmańskiej żona ma być posłuszna meżowi,córka ojcu. Np. tylko mąż ma prawo do rozwodu-oddalenia żony,nie odwrotnie.Do tego żadna płeć nie może wyjść poza swoją "rolę",swoją "inność".Kobieta "męska",androgeniczna nie może zacząć żyć "po męsku".Poza tym za odejście z ismamu jest kara smierci .
Faktem jest, że kościół kat. traktuje kobiety "jakby nieco" lepiej niz islam,ale nie wynika to moim zdaniem z dobrych chęci kościoła.Gdyby mógł to pewnie nie zmieniłby nic od wieków w swoich kodeksach(tak jak islam się prawie nie zmienia).Wszystko to stało się dzieki konkurencyjnym ideologiom(np.ateizm,demo kracja,liberalizm,feminiz m itp.),a kościół musiał walczyc o swoje owieczki.

[arletha]

Polecam ciekawy i przerażający artykuł dokładnie na temat zmiany religii na islam.. Polecam, gdyz pokazuje on właśnie całą otoczkę przechodzenia na islam:

http://tygodnikforum.onet.pl/1183920...2,artykul.html

Oto co ciekawsze fragmenty, co prawda wyrwane z kontekstu mogą brzmieć jak artykuł fantasy o ufo, ale polecam cały artykuł dla rozwianai watpliwości. Mną wstrząsnął:

Islam powróci do Europy. Podbój nie musi się dokonać za pomocą miecza. Być może opanujemy te ziemie bez używania wojska. Chcemy mieć armię kaznodziejów i nauczycieli, którzy zaprezentują islam we wszystkich językach i dialektach

Ambasada saudyjska w Waszyngtonie poleca wizytę na stronie internetowej swojego wydziału ds. islamu, gdzie czytamy: „Od muzułmanów wymaga się podniesienia chorągwi dżihadu, aby na świecie zapanowało słowo Allaha”. Arabia Saudyjska wydaje miliardy petrodolarów na propagowanie szczególnie konserwatywnej formy islamu – wahabizmu – łożąc na budowę meczetów i szkół islamskich na Zachodzie. Około 80 proc. meczetów w Stanach Zjednoczonych pozostaje pod kontrolą wahabitów.

Minister oświaty Arabii Saudyjskiej nawołuje dzieci w wieku szkolnym, by gardziły chrześcijaństwem i judai-zmem. Z nowego podręcznika zaaprobowanego przez władze oświatowe tego arabskiego królestwa sześciolatki dowiadują się, że „wszystkie inne religie oprócz islamu są fałszywe”.

Popularnym tematem rozmów w arabskich stacjach telewizyjnych jest dobór najlepszej strategii podboju Zachodu. Panuje zgoda, co do tego, że skoro świat zachodni dysponuje przytłaczającą przewagą gospodarczą, wojskową i naukową, podbój taki musi potrwać,
a frontalny atak przyniósłby skutki odwrotne do zamierzonych. A zatem najlepszym sposobem jest emigracja muzułmanów i nawracanie na islam.

Islam jest obecnie drugą religią nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Europie i Australii. W Europie żyje 15 milionów muzułmanów, we Francji jeden obywatel na dziesięciu jest muzułmaninem, a tamtejsze władze szacują, że każdego roku 50 tysięcy chrześcijan przechodzi na islam. W Brukseli przez ostatnie cztery lata najpopularniejszym imieniem nadawanym chłopcom jest Mahomet. W Anglii więcej ludzi przychodzi się modlić do meczetów niż do świątyń Kościoła anglikańskiego.

Islam wciąż rozprzestrzenia się w Afryce subsaharyjskiej, zwłaszcza w Nigerii i Sudanie. Abisynia, czyli Etiopia, jest dawną chrześcijańską krainą, gdzie muzułmanie osiągnęli liczebną przewagę dopiero w ostatnich stu latach. Zaledwie 50 lat temu Liban był krajem chrześcijańskim; dziś przeważają tam muzułmanie.


W Arabii Saudyjskiej nie wolno otwierać kościołów, podczas gdy w Europie władze łożą pieniądze na ośrodki muzułmańskie. W wielu krajach islamskich chrześcijańskie kaznodziejstwo jest zakazane, natomiast w krajach chrześcijańskich Europy Zachodniej prawo do krzewienia islamu zagwarantowane zostało przepisami prawnymi. Chrześcijanie mogą swobodnie przechodzić na islam, jeśli mają na to ochotę, podczas gdy muzułmanina przechodzącego na chrześcijaństwo spotykają groźby, a czasem czeka go nawet wyrok śmierci. Papież przeprasza za krzyżowców (chociaż krucjaty były próbą odzyskania dawnych chrześcijańskich ziem), natomiast duchowni po drugiej stronie nawołują do obalenia chrześcijaństwa.

W krajach chrześcijańskich ludzie, którzy przestrzegają przed islamizacją – jak dawna gwiazda filmowa Brigitte Bardot – podlegają sankcjom prawnym. Z kolei w krajach muzułmańskich ci, którzy nawołują do islamizacji świata, stają się gwiazdami telewizji. Na Zachodzie dzieci uczą się o wszystkich wyznaniach na lekcjach religii, podczas gdy w krajach islamu naucza się, że jedyną prawdziwą wiarą jest islam. W efekcie sekretarz z ministerstwa spraw wewnętrznych David Blunkett chce zakazać krytyki islamu; z przywileju tego nie korzysta chrześcijaństwo w krajach muzułmańskich. Miliony muzułmanów przenoszą się do krajów chrześcijańskich, ale żadni chrześcijanie nie przenoszą się do krajów muzułmańskich.

Przepraszam ze moj post jest taki długi, ale do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z powagi sytuacji, jak pewnie większośc z nas..
Pozdrawiam

[Magda.]

Przerazajace. Dzieki za link.

[Atashia]

Napisane przez Martynka21

Kochane Wizażanki
Muszę podzielić się z Wami informacją, która mnie kolosalnie zaskoczyła. Wpadła do mnie przed chwilą moja bliska koleżanka, z którą nie widziałam się przez czas wakacji-bo nie było jej w mieście...no i jakoś tak wyszło...W każdym razie...otwieram jej drzwi- a ona jest w chuście na głowie. Przeszła na islam! Zupełnie mnie zaskoczyła, bo choć nie mam absolutnie nic przeciw islamowi- ona zawsze była głęboko wierzącą katoliczką...Mówi,że ta jej "przemiana" to jakaś naturalna konsekwencja jej rozwoju duchowego itd...Chciałam się Was zapytać Dziewczyny, czy może któraś z Waszych koleżanek przeszła podobną metamorfozę? I co w ogóle o tym myślicie?Obawiam się,że europoeiskie myślenie na temat tej religii jest naznaczone stereotypami i skrótami...ale mimo to chętnie poznam Wasze opinie i historie...

Martynko

Przejscie na islam i religia to decyzja indywidualna

Mimo wszystko w religii Islamskiej bardziej poswiecasz sie Bogu.
Dlatego jak ktos przeszedl na islam, wpieraj go, a nie mow jakie to zle..
Ludzie decyduja sami o sobie.
A z gory islam wcale nie jest taki zly jak Wam sie wszystkim wydaje