seksownie tzn. jak?

[neitka]

A dla mojego Tżta seksowny strój to często coś luźnego, otulającego, jakieś większe bluzy, luźniejsze swetry, niekoniecznie mini i dekolt. Do tego uwielbia przydługie rękawy albo jak jest zimno i chowam w nie ręce tak, że wystają tylko palce (to akurat popularna opinia u wielu moich znajomych panów). I wielu popiera rozpuszczone włosy. Do tego cenią sobie wysoko kiedy strój, fryzura i makijaż dziewczyny nie ogranicza ruchów i zachowań.. Mój Tż nie lubi, kiedy jestem odpicowana na jakieś większe imprezy, choć wyglądam wtedy dość ok, ale spiętych włosów nie można dotykać i głaskać, umalowanej buzi też nie, a strój nadaje się często tylko do chodzenia po gładkich powierzchniach i dystyngowanego siadania za stołem i on tego nie lubi. Trudno to opisać, ale odnoszę wrażenie, że pewnego rodzaju swoboda jest 'sexy'.

[ada77]

Napisane przez neitka

A dla mojego Tżta seksowny strój to często coś luźnego, otulającego, jakieś większe bluzy, luźniejsze swetry, niekoniecznie mini i dekolt. Do tego uwielbia przydługie rękawy albo jak jest zimno i chowam w nie ręce tak, że wystają tylko palce (to akurat popularna opinia u wielu moich znajomych panów). I wielu popiera rozpuszczone włosy. Do tego cenią sobie wysoko kiedy strój, fryzura i makijaż dziewczyny nie ogranicza ruchów i zachowań.. Mój Tż nie lubi, kiedy jestem odpicowana na jakieś większe imprezy, choć wyglądam wtedy dość ok, ale spiętych włosów nie można dotykać i głaskać, umalowanej buzi też nie, a strój nadaje się często tylko do chodzenia po gładkich powierzchniach i dystyngowanego siadania za stołem i on tego nie lubi. Trudno to opisać, ale odnoszę wrażenie, że pewnego rodzaju swoboda jest 'sexy'.

najbardziej sexy jest aura kobiety i jej osobowość, gestykulacja, mimika, mowa ciała; ubrania to tylko dodatek, nawet w dresie, jeansach ten sex emanuje jesli kobieta ma w sobie to coś; sama jestem tego najlepszym dowodem, bo jako studentka cierpiałam na brak kasy i super ciuchów, natomiast nigdy na brak adoratorów)
i nie kazda kobieta w sexy ciuchach będzie wygladała kusząco i pociągająco, a za to moze wygladać smiesznie i wulgarnie;

zresztą tak samo jest z facetami, nie kazdy odpicowany przystojniak jest sexy, w stylu o.janiak itp. facet musi mieć to coś nieuchwytnego, błysk w oku, fajny tembr głosu, inteligencję i oczaruje mnie półnagi umazany smarem)

[Smoke]

Z tego, co ja uslyszalam od roznych facetow to: przede wszystkim swiezo, prosto bez zadnych modowych bajerow (ktore faceci odbieraja jako "dziwne"). Zestaw, ktory podobno wiekszosc uwielbia to jeansy i bialy t-shirt. Mysle ze do tego bedzie swietna para szpilek. Takze wcale nie trzeba sie specjalnie wysilac PAmietajcie, ze faceci to bardzo proste stworzenia i na logike biorac dlaczego mialyby sie im podobac "skomplikowane" ubiory?

W brytyjskim Glamour akurat jest o tym artykul. Wedlug niego faceci nie cierpia np. opasek na glowie (wygladaja zbyt dziecinnie), ubran w meskim stylu, panterkowych wzorkow, futer i samoopalaczy.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez ada77

najbardziej sexy jest aura kobiety i jej osobowość, gestykulacja, mimika, mowa ciała; ubrania to tylko dodatek, nawet w dresie, jeansach ten sex emanuje jesli kobieta ma w sobie to coś; )

Zgadzam sie. I to tez jest kwestia gustu, kazdemu podobaja sie inne kobiety. Nie ma sensu wysilac sie na bycie seksownym, bo i tak sa faceci, ktorym spodobamy sie takie, jak jestesmy. I o to chodzi Jak ktoras chce na sile wygladac i zachowywac bardziej seksownie, to moze raczej powinna popracowac nad poczuciem wlasnej wartosci

[pingwinek=]]

no bo wiekszosc dziewczyn ubiera sie jednak dla siebie i dla kolezanek
(moze i podswiadomie ;p i mysla ze jest ok, i ze to duza roznica dla chlopaka jesli zaloza bluzke X a nie Y, a tak naprawde dla chlopaka to zadna roznica, bo przeciez ta bluzka rozni sie od tej drugiej tylko guzikami wg nich ;p)

[Smoke]

poza tym faceci nie dostrzegaja tych wszystkich szczegolow, nie tylko w ubiorze, ale i wszedzie indziej. Oni jakos inaczej widza

[neitka]

Pamiętam, mierzyłam kiedyś z pięć bluzek - każda zupełnie inna, od białej na ramiączka przez krótkie rękawy na obcisłym żółtym sweterku przy ciele kończąc. Mój Tż na pytanie, którą mam wziąć odpowiedział, że wszystkie są takie same. A poza tym czasem faceci miesiącami nie dostrzegają detali (które kobiety starannie przemyśliwują) po to, żeby potem zbić z tropu stwierdzeniem, że to super, że kreska na powiece pasuje nam do koloru czegośtam. Mój tak ma - normalnie nie widzi nic, ani nowych rzeczy, ani kiecek, ani nic a potem właśnie coś takiego mi wywali.

[Smoke]

a tak w goloe, to kazda dziewczyna jest seksowna, na swoj wlasny indywidualny sposob, nawet o tym nie wiedzac I takim zmienianiem stylu na sile mozna ten wlasny, prawdziwy seksapil przycmic. Dziewczyna moze byc seksowniejsza w bluzie od dresu niz obcislym topie, tylko dlatego ze akurat taka bluza idealnie pasuje do jej osobowosci...

[pannajoanna71]

Oprócz tego co wyżej napisane, że seksowna jest aura wokół kobiety, to oczywiście nie zapominajmy o wyglądzie... Bo mozna mówić, że nie jest ważny, liczy się inteligencja, tajemniczosc, kultura itp, ale faceci to wzrokowcy więc raczej tego nie łykną (moze nie wszyscy, ale znaczna większość)...

[olelo]

Odświeżam temat. Ostatnio usłyszałam od faceta, że powinnam czasem się ubrać (dla niego) seksownie. W sensie jakąś seksowną bieliznę. Ja rozumiem, że dwu częściowa piżama z długimi rękawami i nogawkami nie jest seksi. No ale pytanie co jest?

[kasia_1402]

Jeśli chodzi o bieliznę to czarna koronka- dla mnie.Każdy lubi co innego w tej kwestii
Jeśli nie piżama flanelowa, dwuczęściowa to może satynowa koszulka, albo koszulka z innego swobodniejszego materiału, ale z koronką właśnie

a seksownie:
- w sukience (może być ołówkowa, może być kloszowana )
- opiętej, ale bez przesady, bluzce
- lub bluzce z trochę większym dekoltem
- w pencil skirt
-na szpilkach
-rurkach, opiętych spodniach

Dla mnie mega seksi jest czerwona szminka, rozpuszczone włosie, białe zęby , pięknie pomalowane paznokcie ( jakiś ciemny kolor najlepiej lub czerwone), perfumy ( ja lubię mocne, u facetów też )

U facetów:
-dobrze skrojony garnitur, porządne buty, czasem zarost, czasem broda, fajnie opięta koszulka i spodnie ( jak jest sie na czym opinać), włosy fajne w dotyku też pomiziać lubię

Ale co u jednych uznaję za przymioty, u innych nie koniecznie, więc...zależy.

[olelo]

Napisane przez kasia_1402

Jeśli chodzi o bieliznę to czarna koronka- dla mnie.Każdy lubi co innego w tej kwestii
Jeśli nie piżama flanelowa, dwuczęściowa to może satynowa koszulka, albo koszulka z innego swobodniejszego materiału, ale z koronką właśnie

a seksownie:
- w sukience (może być ołówkowa, może być kloszowana )
- opiętej, ale bez przesady, bluzce
- lub bluzce z trochę większym dekoltem
- w pencil skirt
-na szpilkach
-rurkach, opiętych spodniach

Dla mnie mega seksi jest czerwona szminka, rozpuszczone włosie, białe zęby , pięknie pomalowane paznokcie ( jakiś ciemny kolor najlepiej lub czerwone), perfumy ( ja lubię mocne, u facetów też )

U facetów:
-dobrze skrojony garnitur, porządne buty, czasem zarost, czasem broda, fajnie opięta koszulka i spodnie ( jak jest sie na czym opinać), włosy fajne w dotyku też pomiziać lubię

Ale co u jednych uznaję za przymioty, u innych nie koniecznie, więc...zależy.

Hm, widzę, że specjalistka a to czerwona bielizna nie jest lepsza? Gdzieś przeczytałam, że czerwony rozpala facetów do czerwoności :P ? Tak, czy nie ?

[marcowa_dziewczyna]

oh mi się strasznie podoba czerwona bielizna. Z resztą gdzieś czytałam, że czerwona bardziej podnieca mężczyzn bardzo fajne rzeczy mają na e felinie gdybyś chciała, ale opakowanie to nie wszystko. Zawartość też jest ważna. Żeby czuć się sexownie musisz wyglądać seksownie.

[StraVvberry]

Czarna czy czerwona, koronka musi być!

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

W całej rozciągłości zgadzam się z Kasią 1402.

Dodam jeszcze od siebie:
- szczery, szeroki uśmiech (najważniejsze )
- pomalowane paznokcie u stóp
- w kwestii paznokci u dłoni zauważyłam, że więcej lubi niepomalowane
- rozpuszczone włosy
- falowane/kręcone włosy, proste też, ale jeśli naturalne
- ubrania z gatunku "hity jednego sezonu" nie
- podkreślanie swoich walorów i maskowanie niedoskonałości
- ubrania w kolorze podkreślającym urodę
- podkreślona talia
- proste zęby
- chodzenie bez stanika

[Hazel Eyes]

Napisane przez princess_m

jaki stroj uwazacie za seksowny?

dzis gadalam z kolegami i jednoglosnie powiedzieli ze kobiety powinny ubierac sie seksownie ale zaden z nich nie podal konkretnie - jak

kochane dajcie jakies fotki - stroj ktory uwazacie ze jest seksowny

z gory dziekuje

sami pewnie nie wiedzą jak...

[olusia_82]

Napisane przez neitka

A dla mojego Tżta seksowny strój to często coś luźnego, otulającego, jakieś większe bluzy, luźniejsze swetry, niekoniecznie mini i dekolt.

taaak, ja też tak uważam, że szerokie rzeczy są o wiele bardziej sexy.
ale to samo, co sporo osób już podkreśliło - ruchy, gracja, uśmiech, luz
totalny brak sztuczności, co oczywiście nie oznacza poobgryzanych paznokci i ruchów chłopczycy.
wdzięk w grubym wełnianym swetrze. ew z koronkową bielizną pod spodem, o której wiesz tylko ty