![]() |
#31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
Też uważam, że z tej mąki chleba nie będzie bo facet ma w nosie psychiczne uwarunkowania swojej partnerki, młodej dziewczyny..Kojarzy mi się to wszystko ze szczeniacą presją na dowód miłości. No i co to za facet, który uprawia seks z kobietą wiedząc, że jej nie jest nawet miło w trakcie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 339
|
Dot.: On chce ja nie
jeżeli coś tak istotnego jak seks nie sprawia Ci przyjemności to zdecydowanie jest coś nie tak....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Raczkowanie
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Prawdziwie Kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
![]() Dziewczyno facet nie ma prawa Cie dotknąc nawet jednym palcem jezeli Ty nie masz na to ochoty! Nie chciałam tak nigdy doradzac ale jedyne co moge Tobie powiedziec to KOPNIJ GO W TYŁEK !!!
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: On chce ja nie
Dziewczyny, nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym czerpac przyjemność z seksu i pracuje nad tym i się staram ale nic... Nigdy nie odmówilam seksu odkąd zaczelismy to robic, nie mowiłam o bolu głowy czy czegokolwiek ani precz z łapami.. po prostu pewnej nicy nie wytrzymałam i wykrzyczałam mu to wszystko on sie zamknał w sobie, nawet powiedziałam ze to koniec ale tak naprawde my nie mozemy bez siebie żyć.
On mnie nie chce zostawić ja jego też, nawet jesli rozsądek tak każe (nad seksuologiem pomysle za jakis czas) Jedyna sfera w której sie nie zgadzamy to właśnie sex.. we wszystkim innym jestesmy zgodni, pomagamy sobie, nie kłocimy sie.on oprócz studiow pracuje, oszczedza na przyszłosc i mowi mi jak razem bedziemy sie dorabiać i zyc... tylko ta jedna sprawa wszystko niszczy.. Nie jestem typu: łapy precz narpawde.. ale juz nie mam cierpliwosci coraz bardziej mnie to męczy- on błagalnymi spojrzeniami i słowami i ja siebie bo cos nie tak. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: On chce ja nie
"Nie ma czegoś takiego jak bycie gotowym do seksu"?
![]() ![]() ![]()
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
Powiesz mu po ślubie "a teraz miły mężu zawiąż sobie w supełek bądzmy przyjaciólmi?" czy tez zagryziesz zeby i będziesz dalej rozkładać nogi na siłę upokarzając i siebie i jego? Zmęczona w końcu sytuacją dasz mu pozwolenie na seks z innymi kobietami? Tak chcesz żyć? Tak niedopasowanych par są niestety masy, i niestety, to nie jest tak, że można się dogadywać w każdej sprawie tylko nie w seksie, bo tak to w związkach się nie da. Tak to można z kolegą, przyjaciółką, siostrą, bratem, mamą , tatem. Wcześniej czy później, on się z Tobą albo rozwiedzie, albo przyprawi Ci rogi - i to będzie Wasza obopólna wina. Oboje będziecie coraz bardziej sfrustrowani, wściekli na siebie, z coraz większymi pretensjami, moze nawet w końcu się znienawidzicie z ato co sobie nawzajem zrobiliście. Bo tak: Ty liczysz ze on się zmieni i przestanie Cię nagabywać, a on liczy, że Ty się zmienisz i zaczniesz go pożądać- jaką widzisz szansę na dopasowanie się w takim układzie? ![]() Przeciez kobieto, u Was nawet nie było typowej dla nowych związków pierwszej fazy w której ludzie nawet z małym popędem kochają się ile i gdzie tylko mogą z radością i entuzjazmem i z własnej woli. Chcesz spędzić życie z facetem do którego nigdy nie czułąś "motyli w brzuchu"? ![]() Skoro od początku widzisz w nim tylko przyjaciela a nie kochanka, to odpuść sobie i jemu, znajdzcie partnerów z którymi będziecie się dogadywać także w seksie - męczyźni też mają rózne temperamenty. Choć ja osobiście obstaję, że Tobie po prostu ten konkretny męzczyzna nie pasuje , dlatego nie czujesz do niego pożądania i seks jest przykrym obowiązkiem- przykre ale tak się zdarza. Przykro mi, ale ja nie wiedze dla Was innej drogi żeby żyć szczęsliwie jak znależć sobie innych partnerów, razem się zagryziecie w końcu.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 164
|
![]() Cytat:
Kurcze, moim zdaniem ten facet to zwykły egoista. Skoro używa takich argumentów jak,, nie jesteśmy dziećmi'' i ,,inne dziewczyny w tym wieku są gotowe''. Ludzie, trzymajcie mnie! Powinnaś chyba swojego faceta wysłać do jakiegoś psychologa czy nawet lekarza, aby ktoś wreszcie mu wytłumaczył, że nie ma takiego wieku, w którym wszyscy ,,powinni'' i wszyscy maja taką potrzebę. Jedne dziewczyny są świadomie gotowe na sex w wieku lat 17 a inne 25 i to jest normalne. Jeśli nie odczuwasz przyjemności z sexu, robisz to tylko dla niego to powinno ci to dać do myślenia już dawno. Przecież dziewczyna nie jest dmuchaną lalą, która ma tylko dawać przejemność facetowi, nie na tym polega związek. Twój facet albo ma bardzo ,,proste'' pojęcie na temat stosunków damsko-męskich albo wcześniej miał bardzo ,,rozbudzone'' partnerki i dlatego go teraz dziwi twoje postępowanie. Jeśli chcesz go tylko ,,utrzymać'' przy sobie, to zgadzaj się na to dalej, rób to z nim kiedy on chce, zapomnij o własnych potrzebach... Ale co to może dobrego przynieść na przyszłość? Nabierzesz niechęci do sexu, może nawet obrzydzenia. Po co ci to? Bliskość cielesna jest po to, aby się nią cieszyć RAZEM. Jeśli nawet mocniejsze pieszczoty, zamiast rozkoszy przynoszą ci wiadomość- oho, zaraz będzie chciał sexu- to nie jest to ,,zdrowe'' dla całego waszego związku. Mówisz, że on cię kocha. Ale miłość to też patrzenie na drugą osobę, rezygnowanie z czegoś, staranie się, by była szczęśliwa. A na razie to ty jesteś w tej sferze cierpiętnicą a on osobą ,która tylko bierze. Żeby nie wyszło, że się wymądrzam- z moim partnerem jeszcze nie zdecydowałam się na sex w pełnym tego słowa znaczeniu. Poznajemy siebie i swoje ciała, co sprawia nam dużo przyjemności. Każdy następny etap naszego poznawania się jest akceptowany przez nas oboje, staje się to naturalne. Mój facet jest starszy niż twój a jednak szanuje moje zdanie, nie naciska na mnie, decyzję, że zrobimy to ,kiedy będziemy gotowi podjeliśmy wspólnie. I myślę, że będzie to już niedłogo, bo jestem już prawie gotowa, pod wieloma względami. A gdyby ktoś jakiś rok czy 1,5 temu chciał mnie namawiać do sexu- nigdy bym się na to nie zdecydowała, wtedy nie czułam nawet jeszcze wzrostu mojego libido :P |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
![]() Ale ja bym miała DUŻE pretensje do niego za to, jak potraktował autorkę, gdy się okazało, że coś nie gra. Argumenty jakie podawał raczej były żałosne i nie wiem kogo by nimi przekonał. Co najwyżej zmusił. Trudno więc oczekiwać, że może seks przynieść w takiej sytuacji przyjemność. Ja miałam taki sam problem. Ale powiedziałam, że albo się rozstaniemy albo mi da czas. Czekał potem jeszcze 3 lata, a teraz będzie pewnie przechodził kolejną drogę przez mękę, bo mnie to strasznie boli i trzeba się póki co, ze mną cackać ![]() Chociaż mój TŻ nigdy mi takich argumentów nie podawał i był starszy. Rozumiem, że Twojemu hormony buzują, ale to może poszukaj jakiegoś spokojniejszego? ![]() Ja bym go rzuciła. Za to jak Cię potraktował. Przecież mógł rozmawiać, tłumaczyć, pokazywać, że to może być fajne. (mój tak robi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: On chce ja nie
Za takich facetów jak twój TŻ wstydzę się, że jestem facetem. To egoista-hedonista. Daj mu do zrozumienia że nie potrafi dać Ci satysfakcji. Jak jest normalny to powinno to w nim cos ruszyć. Może w końcu zastanowi się nad sobą i spróbuje się zmienić, czegos nauczyć. To nie ma byc jednostronna frajda. To on powinien starać sie by było Ci przyjemnie, komfortowo i dobrze. A jeżeli Cię kocham powinien sie pogodzić z zaistniała sytuacją. Ja wychodze ze skóry by mojej TŻce było dobrze, jeżeli nie chce jej się to nie napieram, bo prawdziwa przyjemnosc jest ewtedy, gdy oboje się dobrze bawimy. jak bedzie napierał zaproponuj, że to Ty będziesz decydować o tym co on robi. naucz go co jest dla CIebie przyjemne. Może uda mu sie Ciebie zaspokoić ustami. Porozmawiaj z nim, powiedz co Cie kręci. A jak nie będzie chciał to nie pchaj się w ten związek.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: pastwisko
Wiadomości: 470
|
Dot.: On chce ja nie
Odpuść sobie gościa. On nie szanuje Twojego zdania i Twoich potrzeb. Bedzie jeszcze gorzej...
Jestes mloda i prawdziwe uniesienia przed Toba. Nie daj sie traktowac jak panienka do zaspakajania potrzeb. Jak mu nie pasuje niech szuka dalej. Musisz znac swoja wartość !!!!!! Pozwodzenia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 211
|
Dot.: On chce ja nie
ja jednak czegoś nie rozumiem, dla normalnych dorosłych ludzi seks jest czymś naturalnym, gdybym miała teraz rozstać się z moim facetem i spotykałabym się z kolejnym, to nie wyobrażam sobie, że w naszym życiu miałoby nie być seksu albo byłby bardzo rzadko, ja po prostu nie widzę powodu żeby sobie odmawiać tej przyjemności, seks przecież nie jest karą
nie wiem, może to kwestia temperamentów, dobrania się ... ja rozumiem Twojego faceta bo czułabym się na jego miejscu podobnie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: On chce ja nie
Ale co może zrobić partner, który po prostu nie jest przez partnerkę pożądany?
Na to nie ma leku, nie ma rady, nie da się komuś pokazać, jak ma pożądac kogoś kogo nie pożąda - to jest chemia i tego się nie przeskoczy. I rzucanie gromów na takiego człowieka, ze jest czemuś winny jest niesprawiedliwe. Co on może zrobić że zakochał się i pożąda osobę, która bardziej szukała pieska na spacery i koleżanki do pleplania o uczuciach w jednym niż męzczyzny który ma być kochankiem, ojcem jej dzieci, przyjacielem= partnetem życiowym? ![]() Odwróćcie sytuację- pomyślcie że to Wy jesteście w związku z osobą, któa nie czuje do Was pożadania, nie widzi w was kochanek a jedynie przyjaciółki, którego seks z Wami po prostu męczy, denerwuje, jest przykrym obowiązkiem. Już widzę to zawodzenie i opisy ilości przepłąkanych nocy. ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: On chce ja nie
A moim zdaniem winnym całej tej sytuacji jest Twój facet. Wg mnie to jest jego wina, że nie potrafisz czerpać przyjemności z seksu, bo on Cię do niego zraził. Nie powinien Cię do tego zmuszać, a Ty nie powinnaś mu ulec. Jeżeli nie potrafił tego zrozumieć, to był po prostu niedojrzałym dupkiem. Najlepszym wyjściem dla Ciebie byłoby rozstanie się z nim. Sądzę, że z innym partnerem, który będzie traktował Cię jak kobietę i człowieka, a nie jak obiekt seksualny, otworzysz się i będziesz czerpała przyjemność, jaką niesie ze sobą sex.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
czy Ty jestes jakąś gumową lalką? jest z Tobą tylko dlatego, że znudziły mu się zabawy ręką? skarbie, nie chcę byc nie miła, nie chcę oceniac, ale ten facet Cię wykorzystuje. za przeproszeniem: znalazł sobie fajną i wrażliwą pannę, którą może ruchac, bo ona boi się mu sprzeciwic. skoro seks nie sprawia Ci przyjemności, skoro nie podobają Ci się inne kontakty z tym mężczyzną, skoro on nie rozumie, że nie jesteś gotowa, to dlaczego chcesz z nim byc? czemu chcesz go zatrzymac? czemu chcesz byc z facetem, który Cię w ogóle nie szanuje? przecież on Cię krzywdzi...
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka ![]() 02.08.2012 - nasz ślub ![]() 25.03.2013 - me + you = Sławek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: On chce ja nie
Narazie wygląda to tak, że obiecał przystopować. Na pewno nie chcemy się rozstawać.. Fakt podchodzi to co robił pod wykorzystywanie ale to przez jego "poprzednie życie" sprzed spotkania mnie. Troche pogadaliśmy i wyszło pare spraw na jaw..to, że był przyzwyczajony do "łatwych" ale mnie kocha i będzie się starał.. cóż naiwnie wierze. Jak narazie jest ok.
P.S nie szukałam pieska ani przyjaciółki w osobie chłopaka. Po prostu nie myślałam jak to wszystko wygląda - w ogóle nie wiedziałam nic o chłopakach...tyle |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Moja TŻka tez nie zawsze chce, ale ja zawsze ustępuję. Po pierwsze bo to złe, po drugie nie wyobrażam sobie zmuszania do czegoś kochanej osoby. Nie podoba mi się tylko gdy mnie się nie chce a moja TŻka zaczyna drążyć sprawę. obecnie żyjemy jak stare małżeństwo, ale i tak mam zamiar zostać z nią do końca moich dni. W sprawach sexu bywa nieprzewidywalna i trochę samolubna, ale i tak lubię spełniać jej zachcianki. Kocham Moje Słonko i to jest najważniejsze
__________________
Nowa wiedza tylko odsłania bezmiar mej niewiedzy. Życie jest nieustanna nauką Edytowane przez lycanthropes Czas edycji: 2009-03-20 o 21:46 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: On chce ja nie
Cytat:
Pomijając postawę i charakter faceta warto się jednak zastanowić z czego wynikają Twoje zahamowania - podświadomie mu nie ufasz, naprawdę Cię nie pociąga, czy może to jakiś głębszy problem... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 216
|
Dot.: On chce ja nie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:08.