Westie

[Fresa]

Napisane przez Clarissa:)

Mam 5-letniego westa Luckiego ....Moj kochany grzeczniutki psiaczek.
Zostaje grzecznie w domu, jak byl maly porobil troche szkod ale teraz jest cacy. Za to na dworze to juz potworek maly nieposluszny. Ale nie zamienie go na zadnego innego

Napisane przez Clarissa:)

Jutro wkleje zdjecia jesli chcecie

Jeśli możesz ,to wklej .
Wessty są śliczne -nawet mam jednego w avie .

[invissible]

To ja też się pochwalę. ;]
Mój Ferox ma już ponad 3 lata, nie jest rodowodowy, ale niewiele odbiega od wzorca rasy (ogonek nie stoi całkiem "na baczność" :P). Wybraliśmy tą rasę, bo pieski są małe, wesołe i co najwazniejsze - nie uczulają! Moja mama zawsze miała problemy z alergią, a przy tym psie nic zupełnie się nie dzieje.
Westiki są straszliwie uparte i to chyba ich jedyna wada. Poza tym, bardzo lubią się bawić (zwłaszcza piłką :PP), są pojętne i mądre, wesołe. Potrzebują sporo ruchu (krótkie spacery mogą nie wystarczać, naszemu potrzeba dziennie connajmniej jednego, godzinnego spaceru, gdzieś, gdzie ma szasnsę się wyhasać). W domu zostaje bez problemu, często na kilka godzin, w tym czasi śpi sobie grzeczniutko. Nie słucha się zupełnie, nie przychodzi, jak się go woła, ale za to umie kilkanaście różnych sztuczek. No i jest wieeeeelkim pieszczochem, drapanie po brzuszku i za uszkiem to ulubiona zabawa. Jeśli chodzi o utrzymanie sierści, to powinno się je trymować, wtedy nie linieją, ale nasz jest regularnie obcinany i często czesany, i też nie zostawia włosów. Trezba je dość często kąpać z uwagi na kolor sierści, czasem trzeba psa chociażby wodą opłukać po spacerze, zwłaszcza w zimie i po deszczu. Z jedzeniem - bywają wybredne, ale wszystko zależy od tego, jak się je wychowa. Przy wychowywaniu nastomiast zalecam dużo konsekwencji i dyscypliny! Bo inaczej nie da się małego opanować. I jeszcze jedno: są bardzo podatne na choroby skórne, trudne do leczenia. To też wiem z autopsji i od razu zalecam znalezienie b. dobrego weterynarza - "dermatologa", bo inaczej to kaplica. Pies się męczy, a my z nim.

A tak w ogóle, to naprawdę świetne psiaki. Bardzo mądre. I słodziakowe.

[Clarissa:)]

To wklejam zdjęcia-piesek był wtedy świeżo wytrymowany(pani Wójciak robi z niego księcia chociaz to bestia tak naprawdę)

[Fresa]

Napisane przez Clarissa:)

To wklejam zdjęcia-piesek był wtedy świeżo wytrymowany(pani Wójciak robi z niego księcia chociaz to bestia tak naprawdę)

Ale śliczny .
Chcę go .
Na zdjęciach wygląda jak aniołek,aż się wierzyć nie chce,że jest charakterny psiak .
Te maślane minki mylą jednak ,zawsze myślałam,że to spokojne psy są .

[Clarissa:)]

Fresa mogę ci go oddawać na czas burzy...Całą noc nie spałam i jego śliny do tej pory z siebie nie zmyłam...Nie mówiąć już o całych rękach w ranach. Ale i tak go kocham. W końcu zasnęłam z nim na podłodze...Z psem jak z dzieckiem. A on jeszcze taki ładny. Niestety z westami dużo roboty. A trymowanie porządne drogie jak nie wiem. I LUDZIE NIE STRZYŻCIE WESTÓW... Tracą włoś okrywowy i przypominają pudle potem

[BERRY21]

Napisane przez Clarissa:)

Fresa mogę ci go oddawać na czas burzy...Całą noc nie spałam

Lacze sie w bolu, moj west to niewyzyty szczekacz, a ze ostatnio bylo bardzo burzowo, to hohoho, dzialo sie

[Clarissa:)]

On nie tyle szczeka co dyszy jakby miał zaraz łapy wyciągnąć włazi na wersalkę i probuje wydrapać scianę...Nie wiem może ma jakieś złe wspomnienia z okresu szczenięctwa...Wole nie myślec

[BERRY21]

Napisane przez Clarissa:)

On nie tyle szczeka co dyszy jakby miał zaraz łapy wyciągnąć włazi na wersalkę i probuje wydrapać scianę...Nie wiem może ma jakieś złe wspomnienia z okresu szczenięctwa...Wole nie myślec

Oj, biedak

Moj bialy diabel zawsze szczeka na burze, samoloty, sztuczne ognie (Sylwester to tez masakra) i moglabym dlugo wymieniac...

Sasiedzi nie maja lekko

[Clarissa:)]

Moj tez na motory a w ostatniego sylwestra dostał leki uspokajające i spał...Nad nami mieszka owczarek niemiecki i sie tak nie zacowuje..Zaszczeka pare razy i spi a Lucky to po prostu w histerie wpada...

[Clarissa:)]

Up

Jeśli ktoś ma westa i jeszcze się tu nie odezwał to zapraszam

[Taverney]

Ja mam mniej brudzące się wydanie, czyli starszego krewniaka westa cairn terriera. Znacie?
Sznupka kochana, tylko psotnik niesamowity, ale ma dopiero 5 miesięcy.
O westa różni się niewiele, zwłaszcza sierścią, która jest szorstka i ma gęsty puchowy podszerstek. No i cairna się nie strzyże jak westa, ale równomiernie trymuje.
Mój psiak jest jeszcze troszkę niewypierzony, ale już przypomina dorosłego psa.
Dwa pierwsze zdjęcia to dla porównania: west i cairn.

[arystokratka14]

westy sąsuper !

[K!nguśś]

Napisane przez Clarissa:)

Up

Jeśli ktoś ma westa i jeszcze się tu nie odezwał to zapraszam

Ja i moja Kamcia . Jej fotki wkleję potem bo na razie mi się nie chce .

[Clarissa:)]

taverney dobrze ze napisalas-cairny i westy to w sumie jak rodzinka

arystokratko-oczywiscie ze westy są najsuperaśniejszymi psami

[K!nguśś]

Napisane przez Taverney

. Znacie?

Oczywiście , że tak .

Napisane przez Taverney

. No i cairna się nie strzyże jak westa, ale równomiernie trymuje.

Westy się również trymuje .

Moja Kamcia ma teraz cieczkę . Zastanawiam się czy ją wysteryzlizować czy nie .
Wydaje mi się jednak że zdecyduje się na zabieg sterylizacji .
I dla mnie i dla Kamci i dla okolicznych psów będzie o niebo wygodniej .

[Taverney]

Napisane przez K!nguśś

Westy się również trymuje .

wiem, źle się wyraziłam, chodziło mi o to, że szaty cairna nie formuje się w charakterystyczny dla westa sposób

A tak na marginesie: mój psiak gdyby był biały to pewnie byłby cały umorusany (mam ogród przy domu), a jak westy? Łatwo się brudzą, prawda?

[Clarissa:)]

Taverney- ja swojego codziennie ostro czesze. Razem z puderkiem. Także w sumie cały ten brud z niego złazi. No ale kąpany jest co 2 tygodnie-to też robi swoje.

Podsumowującu:westie się brudzi jak każdy inny pies ale przy jego umaszczeniu jest to bardziej widoczne. Jendak regularne czesanie utrzymuje jego szatę w ryzach

[kmq]

a westom sie ten brud tak elegancko nie wykrusza?
ja mam oba kundle (bc i beagle) biale od spodu. i jak sie nawet najbardziej usyfia w blocie czy cos, to jakos im sie to fajnie wykrusza. wystarczy ze wyschna i sie otrzepia, nawet czesac bym nie musiala. wiec to moze bardziej kwestia rodzaju siersci. ja nie ma pojecia, oswieccie mnie

[Clarissa:)]

Ja mojego raczej wyczesuje codziennie. Ale i tak myślałam że bardziej się brudzą(ze względu na dłuższe kłączki na brzuchu). Myslę że brud wykrusza się gdy pies ma krótki włos(np. świni też się wykrusza, sorry za porównianie). W dłuższy włos brud się wplątuje ale jeśli pies nie ma kołtunów to wystarczy przjechać jakimś narzędziem do czesania i jest cacy

[kmq]

np. świni też się kyrusza, sorry za porównianie

ja mam jednego psa dlugo, drugiego krotkowlosego. to chyba kwestia tego westikowego sfalowania na dole

[Clarissa:)]

No możliwe....Westy mają całkiem inny włos na grzbiecie a inny na dole. jakby sięw czymś wytarzał to na pewno z góry wszytko by mu spadło. A na dole trzebaby było dłubać czyms.

Ale uwierz, że w westch to nie brudzenie jak najbardziej problematyczną sprawą.:P

[K!nguśś]

Widać że ciekawa dyskusja się tu przetoczyła .
Clarissa : ) - Porównanie do świni boskie .

[Clarissa:)]

Hehe ale to ze świnią to prawda przecież. Cały brud z niej odpada
Nie miałam nic złego na myśli jakby co :P

[rzastin]

Clarisso, czy możesz przesłać mi na PW namiary na Panią, która trymuje Twojego Westa? Czy jest to trymowanie w 100%, bez żadnego golenia maszynką? Mało kto potrafi ładnie wytrymować Westa, najczęściej od razu psi "fryzjerzy" łapią za maszynkę, co jest niewskazane

Tak, Westie się brudzą, mój ma dość długą 'sukienkę', więc po przebiegnięciu po porannej rosie i wpadnięciu w grządki strach go do domu wpuścić. Kąpany jest co dwa tygodnie.

Tutaj są zdjęcia Scota
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=255

[rmiecia]

A moje pytanie do Clarissy jest takie: jakiego pudru używasz do swojego pieska? Mi polecono zwykły dziecięcy Johnson baby i takiego używam. I jet piękna moja suczka! Ale moze powinnam jakieś stosowniejsze psie używac?

[Clarissa:)]

. Ja używam babydreamz Rossmana bo chwilowo zbieram na trymer i kasy malo. Ten z Johnsona jest OK. Chociaż z doświadczenia wiem że najlepsze są pudry bez talku. Jednym z lepszych puderków jest ten: RING 5 HARD WHITE GROOMING POWDER. 280 gram ok 50 zł. Nie zawiera talku jest używany przez groomerów. Jeśli Cię stać to polecam


Fotka:

[rmiecia]

Dzięki, Clarisso! Ale zużyję ten co mam, no bo przecież nie wyrzucę, a dzieci duże . Moja Rita ma 3 m-ce i wygląda jak owieczka, ale babka w zoologicznym stwierdziła, że nie ma sensu trymowac psa przed zimą, bo zmarznie. Co ty na to?

[rzastin]

Napisane przez rmiecia

Dzięki, Clarisso! Ale zużyję ten co mam, no bo przecież nie wyrzucę, a dzieci duże . Moja Rita ma 3 m-ce i wygląda jak owieczka, ale babka w zoologicznym stwierdziła, że nie ma sensu trymowac psa przed zimą, bo zmarznie. Co ty na to?

Moim zdaniem, lepiej psa trymować regularnie- jeśli go teraz wytrymujesz to sierść i tak jeszcze odrośnie, a przynajmniej będzie dobrze wyglądał. Kiedyś odpuściliśmy sobie trymowanie, bo szła zima, a na wiosnę pies przypominał mopa
Do za długiej sierści w zimie przykleja się śnieg i zbryla się w takie trudno usuwalne kule, brzuch i łapy psiaka są całe oklejone, niezbyt to przyjemne.

Napisane przez invissible

Wybraliśmy tą rasę, bo pieski są małe, wesołe i co najwazniejsze - nie uczulają! Moja mama zawsze miała problemy z alergią, a przy tym psie nic zupełnie się nie dzieje.
(...)
I jeszcze jedno: są bardzo podatne na choroby skórne, trudne do leczenia. To też wiem z autopsji i od razu zalecam znalezienie b. dobrego weterynarza - "dermatologa", bo inaczej to kaplica. Pies się męczy, a my z nim.

Jeśli chodzi o alergię, to nie słyszałam, żeby Westy były psami nieuczulającymi. Mają normalną sierść, którą normalnie gubią, z resztą uczula nie tylko sierść, a także psie wydzieliny, np. ślina. Twoja mama chyba miała w tym wypadku szczęście.

Z tymi chorobami skóry to prawda, najczęściej są to różnego rodzaju alergie. Scota strasznie męczyły, gdy był szczeniakiem.
Weterynarz wymyślał jakieś cuda-niewidy, leki, zastrzyki, a wszystko skończyło się, gdy przestaliśmy dawać psu sklepowe jedzenie i zaczęliśmy mu gotować /mięso mielone+ryż+marchew+odrob ina oliwy/. Do tego sucha karma Royal, a nie karmy specjalnie dla alergików, których Scot nie ruszał /mączka rybna do niego nie przemawiała /. Domowa karma to same plusy- wiadomo, co pies je, ile w posiłku jest mięsa /w puszkach jest to często tylko 4-6 % puszki to ja się pytam, co stanowi resztę.../. Domowe gotowanie nie wychodzi drożej od jedzenia sklepowego, z ciekawości przeliczyłam Od razu psiak nabrał masy mięśniowej, pięknie zgęstniała mu sierść, stał się zwyczajnie ładniejszy i co najważniejsze, zdrowszy. Polecam

[rmiecia]

Rzastin, ja też wybrałam westa ze wzgledu na to, ze stanowi mniejsze ryzyko alergii niz inne rasy. Sierśc długa, a zwłaszcza biała jest zdrowsza dla nas, nieboraków-alergików - tak przynajmniej mówi nasza lekarka. Prawda okaże się zimą, kiedy to moje dziecię zacznie swój sezon chorobowy. Ale chciałam zapytac, czy 3-miesięczny szczeniak może byc trymowany? Ta jej sierśc nie sięga jeszcze nisko, wręcz sterczy na wszystkie strony...

[rzastin]

Mój pies był trymowany, gdy miał chyba 8 miesięcy, skoro nie widzisz potrzeby skracania sierści to można to odwlec Myślałam, że może Rita jest mocno kudłata