Zmiany u Inglota- co myślicie

[201604211131]

Jeśli tak jest, to pewnie nie kupię nic z inglota. Są inne marki - Hean, Carlo di Roma, Vipera, Sensique, Bell, Joko czy Eveline więc mam z czego wybierać

[Hultaj]

trafiłam na promocję wyprzedażową

No wlasnie.

Niefajnie.

[Borys Klinga]

Napisane przez candycotton

Jak dla mnie to masakra. Zniknęły moje ulubione cienie błyszczyki ;-;

Ale po kolei:
- Inglot był świetny ponieważ 99,99% producentów kosmetyków ma w swoich gamach +-5 kolorów cieni do oczu, właściwie to tylko inglot, MAC i crayola mają więcej, z kolei tyko MAC i inglot pozwalają samemu sobie dobrać paletę, z tym, że MAC jest mało dostępny więc zostawał inglot

A teraz zlikwidowali większość kolorów, zostawili tylko neutralne na jako takim poziomie. Zlikwidowali nie tylko kolory, ale też zmienili właściwości, mianowicie mało perłowych, przeważnie maty, ewentualnie maty w brokatem(bue!).

- Praktycznie połowa stoiska służy do układania palet po 100 zł. Za drogo, za dużo. Nie wszystkich produktów się używa, nie każdy używa podkładów i pudrów jak i nie każdy używa cieni czy szminek. A żeby jedną rzecz dostać trzeba wydać 100 zł na pozostałe. Taki duży zestaw zamiast kilku małych to zły pomysł.

Do tego nie ma możliwości dokupienia władów do tych paletek z cieniami, które wcześniej sprzedawali.

- Jedyne co zostało tak jak było to lakiery i chwała producentowi.

Mi się to wszystko baardzo nie podoba, zniknęła większość produktów jakich używałam.

Skąd Ty masz takie dziwne informacje? Ja pracuję w Inglocie i żadnych większych zmian nie ma

1. Paletki są Pro3, oraz Pro 5. Są też takie w których można włożyć cienie, róż i puder (YSM). Te duze palety Pro16 są przeznaczone raczej dla profesjonalistów, któzy nie będą targali ze sobą 5 tysiecy cieni. Paletka jest bardzo praktyczna, bo można zabrać ze sobą wszystkie ulubione cienie.
Cienie można wymieniać. Napewno można wymieniać do pro3 i pro5, oraz te inne plaetki w skład któych wchodzi róż, puder i cienie (paluszki, kółka i kwadraty) nie wiem jak ma się sprawa z pro 16 bo u nas na stoisku nie składa się tego.
Trzeba dopytać w salonach. Napewno można też skłądać paletki tylko z korektorami lub tylko z pomadkami.

2. Inglot zmienił formułę cieni, teraz są mocniej napigmentowane, kolory są bardziej intensywne. Perły, matu i ds (matrix) jest mniej więcej po połowie, więc niech nikt nie mówi że są tylko maty lub ble brokaty. Nowa formuła jest też w mapkach (M3) i Integrach. Stare cienie są teraz wyprzedawane (2 za 9, lub 2 za 12zł). Z innych cieni mamy Sprinty i Vertigo. Gama kolorystyczna w nowych cieniach jest podobna jak w starych, może nie jest identyczna, ale napewno można znaleść sobie coś fajnego.
Chociaż ze swojej strony powiem, że nie powinni tak gwałtownie wycofywać starej formuły, chociaż ta nowa mi się podoba. Wreszcie jest mat, a nie półmat lub produkt mato-podobny

3. Tusze - tusze są te zwykłe co były zawsze, te po 18zł jak i nowe po 25zł.

4. Błyszczyki też nie zniknęły - są dropsy, są sprinty, są tubki i są funny. Oraz te podwójne kwadratowe błyszczyki, otwierane.

Polecam przejść się do inglota i z ręką na sercu pooglądać i ocenić, czy naprawdę są tam tylko neutralne kolory Ja na codzień widzę raczej BARDZO intensywne i kolorowe cienie. Ale może mam coś z oczami

[Hawa]

Nowe cienie Inglota, te mocniej napigmentowane są świetne.
Swoją drogą mi też się nie podoba to, ze w Polsce Inglot nawet nie wysili się na zrobienie strony w internecie....

[Borys Klinga]

Napisane przez candycotton

Już nie ma tych po 5 cieni ani nie ma wkładów na wymianę. Teraz są tylko takie po 100 zł ze wszystkim(z tym, że to wszystko jest w beznadziejnej jakości).

Jak ktoś chce cień to musi kupić taki duży za 18 zł, ewentualnie mapkę albo integrę. Zlikwidowali ten cały freedom system z paletkami.

Dlaczego tak zrobili- wzięli wyniki sprzedaży, zobaczyli co nie schodzi i to wycofali. Ok, to rozumiem. Ale w dodatku wpadli na zupełnie poroniony pomysł ogromnych palet za 100 zł. Kto to kupi? Ja mam rzeczy z inglota za dużo więcej niż 100 zł ale są osobno, chcę jedną rzecz to wyciągam pudełko i biorę ze sobą. Na co mi taki kolos.

No ja u siebie Vipery nie spotkałam nigdy. MACa też nie ma niestety, mogłabym się szarpnąć na coś raz w czas, ale co zrobić.

Kobieto, co ty wogóle piszesz? Nikt nie wycofał paletek! Nie wprowadzaj innych w błąd.
Paletki są i można wymieniać wkłady! Freedom system trzyma się znakomicie, nawet dzisiaj skłądałam jednej pani pro 3

[Aggie125]

Napisane przez Borys Klinga

Kobieto, co ty wogóle piszesz? Nikt nie wycofał paletek! Nie wprowadzaj innych w błąd.
Paletki są i można wymieniać wkłady! Freedom system trzyma się znakomicie, nawet dzisiaj skłądałam jednej pani pro 3

A to super! Nie ma jak wiadomości z pierwszej reki.

W którym Inglocie pracujesz? Może w tym w Złotych Tarasach?

[agaaga111]

Napisane przez sydunia

Możecie mi jeszcze powiedzieć ile czasu się czeka na taką paletkę 3 czy 5?

W sklepie w Galerii Łódzkiej zrobili od ręki. Może to zależy od tego czy mają na stanie wkłady z danym kolorem.

[201604250941]

Napisane przez Borys Klinga

Kobieto, co ty wogóle piszesz? Nikt nie wycofał paletek! Nie wprowadzaj innych w błąd.
Paletki są i można wymieniać wkłady! Freedom system trzyma się znakomicie, nawet dzisiaj skłądałam jednej pani pro 3

To Ci piszę, że u mnie już ich nie ma i nie będzie. To, że twój Inglot jest widocznie do tyłu i jeszcze nie wprowadził zmian to nie jest moja wina. Dajcie im czas, widać nie stać ich na wprowadzenie zmian od ręki wszędzie.

Poznikały kolory błyszczyków, poznikały cienie, perłowych ze świecą szukać. Cieszę się Waszym szczęściem, że Was to póki co ominęło, ale to nie znaczy zaraz, że wymyślam. Byłam, widziałam na własne o czy, wypytałam pracownic.

[Borys Klinga]

Ja jestem pracownicą na stoisku firmowym i o niczym tkaim nie słyszałam. Jakie zmiany?

Coś mi się wierzyć nie chce, ze klientka jest lepiej ponformowana niż pracownik, który ma informacje z pierwszej ręki, od razu
Kłócić się z Tobą nie będę

[201604250941]

Napisane przez Borys Klinga

Ja jestem pracownicą na stoisku firmowym i o niczym tkaim nie słyszałam. Jakie zmiany?

Coś mi się wierzyć nie chce, ze klientka jest lepiej ponformowana niż pracownik, który ma informacje z pierwszej ręki, od razu
Kłócić się z Tobą nie będę

To może zacznij od tego czy na Twoim stoisku w ogóle zmienili cokolwiek ostatnio? Wyrzucili wszystkie pulpity i dali nowe, a wokół stoiska nałożyli białą reklamę? Bo jeżeli nie, to mówisz o stoisku PRZED zmianami, a nie PO.

Możliwe, ze u mnie szybciej zrobili zmiany, bo tu głównym klientem jest Niemiec(to cało nastawienie na zagranicznego klienta).

[Borys Klinga]

Napisane przez candycotton

To może zacznij od tego czy na Twoim stoisku w ogóle zmienili cokolwiek ostatnio? Wyrzucili wszystkie pulpity i dali nowe, a wokół stoiska nałożyli białą reklamę? Bo jeżeli nie, to mówisz o stoisku PRZED zmianami, a nie PO.

Możliwe, ze u mnie szybciej zrobili zmiany, bo tu głównym klientem jest Niemiec(to cało nastawienie na zagranicznego klienta).

Och no tak, zagranica będzie miała lepiej.

Wiesz, ja mam kontakt z dziewczynami z innych stoisk oraz z firmą i na prawdę gdyby cokolwiek zmieniali to by nas w pierwszej kolejności poinformowali

No ale skoro wiesz lepiej

[201604250941]

Napisane przez Borys Klinga

Och no tak, zagranica będzie miała lepiej.

Wiesz, ja mam kontakt z dziewczynami z innych stoisk oraz z firmą i na prawdę gdyby cokolwiek zmieniali to by nas w pierwszej kolejności poinformowali

No ale skoro wiesz lepiej

Zrobiłabym Ci zdjęcia, ale nie pozwalają, ochrona by mnie wyrzuciła.
I nie wiem czy to tak lepiej rzeczywiście....

[Elfia4]

Napisane przez Borys Klinga

Ja jestem pracownicą na stoisku firmowym i o niczym tkaim nie słyszałam. Jakie zmiany?

Coś mi się wierzyć nie chce, ze klientka jest lepiej ponformowana niż pracownik, który ma informacje z pierwszej ręki, od razu
Kłócić się z Tobą nie będę

Oj może być lepiej poinformowana Nie raz mówiłam paniom w inglocie o tym, że słyszałam, że firma wprowadza jakieś nowości, pytałam czy już cos wiedzą i okazywało się, że ja na podstawie informacji z wizażu wiedziałam więcej niz one.
Kiedy nikt nie reagował na ich zamówienia i przysyłali po kilka z kilkudziesięciu zamówionych cieni sama pisałam do firmy i dostałam cienie na jakie czekałam przy okazji kilku dostaw, więc nie zgodzę się z tym, że klientki mają mniejszą wiedzę o planowanej polityce firmy niż sprzedawcy.
Firma często nie informuje o zmianach aż do momentu przysłania nowej palety kolorów. Tak przynajmniej jest w przypadku inglota w moim mieście. Sprzedawczynie mogą pisać i dzwonić do firmy, a i tak niewiele się dowiedzą.

[201604250941]

Napisane przez Elfia4

Oj może być lepiej poinformowana Nie raz mówiłam paniom w inglocie o tym, że słyszałam, że firma wprowadza jakieś nowości, pytałam czy już cos wiedzą i okazywało się, że ja na podstawie informacji z wizażu wiedziałam więcej niz one.
Kiedy nikt nie reagował na ich zamówienia i przysyłali po kilka z kilkudziesięciu zamówionych cieni sama pisałam do firmy i dostałam cienie na jakie czekałam przy okazji kilku dostaw, więc nie zgodzę się z tym, że klientki mają mniejszą wiedzę o planowanej polityce firmy niż sprzedawcy.
Firma często nie informuje o zmianach aż do momentu przysłania nowej palety kolorów. Tak przynajmniej jest w przypadku inglota w moim mieście. Sprzedawczynie mogą pisać i dzwonić do firmy, a i tak niewiele się dowiedzą.

Dokładnie XD Mnie zawsze dziwiło, że te moje sprzedawczynie nigdy nic nie wiedzą. Teraz nawet nie mogą sprzedawać tych palet po 100zł bo nie wiedzą jak ani za ile. Połowa stoiska jest bo jest, ale kupić z niej nic nie można.

[Borys Klinga]

Palety po 100zł są układane w firmie. Ty w salonie/na stoisku wybierasz sobie cienie, płacisz i czekasz ok 2 óch tyg.

[Natalka057]

przepraszam, piszę w starym wątku, ale nigdzie nie mogę znaleźć info o tym jakie zmiany w końcu wprowadzono w inglocie. do inglota mam dosyć daleko więc nie chcę jechać tam tylko po to, żeby wrócić z niczym