![]() |
#31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 501
|
Dot.: Toksyczne uczucie:( Co robić???
Jeżeli zależy Ci na poważnym związku to wybierz Lukasza bo Marcin skoro nie miał wcześniej dziewczyny na dluzej to moze swiadczyc o tym ze raczej ciezko im bylo z nim wytrzymac albo szukal tylko przygod zreszta pisalas cos o waszej klotni i o tym ze powiedzial Ci ze jak chcesz to mozecie sie wcale nie spotykac co swiadczy o tym ze jemu to raczej na Tobie nie zalezy. Moim zdaniem powinnas dac szanse Lukaszowi wkoncu wasza znajomosc jakos wytrwala i sama widzisz ze stara sie i zalezy mu na Twoim przyjezdzie a z Marcinem ja dalabym sobie spokoj gdyz narobisz sobie tylko niepotrzebnych nadzieji i mozesz kiedys bardzo cierpiec skoro sama nie jestes pewna czy to cos pewnego. Ale to tylko moje zdanie zrobisz jak bedziesz chciala. powodzenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 231
|
Dot.: Toksyczne uczucie:( Co robić???
Po mojemu to Ty wiej od tego Marcina łobuza,bo po tym co piszesz to wygląda mi on na egoistycznego bubka ,a czyjegoś charakteru to Ty napewno nie zmnienisz! Wiem że jest to niełatwe jeśli się ma taki bałagan w sercu,ale trzeba sobie postwić jasno własne priorytety i wybrać którą drogą się chce iść.To jest tylko moje zdanie,a Ty sama wiesz najlepiej co czujesz i napewno podświadomie wiesz co wybrałaś,tylko jeszcze oswajasz ten wybór
![]()
__________________
Tak nienaturalnie,tak nieoficjalnie,tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 817
|
Dot.: Toksyczne uczucie:( Co robić???
jak wszyscy tu uważam, że od Marcina powinnaś natychmiast uciekać.
Jako że marzyłaś o tym wyjedzie długo, to wciąż niezłym pomysłem jest to zrobić. Tym bardziej, że wyjeżdżając, uciekniesz od tego toksycznego uczucia nie tylko myślami, ale i ciałem. Będzie ci łatwiej zapanować nad sobą, bo nie będziesz narażona na towarzystwo tego Marcina - bo rzecież sama mówisz, że w jego otoczeniu dostajesz 'małpiego rozumu'. Jeśli zaś chodzi o Łukasza, myślę że powinnaś z nim poważnie porozmawiać. Widać, że się postarał ostatnio, być może na serio mu na tobie zależy. Usiądźcie sobie tam spokojnie na miejscu, zaparzcie herbatkę i porozmawiajcie od serca. Wiem, że łatwo mówić, ale ja wierze, że on - jeśli naprawdę kocha - to wybaczy, zrozumie, że spotkałaś tutaj kogoś innego. Tym bardziej, że to przecież nie było TO. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.