|
|
#31 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
Nigdzie nie było powiedziane, że ślub miał być. Ślubu chciała autorka wątku a facet odwlekał podjęcie tej ostatecznej decyzji, bo zapewne nie był jej pewien jak i nie był gotowy na przypieczętowanie tego związku przed ołtarzem czy przed kierownikiem USC. Teraz dojrzał do podjęci decyzji o ożenku a autorka wątku powiedziała, że teraz to ona nie chce.
__________________
|
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
Wszystko jego wina, tak? Sama chyba nie wiesz, czego chcesz, a skoro tak, miej pretensje do siebie. Nie chciał ślubu - źle. Chce slubu - też źle, bo pewnie z laski. Czyli ma Cie teraz na kolanach przekonywac, że chce tego ślubu? Komentarz "dziekuję, że zepsułes mi dzień" - na poziomie nadąsanej pięciolatki. Osoba która ma dziecko naprawde powinna zachowywac sie jak osoba dorosła, a nie rozkapryszona panienka. Masz dziecko, więc przestań się nad sobą użalać, tylko zacznij się zachowywac jak osoba dorosła, usiądź i porozmawiaj z nim na spokojnie. Odejśc jest łatwo, ale odchodzic kiedy ma się dziecko i dobierac mu ojca tylko dlatego, bo nie potrafi się zachować jak dorosla osoba - tragedia.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
|
|
|
|
#33 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Oj, dziewczyno, o co Ci chodzi? Nie kochasz swojego faceta, ale zazdrościsz kuzynce ślubu, którego nie weźmiesz, choć Twój facet chce, ale Tobie się odwidziało, bo on kiedyś nie chciał, nie odejdziesz od niego, bo nie masz gdzie, do pracy nie pójdziesz, bo dziecko i studia, aha no i on jest bogaty...
Zacznij się zachowywać jak dorosła kobieta i matka, a nie sfochana małolata.
__________________
bzzz... bzzz...
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Jestes dziecinna.
Masz dziecko i czas zaczac zachowywac sie jak osoba dorosla. Nie wiem, czy Twoj ukochany wyrzadzil Ci jakas krzywde, o ktorej nie napisalas, a masz do Niego zal. Na chwile obecna uwazam, ze masz duzo szczescia. On Cie kocha, dba o Was, stara sie, a Ty nie wiesz, czego od zycia oczekujesz. Zapewniam Cie, ze do szczesliwego zwiazku potrzeba szacunku, zaufania, troski, zrozumienia. Dostajesz to wszystko od partnera. Ty niekoniecznie Mu je dajesz. A fajerwerki nie trwaja przez caly czas - na tym nie polega dojrzala milosc. A odejsc z kazdego zwiazku jest trudno - w wypadku, gdy ma sie dziecko, czlowiek powinien pamietac, ze jest odpowiedzlany nie tylko za siebie. Duzo rozsadku zycze
|
|
|
|
|
#35 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
tak tak tak
, ja tam widzę róznicę między deklaracją, że nie chcę ślubu, bo nie wierzę w inst. malżeństwa, bo po co, bo tak mi wygodnie, a Cytat:
, tylko jej obiecywał -najwyraźniej - gruszki na wierzbie. ![]() Co to ma do rzeczy, że ona miała i ma parcie na ślubik a narzeczony wprost przeciwnie. Problemu by wg mnie nie bylo, gdyby oboje w związku nie chciało jego formalizacji. Natomiast, laska marzy jakże trywialnie o białej sukni, gołębiach i torcie w 1 z najważnieszych dla niej dni w życiu, i ma do tego święte prawo. Dla mnie kompromis to nie polega na tym, że hurra, i oto facet dostaje, co chce, i żyją na kocią łapę.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2009-04-18 o 20:38 |
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
__________________
bzzz... bzzz...
|
|
|
|
|
|
#37 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
No i fajnie, ja niestety za nikim po forum latać nie będę
i odpowiadam sobie na to, co tu znajduję. I tu znajduję słowa, cytuję, że teraz to on niby chce ślubu, ale może z litości, a może się wstydzi, i że tak to ja też nie chcę. ![]() Najważniejsze pytanie, to czy autorka chce w koncu faceta, czy nie; bo, generalnie, ona jest z kimś z kim chce być czy z kartą do bankomatu vel książeczką czekową. Bo to to jest ciekawsze.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2009-04-18 o 20:47 |
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
Przecież nikt nie zabrania dziewczynie marzeń o białej sukni i ślubie jak z bajki... ma dziewczyna prawo sobie marzyć i nikt tego nie neguje. Natomiast. To, że dziewczyna sobie marzyła i marzy nie znaczy jeszcze, że TEN facet musi jej marzenie spełnić ![]() No sorki, ale co z tego, że ona marzyła, żeby być żoną, skoro on nie marzył o tym samym, bo już dawno byłoby nawet po miesiącu miodowym ![]() Dla mnie kompromis nie polega na tym, że dziewczyna marzy o ślubie, że hurra, i oto dziewczę dostaje to, czego chce i facet ją przed ten ołtarz wiedzie. ![]() To czy on tego chce jest tak samo ważne jak to czy ona tego chce. Ona może sobie chcieć a on nie musi jej zachcianek spełniać... branie ślubu na siłę jest całkowicie pozbawione sensu, bo scenariusz jest aż oczywisty i znany z wyprzedzeniem: - ślub jak z bajki a potem płacz i zgrzytanie zębów no i rozwód, szarpanina o majątek i dziecko... Niech już lepiej żyją jak żyją a ślub wezmą dopiero jak oboje dojrzeją, nie tylko do tej decyzji ale przede wszystkim do dorosłego życia, bo na razie zachowują się nie lepiej niż ich małe dziecko, które ma prawo kaprysić i grymasić, a oni powinni już wziąć się z życiem za bary!
__________________
|
|
|
|
|
|
#39 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
A czyż ja o tym nie pisałam?
![]() Cytat:
Doła. No ma. 2 lata gostek ją spuszczał po bandzie (potem, zaraz, jak Euro wygramy ) i oto w piękny sobotni dzień panna siedzi sobie nad książeczką, i ściska ją w kiszce na samą myśl, że ta jej wredna głupia kuzynka to już ma ten ołtarz, a ona ma figę z makiem.No. Figę. Wyżebrała, wytupała, pan i łaskawca chyba wreszcie naprawdę postanowił się udać do usc z pytaniem o terminy. ![]() To, że ględzenie mu przez tel jak to on jej dzień popsuł ) jest głupie, to 2.
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2009-04-18 o 20:56 |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
no to może ja się wypowiem......
mam faceta 6 lat, dziecko (zwane na tym forum powszechnie Terrorystą) i nadal żyjemy na kocią łapę. Co prawda tylko do 12 września bo bierzemy ślub, ale tyle lat przeżyliśmy w taki właśnie sposób. Przez pierwsze 4 lata żadne z nas nie chciało ślubu. Potem mnie olśniło, że nie chcę żyć w konkubinacie dopiero rok temu do tej decyzji dojrzał mój facet. Nasz synek kończy w tym roku 5 lat i również nie był planowany Nie łam się i nie wmawiaj sobie, że Twoje życie jest beznadziejne, bo tak nie jest. Masz coś czego wiele użytkowniczek na tym forum mogłoby Ci pozazdrościć- Faceta, Dziecko, MIŁÓŚĆ, Studia. Nie możesz mówić, że jest beznadziejnie... Tylko szczerze porozmawiać ze swoim facetem, kiedyś oboje zdecydowaliście się nie formalizować swojego związku. Teraz Ty jednak chcesz ślubu. Więc może porozmawiaj o swoich pragnieniach ze swoim Tż'tem wiesz faceci wolniej myślą i dojrzewają ![]() ![]() Buzia i trzymaj się ciepło
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#41 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#42 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 197
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Prawo do doła?
Pewnie, że masz. Do tego każdy ma [od czasu do czasu] - nawet jeśli nie ma ku temu powodu [nie twierdzę, że ty nie masz]
Edytowane przez amistad.k.m.s Czas edycji: 2009-04-18 o 21:07 |
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Szczerze mówiąc to chyba odstraszyłyście dziewczynę
Ja tu widzę jedne problem .... BRAK rozmowy i komunikacji w tak ważnych jeżeli nie najważniejszych sprawach. Przyszłość waszą a co za tym idzie również i waszej pociechy. wiem, że jesteś młoda to da się wyczuć w Twoich postach. Im prędzej zrozumisz ile zależy od Twojej dobej woli i chęci porozmawiania i zmiany czegokolwiek tym lpiej dla Ciebie, twojego TŻta i Waszego malucha
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
, przecież nigdzie nie jest napisane, że facet musi chcieć ślubu dokładnie wtedy gdy i kobieta tego chce:
__________________
|
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
ja czułam się podobnie jak autorka wątku zdołowana .... Bo nadal żylam tym, że on przecież NIE CHCE ślubu.... A on chciał tylko że nie poruszaliśmy tego tematu jak już mu powiedziałam że chcę wziąć ślub myślał 8 miesięcy aż w końcu powiedział...TAK!!!!Boże to powyżej wygląda jak oświadczyny ![]() P.S. Kochana i jeszcze jedno. Tobie facet się nie oswiadczył jeszcze ...mnie się oswiadczył dwa razy..... RAZ dostałam srebrny wieki pierscionek ( nie było nas sta na złoty a tym bardziej na śluby i wesela ...ale to co nieważne) potem dopiero po jakimś dłuuuuugim czasie dostałam złoty i powtórne oświadczyny Więc reasumując nie dołuj się będzie dobrze......
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
A czy ja powiedziałam, że musi?
Wiecie, ja już nie chcę się przekomarzać na siłę, byle było na wierzchu - to, że oni mają problem z komunikacją w związku po tym wątku trudno trochę wg mnie ocenić. Przyczepię się 27raz do jednego - było, że będzie ślub, że za 3 miesiące, że we wakacje i tak minęło 2 lata. Jak to nie jest zwodzenie - nie mowię nawet, ze musi jakieś złosliwe - no to co nim jest.
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: dzisiaj mam dola czy mam do tego prawo?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:15.







, ja tam widzę róznicę między deklaracją, że nie chcę ślubu, bo nie wierzę w inst. malżeństwa, bo po co, bo tak mi wygodnie, a 






Pewnie, że masz. Do tego każdy ma [od czasu do czasu] - nawet jeśli nie ma ku temu powodu [nie twierdzę, że ty nie masz]

