Samodoskonalenie for Dummies:)

[House__baby]

Efereet

Te przepisy wyglądają całkiem obiecująco.... aż mi żal, że nie mam teraz czasu poesksperymentować, bo matura w przyszłym tygodniu. Ale już po 20 maja, na pewno się za to zabiorę

A jak na razie.... to dzisiaj na obiadek zapiekanka z mikrofali

[Alexia09]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;12076110]A masz jeszcze jakieś takie fajne banalne przepisy? [/quote]

Napisane przez taka_sobie_ja

zow
podłączam się pod pytanie

Na razie nie mam, ale mam zamiar po maturach wypróbować kilka innych przepisów na słodkości Nigelli

Jak coś wypróbuję, to napiszę



Efereet: możesz dopisać, że chcę nauczyć się szyć

Btw, tak mi odbiło na punkcie tego szycia, że namiętnie przeglądam na all maszyny do szycia, materiały, manekiny

[KawaMarcepanowa]

podłączam się, ja chciałabym opanować podstawy japońskiego, ale nie wiem czy starczy mi motywacji na rysowanie tych krzaków

[cholernarejestracja]

Kawo, ja studiowałam pół roku japonistykę, wiele nie pomogę, ale może coś..

I obiecuję, że zrobię ten przepis na babeczki, obiecuję!

A wszystkim chętnym na pieczenie polecam cudowny, wspaniały, fantastyczny blog: mojewypieki.blox.pl . Obiecuję, że najpierw poświęcicie cały dzień na czytanie przepisów i ślinienie się, a jak już skończycie, o tej 4 w nocy, to popędzicie szukać całodobowego aby zaopatrzyć się w mąkę, cukier, jajka, masło i dodatki

[Totylkokasia]

Napisane przez KawaMarcepanowa

podłączam się, ja chciałabym opanować podstawy japońskiego, ale nie wiem czy starczy mi motywacji na rysowanie tych krzaków

oj ja też mam takie marzenia

Napisane przez cholernarejestracja

Kawo, ja studiowałam pół roku japonistykę, wiele nie pomogę, ale może coś..

ale czemu tylko pół roku? jakbym ja sie dostała na japonistyke to bym chyba studiowała do końca życia :P a przynajmniej bym sie o to postarała

kocham ten język! <3

[cholernarejestracja]

No cóż, nie polubiłyśmy się z japonistyką poszłam na nią tylko dlatego, że się nie dostałam na psychologię. Po pół roku doszłam do wniosku, że cowieczorne kucie słówek i kanji to nie jest to, co kocham, i zrezygnowałam A teraz udało mi się dostać na psychologię, i sobie studiuję coś co kocham Ale generalnie japonistyka na UJ jest ok, tylko ludzie mnie irytowali. Masa panienek, które tam były bo OMG RAITO W DETH NOŁCIE JEST TAKI KAWAII DESU NE

[Totylkokasia]

no ja niestety na japonistyke nie mam szans bo angielski rozszerzony to dla mnie jest tragedia
a japonskiego to jeszcze rok temu uczyłam sie na własną ręke, dorwałam jakieś rozmówki w ksiegarni i nawet dawałam radę miał byc to żart a chyba zrodziła sie moja wielka pasja...

o matko! psychologia to moje drugie marzenie a że w tym roku zdaje mature to bede probowac, lecz wiem, że szans nie mam najmniejszych

pochwalisz się co zdawałas i na jakim poziomie i z jakim wynikiem, że sie nie dostałaś/dostałaś w tym roku?

ja zdaje:
polski pr
niemiecki pp
biologia pr
historia pr

[cholernarejestracja]

To, że się pochwalę nic Ci nie da, bo od tego roku się zmieniły zasady rekrutacji..jak ja zdawałam, to trzeba było mieć rozsz. ang, rozsz. pol i rozsz. trzeci przedmiot (dowolny). Teraz to jest jakoś inaczej. Miałam 100% z ang, 88% z pol i, ech, 64% z wosu (; Wystarczyło żeby się dostać i na stosowaną, i na ogólną, wybrałam ogólną.

I najważniejsze to pozytywne myślenie! Nie wolno sobie powtarzać, że się nie uda, że nie dam rady, że się nie dostanę. Potem człowiek podświadomie dąży do spełnienia takich "obiecanych" sobie rzeczy Dasz radę! Teraz na pewno będzie mniej osób spełniających kryteria, bo trzeba mieć chyba jakiś kierunek ścisły, np. tę Twoją biologię. Więc będzie dobrze.

Polecam ściągnąć sobie darmowy słownik który się nazywa Wakan, masa dobrze objaśnionych kanji

[Totylkokasia]

hmmm... tylko, że na UAMie zasady rekrutacji sa niezmienne od paru lat aja z wielkopolski więc raczej do Krakowa się nie wybiore... a tam dostac sie na psychologie jest tak samo trudno jak na UJ... kurcze.. gdzie ja sie pcham z tym moim podstawowym niemieckim?! biologie to może zdam na te ponad 90% ale polski? żadko kiedy trafiam z kluczem.. jak bede miec te ledwo 70% to bede przeszczęsliwa..

a teraz musze pomyślec nad jakims wyjsciem awaryjnym nad którym (o głupia ja) jeszcze nie myślałam,... boje się, że nigdzie sie nie dostane... no i nawet nie mam pomysłu gdzie?

[Niki 20]

Dzieńdobry dziewczynki ! ja chciałam tylko się pochwalić malutkim kroczkiem do przodu, w kierunku nauczenia się piec wyśmienitych babeczek, ciasteczek i muffinów kupiłam wczoraj w tesco foremki, także przy pomyślnych wiatrach już niedługo się pochwalę moimi wypiekami na forum :p

[aalien]

Napisane przez cholernarejestracja

I najważniejsze to pozytywne myślenie! Nie wolno sobie powtarzać, że się nie uda, że nie dam rady, że się nie dostanę. Potem człowiek podświadomie dąży do spełnienia takich "obiecanych" sobie rzeczy Dasz radę! Teraz na pewno będzie mniej osób spełniających kryteria, bo trzeba mieć chyba jakiś kierunek ścisły, np. tę Twoją biologię. Więc będzie dobrze.

Święta racja

Ps. Cholernarejestracjo- robię na szydełku- jak byś kiedyś potrzebowała jakieś rady lub chciała porozmawiać o szydełkowaniu (super sprawa ) zapraszam na pw

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Zrobiłam kolejne muffinki Wyszły dużo lepsze niż te czekoladowe.
Przed państwem muffinki bananowe z białą czekoladą!
Przepis znalazłam na jakimś blogu

[Niki 20]

hmm ...

Orlica- gratuluje ! muffiny wyglądają mega zachęcająco

mi niestety nie wyszły, robiłam dzisiaj i załamka
ciasto nie urosło, skorzystałam z przepisu na te czekoladowe, podanego tutaj, miało się piec przez 20 min, po 20 min było jeszcze praktycznie surowe, po pół godziny wyjełam jednego - w środku guma - po godzinie wyschły na wiór
ale najbardziej mnie zastanawia to, że one wogóle nie urosły

ehh zniechęcona

[Alexia09]

Napisane przez Niki 20

hmm ...

Orlica- gratuluje ! muffiny wyglądają mega zachęcająco

mi niestety nie wyszły, robiłam dzisiaj i załamka
ciasto nie urosło, skorzystałam z przepisu na te czekoladowe, podanego tutaj, miało się piec przez 20 min, po 20 min było jeszcze praktycznie surowe, po pół godziny wyjełam jednego - w środku guma - po godzinie wyschły na wiór
ale najbardziej mnie zastanawia to, że one wogóle nie urosły

ehh zniechęcona

Hmm, nie mam pojęcia dlaczego Ci nie wyszły...

[cholernarejestracja]

Może za wysoka temperatura, i ustawiłaś je za wysoko? Czasem się tak zdarza, że od góry się przypieką, wtedy nie mogą się unieść, i się robi taka właśnie gumowa, zakalcowata masa. Na pewno nie zapomniałaś o żadnym ze składników?

[KawaMarcepanowa]

ja nie wiem czy się z tym japońskim zapisywać na kurs, czy w ogóle takie są czy uczyć się sama...

[cholernarejestracja]

Kawo, jest masa kursów japońskiego, i ja bym je polecała - japoński ma dużo różnych reguł, których samemu nauczyć się nie da. Bardzo ważna jest też kolejność kresek w stawianiu znaków, i odpowiedni sposób kończenia ich - my to nazywaliśmy hanerowaniem, bo jednym ze sposobów kończenia pociągnięcia pędzlem jest zrobienie takiego haczyka w górę, który się nazywa haneru ;P W każdym razie - samodzielnie bardzo trudno to opanować. Takie tam niuanse.

[Efereet]

Czy ktos moze probowal kursów korespondencyjnych (eskk na przyklad) lub platform e-learningowych? Jesli tak, to...jakie wrazenia?

[Niki 20]

Napisane przez cholernarejestracja

Może za wysoka temperatura, i ustawiłaś je za wysoko? Czasem się tak zdarza, że od góry się przypieką, wtedy nie mogą się unieść, i się robi taka właśnie gumowa, zakalcowata masa. Na pewno nie zapomniałaś o żadnym ze składników?

wydaje mi się, że temp była w porządku i składniki też no ale cóż
będą kolejne podejścia

Jeśli chodzi o samodoskonalenie się, to chciałabym dodać z mojej strony jeszcze naukę rosyjskiego, kurs na prawo jazdy i ... hmm może nie wszystko na raz :P
także Efereet, bardzo prosiłabym do dopisanie

jeśli chodzi o rosyjski, to mam zamiar uczyć się sama, przez 3 lata w ogólniaku się uczyłam kiedyś, więc podstawy jako tako znam, także myślę, że sama dam radę się troszkę podszkolić

[Alexia09]

Napisane przez Niki 20

wydaje mi się, że temp była w porządku i składniki też no ale cóż
będą kolejne podejścia

Jeśli chodzi o samodoskonalenie się, to chciałabym dodać z mojej strony jeszcze naukę rosyjskiego, kurs na prawo jazdy i ... hmm może nie wszystko na raz :P
także Efereet, bardzo prosiłabym do dopisanie

jeśli chodzi o rosyjski, to mam zamiar uczyć się sama, przez 3 lata w ogólniaku się uczyłam kiedyś, więc podstawy jako tako znam, także myślę, że sama dam radę się troszkę podszkolić

Też bym się chciała uczyć rosyjskiego. Uczyłam się w szkole podstawowej, przez 3 lata i lubiłam ten język. Strasznie żałuję, że wyrzuciłam stare książki, bo w wolnej chwili mogłabym zajrzeć i coś sobie przypomnieć
Uszz, głupia ja.

[taka_sobie_ja]

Napisane przez Niki 20

Orlica - muffiny na medal ! <zazdroszczę> a ja wciąż bez foremek ;p

Takasobieja - ja bardzo proszę o ten przepis na owiane ciastuszka chętnie wypróbuje

wybacz, nie zauważyłam Twojej prośby ogólnie trudno tu podać coś konkretnego (ja robiłam trochę ze składników "na oko") ale mnie jwięcej było tak:

CIACHA OWSIANE
2 szk.płatków owsianych
2 szk. maki
0,5 szk. cukru,
0,5 szk. roztopionej margaryny (ja topiłam w mikrofalówce )
1 jajko
szczypta soli

Wszystko wymieszać, uformować, walnąć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i do piekarnika, piec na jasny brązowy kolor (ja w 200 stopniach piekłam).


Jak były ciepłe to były w środku dość miękkie, potem stwardniały smacznego!


AAAA! dopisać proszę,że uczę się do Hygieniapassi - to jest taki egzamin ktory trzeb zdać, by móc pracować np. jako kelnerka (tam, gdzie kontakt z żywnością). Uczę się o jakichś bakteriach i innych cudach (które gdzie występuje, jak zabić, co powoduje.... wyyypas :/) - szwedzki na razie w odstawce. Egzamin 12 maja!

[Niki 20]

taka_sobie_ja - pięknie dziękować za przepis, wygląda bardzo niespomplikowanie więc może się nawet uda
wypróbuje w najbliższych dniach

Alexia09 - a jaki poziom Cię interesuje? bo ja mam książkę i ćwiczenia do rosyjskiego od podstaw, której używałam przez 3 lata i teraz mam zamiar przez nią sobie jeszcze raz przebrnąć. Mogę Ci poskanować działami i powysyłać jak Cię interesuje

a tymczasem idę w kimkę dziewczynki, bo padam na twarz po nocce w pracy :/
tymczasem

[Alexia09]

Napisane przez Niki 20

taka_sobie_ja - pięknie dziękować za przepis, wygląda bardzo niespomplikowanie więc może się nawet uda
wypróbuje w najbliższych dniach

Alexia09 - a jaki poziom Cię interesuje? bo ja mam książkę i ćwiczenia do rosyjskiego od podstaw, której używałam przez 3 lata i teraz mam zamiar przez nią sobie jeszcze raz przebrnąć. Mogę Ci poskanować działami i powysyłać jak Cię interesuje

a tymczasem idę w kimkę dziewczynki, bo padam na twarz po nocce w pracy :/
tymczasem

No chciałabym powtórzyć sobie od podstaw. Bo po 6 latach przerwy w nauce zbyt dużo nie pamiętem . Takie tylko standardowe zwroty.

Jakbyś miała czas i chęci na to skanowanie to byłabym bardzo wdzięczna

[Niki 20]

Napisane przez Alexia09

No chciałabym powtórzyć sobie od podstaw. Bo po 6 latach przerwy w nauce zbyt dużo nie pamiętem . Takie tylko standardowe zwroty.

Jakbyś miała czas i chęci na to skanowanie to byłabym bardzo wdzięczna

to poproszę o e-mail na prv postaram się w wolnym czasie powysyłać

[cholernarejestracja]

A ja, zanim zacznę się samodoskonalić, to muszę zaliczyć semestr na studiach D: Możecie mi pomóc, baby?

Ślicznie bym prosiła o wypełnienie kwestionariusza, anonimowy, dość krótki..


http://FreeOnlineSurveys.com/renders...pg6sf9zt590503 będę wdzięczna (: Piszę pracę o różnicach u artystów i osób "nieartystycznych", więc jeżeli są wśród was jakieś absolwentki/studentki/studenci ASP to mam osobną ankietę, i będę zachwycona, jeżeli się ktoś taki znajdzie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Wypełniłam tę ankietę

[dzolls]

ja też

[taka_sobie_ja]

i ja
dzolls, hur mår du ;]? bo ja ze szwedzkim gorzej niż słabo

[Efereet]

Tez wypelnilam I ciekawa jestem wynikow!

[LiCzBa_Pi]

Napisane przez Alexia09

chcę nauczyć się szyć

Btw, tak mi odbiło na punkcie tego szycia, że namiętnie przeglądam na all maszyny do szycia, materiały, manekiny

ja też chcę nauczyć się szyć mama miała mi pomóc i potłumaczyć, ale jakoś nie możemy się za to wziąć. CHCĘ już UMIEĆ
kto się uczy z nami?
może ułożymy sobie plan działania żeby się zmobilizować xD typu dzisiaj uczę się szyć prosto przed 30 minut, a pojutrze coś tam.... ?

cholernarejestracja - wypełniłam Twoją ankietę
i jeszcze zapomniałam - idę na prawo jazdy