Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009 - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-04, 10:58   #31
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

To ja też zarezerwuje sobie miejsce Do zobaczenia za 93 dni
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-04, 19:29   #32
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
To ja też zarezerwuje sobie miejsce Do zobaczenia za 93 dni
Mi do ślubu zostało 30 dni mniej niż Tobie Jak przygotowania? U mnie ostatnio same problemy z tymi przygotowaniami, ale to nie czas i miejsce na ich opisywanie.

Pozdrawiam Was wszystkie - przyszłe mężatki i już mężatki
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:01   #33
Audacieux
Wtajemniczenie
 
Avatar Audacieux
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 265
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Ja brałam ślub w tę sobotę.
Pogoda niestyety nie dopisała, lało i było u nas tylko +8*C
Poza tym wszystko rewelacyjnie, w kościele, pierwszy walc, tort, oczepiny.. Wszystkim byliśmy zachwyceni i oczarowani.
Na początku ogroooomny stres, ale już po złozeniu przysięgi zaczęło mi się podobać.
Byliśmy otoczeni najbliższą rodziną i grupką przyjaciół (94os.)
Na fotorelację musimy jeszcze troszkę poczekać, ale na pewno się pochwalę
__________________

Audacieux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 21:05   #34
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Audacieux Pokaż wiadomość
Ja brałam ślub w tę sobotę.
Pogoda niestyety nie dopisała, lało i było u nas tylko +8*C
Poza tym wszystko rewelacyjnie, w kościele, pierwszy walc, tort, oczepiny.. Wszystkim byliśmy zachwyceni i oczarowani.
Na początku ogroooomny stres, ale już po złozeniu przysięgi zaczęło mi się podobać.
Byliśmy otoczeni najbliższą rodziną i grupką przyjaciół (94os.)
Na fotorelację musimy jeszcze troszkę poczekać, ale na pewno się pochwalę
Fakt, pogodę to mieliście niezbyt w ten weekend. No, ale cieszę się, że reszta wyszła Wam dobrze. To najważniejsze Podobno deszcz przynosi szczęsie, więc może to dobra wróżba
Mi zostało jeszcze 1,5 miesiąca wolności

Pozdrawiam
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 19:49   #35
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-16, 22:52   #36
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Grunt, że nas znalazłaś
Pozdrawiam!!!
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 08:17   #37
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 10:58   #38
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 277
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Cześć dziewczyny.
Ja zagladam tutaj często, ale też zauważyłam, że ruch tutaj jest słaby. Dziewczyny na PM2009 jeszcze doradzaja, a ja juz tylko czasami podczytuje, bo ciężko śledzi mi się tysiące postów dzienni.
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-17, 17:47   #39
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

no to i ja rezerwuje 25.07.09

a teraz biore sie za czytanie relacji
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-19, 11:36   #40
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
GG do strippi
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

rezerwuje wątek...jeszcze kilka dni i tu będę
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-19, 18:45   #41
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez kolanka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny . Dołaczam już jako żonka. Nasz miesiąc miodowy skończył sie 2 dni temu . Cieszę sie, że moge do Was wpadać, ponieważ zauważyłam , ze mężatki juz bardzo mało udzielają sie na PM2009. Przyznam sie, ze stęskniłam sie za Wami . Dotrwałyśmy razem do naszych ślubów .
Jak sie Wam mieszka z meżami . Ja jestem troche nieposcieszona, że czekamy z dzidzią, ale ... jakoś dam radę (kilka miesięcy wytrzymam). Od dwoch tygodni mieszkamy sami i rządzimy sobie sami . Najlepiej to nie odstępowalibyśmy od siebie na krok i po pracy czas spedzali tylko ze sobą. Trzeba się trochę nacieszyć wspólnym poczatkiem życia .
Mężatki - jak Wasze odczucia ?
Od naszego ślubu minął już ponad miesiąc a ja jeszcze jakoś nie mogę uwierzyć, że to już po. Jest nam razem cudownie, uczymy się wspólnego życia, podejmowania decyzji itp. Wiadomo, czasem się i tak o coś posprzeczamy, ale nie kończy się to tak jak kiedyś. Teraz nie ma sensu walić fochów, bo przeciez i tak wieczorem kladziemy się w jednym łóżku, a jak to się mówi "pierzyny cztery rogi pogodzą ręce i nogi" Oboje jakoś bez większego problemu przyzwyczailiśmy się do siebie, do wspólnego mieszkania. Chyba teraz czujemy większą odpowiedzialność za nasz związek, ale również większa pewność, że wszystko zależy od nas. Ta decyzja została już podjęta i to tylko od nas zależy jak nam razem będzie w życiu.
Mieszkamy z moimi rodzicami, na razie zajmujemy tylko jeden pokój, ale żadne z nas nie narzeka, rodzice również się cieszą i służą pomocą we wszystkim. Na szczęście nikt się nikomu nie wtrąca i mamy dużo swobody. Z czasem planujemy trochę zmodernizować dom, zrobić sobie osobną kuchnię, ale na razie nie narzekamy na to co mamy.

Podczytuję czasem nasz "stary" wątek i ze wzruszeniem czytam o przygotowaniach innych dziewczyn. Chciałoby się to przeżyć jeszcze raz!
Czekam teraz na płytkę z wesela, będzie miło powspominać to wszystko
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-19, 19:40   #42
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Ktosiu a to ty nie mieszkałas wcześniej z TZ??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-20, 11:35   #43
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Ktosiu a to ty nie mieszkałas wcześniej z TZ??
Nie Wprowadził się do mnie zaraz po ślubie. Wcześniej oczywiście zdarzało się, ze pomieszkiwał u mnie przez kilka dni ale to nie to samo
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-22, 12:50   #44
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Nie Wprowadził się do mnie zaraz po ślubie. Wcześniej oczywiście zdarzało się, ze pomieszkiwał u mnie przez kilka dni ale to nie to samo
Mam dokładnie tą samą sytuację mój TŻ też czasem u mnie pomieszkuje i za 8 dni się już do mnie wprowadzi na zawsze tzn. jak znajdziemy jakieś mieszkanko to się wyprowadzimy, bo z rodzicami na dłuższą mete to nie dla nas
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-22, 14:29   #45
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 277
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

My mieszkamy sami i bardzo się z tego cieszę. Obawiałabym sie niepotrzebnych sprzeczek z TŻ-em o "rodzinkę". Nie każdy meżczyzna ma takie samo delikatne podejście do życia jak kobieta. Mi może nic nie przeszkadzałoby w tym, żeby mieszakać z rodzicami, ale TŻ-owi z pewnościa takie rozwiązanie nie przyszłoby nawet przez myśl. Co prawda jesteśmy już po małej sprzeczce rodzinnej odnosnie spojrzenia na nasze osobne mieszkanie, ale najważniejsze, że dogadujemy się w dwójkę. Po ślubie już nic nie jest takie samo jak przed. Może nie uwierzycie w to co napisałam, ale to prawda. Takie słowa usłyszałam od bardzo doświadczonej kobitki. Miała 100% rację. Żona zawsze powinna trzymać stronę męża, ponieważ tylko wtedy małżeństwo przetrwa.
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-22, 18:32   #46
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

witajcie zony i panny jeszcze

ja juz jestem po slubie
bylo cudownie, chociaz balam nieziemsko
stres byl o wiele mniejszy niz to sobie wyorazalam przed
wpadek w zasadzie nie bylo
tzn.. spoznilismy sie do kosciola, ale afery z tego powodu ni ebylo

z mezem pomieszkiwalismy juz przed slubem, on wyjezdzal na zagraniczne kontrakty a ja wraz z nim
w tym momencie jest 400km ode mnie, zobaczymy sie dopiero w weekend
nie przeraza mnie/nas to rozstanie , jestesmy razem 10lat i czasami bywalo juz tak ze musielismy byc na odelglosc
nauczylismy sie z tym zyc
i chociaz brakuje nam siebie podczas tych krotkich rozstan ale paniki nie ma, bo wiemy ze to tylko kilka dni i pozniej znow jestesmy razem

budujemy dom, to jeden z powodow ze nie jestem teraz z nim
musze dopilnowac wszystkiego, na odleglosc byloby to trudne

no i mam tate bardzo chorego, jestem potrzebna w domu....

***

nie mam jeszcze zdjec slubnych
jak tylko je dostane, to wam pokaze

pozdrawiam was serdecznie
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-22, 19:32   #47
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Ja myślę, że w moim związku po ślubie nie będzie dużej zmiany, no chyba że jedna - będziemy małżeństwem, a nie dwójką ludzi mieszkających ze sobą No, bo tak sobie myślę, co tu się może takiego zmienić - jesteśmy razem 11 lat, od 2 mieszkamy razem, no chyba że dzidziuś przyjdzie na świat - to wtedy na pewno się zmieni Przez to, że mieszkamy razem, nauczyliśmy się już rozwiązywać konflikty, jedno idzie za drugim. Żyjemy jak byśmy byli małżeństwem Więc zmian nie przewiduję, ale... kto to wie
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-23, 07:18   #48
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 277
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość
Ja myślę, że w moim związku po ślubie nie będzie dużej zmiany, no chyba że jedna - będziemy małżeństwem, a nie dwójką ludzi mieszkających ze sobą No, bo tak sobie myślę, co tu się może takiego zmienić - jesteśmy razem 11 lat, od 2 mieszkamy razem, no chyba że dzidziuś przyjdzie na świat - to wtedy na pewno się zmieni Przez to, że mieszkamy razem, nauczyliśmy się już rozwiązywać konflikty, jedno idzie za drugim. Żyjemy jak byśmy byli małżeństwem Więc zmian nie przewiduję, ale... kto to wie
Jeśli mieszka się przed ślubem razem, to faktycznie zmiany pewnie będą tylko minimalne - obrączki na paluszkach .

Kolina - ja już dwa razy byłam na ślubie, gdzie spóźnił się organista . Więc jak piszesz, to spóźnienie nie miało najmniejszego znaczenia .

Edytowane przez kolanka
Czas edycji: 2009-06-23 o 07:21
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-27, 14:59   #49
elektra1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: białystok
Wiadomości: 126
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Również jestem już w gronie żon. Mój ślub był 20 czerwca 2009. Pogoda była idealna . Obawiałam sie stresu ale się nie pojawił, ale uśmiech nie schodził mi z ust aż do zaśnięcia rano u boku męża.
Wszystko było dopiete na ostatni guzik. Podczas mszy śpiewało nam małżeństwo śpiewaków. Wszystkim aż ściskalo w sercu. Zaśpiewali cudnie. Czytania czytali nasi najbliżsi, psalm śpiewała świadkowa. Przysięga małżeńska była czymś cudownym. Mogłabym to przeżyć jeszcze raz z tym samym mężczyną. Gdyby można było cofnąć czas... Jak już mówiłam wcześniej, stresu nie było. Po mszy były życzenia pod kosciołem i wspólne zdjęcie. A potem na sale. Cały czas świeciło słońce. W trakcie wesela podziękowaliśmy naszym rodzicom. Naszą piosenką na pierwszy taniec była piosenka Pauli "Od dziś". Zespół przeszedł nasze oczekiwania. Spisał się na medal. Grali cały czas, przerwy były krótki tylko na gorący posiłek. Oczepiny też były wesołe. Nie było żadnych potknięć, nerwówki, sprzeczek. Ten dzień naprawdę był idealny
__________________
„Prawdziwie kochasz tylko wtedy, gdy nie wiesz dlaczego..."

http://abcslubu.pl/suwak/12_07_2007_21_3_2004_65.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090620580113.png
elektra1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-27, 15:10   #50
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-27, 15:12   #51
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez kolanka Pokaż wiadomość
Jeśli mieszka się przed ślubem razem, to faktycznie zmiany pewnie będą tylko minimalne - obrączki na paluszkach .
A jednak u mnie będzie troszkę większa zmiana, niż początkowo myślałam.... Bo okazało się, że zakiełkował mi malutki groszek pod serduszkiem więc będę nie tylko niedługo żoną, ale i mamą (trzymajcie kciuki za moją ciążę i poród, za ślub oczywiście też )
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-27, 16:54   #52
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-28, 00:13   #53
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 950
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Witam Wszystie zonki!!!!!
Ja juz jestem tydzien po slubie. Bylo super. Szkoda, ze tak szybko minal ten cudowny dzien. Pogoda wprost wymarzona.
Wielkie swietowanie zaczelo sie od czwartku. W ten dzien bylo tzw "trzaskanie butelek" w moim barze, kolejne w piatek w moim domu. Sobota na pelnym biegu. Mielismy bardzo duzo bram. Przejazd z kosciola, jakies 2 km trwal 1/2 godziny. Zatrzymywala nas straz pozarna, bylo takze palenie gumy. Goscie z ostatnich aut mysleli, ze mloda para miala wypadek,taka byla zadyma. Wesele trwalo do 6 rano. Poprawiny od 14 do domu wrocilismy ok polnocy. Bylo cudownie mimo zmeczenia.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wesele Darka 011 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg (91,8 KB, 112 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele Darka 017 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg (42,2 KB, 94 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele Darka 031 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg (45,2 KB, 90 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele Darka 1069 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg (55,9 KB, 125 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wesele Darka 00699 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg (80,0 KB, 93 załadowań)
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-28, 23:19   #54
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dziękuję

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez alutka78 Pokaż wiadomość
Witam Wszystie zonki!!!!!
Ja juz jestem tydzien po slubie. Bylo super. Szkoda, ze tak szybko minal ten cudowny dzien. Pogoda wprost wymarzona.
Wielkie swietowanie zaczelo sie od czwartku. W ten dzien bylo tzw "trzaskanie butelek" w moim barze, kolejne w piatek w moim domu. Sobota na pelnym biegu. Mielismy bardzo duzo bram. Przejazd z kosciola, jakies 2 km trwal 1/2 godziny. Zatrzymywala nas straz pozarna, bylo takze palenie gumy. Goscie z ostatnich aut mysleli, ze mloda para miala wypadek,taka byla zadyma. Wesele trwalo do 6 rano. Poprawiny od 14 do domu wrocilismy ok polnocy. Bylo cudownie mimo zmeczenia.
Fajnie, że wszystko poszło po Waszej myśli
Mój ślub za 41 dni. Też bardzo bym chciała, aby wszystko było OK!
Czy mogłabyś wstawić zdjęcie swojego bukietu? (tak z bliska, jakbyś gdzieś miała) Bo ja, jeszcze nie wiem, jaki chcę bukiet...
Dzięki!
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-29, 17:22   #55
alutka78
Rozeznanie
 
Avatar alutka78
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 950
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Mam nadzieje, ze cos widac. To jest zdjecie malo profesjonalne. Czekam na fotki od fotografa. Bukiet byl w ksztalcie berla, z roz, kali i gozdzikow, przeplatany koralikami w kolorze starego zlota. Byl bardzo ciezki. Ale naprawde piekny. Pozdrawiam.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wesele Darka 007 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg (46,1 KB, 125 załadowań)
alutka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-30, 08:07   #56
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 277
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez kocurazab Pokaż wiadomość
A jednak u mnie będzie troszkę większa zmiana, niż początkowo myślałam.... Bo okazało się, że zakiełkował mi malutki groszek pod serduszkiem więc będę nie tylko niedługo żoną, ale i mamą (trzymajcie kciuki za moją ciążę i poród, za ślub oczywiście też )
Gratuluję! Dużo zdrówka dla Waszej dwójki życze . Ja już jestem 2 miesiące po ślubie, ale jak na razie mój mąż nie jest przygotowany do ojcostwa, więc ... trochę uważamy.

Alutka78 - ja chyba bym nie wytrzymała takiego tempa. U nas jest polter abend (tłuczenie szkała) w piątek przed weselem i wtedy trzeba gościom dać coś porządnego do jedzonka i oczywiscie wódeczkę (o 23 wyszli ostatni znajomi). Nasze wesele trwało do 4 nad ranem , a poprawiny skończyły się w niedziele o 19. Byłam bardzo zadowolona że nie musiałam się męczyć długo w niedzielę. Jestem zwolenniczka spokojnych wesele, oczywiscie tańce na weseleu do białego rana są obowiazkowe, ale dzień przed i dzień poprawin mógłby dla mnie nie istnieć. Wolę na spokojnie przeżywać ważne szczegóły mojego życia. W piatek zanim zaczęli schodzić sie goście siedzieliśmy sobie z naszymi rodzicami przy stole i piliśmy kawkę (tak na spokojnie, aby odetchnąć od pracy, przygotowań, pieczenia ciast, mięs i rozbienia sałatek) i wtedy w jednym czasie wszyscy pomarzyliśmy o tym, jakby to fajnie było, gbybyśmy nie musieli tego wszytskeigo przygotowywać, gdybysmy musieli przygotwać się tylko na ślub i wesele ( było by wtedy cudownie spokojnie). Rodzice nie byli by tacy zdenerwowani, bo oni tę cała sytuację przeżywali tak samo jak ja. Podenerwowanie i ciągłe ściskanie w serduchu było przed weselem standardem.

Edytowane przez kolanka
Czas edycji: 2009-06-30 o 08:20
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-30, 10:42   #57
zielony_motylek
Rozeznanie
 
Avatar zielony_motylek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

No to ja jako już żona melduję się na wątku
__________________
zielony_motylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-30, 22:51   #58
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez alutka78 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje, ze cos widac. To jest zdjecie malo profesjonalne. Czekam na fotki od fotografa. Bukiet byl w ksztalcie berla, z roz, kali i gozdzikow, przeplatany koralikami w kolorze starego zlota. Byl bardzo ciezki. Ale naprawde piekny. Pozdrawiam.
Dziękuję za fotkę
Ładny bukiecik. Po tym jak go trzymasz wnioskuję, że rzeczywiście był dość ciężki

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:
Napisane przez zielony_motylek Pokaż wiadomość
No to ja jako już żona melduję się na wątku
No to poprosimy o relacje
Moje dostaniecie za jakieś 39 dni

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kolanka Pokaż wiadomość
Gratuluję! Dużo zdrówka dla Waszej dwójki życze . Ja już jestem 2 miesiące po ślubie, ale jak na razie mój mąż nie jest przygotowany do ojcostwa, więc ... trochę uważamy.

Alutka78 - ja chyba bym nie wytrzymała takiego tempa. U nas jest polter abend (tłuczenie szkała) w piątek przed weselem i wtedy trzeba gościom dać coś porządnego do jedzonka i oczywiscie wódeczkę (o 23 wyszli ostatni znajomi). Nasze wesele trwało do 4 nad ranem , a poprawiny skończyły się w niedziele o 19. Byłam bardzo zadowolona że nie musiałam się męczyć długo w niedzielę. Jestem zwolenniczka spokojnych wesele, oczywiscie tańce na weseleu do białego rana są obowiazkowe, ale dzień przed i dzień poprawin mógłby dla mnie nie istnieć. Wolę na spokojnie przeżywać ważne szczegóły mojego życia. W piatek zanim zaczęli schodzić sie goście siedzieliśmy sobie z naszymi rodzicami przy stole i piliśmy kawkę (tak na spokojnie, aby odetchnąć od pracy, przygotowań, pieczenia ciast, mięs i rozbienia sałatek) i wtedy w jednym czasie wszyscy pomarzyliśmy o tym, jakby to fajnie było, gbybyśmy nie musieli tego wszytskeigo przygotowywać, gdybysmy musieli przygotwać się tylko na ślub i wesele ( było by wtedy cudownie spokojnie). Rodzice nie byli by tacy zdenerwowani, bo oni tę cała sytuację przeżywali tak samo jak ja. Podenerwowanie i ciągłe ściskanie w serduchu było przed weselem standardem.
Dziękuję
Na pewno i Ty doczekasz się małego szkraba. A wydaje mi się, że będzie to na pewno lepiej, gdy i Twój mąż będzie na to przygotowany
Mój A... jest wprost szczęśliwy Jak mu powiedziałam, to śniadania nie mógł jeść, bo tak mu się ręce trzęsły

U mnie na szczęście nie ma zwyczaju tłuczenia butelek, bo chyba bym padła ze zmęczenia Co do poprawin, to się zastanawiamy czy z nich nie zrezygnować. Zobaczymy jeszcze.
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 14:55   #59
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Ja takze dolaczam jako zona.Ale widze ze ten watek jakos nie zyje Trzeba go obudzic pozdrawiam wszystkie mezatki
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-05, 17:50   #60
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Ja takze dolaczam jako zona.Ale widze ze ten watek jakos nie zyje Trzeba go obudzic pozdrawiam wszystkie mezatki
Gatulacje dla tygodniowej żoneczki

Poprosimy o relacje ze ślubu i wesela
Jak było, wszystko poszło po Waszej myśli?
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.