![]() |
#31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 461
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Zafrine, trzymamy mocno
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Uda się Wam, na pewno
![]() U mnie było zaskoczenie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Teraz wszyscy dzwonią i pytają się jak się czuję i chętnie spełniają moje kulinarne zachcianki ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Cytat:
No ale uszy do góry i do przodu ![]() Tobie to dobrze z taką rodzinką ![]() spokojnych 9 miesięcy życzę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 533
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Mama zachwycona, i tato tez, Tesciowa powiedziala "pieprzysz" do TZ, pozniej ze to nie mozliwe.
nie dziwiłabym sie jakby to była wpadka, i znalibysmy sie jakies nie wiem pol roku, ale my znamy sie prawie 7 lat, mieskzamy ze soba od ponad roku, dziekco było planowane ...... ![]()
__________________
24,07 - nasza data ;] Szczęśliwa mama dwóch szkrabów Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm udało sie -moj wykres |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 203
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Moja ciąża także była od początku planowana i bardzo wyczekiwana przez całą rodzinę. Razem z mężem oczekiwaliśmy pojawienia się drugiej kreski na teście i chyba nigdy nie zapomnę jego miny gdy w końcu się pojawiła.
Mama i teściowa w siódmym niebie bo obie po raz pierwszy zostaną babciami. Cała rodzina i znajomi cieszą się naszym szczęściem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 237
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
My na pierwszą córkę czekaliśmy prawie 6 lat.Przeszliśmy piekło by wreszcie zostać rodzicami więc sami domyślcie się koleżanki jaka była radość.Dwa lata po pierwszej córci zaszłam w ciążę drugi raz.Wszyscy się cieszyli i życzyli syna,ma na imię Ania
![]() Koleżanki które pragniecie zostać mamusiami.Nie traćcie nadzieji!!!Przeszliśmy wiele by cieszyć sie rodzicielstwem i modlę się by wam też Bóg dał taką możliwość.
__________________
Jak się dba-tak się ma ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Oj jak ja bym chciała żeby reakcja mojej rodzinki taka była... Ale wątpię...babcia powie rycząc, że to marnowanie życia bo remont w trakcie i nie mamy kokosów... mama pewnie będzie zaskoczona ale nic negatywnego się z jej strony nie spodziewam... Najbardziej obawia mnie reakcja ojca nie wiem jak zagadać do neigo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Witam serdecznie
Czytając Wasze niektóre wypowiedzi, to aż się wierzyć nie chce, żeby rodzinka w taki okropny sposób przyjmowała wiadomość o pojawieniu się Maleństwa w rodzinie. ![]() ![]() Szkoda, że tak reagują,bo z reguły po urodzeniu dziecka rodzina świata poza nim nie widzi, a Młoda Matka ma niestety obraz w pamięci sprzed kilku miesięcy i pozostaje niesmak. ![]() Tak czy owak życzę Wam aby nikt nie popsuł Wam tego wspaniałego stanu i dzielcie się z nim z osobami, króre są wobec Was życzliwe ![]() pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
My z TZ planowalismy dzidzie w tejemnicy
![]() ![]() I tak, na dwa dni przed slubem zorganizowalismy uroczysta kolacje na zapoznanie rodzicow (moi z Polski, tesciowie z Chile, a my mieszkamy w Niemczech) i podczas drugiego toastu (ja oczywiscie przy soczku ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 410
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Zawsze wyobrażałam sobie, ze wszyscy beda sie cieszyc i ze ta wiadomosc oglosze z radościa...no i na moje szczescie tak własnie bylo. Nasze starania zaczelismy w styczniu...ale caly tydzień plodny mialam grypę- wiec jak wiadomo nici. W lutym skolei caly tydzien - ten WAZNY tydzien- odwiedzili nas rodzice i siostra z daleka..wiec oczywiscie nici
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
moge sie z wami podzielic jak zaregowal moj TZ ogolnie to w dzien spodziewaniej @ chodzil za mna jak powiedzilam mu ze mam tylko plamienia a nie okres a nigdy tak nie mialam wiec stwierdzil ze to ciaza ze trzeba test zrobic a ja mu tlumaczylam ze lepiej poczekac z 2 lub 3 dni bo okres moze przyjsc to chodzila za mna i mi mowil no zrob zrob no i zrobilam chociaz bylam pewna ze nic nie bedzie bo to za wczesnie a tu pojawily sie 2 kreseczki
![]() ![]() ![]() a moi rodzice i tesciowe jeszcze nie wiedza bo jestesmy w irlandi a dowiedzialam sie o fasolce dopiero 22 w sobote a 6 czerwca lece do pl i chce osobiscie im to powiedziec ale ich reakcje tez wam napisze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
|
![]()
Czytam i sie wzruszam...
Wiekszosc Waszych historii jest tak romantyczna i piekna... Moja zabrzmi gaskowato... Oczekiwalam na okres, a ze miesiaczki mam nieregularne i mielismy w tamtym czasie duzo stresujacych momentow (przeprowadzka, itp) wiec zwalilam wszystko na stres... Bardzo szybko ujawnily sie u mnie oznaki ciazy - powiekszone bolesne piersi, nudnosci (ale bez wymiotow jeszcze), zawroty glowy - ale oczywiscie umialam sobie to wytlumaczyc - bo piersi zawsze mnie bolaly przed miesiaczka... ale ten bol nie ustepowal.... wreszcie dostalam "okres" ale trwal tylko 1 dzien... Pragnelismy dziecka ale planowalismy postarac sie o nie troche pozniej... i bylismy naprawde uwazni ... oprocz... ...oprocz tej jednej nocy Walentynkowej... byly kwiaty, kolacyjka w domku przy swiecach, szampan.... no i sie zapomnielismy... jakis czas pozniej wlasnie po tym 1-dniowym okresie nie wytrzymalam i wyciagnelam z szafy jakis stary test ciazowy, taki kupowany w wielopakach, byl juz bez instrukcji a ja oczywiscie nie pamietalam co znaczy jedna a co dwie kreski... I glupiutka ja - pisze smsa do mojego weza, co oznaczaja 2 kreski na tescie - on na to, ze to oznacza ciaze, i od razu drugi sms od niego - czy to ja robie sobie test? Ja na to, ze tak, ale mysle, ze test jest stary i przeterminowany, i ze wynik na pewno oznacza "brak ciazy"... ![]() Tego dnia nie wytrzymalam i poszlam do marketu kupic pierwszy lepszy test i sie upewnic, maz uparl sie ze mnie odbierze z tego sklepu i tak jak mnie tam juz zobaczyl to mnie uniosl do gory i wycalowal na widoku wszystkich ludzi, ktorzy nie wiedzieli o co nam chodzi... a my sie tylko smielismy i mielismy lezki w oczach... ![]() Nastepnego dnia, drugi test potwierdzil ten pierwszy ![]() Moja mama oszalala, jak do niej zadzwonilismy - oczywiscie z radosci, smiech i placz na przemian, tesciowa - tez sie cieszy ale ona sama wychowala 6 synow, i teraz to bedzie jej 4-ty wnuk, wiec dla niej to nic nowego - kolejne dziecko... tesc tez sie cieszy, generalnie cala rodzinka i przyjaciele sa z nami szczesliwi... ![]() Pozdrawiam serdecznie! I zycze wszystkim cudownych wzruszen przy odkrywaniu, ze jestescie w ciazy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ze świata
Wiadomości: 9
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
wielka radość
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
A ja przekazałam lubemu info w najbardziej idiotyczny sposób
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14497216]No to na odczepnego poprosiłam lubego, by mi kupił, wracam z pracy, poszłam do łazienki, robię test i nagle się drę "te, jestem w ciąży! ![]() Jesteś niesamowita. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 814
|
Dot.: Jak wasi bliscy zareagowali na ciążę?
Strasznie przyjemnie czyta się wasze historie kobitki
![]() Gratuluje wszystkim mamusiom. Trzymam kciuki za wszystkie, za te które mają wsparcie i za te którym brakuje wsparcia. U Nas dzidzi jeszcze nie ma, w planach pojawia się, ale jeszcze troszeczke ![]() Ale opisze jak to było z moją bratową. W wigilię, gdy wszyscy siedzieliśmy przy stole ( rodzice, ja, tż i brat z zoną ) moj drugi brat z zoną przyjechali, od tesciow. Ponownie podzieliliśmy się z nimi oplatkiem, zasiedliśmy, a nagle bratowa wstała i mówi " a My mamy jeszcze jedną nowinę, spodziewamy się dziecka" ![]() Oczywiście wielkie poruszenie, a ja ( że z bratową jestem bardzo zżyta i jest dla mnie jak siostra, bo zanim z bratem wzięli ślub byli razem 8 lat,a teraz sa po ślubie 4) pobiegłam od razu do niej, wysciskałam ucałowałam i rozpłakałam. Byla to dla mnie taka radość, jakby to była moja dzidzia. Zaskoczenia jako takiego nie było, bo z racji że staż małżenski 4letni, dzidzius to kolej rzeczy, ale wszyscy byli bardzo poruszeni i bardzo się cieszyli. Po czym za chwilę padły słowa mojej may i mojego tż "wiedziałam/wiedziałem" ![]() Kilka dni przed w Wigilią, gdy wszyscy krzątaliśmy sie po kuchni i przyrządzaliśmy potrawy, późnym wieczorkiem odstresowywaliśmy się i dawaliśmy ulgę zmęczeniom, przy lampce wina, bądź piwie, moja bratowa odmówiła, mówiąc że nie ma ochoty ( tym się zdradziła i to zauwazyla moja mamuśka i tż, ale nic nie mówili tylko zatrzymali to dla siebie) No więc gdy bratowa oznajmiła Nam tą nowinkę, po godzinie wszystko skojarzyłam i biłam się w pierś że nic nie zauwazylam ![]() A gdy tż przyznał się , że podejrzewał i wiedział, że bratowa będzie miała taką nowinkę, zapytałam dlaczego mi nie powiedział, to odpowiedział mi że chciał, żebym miala niespodziankę ![]() Dzidzia urodzi się na początku sierpnia i wszyscy wyczekujemy tej chwili ![]() A ja kupiłam już pierwsze śpioszki dla maleństwa, nie mogłam się oprzeć ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 1+1=2 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.