Wymarzony prezent od Gwiazdora.

[slomka]

W tym roku marze o bardzo przyziemnych rzeczach, ktore wprawiaja mnie w nieziemski nastroj... O zakupach Hehhh... ale takich naprawde wielkich, zeby wejsc do sklepu rano i wyjsc wieczorem z pelnymi torbami Buty, sweterki, jakas milusia bielizna, perfumki, spodnie (rozne, rozniste)
Do mnie przychodzi Aniolek albo Gwiazdor, ale w tym roku raczej nie pojde na takie zakupy. W wigilie dostane dzidziusia Hmmm... i wiecie co? Nie moge wymyslic piekniejszego prezentu...

[Ines1985]

satine napisał(a):

>
> Ja bym chciała dostać:

> - ciekawą książke, ale na pewno nie dostane bo mój mikołaj uważa że to marnotrawstwo i nie ma w zwyczaju kupowania książek
> - kosmetyki, kosmetyki, kosmetyki !!!! Ale też nie dostane, bo Mikołaj twierdzi, zę sobie niszcze cere, a poza tym to mam ich już wystaraczajaco dużo ( o nieprawda )

Skad ja to znam...


>
> Ciuchów nie chce bo moja mama (Mikołaj ) ma całkiem inny gust niz ja i pewnie znowu dostałabym niebiski sweterek z warkoczem na środku, ale mimo wszystko dziekuje mamusiu
>

Czy my przypadkiem nie mamy tej samej mamy ? yyyy... Tfu, Mikolaja
Moja dzis kupila niebieski sweterek z warkoczem na srodku ale na szczescie dostanie go moja bratowa

[Jula]

Gwiazdor wyglada tak jak Mikołaj tylko ma takie cos na głowie (koronę a'la papież?)
Ja bym bardzo prosiła o:
- In love again YSL
- komplet bielizny z intimissimi (15 strona w katalogu )
- nową prace....
Tyle mi wystarczy.

[satine]

Ines1985 napisał(a):
> > Ciuchów nie chce bo moja mama (Mikołaj ) ma całkiem inny gust niz ja i pewnie znowu dostałabym niebiski sweterek z warkoczem na środku, ale mimo wszystko dziekuje mamusiu
> >
>
> Czy my przypadkiem nie mamy tej samej mamy ? yyyy... Tfu, Mikolaja
> Moja dzis kupila niebieski sweterek z warkoczem na srodku ale na szczescie dostanie go moja bratowa

Całe szczęście sweterek był na tyle duży że po pewnym czasie moja mama zorientowała się, że wogóle w nim nie chodzę i poprostu pożyczała go ode mnie, a potem sobie wzięła go już na stałe bardzo sprytne według mnie

A co do tych kosmetyków to po prostu NIENAWIDZE jak moja mama wylicza mi że mam ich za dużo i sobie tylko zniszcze cere - starodawny tok myślenia, ale i tak ją kocham bardzo Jednak jeszcze lepsza była moja babcia, kiedy zauważyła że maluje sobie usta szminką to stwierdziła, ze będe miała mnóstwo zmarszczek i sama działam sobie na niekorzyść Ale tak poza tym to kobitka jest naprawde super mimo ze ma prawie 80 lat To stwierdzenie ze od stosowania kosmetyków pielęgnacyjnych będe miała zmarszczki to chyba w genach jest, dziwne, ze ja tak nie myśle może jakaś lewa jestem

p.s nie myślcie że moja mama jest jakąs zaniedbaną kobietą, ale poprostu twierdzi ze w wieku 17 lat nie powinnam uzywać tylu kosmetyków!

pozdrawiam papapa

[kasiulka]

Kiya napisał(a):
> mnie Dzieciątko mogłoby przynieść dużo szczęscia,tyle żeby mi wystarczyło na cały nadchodzący Nowy Rok żebym żyła sobie bez trosk i problemów ale to chyba mało realny prezent

Kiya, zobaczysz będzie dobrze . Czasem są lata chude, ale po nich przychodzą te lepsze, gwarantuję i tego Ci życzę z całego serca . Ja się cieszę ze się ten rok przestępny (albo przestępczy jak mawia mój tata) już konczy, bo on jakis taki niezbyt dobry był.... następny będzie lepszy, Musi......

[Kiya]

kasiap napisał(a):

> Kiya, zobaczysz będzie dobrze . Czasem są lata chude, ale po nich przychodzą te lepsze, gwarantuję i tego Ci życzę z całego serca . Ja się cieszę ze się ten rok przestępny (albo przestępczy jak mawia mój tata) już konczy, bo on jakis taki niezbyt dobry był.... następny będzie lepszy, Musi......


Dziękuje Kasiu,wierze że w przyszłym roku spełnią sie moje plany i marzenia Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze
Kiya (też Kasia )

[satine]

kasiap napisał(a):
> Kiya, zobaczysz będzie dobrze . Czasem są lata chude, ale po nich przychodzą te lepsze, gwarantuję i tego Ci życzę z całego serca . Ja się cieszę ze się ten rok przestępny (albo przestępczy jak mawia mój tata) już konczy, bo on jakis taki niezbyt dobry był.... następny będzie lepszy, Musi......

Jak mi żle to zawsze się tego trzymam,czasem trudno, ale musze, bo przecież ta sytuacja kiedyś musi się zmienić, kiedyś musi być lepiej choć czasem tak trudno jest w to uwierzyć... Ż
ycze Wam moje kochane jak najmniej takich chwil i takich myśli!!! Z całego serduszka

[satine]

kasiap napisał(a):
> Kiya, zobaczysz będzie dobrze . Czasem są lata chude, ale po nich przychodzą te lepsze, gwarantuję i tego Ci życzę z całego serca . Ja się cieszę ze się ten rok przestępny (albo przestępczy jak mawia mój tata) już konczy, bo on jakis taki niezbyt dobry był.... następny będzie lepszy, Musi......

Jak mi żle to zawsze się tego trzymam,czasem trudno, ale musze, bo przecież ta sytuacja kiedyś musi się zmienić, kiedyś musi być lepiej choć czasem tak trudno jest w to uwierzyć... Ż
ycze Wam moje kochane jak najmniej takich chwil i takich myśli!!! Z całego serduszka

[cosmopolitanka]

Ja bym sobie zyczyła żeby moje kochanie nie musiało jeździć tak daleko na kontrakty w pracy
i może jeszcze jakieś karnecik w klubie tańca (jedna tancerke w domu juz mam, ale w życiu nie przyznam się jej, że chciałabym sie nauczyc tańczyc profesjonalnie )
no i żebym dostała to stypendium ech..

A z takich przyziemnych rzeczy to bym chciała:
- zestaw błyszczyków z nowej kolecji Diora (tej zimowej)
- Envy Gucciego
- moje wymarzone sandałki Victoria's secret (trzeba szepnąć słówko bratu żeby pogadał z tym amerykańskim Gwizdorkiem )

A w sumie... Co ja wygaduję Dostałam od zycia największy dar- życie. Bo musze sie Wam pochwalić że dzisiaj mija dokładnie rok czasu od momentu kiedy rozpoczęłam walkę z rakiem i ją wygrałam. Choć dalej jeżdżę na chemię.. Ale wygrałam.. I tylko to się liczy

[dziewczyna]

Najlepszym prezentem byłoby gdyby rodzinka rzuciła palenie. Ale to chyba nierealne A tak poza tym to skaner i wieżę.

[sarenka]

> Kiya napisał(a):
> mnie Dzieciątko mogłoby przynieść dużo szczęscia,tyle żeby mi wystarczyło na cały nadchodzący Nowy Rok żebym żyła sobie bez trosk i problemów ale to chyba mało realny prezent

Też bym chciała tego samego od Mikołaja.. Ojojoj..

[karusinka]

a ja bym tak bardzo, bardzo chciala dostac sie na moje wymarzone studia- medycyne...wiec moj prezent zalezy tylko od mojej pracy poki co dostalam slicznego kroliczka od mojej przyjaciolki

[Vishnja]

Koko, proszę powiedz mi ile takie cudo kosztuje??? Mówiłyście że był cały wątek o tej marynarce, ale mnie jeszcze wtedu tu nie było.
Już widze jak fajnie bym w tym wyglądała! Ale dostac to Gwiazdora - raczej nie ma szans

[koko]

Tam gdzie kupiłam swoją- czyli w New Yorkerze kosztowały 169 zł, potem przecenili je na 129 zł, a w końcu przecenili na 79 zł i wtedy ją upolowałam . Niestety takich jak ja tropicieli było więcej i wiele z tych marynareczek nie zostało.Tylko kilka czarnych z tego co widziałam.Wiem, że podobne były też w Zarze, Cottonfieldzie i H&M. Na własne oczy widziałam tylko te z Cottonfieldu- dużo mniej fajne, na 2 guziki, no i jakieś 5 razy droższe. Ale popatrz w sklepach, coś powinnaś znaleźć, welur jest w tym sezonie na topie , jak się dowiedziałam z "Twojego Stylu" .

[Vishnja]

Dziękuję Właśnie wiem że welur jest na topie i mniej więcej tak sobie wyobrażałam taką welurową marynarkę. Widziałam, nie pamiętam już w którcyh sklepach, take brzydzsze podobizny, ale ta jest idealna
Wybieram się po śiętach do warszawki i pewnie tam coś upoluję, pod warunkiem że będą wyprzedaże