NIE zazdroszczę zaręczonym - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-02, 22:09   #31
Biska
Zakorzenienie
 
Avatar Biska
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 6 524
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Ja nie zazdroszczę ani piersionka ani slubu ani wesela ,bialej sukni,tortu no moze prezentów bo zawsze brakuje kasy na takie rzeczy jakie bylby na mojej liscie slubnej np. robot kuchenny retro za jedyne 2 tys.

nie zazdroszcze bo moj związek nie rózni sie niczym od małżeństwa ,no oprocz aktu ślubu.
No i czy nie można wyrażać swojego zdania w taki sposób, nie obrażając przy tym osób, które mają nieco inne zdanie na ten temat?
Można, pozdrawiam autorkę postu

edit:
Mylady, jeśli nasz wątek działa na Ciebie w tak negatywny sposób to znam na to genialne lekarstwo - nie zaglądaj tam i nie katuj się naszymi desperackimi wypocinami
__________________




Edytowane przez Biska
Czas edycji: 2009-06-02 o 22:12
Biska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:15   #32
Basiek19
Zakorzenienie
 
Avatar Basiek19
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 831
GG do Basiek19 Send a message via Skype™ to Basiek19
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez mylady21 Pokaż wiadomość
Hehehe - własnie ja mam cudowne doświadczenia z facetami , dlatego mnie wkurza wasze mantyczenie bo nie wiem jak można tkwić w układzie który jest niewygodny , albo nie odpowiada którejś ze stron.
A nikomu nie będę mówiła tak bo to nudne dla mnie i sztampowe .
Życie jest piekne, kolorowe i cudowne a wy psujecie mi humor swoim narzekactwem.
Wątek jest smutny a miłość jest piekna i radosna i wybacz ale raczej go nie zrozumiem.Prędzej zrozumiałabym przytrzaskujac sobie palce dzwiami.
Cytat:
Napisane przez Biska Pokaż wiadomość
No i czy nie można wyrażać swojego zdania w taki sposób, nie obrażając przy tym osób, które mają nieco inne zdanie na ten temat?
Można, pozdrawiam autorkę postu

edit:
Mylady, jeśli nasz wątek działa na Ciebie w tak negatywny sposób to znam na to genialne lekarstwo - nie zaglądaj tam i nie katuj się naszymi desperackimi wypocinami


Mylady, ponarzekać w życiu też czasem trzeba, a jeżeli my swoim narzekaniem () psujemy Ci humor i nie chcesz tego czytać to po prostu nie odwiedzaj tamtego wątku. koniec. kropka.
__________________
Basiek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:15   #33
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez Hawa Pokaż wiadomość
Podpisuje sie obiema rekami;-)


A gdzie ona napisala, ze to o Was pisze? Podala przyklad z zycia, gdzies zaobserwowany, nie napisala personalnie , ze to akurat wy takie jestescie. Przewrazliwienie jakies.
jak to gdzie?
w pierwszym poście

Cytat:
Napisane przez mylady21 Pokaż wiadomość
Hehehe - własnie ja mam cudowne doświadczenia z facetami , dlatego mnie wkurza wasze mantyczenie bo nie wiem jak można tkwić w układzie który jest niewygodny , albo nie odpowiada którejś ze stron.
A nikomu nie będę mówiła tak bo to nudne dla mnie i sztampowe .
Życie jest piekne, kolorowe i cudowne a wy psujecie mi humor swoim narzekactwem.
Wątek jest smutny a miłość jest piekna i radosna i wybacz ale raczej go nie zrozumiem.Prędzej zrozumiałabym przytrzaskujac sobie palce dzwiami.
też uważam że życie jest piękne i cudowne i kolorowe
z facetami mam dobre doświadczenia. no, co tu ukrywać - z jednym, ale więcej nie chce mieć i nie planuję
układ w którym obecnie tkwię jest dla mnie mega wygodny i mi odpowiada
wątek bynajmniej nie jest smutny, chyba nie czytałaś za wiele
miłośc piękna i radosna - owszem.

ale związków idealnych nie ma, nie powiesz mi że ze swoim facetem nigdy się nie kłócisz i zawsze się dobrze rozumiecie.

i jeśli w omawianym wątku pojawiają się narzekania - co w tym dziwnego?
obok nich są zdania pełne radości itp. takie jest życie... prawda?

protestuje przeciwko nazywaniu wątku "zazdroszczę zaręczonym" - smutnym. głośne i wyraźne NIE
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:36   #34
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

A ja popieram mylady.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:38   #35
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
A ja popieram mylady.
i dobrze
każdy ma prawo do własnego zdania

tylko nikt nie ma prawa do nazywania drugiej osoby "żałosnym", tylko dlatego, że ma odmienne zdanie...


dobranoc, śpijcie dobrze
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:39   #36
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
A ja popieram mylady.
Jakoś mnie to nie dziwi
Claris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:49   #37
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Spoko,spoko Ja kłócić się nieprzyszłam,tylko napisać w skrócie.Aczkolwiek czytajac wasz wątek można odnieśc takie wrażenie o którym pisała mylady.I niepisze teraz tego złosliwie,aby dopiec.Tylko neutralnie.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:50   #38
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Spoko,spoko Ja kłócić się nieprzyszłam,tylko napisać w skrócie.Aczkolwiek czytajac wasz wątek można odnieśc takie wrażenie o którym pisała mylady.I niepisze teraz tego złosliwie,aby dopiec.Tylko neutralnie.

to tak pisząc neutralnie, to za cholerę nie wiem w którym momencie takie wrażenie można odnieść

no ale ok

idę spać......
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 22:57   #39
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
to tak pisząc neutralnie, to za cholerę nie wiem w którym momencie takie wrażenie można odnieść

no ale ok

idę spać......
W waszych postach było to widoczne ( choć wrażenia mogą być mylne ),choć nie wszystkie.Warto poczytać sobie swoje,jak i innych wypowiedzi raz jeszcze.
Dobranoc.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:00   #40
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Hmm.Nie rozumiem czemu narzekanie jest konieczne.Ja kobieta czynu jstem , jak coś jest nie tak z czymkolwiek czy to jest przypuśmy zakalec w cieście, czy 2 kilo za dużo , czy facet się zachowuje nie tak jak powinien - działam!
(tak a propos , na kilogramy też wolicie ponarzekać)]
Masz problem - rozwiąż go.Narzekanie słuzy tylko napawaniu się masochizmem."ach jaka ja biedna jaka nieszczęśliwa"

Może jestem dziwna , ale ja się ze swoim facetem nie kłócęNie mamy o co.To jest efekt wspólnych oczekiwań, marzeń i poglądów.Czesem wsadzę
mu malutką szpileczkę jak coś nie tak zrobi(albo na odwrót), ale w życiu nie przeżyłam "kłótni" a tym bardziej "kłótni z fochem".Płakałam przez niego może trzy razy i to nie dlatego ,że miałam powód tylko wstyd się przyznać hormony przed okresem wzięły górę i jakby co znalazłabym sobie na pewno inny powód.

Także tak,narzekanie to jest czego nie toleruję, świadczy o bezradności a czasami o lenistwie,lub też o braku odwagi do wzięcia życia we własne ręce.
A życie krótkie jest i szybko mija.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.

Edytowane przez mylady21
Czas edycji: 2009-06-03 o 08:02
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:00   #41
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez Basiek19 Pokaż wiadomość
Dokładnie

I żadna z nas nic nie wymusza, a z tym reżyserowaniem i układaniem sobie wszystkiego w głowie jak ma wyglądać Wystarczy przeczytać kilka stron tamtego wątku..
oraz Aelitka

chyba nie dokaldnie czytalyście

przepraszam a powtórka z zaręczyn tez była bo się jakiejś nie spodobały pierwsze zareczyny więc truła glowe narzeczonemu i zrobił odgrzewane kluchy

może przypomnę: restauracja ...... gdzieś tu jest ta powtórka zz rozrywki

zawsze lubie patzrec jak na forum, ktoś napisze cos odmiennego od reszty to potem ta "reszta" rzuca sie na ta osobę jak sepy i krążą, krążą żeby juz ta osoba nic innego o podobnej treści nie napisała

trzeba sobie cenić zdanie innych a nie tłamsic takie osoby

Edytowane przez sunshain
Czas edycji: 2009-06-03 o 08:24
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:11   #42
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Nie lepiej całego narzeczonego wymienić? Dzizas dobrze ,że ja nie mam takiego świra , bo przy mojej nad wyraz bogatej fantazji mógłby być problem.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:18   #43
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

pomijam fakt, który przewija sie między wierszami, że pierscionek ma mieć odpowiednia ilość ct i odpowiednio kosztować
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:38   #44
Biska
Zakorzenienie
 
Avatar Biska
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 6 524
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Nie rozumiem jednej rzeczy - skoro tak bardzo nie odpowiada Wam wątek Zazdrośnic, to po co go w ogóle czytacie? Po co tworzyć kolejny, o tym jaki tamten wątek jest śmieszny i żałosny? Ulży Wam jak sobie kogoś będziecie oceniać i to w dodatku wrzucając wszystkich do jednego wora? Skoro jesteście kobietami czynu, po jaką cholerę rozwodzicie się nad tym, jaki ktoś jest Waszym zdaniem żałosny? Jaką macie z tego satysfakcję?

Żyjcie i dajcie żyć innym.
__________________



Biska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:43   #45
mylady21
Wtajemniczenie
 
Avatar mylady21
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez sunshain Pokaż wiadomość
pomijam fakt, który przewija sie między wierszami, że pierscionek ma mieć odpowiednia ilość ct i odpowiednio kosztować

Zgadzam się ,że wielkość jest ważna choć nie zgodzę się że akurat pierścionka .Duży pierścionek nic nie wnosi do związku i nic nie zastąpi ...

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Biska Pokaż wiadomość
Nie rozumiem jednej rzeczy - skoro tak bardzo nie odpowiada Wam wątek Zazdrośnic, to po co go w ogóle czytacie? Po co tworzyć kolejny, o tym jaki tamten wątek jest śmieszny i żałosny? Ulży Wam jak sobie kogoś będziecie oceniać i to w dodatku wrzucając wszystkich do jednego wora? Skoro jesteście kobietami czynu, po jaką cholerę rozwodzicie się nad tym, jaki ktoś jest Waszym zdaniem żałosny? Jaką macie z tego satysfakcję?

Żyjcie i dajcie żyć innym.
Bronisz nam , które myślą inaczej, własnego watku? 90% to rozważania natury ogólnej.Przyczepiłaś się do tego "żałosny".A jaci powiem samo uczucie zazdrości jest żałosne.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew.
mylady21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:48   #46
wiolkaa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Ja sie nie dziwie, ze dziewczyny sie troche oburzaja.
1 wiadomosc w watku sugerowala, ze dziewczyny, ktore chca sie zareczyc to jakies desperatki, ktorych zyciowa ambicja to 'zlapanie chlopa';-)
I pewnie stad ta nerwowa atmosfera w watku
Nie twierdze, ze w tamtym watku sa takie dziewczyny (bo nie czytalam wypowiedzi), ale mam kolezanki, dla ktorych malzenstwo to cel zycia.
Nie dla wszystkich, ale jednak
Dla mnie jest to zenujace.
Ale czekanie az ktos, kogo kochamy, zdecyduje sie na oswiadczyny, desperacja juz dla mnie nie jest;-)
wiolkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:50   #47
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Biska
co to za kobieta czynu, która zakłada wątek najeżdżający na inne dziewczyny (owszem, zdarzyły się u nas na wątku kobiety, które pisały rzeczy, które i mnie przyprawiły o pikawę ale, cholera, nie generalizujcie!) te, które stale się udzielają, do żałosnych raczej nie należą, ale to zależy od punktu widzenia.
dla mnie żałosne jest rozwodzenie się nad tym, jaka to ja jestem wspaniała, bo moje życie nie kręci się wokół pierścionka. NASZE TEŻ NIE. myślimy o tym i rozmawiamy, także z naszymi facetami - gdzie tu wymuszanie i desperacja?

Poza tym skoro uważasz ślub za zbędną sprawę, to po co czytasz wątku zamieszczane w tym dziale? Po co tu tworzysz wątek, o tym, że ślub jest niepotrzebny, że nie rozumiesz, po co go brac?
Odpowiedz, proszę.

Bo ja, np. uważam, że zbędne jest słuchanie Radia Maryja, ale nie udzielam się w żadnych wątkach najeżdżających na to ani nie krytykuję dziewczyn piszących, że te radio uwielbiają (o ile takie są). Po prostu jakiś dziwny brak konsekwencji w Tobie widzę. Sensem, po postach wnioskuję.

Aha! Jestem w szczęśliwym związku, też nie przypominam sobie prawdziwej kłótni z moim facetem, jak coś nie gra, to rozmawiamy i zawsze dochodzimy do jakiegoś wspólnego zdania. Dlatego wypraszam sobie wsadzanie mnie do jednej szuflady z tymi, co to są nieszczęśliwe i chcą miec kogoś po to, by nie byc samą. Ja się takiej samotności nie boję i nigdy nie bałam.
A że myślę o moim facecie w kategoriach "przyszły mąż", to nie znaczy, że jestem żałosną marną osóbką zagubioną w świecie.



EDIT: zazdrośc jest potrzebna tak w związku, jak w ogóle w życiu. Zupełny brak zazdrości jest żałosny

poza tym n razy powtarzałyśmy na tamtym wątku, że nie zazdrościmy pierścionka, nie zazdrościmy tipsów i nie zazdrościmy kaszanki na kolację. bo to, owszem, żałosne. "zazdrośc" to skórt myślowy. po prostu chcemy się ustatkowac.

nie zabraniam Ci miec swojego watku najeżdżającego na nas (ok, zainspirowanego nami), ale po prostu pytam. po co Ci on, skoro tematy ślubno-zaręczynowe są Ci obce? po prostu nie rozumiem jak działa Twój mózg, bo mój działa tak, że jak mnie coś nie obchodzi, to tam nie wchodzę, bo po kij?


wiolkaa85 - mądrze napisane

Edytowane przez najfajniejsza
Czas edycji: 2009-06-03 o 08:55
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 08:58   #48
Biska
Zakorzenienie
 
Avatar Biska
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 6 524
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

1. Temat tamtego wątku jest z przymrużeniem oka.
2. Jeśli faktycznie przeczytałabyś tamten wątek w całości wiedziałabyś, że Dziewczyny, które tam się wypowiadają, nie torturują swoich facetów o pierścionek, wiele z nich nie czeka na zaręczyny, a nawet niektóre z nich są singielkami. Moim zdaniem tytuł tamtego wątku ma się tak naprawdę nijak do tego, o czym tam jest mowa, ale tak została zatytułowana część pierwsza, więc i każda kolejna nosi podobny tytuł.
3. Nie chodzi mi o to, że masz inne spojrzenie na sprawy zaręczyn i małżeństwa ale o sposób w jaki je wyrażasz.
4. Dla mnie żałosne jest rozwodzenie się nad czymś, co jak napisałaś wcześniej nie interesuje Ciebie ani Twojego faceta.
__________________



Biska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 09:04   #49
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

o ile sobie przypominam nie uzyłam słowa żałosne


ja napisałam w innym watku, że TŻ mi sie oświadczył, przyjeąłm oświadczyny

ale jak na razie nie planuje slubu a kościelnego w ogóle - to nie raz usłyszałam to po sie zaręczać, chocby dlatego, że w tym pseudokatolickim kraju nie uznaje sie konkubinatu (a tak deklaracja dla otoczenia jest)

jak się z kims żyje i mieszka to papaierek nie jest potrzebny

Edytowane przez sunshain
Czas edycji: 2009-06-03 o 09:07
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-03, 09:17   #50
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

zaręczac się dla samego faktu zaręczania?
nie piszę tego złosliwie, po prostu pytam.
nie lepiej życ po swojemu od początku do konca? tylko dla otoczenia robic coś, czego się - póki co - nie chce?

tego to już w ogóle nie kumam
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 09:32   #51
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez mylady21 Pokaż wiadomość
Wątek dla dziewczyn - jesli takie są, które nie sprowadzają swojego sensu swojego życia do złapania męża .Jak można zazdrościć zaręczonym?To jak zazdrościć skazanym na dożywocie :P

Ciekawe czy takie istnieją?

hehe, chyba ktoś chce nutę kontrowersji wprowadzić wymyślając ten temat NIE zazdroszczę zaręczonym ? Co to mam być w ogóle ? ;p . Miałam kiedyś bardzo mi bliską koleżankę, ktora kiedyś mi powiedziała : " Emi, czy Ty mi czegoś zazdrościsz? " Ja na to : " Coś Ty Madzia- jesteś moją najlepszą kumpelą i cieszę się, a nie zazdroszczę Ci jeśli coś masz , albo coś osiągnęłaś " , a ona : " A ja Ci zazdroszczę ,że masz faceta ,że masz takie powodzenie i .... . Doszło do tego ,że zaczęła się umawiać z MOIM byłym (naszczęście) FACETEM !!!!!!!

Z psychologicznego punktu widzenia sprzeciwiasz się temu czego tak naprawdę T obie brakuje...smutne. Życzę Ci miłości i bliskości osoby, dzięki której nie będziesz musiała takich tematów poruszać
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.


Edytowane przez Emilia211
Czas edycji: 2009-06-03 o 09:38
Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 09:36   #52
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Emilia, bez przesady... Nie wiem jak autorkę wątku, ale mnie dobija, gdy ktoś, kto mnie nie zna, robi mi psychoanalizę.

Ja zwyczajnie nie wiem, jakie pobudki kierowały autorką wątku. Chciałabym je poznać. Po prostu jakoś gryzie mi się to, co pisze, z faktem, że o tym pisze. Ale nie wiem dlaczego. Hmm... Może kobiety czynu tak mają?
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 10:00   #53
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
zaręczac się dla samego faktu zaręczania?
nie piszę tego złosliwie, po prostu pytam.
nie lepiej życ po swojemu od początku do konca? tylko dla otoczenia robic coś, czego się - póki co - nie chce?

tego to już w ogóle nie kumam
no własnie i to się nazywa tolerancja, a może nie mam do tego prawa (nie rozumiem w czym problem), stereotyp jak zręzcyny to sub juz już musi być

to po co niektorzy biorą slub jak dobrowoalnie rezygnuja z posiadania dzieci - bo tego chcą
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 10:11   #54
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez sunshain Pokaż wiadomość
o ile sobie przypominam nie uzyłam słowa żałosne


ja napisałam w innym watku, że TŻ mi sie oświadczył, przyjeąłm oświadczyny

ale jak na razie nie planuje slubu a kościelnego w ogóle - to nie raz usłyszałam to po sie zaręczać, chocby dlatego, że w tym pseudokatolickim kraju nie uznaje sie konkubinatu (a tak deklaracja dla otoczenia jest)

jak się z kims żyje i mieszka to papaierek nie jest potrzebny
Ale zaręczyny już tak?
Claris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 10:16   #55
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

sunshine, spokojnie, oczywiście, że masz prawo.
ja tylko pytam. ani mnie to zimni, ani grzeje, czy się będziesz hajtac czy nie. po prostu nie rozumiem, jak można się zaręczac, żeby ludzie nie gadali. jak można odpowiedziec "tak" na pyt. "czy zostaniesz moją żoną", gdy się wie, że się tego póki co nie chce. I tyle. Tak samo nie rozumiem ślubu, żeby inni nie gadali, że konkubinat, itp.

żyj sobie po swojemu. ja Ci tego nie bronię, tylko tak, jak Ty nie rozumiesz mojego (na przykład) oczekiwania na tę chwilę, kiedy jestem gotowa na zamążpójscie, i masz do tego prawo, ja mam prawo nie rozumiec, jak można się zaręczac, żeby ludzie nie gadali. to dla mnie totalny abstrakt.

Pozdrawiam.
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 11:22   #56
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
sunshine, spokojnie, oczywiście, że masz prawo.
ja tylko pytam. ani mnie to zimni, ani grzeje, czy się będziesz hajtac czy nie. po prostu nie rozumiem, jak można się zaręczac, żeby ludzie nie gadali. jak można odpowiedziec "tak" na pyt. "czy zostaniesz moją żoną", gdy się wie, że się tego póki co nie chce. I tyle. Tak samo nie rozumiem ślubu, żeby inni nie gadali, że konkubinat, itp.

żyj sobie po swojemu. ja Ci tego nie bronię, tylko tak, jak Ty nie rozumiesz mojego (na przykład) oczekiwania na tę chwilę, kiedy jestem gotowa na zamążpójscie, i masz do tego prawo, ja mam prawo nie rozumiec, jak można się zaręczac, żeby ludzie nie gadali. to dla mnie totalny abstrakt.

Pozdrawiam.
a gdzie ja napisałam, żeby ludzie nie gadali

wybacz zdanie innych mam w d...

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Ale zaręczyny już tak?
własnie i to jest ta tolerancja

stereotyp: zaręzcyny - slub (max do 2 lat) - dziecko


jak ktoś sie nie chce żenic to ma zakaz zareczy, przepraszam a czy slub nie może byc za 5 lat, 10 lat

zgryźliwośc ponad wszystko

czy TŻ by mnie poprosił czy nie poprosił o rekę i tak bedziemy ze sobą, ja przynajmniej nie wylewałam zali po forach w stylu: ile mam jeszcze czekać .... (ja nie naciskalam i nic mu nie mowilam)

w tym kraju konkubinat powinien byc zalegazlizowany tak jak małżeństwo (chodzi o podatki, szpitale, banki itd)

Edytowane przez sunshain
Czas edycji: 2009-06-03 o 11:27
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 11:45   #57
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Napisałaś: "nie raz usłyszałam to po sie zaręczać, chocby dlatego, że w tym pseudokatolickim kraju nie uznaje sie konkubinatu (a tak deklaracja dla otoczenia jest)", co rozumiem: "zaręczyliśmy się, bo skoro nie uznaje się konkubinatu, to zaręczyny będą odbierano jako to, że jedną nogą jesteśmy w małżenstwie".

Ale po co ten jad? Zarzucanie braku tolerancji? Przecież ja tylko spytałam, dlaczego zaręczyny, jeśli papierek nie jest Wam potrzebny? co oznaczają dla Ciebie zaręczyny? Bo sama powyższym potwierdziłaś, że zaręczyłaś się po to, żeby inni nie patrzyli tak krzywo, bo w końcu jest jakaś tam deklaracja.
Takie zaręczyny dla zaręczyn to coś w stylu "będziesz ze mną chodzic", ale dla dorosłych ludzi.


Poza tym nie wylewamy żali po forach, tylko w jednym temacie. Z resztą 90% z nas tego nie robi. Najwyżej piszemy, że chciałybyśmy już. A jeśli któraś nawet napisze, że ile można czekac, to taka, która jest w wieloletnim związku i ma do tego święte prawo, takie same, jak Ty do tego, żeby całe życie trwac w nieformalnym związku. Zauważ, że żadna z nas nie marudzi Tobie na PW, więc jak Cię to irytuje, to nie komentuj. Ty napisałaś o swoich zaręczynach w temacie, w którym się udzielamy, więc komentarze nie powinny Cię dziwic.

Nie chodzi o to, żeby ślub był za rok czy dwa, a zaraz potem dzidziuś (raczej dziwią mnie zaręczyny na pokaz, ale o tym już pisałam). Po prostu żyj jak sobie chcesz, ale daj życ innym! Chodzi o to, żeby do Ciebie dotarło, że każdy ma takie prawo jak Ty - życ, jak chce. I że jeśli Ty się chcesz dochrzaniac do tego, że czekamy na TĘ chwilę(a przypominam, nikt tego nie mówi Tobie, więc nie wiem zupełnie, co miałoby Cię tak wkurzac...), to i my mamy prawo krytykowac Twoje zaręczyny, żeby ludzie nie gadali. W zasadzie piszę to po to, żebyś zauważyła, jak bezsensowna jest taka krytyka. I widzę, że mi się to nie udało, bo jad aż cieknie z Twojego postu
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 12:23   #58
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
Nie chodzi o to, żeby ślub był za rok czy dwa, a zaraz potem dzidziuś (raczej dziwią mnie zaręczyny na pokaz, ale o tym już pisałam). Po prostu żyj jak sobie chcesz, ale daj życ innym! Chodzi o to, żeby do Ciebie dotarło, że każdy ma takie prawo jak Ty - życ, jak chce. I że jeśli Ty się chcesz dochrzaniac do tego, że czekamy na TĘ chwilę(a przypominam, nikt tego nie mówi Tobie, więc nie wiem zupełnie, co miałoby Cię tak wkurzac...), to i my mamy prawo krytykowac Twoje zaręczyny, żeby ludzie nie gadali. W zasadzie piszę to po to, żebyś zauważyła, jak bezsensowna jest taka krytyka. I widzę, że mi się to nie udało, bo jad aż cieknie z Twojego postu
i ta sama bezsensowna krytyka dla osób wybierających inna droge niż ślub

uwierz mi to nie było napisane z jadem bo potrafie być wredna, az do bólu
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 18:53   #59
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez mylady21 Pokaż wiadomość
Kurcze ,ale ja singlem nie jestem,tylko nie rozumiem tego nabożeńswa wokół małżeństwa , naprawdę.A wątek "zazdroszczę zaręczonym" jest żałosny i dlatego założyłam ten.Na znak przekory i sprzeciwu.
Sunshain - masz rację co do tego "rezyserowania w głowie" u niektórych dziewczyn to podchodzi po chorobę psychiczną.
ahaaa.... niezależna, silna, spełniona kobieta z pewnością leci na forum, by założyć wątek o tym, jak to ona Nie zazdrości ...

To ten wątek jest żałosny, czy ktoś gdzieś pisał, ze konkubinat lub singielstwo jest zbrodnią, jest złe i nalezy usilnie doprowadzić do pzoawierania małżeństw i sparowanai takcih "delikwentów"??? Nie!
Rozumiem normalne prowadzenie tematu, że ot! Nie zazdrościmy, bo jesteśmy spełnione, marzy nam się 10 awans i romasik z szefem, ale po co "wyśmiewać" czyjeś poglądy i czyjeś zdanie? Założono wątek do dyskusji we własnym gronie niezazdroszczących, czy po to by tu właśnie móc pośmiać się i kpić z tych, które chcą wyjść za mąż i niejednokrotnie już są "po słowie" z Tż.

Sunshine piszesz o stereotypach, a sama takowe wprowadzasz. Przyjełaś jakąś swoją wymyśloną tezę, że piszące w wątku azdroszczących siedzą całymi dniami i biadolą do ucha/słuchawki/przez sms/etc... że chcą zaręczyn/ślubu/dzieci.... Ludzie! T O L E R A N C JA!
Jeden pisze, że chciałby się zaręczyć,a inny (ty), ze konkubinat powinien być prawnie uregulowany i w porządku! Uszanujmy nawzajem swoje potrzeby, po co się "ciągać" i robić przykrości?
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 19:12   #60
Basiek19
Zakorzenienie
 
Avatar Basiek19
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 831
GG do Basiek19 Send a message via Skype™ to Basiek19
Dot.: NIE zazdroszczę zaręczonym

Cytat:
Napisane przez sunshain Pokaż wiadomość
oraz Aelitka

chyba nie dokaldnie czytalyście

przepraszam a powtórka z zaręczyn tez była bo się jakiejś nie spodobały pierwsze zareczyny więc truła glowe narzeczonemu i zrobił odgrzewane kluchy

może przypomnę: restauracja ...... gdzieś tu jest ta powtórka zz rozrywki

zawsze lubie patzrec jak na forum, ktoś napisze cos odmiennego od reszty to potem ta "reszta" rzuca sie na ta osobę jak sepy i krążą, krążą żeby juz ta osoba nic innego o podobnej treści nie napisała

trzeba sobie cenić zdanie innych a nie tłamsic takie osoby
Wszystko dokładnie czytałam..
A czy o tej powtórce zaręczyn wyczytałaś na tamtym wątku? nie wydaje mi się

Cytat:
Napisane przez sunshain Pokaż wiadomość
pomijam fakt, który przewija sie między wierszami, że pierscionek ma mieć odpowiednia ilość ct i odpowiednio kosztować
no oczywiscie, bo przecież jak bedzie mały i nie daj Boże, tylko z jednym oczkiem i to cyrkonią a nie brylantem, to na pytanie Tż'a odpowiemy "nie"
__________________
Basiek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.