Piękne ciało studentki :)

[suspense]

no one są najgorsze. bo jak jeszcze alkoholu można spokojnie odmówić, tak kiedy wszyscy coś jedzą lody, pizza itp. to aż głupio siedzieć przy wodzie

a przeciez na okres diety nie zamkne się w domu
trudno, spróbuje teraz tej sztuczki z kasą. jutro ide ze starą kumpelą do kawiarni na jakąś kawe czy coś, i wezme tylko 5tke na kawe plus drobne na bilety. zobaczymy czy poskutkuje

[paniDoktorJoint]

Napisane przez suspense

no one są najgorsze. bo jak jeszcze alkoholu można spokojnie odmówić, tak kiedy wszyscy coś jedzą lody, pizza itp. to aż głupio siedzieć przy wodzie

a przeciez na okres diety nie zamkne się w domu
trudno, spróbuje teraz tej sztuczki z kasą. jutro ide ze starą kumpelą do kawiarni na jakąś kawe czy coś, i wezme tylko 5tke na kawe plus drobne na bilety. zobaczymy czy poskutkuje

ja też tak mam, przedwczoraj o drugiej w nocy po paru piwach mi kebaba wcisneli :P

[suspense]

okropieństwo

[WiuNia]

Napisane przez suspense

no one są najgorsze. bo jak jeszcze alkoholu można spokojnie odmówić, tak kiedy wszyscy coś jedzą lody, pizza itp. to aż głupio siedzieć przy wodzie

a przeciez na okres diety nie zamkne się w domu
trudno, spróbuje teraz tej sztuczki z kasą. jutro ide ze starą kumpelą do kawiarni na jakąś kawe czy coś, i wezme tylko 5tke na kawe plus drobne na bilety. zobaczymy czy poskutkuje

weźmiesz tylko na kawę to koleżanka powie: " chodź coś zjeść, pożyczę Ci kesę"

[suspense]

no to ja nie wiem już co mam robić,żeby było dobrze

[paniDoktorJoint]

Napisane przez suspense

no to ja nie wiem już co mam robić,żeby było dobrze

zjedz coś wcześniej, albo ciasteczko owsiane

[suspense]

dzisiaj prawie przed samym wyjściem zjadłam serek danio z bananem i truskawkami nie kwestia głodu, a silnej woli no nic, bede musiała z tym jakoś walczyć.

[suspense]

hej hej, dzień dobry

pomierzyłam się dzisiaj i jednak po tym pierwszym tygodniu odchudzania jakieś efekty są
waga: 76 /74,8
talia: 76 / 75
uda: 63/ 62
biodra: 96 /95
reszta wymiarów bez zmian

mam nadzieje,że w przyszłym tygodniu będzie jeszcze lepiej

ah, no a zaraz 4 dzień a6w. te trzy serie mnie troche przerażają, no ale... jak już zaczełam to robić to wypadałoby skończyć

miłego dnia dziewczyny!

[ikrop]

A ja wczoraj pożegnałam się z czekaladką i innymi słodkościami.
Od dziś już tylko warzywka, owoce i gotowane mięsko.
Zrobiłam już zapas na najbliższe dni.
Do diety mam zamiar dołączyć ćwiczenia.
Później napiszę czy udało mi się zrealizować plan.

[malgoskagc]

Hej dziewczyny!
chciałabym się również przyłączyć! Co prawda kończę pierwszy rok (jeszcze 2 egzaminy!!) studiów, ale z tego co przeczytałam - nie jestem jedyna!
Wiele razy już się odchudzałam. To znaczy ćwiczyłam regularnie, codziennie brzuszki, nożyce, hantle, rowerek stacjonarny, grzbiety itp. Po studniówce jakoś przestałam i od tamtej pory skończyły się regularne ćwiczenia. Straciłam jakoś motywację i nie potrafię się zmobilizować na nowo. Próbowałam parę razy znowu ale zawsze coś stawało mi na przeszkodzie.
Nie stosuje żadnych diet typu kopenhaskie itp. po pierwsze dlatego, że nie jem mięsa a większości jadłospisów ono występuję, a gdybym wyeliminowała na własną rękę - dieta straciłaby sens. Dlatego też postanowiłam wszystko uregulować i usystematyzować! Czyli nie jeść pomiędzy posiłkami i po 19. Dużo pić wody - z czym mam ogromny problem! Do tego dużo warzyw i owoców (co lubię i mimo wszystko jem. tyle, że ostatnio pozwalam sobie na za dużo niezdrowych rzeczy) i herbatka yerba mate (- to takie zioła, które hamują apetyt, wpływają na koncentrację i ogólnie na organizm. )
Wczoraj zrobiłam sobie dzień na owocach i zamierzam robić tak raz na tydzień bądź na dwa. I dziś zaczęłam ćwiczyć i chcę mniej jeść.
Do tej pory zjadłam śniadanie : 2 kanapki ciemnego chleba z twarożkiem ogórkiem małosolnym i pomidorem i kubek yerby :P
Nie chcę się też katować i głodzić bo boję się, że nic się nie nauczę na te dwa egzaminy! Bo gdy się głodzę - od razu spada mi koncentracja! Mam też mało ruchu, ale jeśli pogoda pozwoli dziś wybiorę się na spacer nad morze!
Mam ogromną nadzieję, że pisząc tu o swoich postępach i planach jakoś pozwoli mi to zmobilizować się na nowo!
Nie znam tak swoich wymiarów, ale przy wzroście ok 165cm ważę ok 60kg - około bo nie mam wagi tutaj i nie mogę się zważyć ale rok temu ważyłam 54kg i wciąż waga się waha! Maks jaki miałam to właśnie 60 kg, dlatego od tego zaczynam. Chciałabym zrzucić parę kg, ale nie chodzi mi nawet o wagę, ale żeby było widać po sylwetce, ubraniach
Pozdrawiam wszystkich i przepraszam, że tak się rozpisałam już na samym początku!!

[ichii]

Napisane przez Airish88

Hej dziewczyny i ja bardzo chętnie się do Was dołaczę.
Co rpawda ja nie idę na studia, bo już kończę 2 rok, ale to chyba nie problem? ;p
Mam 172cm wzrostu i ważę jakies 61kg i też chcę zejść do 55kg
Od paru dni ograniczam jedzonko, zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy i codziennie się ruszam Mam nadzieję, że wszystkim nam tutaj się uda

no jakbym siebie widziała! też mam 172/173 cm, 61 kg, tylko że ja już schudłam siedem kilogramów i też jestem po drugim roku studiów. możesz mi powiedzieć jakie masz wymiary - jestem bardzo ciekawa

[WiuNia]

malgoskagc powiedz mi czy ta yerba mate rzeczywiście pomaga?? Nie chcę się jeść po nie j tak bardzo??

[malgoskagc]

WiuNia no nie chce się jeść, ale jest moczopędna. Tylko, że to nie jest żadna herbatka odchudzająca czy coś w tym stylu, tylko zioła.

takie info znalazłam, żeby tak fachowo się wypowiedzieć bo sama dokładnie nie pamiętam:P
"Wykazano, iż yerba mate ma działanie obniżające cholesterol, ochronne wobec komórek wątroby, stymulujące ośrodkowy układ nerwowy, moczopędne i korzystne wobec układu sercowo-naczyniowego. Stosowanie yerba mate sugeruje się w leczeniu otyłości. Yerba mate chroni DNA przed oksydacją i wywołaną in vitro lipoperoksydacją cząsteczek LDL oraz ma silne zdolności antyoksydacyjne."

jest też forum o ym i tam się różni ludzie wypowiadają, że naprawdę zmniejsza uczucie głodu, poza tym mój tata mi opowiadał (bo mam te zioła od niego), że jego kumpel ze statku (mój tata pływa, jest kucharzem) schudł bardzo pijąc ym zamiast np zwykłej herbaty czy kawy

[Mascara]

Hej dziewczyny moge sie dołączyc? bardzo chciałabym schudnac z 7kg, mam 20lat
wazę, 64kg, moj wzrost to 175 a wymiary 95/80/90
czuje sie strasznie gruba, a dzis jeszcze tyle zjadlam buuuu!
musze sie wziac do pracy!
od jutra zero slodyczy, dzis sobie kupilam babke piaskowa;p ale ja wyrzuce jutro jak bede szla na uczelnie, chciałabym wazyc tak z 57kg... a moze 55 moje marzenie!
no wlasnie, to zero slodyczy i kupuje warzywa i owoce... ech, boje sie ze nie dam rady, a teraz sesja jeszcze...

[malgoskagc]

mnie też właśnie sesja ogranicza bo zazwyczaj w tym okresie jem ucząc się :/
Mi teraz najtrudniej jest nie jeść po 19. Strasznie trudno mi wytrzymać więc wtedy dużo pije YM
Damy rade!
Mascara ile masz jeszcze egzaminów?

[Mascara]

Napisane przez malgoskagc

mnie też właśnie sesja ogranicza bo zazwyczaj w tym okresie jem ucząc się :/
Mi teraz najtrudniej jest nie jeść po 19. Strasznie trudno mi wytrzymać więc wtedy dużo pije YM
Damy rade!
Mascara ile masz jeszcze egzaminów?

juz mam za sobą 3 egzaminy a przede mna jeszcze 3 i jedno zaliczenie, i wlasnie jutro rano mam jeden... wiec robie ściągi

a Ty?
a gdzie mozna kupic ta YM? bo ja sie wogole nie znam

[malgoskagc]

ja mam już 2 za sobą i 2 przed sobą -> w tym jeden jutro

no można ją kupić chyba w aptece... tylko pamiętam, że była dosyć droga, ale na pewno w internecie też można kupić. Ja nie wiem dokładnie bo mi ją tata po prostu przywiózł :p

tutaj jest link do forum z tematem gdzie można to kupić
http://www.yerbamateforum.pl/5/thread.html

[Mascara]

dziekuje CI bardzo i oczywiscie zycze zdanego egzaminu!
a mnie teraz korci zeby zjesc troche tej babki... jestem okropna;p
ale mysle ze razem damy rade za kazdym razem jak bede chciala cos zjesc to wejde na forum;p

[everlasting love]

heej dziewczyny
moge sei przylaczyc ?
do watku pasuje jak ulal, nadprogramowe kilogramy i otluszczone cialko, eeeh.
moj cel --> to wrocic do fajnej sylwetki jaka mialam kiedys, w zwiazku z czym bylam dzisiaj pobiegac, chocuarz za duzo czasu na cwiczenia tez na razie nie ma bo sesja w pelni

[malgoskagc]

no mi też już chce się coś zjeść... no choćby jabłko! Tyle, że to nie jest z głodu tylko z jakiejś chorej przekory bo wiem, że nie mogę/nie powinnam!
nie umiem tego opanować! ciągle pije!
i właśnie jak siedzę na forum to nie myślę o tym ale nie mogę się wtedy uczyć :P:p

Tobie też powodzenia

[Tuppence_]

Yerba Mate można kupić na allegro. Jest tego ogromny wybór.
Też jestem studentką i też jestem na redukcji (ponad 4 tygodnie już). Schudłam z 54,5 kg do 51,5 kg. Niedługo chyba będę kończyć, bo jadę na 2 tygodnie do domu i boję się, żeby mnie tam jakieś jojo nie dopadło.
A co do niejedzenia po 19 to większość Wizażanek to odradza i ja też!

[malgoskagc]

naprawdę odradzasz? Powiedz proszę dlaczego? Ja słyszałam, że to ok, aby przez noc organizm odpoczął i nie przerabiał jedzenia w tłuszcz.. mniej więcej:P

no właśnie też widziałam, że na allegro jest tego sporo i pełno odmian, o których nawet nie słyszałam :P

[Tuppence_]

Napisane przez malgoskagc

naprawdę odradzasz? Powiedz proszę dlaczego? Ja słyszałam, że to ok, aby przez noc organizm odpoczął i nie przerabiał jedzenia w tłuszcz.. mniej więcej:P

Kolację należy jeść nie wcześniej niż 3 h przed snem. Czyli jeśli jesz o 19, to o 22 powinnaś już chrapać. A jeśli jesz na kolację głównie białko, to możesz nawet na 0,5h przed snem. Ja tak zwykle jadam i chudnę, czuję się dobrze. Jem podwieczorek powiedzmy koło 19-20 (a często później), a o 22-23 wieśniaka (albo i później). Chodzę spać 24.00-1.00.
Chodzi chyba o to, żeby dostarczyć organizmowi białko na noc, żeby miał z czego czerpać energię. Jesli tego nie zrobisz, organizm spala....nie tłuszcz,a mięśnie! Nie wiem czemu, ale tak ponoć jest. Poczytaj o tym, jest mnóstwo informacji (również podwieszonych).

[malgoskagc]

Napisane przez Tuppence_

Kolację należy jeść nie wcześniej niż 3 h przed snem. Czyli jeśli jesz o 19, to o 22 powinnaś już chrapać. A jeśli jesz na kolację głównie białko, to możesz nawet na 0,5h przed snem. Ja tak zwykle jadam i chudnę, czuję się dobrze. Jem podwieczorek powiedzmy koło 19-20 (a często później), a o 22-23 wieśniaka (albo i później). Chodzę spać 24.00-1.00.
Chodzi chyba o to, żeby dostarczyć organizmowi białko na noc, żeby miał z czego czerpać energię. Jesli tego nie zrobisz, organizm spala....nie tłuszcz,a mięśnie! Nie wiem czemu, ale tak ponoć jest. Poczytaj o tym, jest mnóstwo informacji (również podwieszonych).

dziękuję Ci bardzo za te informacje! Brzmi to naprawdę sensownie... i rzeczywiście zacznę się do tego stosować! Dziękuję bardzo

[Airish88]

Napisane przez cashmere20

cześć Airish

Witam Ciebie i tutaj

Wiunia - ja ze swoich studiów zadowolona jestem bardzo i nawet jesli mało co mi dadza to uważam, że warto

olalola24 - Ciebie juz podziwiałam w naszych codziennych jadłospisach - gratuluje wytrwałości i podziwiam!

Napisane przez ichii

no jakbym siebie widziała! też mam 172/173 cm, 61 kg, tylko że ja już schudłam siedem kilogramów

Napisane przez ichii

i też jestem po drugim roku studiów. możesz mi powiedzieć jakie masz wymiary - jestem bardzo ciekawa

Wymiary to nie wiem jakie mam bo mi centymetr zaginął, ale wkrótce postaram się zmierzyć to na pewno Ci napiszę. Ja kiedyś tez sie odchudząłam i juz sporo więcej schudłam

Mi póki co nie idzie najgorzej, ale tez sesja ogranicza mnie w większej ilości ćwiczeń. jeszcze 2 tygodnie i odchudzanie pelłna parą, a teraz póki co staram się jeść dietetycznie.

[ichii]

hmmm... w sumie mam podobny plan jak wy, tzn. w wakacje chcę:
- poprawić kondycję - nauczyć się biegać
- wymodelować nieco ciało - ujędrnić pupę, zaznaczyć mięśnie na brzuchu i nogach
- schudnąć jeszcze parę kilo

no i przeznaczam na to wakacje, bo mam je w miarę wolne, a w ciągu roku akademickiego to wiadomo, że na nic nie ma czasu

a oto środki do walki o piękne ciało:
- dieta sb
- bieganie - codziennie lub co dwa dni
- dwa treningi modelujące ciało z shape'a wykonywane na zmianę co dwa dni, tzn. pierwszy, dzień wolny, drugi, dzień wolny, pierwszy, dzień wolny itd.
- ośmiominutówki wykonywane w dni tych shape'owych treningów

treningu siłowego na razie nie planuję, może w sierpniu, jak już nieco usprawnię ciało i pozbędę się ostatecznie tłuszczu

więc oficjalnie ogłaszam, że chciałabym do was dołączyć ale zaczynam dopiero pierwszego lipca, choć na diecie jestem już teraz

[everlasting love]

Napisane przez Tuppence_

A jeśli jesz na kolację głównie białko, to możesz nawet na 0,5h przed snem.

nawet nei wiedzialam ;d
wgle musze chyba wiecej bialka i takich zdrowszych rzeczy wrzucic do mojej diety.. bo na chipsach to za daleko nie zajade, nawet na redukcji

a dzisiaj to zalamka totalna, nawet nie ma 14 a juz wpakowalam w siebie tyle zarcia, ze hoho.. no ale zaliczenie mi nie poszlo i pewnie bede miec zboja w sobote <ciekawe jak jak jestem w pracy> , takze musialam zajesc to glupie niepowodzenie.
ee chyba powinnam przestac sei w koncu usprawiedliwiac z tym moim obzarstwem

[Mascara]

co to jest dieta sb?

[ichii]

south beach - polega na wyeliminowaniu "złych" węglowodanów i "złego" tłuszczu. na pierwszej dwutygodniowej fazie trzeba wyeliminować m.in. pieczywo, ziemniaki, owoce, makaron...

ja na pierwszej fazie chudnę kilogram na trzy dni mniej więcej

[malgoskagc]

ja bym nie umiała chyba wyeliminować owoców.. zwłaszcza teraz kiedy zaczynają się sezonowe...