Sen, sny i inne koszmary - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-17, 17:06   #31
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 856
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;13764966]Co do realistycznych snów - najgorsze miałam po rozstaniu z eksem. Bardzo źle mi się spało z nim w 1 pokoju. Raz miałam podwójny koszmar - najpierw śniło mi się, że mnie maca, na co nie miałam najmniejszej ochoty (w dodatku był strasznie nachalny, a ja miałam już innego faceta), potem że obudziłam się z krzykiem i prawie spadłam z łóżka (mega realistyczne), a on zaczął się podlizywać i pytać, czy nic mi nie jest (na co mu powiedziałam grzecznie, żeby spier*****). Najlepsze jest to, że jak się obudziłam rano, to nie byłam pewna, czy ta 2 część była snem czy jawą. W zasadzie jestem tylko w 99.9% pewna, że to mi się śniło (prawie 7 miechów temu!) :P

Uznałabym to raczej za umiejętność Mam to co pewien czas.[/QUOTE]

To sie nazywa "Lucid dreaming" - swiadomy sen,czasem dzieje sie to samoistnie,ale mozna nauczyc sie to kontrolowac,to co nam sie sni lub to co nam sie ma przysnic i mniec powiedzmy "wladze" nad przebiegiem wydarzen we snach... ja tak mam odz dziecka ,a potem gdzies wyczytalam,ze to jest jakas tam umiejetnosc ,ktorej mozna sie nauczyc ,a ktora nie wszystcy posiadaja..
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-17, 19:21   #32
sister1979
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 20
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Mi się kiedyś śniło, że mój Ojciec jest hersztem mafii i zabija ludzi i mówi ze to cool, a Mama była żoną mafioźnika w futrach a to tacy spokojni ludzi – myślałam, ze padnę.
__________________
http://interia360.pl/artykul/emocje-...wnie-nie,24571 - boję się skutków męskiej dumy
sister1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-17, 22:11   #33
Hyysteria
Raczkowanie
 
Avatar Hyysteria
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 346
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Kiedyś śnił mi się koszmar, jak się obudziłam to obiecałam sobie, że następnym razem się uszczypnę. No i przyśnił mi się znowu, chcieli mnie zabić. Nagle przypominało mi się( cały czas śnię), że miałam się uszczypnąć, żeby się obudzić, ale nagle pomyślałam, że jak się obudzę to nie będę mogła zasną i z dwojga złego już wole ten koszmar. I spałam dalej
__________________
Sooooo...Let's build a snowman...!
Hyysteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-17, 22:28   #34
Licealistka18
Raczkowanie
 
Avatar Licealistka18
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Małe miasto :)
Wiadomości: 242
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

No ja takiej umiejętności nie mam, żeby się obudzić sama....ale pamietam raz miałam też okropny sen. Spadałam w dół w bardzo wysoka, i jak leciałam to miałam taki potworny ścisk w brzuchu....czułam go sama w sobie....w momencie udeżenia o ziemię obudziłam się na podłodze z bólem brzucha.....co się stało nie wiem . Ostatniej nocy śnił mi się Edward Cullen
__________________
Powiedz TAK transplatologi!!!
Powiedz TAK.. tak jak ja!
W niebie Twoje narządy nie będą Ci już potrzebne....
Dzięki mojemu TAK ktoś przeżyje....
~~~~~~~~~~~~
1 październik studentka UŁ
3 września chyba ściągamy aparacik
Licealistka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 22:52   #35
dotitu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

dla mnie najgorszym koszmarem było to że bzykłam mojego brata i leciało to w tv. cała rodzina to oglądała siedząc na kanapach w Tesco. na ekranie widziałam że zamiast lekkiego cellulitu miałam jakby dupsko drewnem pokryte. Co gorsza wydawało mi się że na serio to robimy w tym głupim śnie. Moi rodzice byli dumni, a mi było tak cholernie wstyd. No cóż obudziłam się, a że był środek nocy poszłam spać dalej. I ten cholerny powrócił (cdn....). przez tydzień nie mogłam patrzeć na brata...
dotitu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 23:18   #36
Makiko
Raczkowanie
 
Avatar Makiko
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z nad morza :P
Wiadomości: 121
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Na czasie ostatnio śni mi się mój były, w snach ma cały czas parszywy uśmiech na twarzy.

Raz śniło mi się, że odwijałam pakunek i okazało się, że jest to kawał krwistego mięsa.

Niedawno poznałam chłopaka, z którym się dobrze dogaduję i śniła mi się wojna, walczyliśmy razem. Mieliśmy nadprzyrodzone moce
__________________
Studentka^^ I rok

Cele:
-> zapomnieć o nim
-> zacząć nowe życie
-> być szczęśliwą

"Nie ma gorszych słów
Od zostańmy przyjaciółmi
I nie ma gorszych przekleństw
Od zapewnień: lubię cię"
Makiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 23:26   #37
dotitu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

A śni Wam się że wali kogoś z całej siły w ryło, a ten ktoś się ciągle uśmiecha?
__________________
nie wydłubiesz mi oczu
dotitu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 05:16   #38
piwusia5
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
Dot.: Sen, sny i inne koszmary



Witam nad ranem

Ja mam strasznie pokręcone sny od zawsze. Gdy byłam mała to ot tak opowiedziałam starszej siostrze mój sen i od tego czasu mnie z nich spowiada, nawet dziś gdy ja mieszkam w Anglii a Ona w Polsce Podobno przewidziałam dwa razy wydarzenia tragiczne które dosięgły moją rodzinę i kilka mniej waznych zdarzeń. Ja osobiście w swe moce nie wierze ale jak siostra dzwoni i płaci to jej opowiadam Czasami może i coś się zgadza ale myślę że to przypadek (np opowiadłam siostrze że śniło mi się że urodziła chłopca, Ona 3 tyg potem zrobiła test i dwie krechy)

Od kilku miesięcy biorę leki które wydłużają fazę snu odpowiedzialną za śnienie i to jest po prostu masakr. Np.
- śniłam że mąż chce mnie zostawić dla innej więc w tym śnie postanoiwiłm powyrywać sobie wszystkie włosy z głowy. Dokładnie widziałm garście włosów, krew, ohyda. Na końcu snu się dowiaduje że tą Inną jest moja fryzjerka
- śniło mi się że miałam w ustach konika polnego. On chciał mi wejść do gardła a ja nie mogłam go wypluć. A najlepsze to że myślałam o tym że głupio by było mieć owada w brzuchu, w ogóle nie przejmowałam się tym że się dusze. Obudził mnie TZ bo dziwnie sapałam
- dziś w nocy śniło mi się że uprawiam seks za pieniądze z męzczyzną około osiemdziesiątki. Sen był bardzo realny, zbyt realny Jak się obudziłam czułam zapach nasienie. Fuj.


Przykłady mogę mnożyć bo sny takie czy inne mam codziennie. Czasami jak je opowiadam to sama się dziwie że mogłam zapamiętać tyle szczegółów i że są one takie wielowątkowe. Mój TZ mnie namówił bym spisywała je, teraz co ciekawsze i bardziej "rozbudowane wątkowo" lądują w pamiętniczku (jak u nastolatki no )
__________________
juz mnie tu nie ma
piwusia5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 08:41   #39
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Cytat:
Napisane przez piwusia5 Pokaż wiadomość


Witam nad ranem

Ja mam strasznie pokręcone sny od zawsze. Gdy byłam mała to ot tak opowiedziałam starszej siostrze mój sen i od tego czasu mnie z nich spowiada, nawet dziś gdy ja mieszkam w Anglii a Ona w Polsce Podobno przewidziałam dwa razy wydarzenia tragiczne które dosięgły moją rodzinę i kilka mniej waznych zdarzeń. Ja osobiście w swe moce nie wierze ale jak siostra dzwoni i płaci to jej opowiadam Czasami może i coś się zgadza ale myślę że to przypadek (np opowiadłam siostrze że śniło mi się że urodziła chłopca, Ona 3 tyg potem zrobiła test i dwie krechy)

Od kilku miesięcy biorę leki które wydłużają fazę snu odpowiedzialną za śnienie i to jest po prostu masakr. Np.
- śniłam że mąż chce mnie zostawić dla innej więc w tym śnie postanoiwiłm powyrywać sobie wszystkie włosy z głowy. Dokładnie widziałm garście włosów, krew, ohyda. Na końcu snu się dowiaduje że tą Inną jest moja fryzjerka
- śniło mi się że miałam w ustach konika polnego. On chciał mi wejść do gardła a ja nie mogłam go wypluć. A najlepsze to że myślałam o tym że głupio by było mieć owada w brzuchu, w ogóle nie przejmowałam się tym że się dusze. Obudził mnie TZ bo dziwnie sapałam
- dziś w nocy śniło mi się że uprawiam seks za pieniądze z męzczyzną około osiemdziesiątki. Sen był bardzo realny, zbyt realny Jak się obudziłam czułam zapach nasienie. Fuj.


Przykłady mogę mnożyć bo sny takie czy inne mam codziennie. Czasami jak je opowiadam to sama się dziwie że mogłam zapamiętać tyle szczegółów i że są one takie wielowątkowe. Mój TZ mnie namówił bym spisywała je, teraz co ciekawsze i bardziej "rozbudowane wątkowo" lądują w pamiętniczku (jak u nastolatki no )


Tylko pozazdrościć?

Też miewam bardzo realistyczne sny, drę się, kopię, gadam.
Najczęstszym snem niestety jest u mnie to, że ktoś mnie goni, bo chce zabić, uszkodzić czy zniszczyć. Zawsze, ale to zawsze, na początku udaje mi się uciec, przechytrzyć a na końcu i tak kiedy się zbliża, do zakończenia mojego żywota, dre się i budzę. Chciałabym raz choć, przetrzymać taką końcówkę snu i zobaczyć co będzie.

A dziś, niestety śniło mi się kupno mieszkania i kredyt na 30 lat najbliższe. Ale to już odzwierciedlenie rzeczywistości, niestety.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 12:06   #40
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 891
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Dziwne sny zdarzają mi się notorycznie...
ostatnio śniło mi się że ktoś mnie zakopał w lesie z moją przyjaciółką i jakims facetem (we snie go znałam,ale na prawdę nie mam pojęcia kto to) i prawie tam umarłyśmy, bo nie mogłam się ruszyć żeby nas odkopać.
Kiedyś śniło mi się że wspinałam się z tą samą przyjaciółką po takiej sznurowej drabinie bez zabezpieczenia i ciągle spadałam kawałek i łapałam się resztkami sił, a ona mi mówiła żebym nie histeryzowała i wchodziła dalej w pełnej uprzęży takiej do wspinaczki:P
Często śnią mi się rzeczy z serialu albo filmu który oglądałam przed zaśnięciem... ratuję świat,albo kocham się z bohaterem;P
Kilka razy śniło mi się że uprawiam seks,albo się masturbuję i obudziłam się... i miałam orgazm.... tak naprawdę... zdaza się wam to?
__________________
Walczę o długie włosy!
Piję drożdże od 18.12.2012
Jantar od 22.01.2013
CP od 26.01.2013
Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC


Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013
Start 70kg
Jest 66 kg
Cel 63 kg
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 12:22   #41
melleczka
Zakorzenienie
 
Avatar melleczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 843
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

mi sie ostatnio snil slub moj i tż. tyle ze jak ze"switu zywych trupow". jakies zombie byly wszedzie i musielismy uciekac dorwalismy samochod. i ja prowadzilam w szpilkach i bialej wielkiej sukni dodam ze prawo jazdy dopiero robie

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Cytat:
Napisane przez zielona87 Pokaż wiadomość
Kilka razy śniło mi się że uprawiam seks,albo się masturbuję i obudziłam się... i miałam orgazm.... tak naprawdę... zdaza się wam to?
raz mi sie zdarzylo. obudzilam sie i orgazm. ale taki duchowy
melleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 12:43   #42
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 807
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

mi sie dzisiaj snilo ze uprawialam sex i powiem wam ze super byl ten sen a i z super facetem...
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 13:57   #43
evvie
Raczkowanie
 
Avatar evvie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: La puerta del cielo
Wiadomości: 244
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Pozazdroscic snów ja kiedys smialam sie z mojego brata ktory probowal rozszyfrowac kazdy swoj sen hyh,a teraz sama to robie. Czytalam troche Freuda, C.G.Junga i musze powiedziec maja ciekawe podejscie,ale ogolnie senniki tez nie sa zle.

Odnosnie penisow, to nachodzily mnie w snach po rozstaniu, snily mi sie tez wibratorki wtedy
Oczywiscie w snie juz umarlam,urodzilam,wykrwaw ilam sie, odwolalam slub zaplanowany przez rodzicow...

Raz snilo mi sie ze spie i jestem przykryta koldra pod sama szyje,ale czuje ze cos po mnie chodzi,myslalam ze to myszy i strasznie sciskalam koldre zeby nie weszly mi na twarz, nagle sie niby obudzilam, i chcialam spojrzec pod koldre a tam szczury ktore zaczely po mnie calej juz chodzic, obudzilam sie ponownie, tym razem juz naprawde, i balam sie spojrzec pod ta cholerna koldre, zadnych szczurow myszy nie bylo,ale bylam tak zestresowana, i w ogole caly nastepny dzien sie tak dziwnie czulam.
Zwykle szczury kojarza mi sie z choroba, nie zebym jakas u siebie wtedy podejrzewala, ale mialam wtedy duzo problemow ze zdrowiem.

Obecnie jeden sen powtorzyl mi sie dwa razy, sni mi sie ze jestem u siebie w mieszkaniu i ktos chce mnie okrasc, ja oczywiscie lece do drzwi i co? zlodziej juz wchodzi,ja nie mam sil zeby zatrzymac drzwi, ten zlodziej jest ubrany normalnie,mowi ze ma noz i ze chce tylko pieniadze, i sobie pojdzie wiec ja ide do innego pokoju on bierze pieniadze i wychodzi...i tak dwa razy we snie juz mnie okradl,a nigdy nie zdaze zamknac tych cholernych drzwi w nastepnym snie bede czekac na niego tak

A zdarza sie wam lunatykowac?? Ja kiedys mieszkalam z kolezanka, ktora cala noc albo cos gadala, albo chodzila po pokoju.

Edytowane przez evvie
Czas edycji: 2010-07-22 o 23:48 Powód: dopisano
evvie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 03:49   #44
krybcy896
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Krak
Wiadomości: 39
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Ja zazwyczaj lubię śnić, bo mam bardzo realistyczne sny i jeżeli jest to jakieś miłe marzenie, to wstaję z zupełnie innym podejściem do życia :P

Z tym penisem natomiast to właśnie miałam pierwsze starcie przedwczoraj - śniło mi się, że jestem obojniakiem, ba - jako "mężczyzna" uprawiałam seks ze swoją koleżanką... Na dodatek na koniec przyjrzałam się jej łechtaczce, która wyglądała jak metalowe koło z niebieskim przyciskiem pośrodku -.-
Lunatykowałam tylko raz, moja podróż skończyła się (na szczęście) na drzwiach do łazienki, w które podobno z uporem pukałam przez jakieś 15 minut, aż pobudziłam wszystkich domowników.
Jak kładę się spać na nadmiernym rauszu, miewam ciężkie, gęste sny o zabarwieniu gangsterskim - tj. gonitwy za złodziejami, chowanie się po kątach w trakcie strzelanin, odnajdywanie zwłok etc. Oczywiście budzę się w środku nocy, nie mogę zasnąć i przerażona zastanawiam się, jak ja wytrzymam do świtu.
Mile wspominam sen, w którym byłam 'świeżo upieczoną' żoną chłopaka, którego darzyłam ogromną sympatią. Snuliśmy się po korytarzach tchnącego spokojem zamku, trzymaliśmy się za ręce zdobne w grube, złote obrączki, byliśmy pełni lekkości, pokoju, szczęśliwi, znaliśmy doskonale swoje uczucia, myśli... łączyła nas miłość idealna. Chciałabym doświadczyć z jakimś mężczyzną takiej więzi, jaka mi się przyśniła.

Najprzyjemniejszym dla mnie snem, którego niestety już od dawna nie doświadczam, było zawsze latanie - beztroskie unoszenie się w powietrzu, lekkość, błogość... zawsze w białej sukience, jako przezroczyste ciało, nad dachami domów. Przenikałam przez okno i przemykałam ponad wyobrażonymi miastami
krybcy896 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 14:30   #45
777lenka777
Raczkowanie
 
Avatar 777lenka777
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Opole/Nottingham
Wiadomości: 202
Smile Dot.: Sen, sny i inne koszmary

sen to nasza podświadomość, tak naprawde nigdy nie wiemy co może się nam przyśnić, nawet gdy o czymś intensywnie przed snem myślimy wcale nie musi się nam przyśnić, za to może np. starsza pani w niebieskim bereciku która mijaliśmy tydzień temu na ulicy i kompletnie jej nie znamy, ale nasza podświadomość zapamiętała tą sytuację i w naszym śnie ta starsza pani może być np. naszą sąsiadką, lub daleką rodziną z Ameryki. Czasem sny, przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu, ja tak miałam przez długi czas, spałam po 3-4 godziny dziennie ponieważ co noc miałam koszmary, różne, przeróżne, czasem się powtarzały a czasem to była kompletna abstrakcja. Po 3 tygodniach, przysypiania na każdym kroku tylko nie w nocy, mama zaczeła ze mną rozmawiać, mówiła że krzyczę co noc przez sen, i w końcu opowiadałam jej moje sny, jednak sny nie przechodziły, a ja potrzebowałam snu i odpoczynku poniewaz zblizała się moja matura. Mama zapisała mnie do lekarza (tak do lekarza gdy ja chora nie jestem, tylko koszmary mi się śnią) miałam do pani lekarz chodzić 3 razy w tygodniu, sesja trwała godzinę, na początku wypytała o moją sytuację życiową, a ja mówię, że w rodzinie wszyscy zdrowi, na nic nie mogę narzekać, prawo jazdy za pierwszym razem zdałam, z chłopakiem mi się super układa, dobrze się uczę, od około 3 miesięcy nie oglądam horrorów, które wcześniej bardzo lubiałam, bo więcej się śmiałam niż bałam. A na koniec mówię, że się nie wysypiam a muszę bo mam dużo nauki do matury. I co? okazało się że przejmuję się bardzo moją maturą (podświadomie czy zdam czy nie) bo świadomie jeszcze to do mnie nie doszło.
Sesje miały polegać na tym, że koncentruję się na jednym śnie który najlepiej pozostał mi w pamięci i mam jego dokładnie opisać z najmniejszymi szczegółami. nie chciałam nikomu mówić o mojej pani doktor ponieważ czułam się jakbym potrzebowała psychologa bo jestem "nastolaktą z problemami". Gdy po pierwszej sesji dowiedziałam się, że martwie się maturą, dopiero do mnie doszło, że to prawda Koszmary przeszły, a ja maturę zdałam bardzo dobrze

A więc z tego co się dowiedziałam, przyjemne sny mamy gdy nic nie zaprząta naszą głowę, a śni się nam coś co noc, tylko po prostu rano nie zawsze pamiętamy, natomiast koszmary mogą być wtedy gdy czymś, się martwimy, o kogoś się boimy, może mamy problemy finansowe, lub chorego w rodzinie.
777lenka777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 16:48   #46
prowokatorka
Zadomowienie
 
Avatar prowokatorka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 537
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Witam wszystkich.Dziś w nocy miałam sen,że jak sobie pomyślę o nim to jeszcze mnie trzęsie.Śniło mi się że mój małż rzucił mnie nagle i wyprowadził się do innej.Jakby mało tego było,to zostawił mi kartkę- zaproszenie na imieniny jego oblubienicy.A ja głupia polazłam tam.Pamiętam jak siedziałam i patrzyłam na nich.Babki nie mogę zidentyfikować ,pamiętam jak przepraszał że niby nie chciał ,obudziłam się spocona.Cała jestem podminowana, a mąż ma radochę jak mu opowiedziałam sen .
__________________
[I][FONT=Garamond][SIZE=1][FONT=Franklin Gothic Medium]


Dafi {*} 22.06.2011 godz 20.
Na zawsze zostaniesz w moim sercu
Jodzi {*} 31.08.2013
Skarbeczku jesteś już w ptasim raju
prowokatorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 17:58   #47
Maggie93
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie93
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: głównie Dubaj
Wiadomości: 3 036
GG do Maggie93
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Ale się uśmiałam czytając niektóre sny

Pamiętam jak kiedyś mi się śniło, że obudziłam się w nocy i poszłam do wc. Gdy otworzyłam drzwi, przy toalecie stał diabeł, taki czerwony jak z kreskówki trochę się przestraszyłam, ale stwierdziłam, że tak bardzo mi się chce siku, że nic nie poradzę i jak on musi tam stać, to niech sobie stoi Jak chciałam potem stamtąd wyjść, to on mi kazał zostać i zjeść jakąś zupę jarzynową Zjadłam trochę, ale była niedobra, więc wylałam wszystko do kibelka, a on się wkurzył i mnie spuścił w toalecie
Jak się obudziłam, to nie wiedziałam, czy się śmiać, czy bać

Albo jak byłam mała (max 10 lat) to mi się śniło, że starszy o jakieś 7 lat chłopak, którego znałam z widzenia z osiedla, wskoczył na mój balkon rowerem (a mieszkam jakieś 15m nad ziemią..) i zabrał mnie na plac zabaw a potem chciał ze mną uprawiać seks A ja mu powiedziałam, że może kiedy indziej, bo muszę mamie pomóc pozmywać naczynia i normalnie poszłam Tak wiem, połączenie: plac zabaw-seks-zmywanie naczyń jest zabójcze Nie wiem skąd mi się to wzięło

Innym razem spotkałam we śnie faceta, który był połączeniem Amiego Jamesa z "Miami ink" i mojego nauczyciela informatyki Bardzo fajny sen

Kiedyś miałam wstać wcześnie, bo jechałam na wycieczkę klasową. Zerwałam się, spojrzałam na zegarek i stwierdziłam, że mam bardzo mało czasu i muszę się spieszyć. Chciałam wziąć błyskawiczny prysznic itd... Obudziłam się nagle, kiedy walnęłam głową w pułkę lodówki i miałam spotkanie trzeciego stopnia z serem żółtym Okazało się, że jest dopiero 3 w nocy, a ja chciałam wziąć prysznic w lodówce

I ostatni sen jaki sobie teraz przypominam. Siedziałam u siebie w pokoju i bawiłam się małą zieloną kuleczką (chłopcy w wieku 8 lat strzelają tymi kulkami z zabawkowych pistoletów.. ). Niechcący ją upuściłam, ona odbiła się od podłogi i wyleciała przez okno. Chwilę patrzyłam na swoje puste dłonie, po czym pomyślałam, że to była taka ładna kulka, wszyscy chłopcy na podwórku (tak, Ci 8-letni xD) by mi zazdrościli i wyskoczyłam przez okno za nią Dodam, że byłam w takim wieku, że 8-latkowie już dawno mnie nie interesowali Pamiętam jeszcze, że dogoniłam w locie tę kulkę, ale gdy zbliżałam się do chodnika, to się obudziłam
__________________
moje życie stewardessy
Małgosia jestem
Maggie93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 10:25   #48
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 749
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

bardzo dobrze pamiętam swoje sny, ale o niektórych wolałabym zapomnieć. często "widzę" ciemne chmury, błyskawice, schody pod górę, błoto. kiedyś śniło i się, że na polanie stała grupa ludzi i walnął w nich piorun a oni zaczęli przeraźliwie krzyczeć. albo jestem w jakimś budynku, właściwie w piwnicy z krętymi korytarzami, przed czymś/kimś uciekam, nie mogę znaleźć wyjścia. czasem budzę się zmęczona fizycznie, jakbym właśnie przebiegła maraton... nie wiem czy te sny to efekt problemów, których mam chwilami za dużo, czy sama coś sobie wkręcam.
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 12:56   #49
Slodkaniunia18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 22
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

hej bardzo chce sie podzielic z moim wspanialym barwnym snem xD otoz jak pamietam bylo to podczas obchodow swieta halloween. mialam wrazeni ze to juz kiedys bylo ze takie cos mialo miejsce w moim zyciu jednak jestem pewna ze nie. pamietm ten sen calkiem dobrze jak zaden inny poniewa rzadko jaki sen zsachowuje sie w mojej pamieci. sen zaczynal sie nie winnie. pamietam jak zadzwonil dzwonek do drzwi i ujrzalam w nich haloweenowych przebierancow na dworze pamietam ze bylo duzo sniegu . weszli do mojej chaty i obsypali mnie czyms bialym ale twardym zapewne maka i uciekli poniewaz nie poczestowalam ich niczym bo nie zdazylam . potem sie dowedzialam nie wiem skad ze to sa dzieci sasiadki. jakas mnie taka chec nabrala zeby isc do plotu i zamknac furtke ale kiedy nagle pod moj dom podjechal pociag widomo podobny do tramwaju podwojnego byl on koloru zielonego nie wiem dlaczego ale przypomninal mi zombi. w pociagu byla masa ludzi wszyscy sie bawili bylo slychac glosna muze z jego srodka. stalam jak w murowana ale po chwili zaczelam sie powoli oddalac i zauwazylam ze za drzewem stoi corka mojej sasiadki i sie wpatruje w ten pociag. zaraz po chwili gdy spojrzalam na pociag zaczeli z niego wychodzic przystojni chlpacy i kierowali sie w nasza strone bylo ich z 3. tak jakby chcieli nas wciagnac do pociagu. jednak ja sie urwalam i zaczelam sie coraz szybciej oddalac ale corka mojej sasiadki pojechala z nimi. pociag odjechal ale bylo slychac caly czas ten halas i muzyke klubowa z pociagu. poszlam do domu i obczajalam za oknem. pociag przyjezdzal co pare minut mialam wrazenie ze to ten sam poniewaz za kazdym razem co przyjezdzal byl takiego samego koloru jednak na tablicy wyswietlala sie co chwile na pomaranczowo inna miejscowosc. mialam odczucie lekkiego leku poniewaz chcialam jechac tym pociagiem ale balam sie poniewaz nie mialam z kim. siedzialam tak przy oknie az do rana az chyba przyjechal ostatni pociag ktory chyba odwiozl ludzi poniewaz bylo ich masa wszyscy byli porprzebierani. otwarlam okno i nagle z nikad zaczeli przechodzic kolo mojego okna niektorzy sie bili nie zauwazyli nawet mnie ale bylo tam tez pare moich kolezanek mowiacych mi czesc. co mnie zaciekawilo wszyscy szli jak pochod niekotrzy tn wiekszosc z nich trzymala w reku zrobiona z bialego papieru trumne i narysowany byl krzyz na niej a w srodku niej bylo nazwisko znanej osoby.
wszyscy ci ludzie cos tam krzyczeli ale nie pamietam dokladnie juz. nagle mama do mnie podeszla do tego okna i mowila ze mam juz isc spac wiec zamknelam okno chwile z nia usiadlam i ona poszla do kuchni i nagle w pokoju ktorym siedzialam bylo pustych 5 szklanek i talerzy i nagle sie zapelnily herbata i plackami same i ja to widzialam i moja mama. no i dalej juz nie pamietam snu bo sie chyba skonczyl i sie wlasnie obudzilam sama w domu bo obudzil mnie dzwonek do drzwi listonosz xD wiec ciekawe sny mam ostatnio ;] co moze oznaczac ten sen?? komentujcie o myslicie o tym xD pozdrawiam;**
Slodkaniunia18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 14:42   #50
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Cytat:
Napisane przez Slodkaniunia18 Pokaż wiadomość
hej bardzo chce sie podzielic z moim wspanialym barwnym snem xD otoz jak pamietam bylo to podczas obchodow swieta halloween. mialam wrazeni ze to juz kiedys bylo ze takie cos mialo miejsce w moim zyciu jednak jestem pewna ze nie. pamietm ten sen calkiem dobrze jak zaden inny poniewa rzadko jaki sen zsachowuje sie w mojej pamieci. sen zaczynal sie nie winnie. pamietam jak zadzwonil dzwonek do drzwi i ujrzalam w nich haloweenowych przebierancow na dworze pamietam ze bylo duzo sniegu . weszli do mojej chaty i obsypali mnie czyms bialym ale twardym zapewne maka i uciekli poniewaz nie poczestowalam ich niczym bo nie zdazylam . potem sie dowedzialam nie wiem skad ze to sa dzieci sasiadki. jakas mnie taka chec nabrala zeby isc do plotu i zamknac furtke ale kiedy nagle pod moj dom podjechal pociag widomo podobny do tramwaju podwojnego byl on koloru zielonego nie wiem dlaczego ale przypomninal mi zombi. w pociagu byla masa ludzi wszyscy sie bawili bylo slychac glosna muze z jego srodka. stalam jak w murowana ale po chwili zaczelam sie powoli oddalac i zauwazylam ze za drzewem stoi corka mojej sasiadki i sie wpatruje w ten pociag. zaraz po chwili gdy spojrzalam na pociag zaczeli z niego wychodzic przystojni chlpacy i kierowali sie w nasza strone bylo ich z 3. tak jakby chcieli nas wciagnac do pociagu. jednak ja sie urwalam i zaczelam sie coraz szybciej oddalac ale corka mojej sasiadki pojechala z nimi. pociag odjechal ale bylo slychac caly czas ten halas i muzyke klubowa z pociagu. poszlam do domu i obczajalam za oknem. pociag przyjezdzal co pare minut mialam wrazenie ze to ten sam poniewaz za kazdym razem co przyjezdzal byl takiego samego koloru jednak na tablicy wyswietlala sie co chwile na pomaranczowo inna miejscowosc. mialam odczucie lekkiego leku poniewaz chcialam jechac tym pociagiem ale balam sie poniewaz nie mialam z kim. siedzialam tak przy oknie az do rana az chyba przyjechal ostatni pociag ktory chyba odwiozl ludzi poniewaz bylo ich masa wszyscy byli porprzebierani. otwarlam okno i nagle z nikad zaczeli przechodzic kolo mojego okna niektorzy sie bili nie zauwazyli nawet mnie ale bylo tam tez pare moich kolezanek mowiacych mi czesc. co mnie zaciekawilo wszyscy szli jak pochod niekotrzy tn wiekszosc z nich trzymala w reku zrobiona z bialego papieru trumne i narysowany byl krzyz na niej a w srodku niej bylo nazwisko znanej osoby.
wszyscy ci ludzie cos tam krzyczeli ale nie pamietam dokladnie juz. nagle mama do mnie podeszla do tego okna i mowila ze mam juz isc spac wiec zamknelam okno chwile z nia usiadlam i ona poszla do kuchni i nagle w pokoju ktorym siedzialam bylo pustych 5 szklanek i talerzy i nagle sie zapelnily herbata i plackami same i ja to widzialam i moja mama. no i dalej juz nie pamietam snu bo sie chyba skonczyl i sie wlasnie obudzilam sama w domu bo obudzil mnie dzwonek do drzwi listonosz xD wiec ciekawe sny mam ostatnio ;] co moze oznaczac ten sen?? komentujcie o myslicie o tym xD pozdrawiam;**
Nieźle. Ja się bardzo żadko doszukuję ukrytego znaczenia snów.

Codziennie mi się sni moj TZ, codziennie. Jak jeździmy do sklepu i robimy zakupy, że gotuję mu obiad, a on otwiera wino, że gadamy o czymś, takie scenki z życia. Wyjechał cztery miesiące temu na ponad pól roku do Stanów i wiem, że te sny sie biorą z tąd, że za nim tesknię. Dalej nie drążę.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-03, 23:00   #51
beaata
Rozeznanie
 
Avatar beaata
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 503
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

A ja wczoraj miałam też dość dziwny ale jak najbardziej fajny sen śniło mi się dwóch chłopaków o których naprawdę nie myślę nie wiedzieć czemu oni akurat mi się przyśnili i od wczoraj zaczęłam o nich myśleć aż z tego wszystkiego postanowiłam poszukać jakiegoś wątku sen był bardzo miły i taki realny (chciałabym zobaczyć swoją minę podczas snu ) z jednym się przytulałam a z drugim było coś więcej wiadomo co lecz niestety do niczego nie doszło...bo tutaj głupia ja podświadomie pomyślałam sobie że to super sen obym tylko się nie obudziła i się obudziłam dodam jeszcze że niekiedy też mam takie sny że np.spadam z czegoś i nagle kiedy mam już upaść budzę się i tak nie wiem jak to określić cała "podskakuje" do góry...
beaata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 10:29   #52
Śnieżka
Zakorzenienie
 
Avatar Śnieżka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 540
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

mi sie raz snilo ze ktos mnie dusił ale to tylko taka ciemna postac,dosłownie czułam zaciskajace sie ręce na mojej szyji,tak mocno....wyrywałam sie itd.ale nic :|
czułam jak brakuje mi tchu,niefajne
ogolnie czesto mi sie sni ze uciekam po ciemnych uliczkach a ktos mnie goni
__________________
pewność siebie i radość życia.
dbam o siebie.
rozwój intelektualny/praca/mod.
Śnieżka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 10:32   #53
beaata
Rozeznanie
 
Avatar beaata
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 503
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Hmm pamiętam też straszny sen jaki miałam dość dawno ale utkwił mi on w pamięci...śniło mi się że po świecie chodzi jakiś niewidzialny duch który jedną ręką zatyka usta a drugą dusi...w ten sposób nikt nie może sie obronić i uciec pamiętam że wtedy zginęło strasznie dużo ludzi a policja szukała mordercy i nie mogli go znaleść...straszne. A miewacie może takie sny że np.jedziecie rowerem i chcecie otworzyć oczy a nie możecie? Albo chcecie biec ale nie potraficie tak jak byście byli zawieszeni w próżni? Straszne uczucie...
beaata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 12:15   #54
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 574
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

mi często śni się to o czym mówiłam w dzień w jakiś sposób. i zdrady. ale to nie wiem czemu
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 14:59   #55
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 893
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Czasem jak mi się przyśni jakiś koszmar to jest związany z moim TŻ (zazwyczaj śni mi się, że mnie zdradza albo że robi jakieś inne przykrości) i płaczę zazwyczaj przez sen, budzę się i jeszcze bardziej się rozklejam, że miałam taki okropny sen, a On mnie wtedy przytula... już się przyzwyczaił.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:
Napisane przez beaata Pokaż wiadomość
dodam jeszcze że niekiedy też mam takie sny że np.spadam z czegoś i nagle kiedy mam już upaść budzę się i tak nie wiem jak to określić cała "podskakuje" do góry...

Też tak mam, zazwyczaj jak już przysypiam, nagle mam taki jakby sen np, że idę przez las, ide ide, a tu nagle potykam się o korzeń, aż cała podskakuję na łóżku i się budzę.



A miałam kiedyś jeszcze okropny sen, dawno ale dotąd go pamiętam. Śniło mi się, że strasznie źle się czułam, że bolał mnie brzuch i zbierało mi się na wymioty. Stałam w jakimś pomieszczeniu całym na biało a na środku stała toaleta. Poczułam, że muszę zwymiotowac, podeszłam do toalety, puściłam pawia i z gardła wystawał mi kawał surowego żylastego mięcha złapałam to mięso i zaczęłam sobie wyciągac z przełyku, a to się w ogóle nie kończyło! Ciągnęło się, miało chyba z 5 metrów, a ja się dławiłam i to wyciągałam FUJ!

Rano wstałam i... zaczęłam wymiotowac. Okazało się, że rzeczywiscie ostro się zatrułam mięsem (tzn jedliśmy ze znajomymi na mieście, nie wiem co dokładnie mi zaszkodziło, ale mniemam, że właśnie to mięso - zdaję się na sen i moją podświadomośc... )


Z góry przepraszam, za obrzydliwy opis snu, ale ten sen sam w sobie był bardzo obrzydliwy i nieprzyjemny,
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!

Edytowane przez KochanaGadzinka
Czas edycji: 2010-07-05 o 15:01
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 21:06   #56
leReve
Raczkowanie
 
Avatar leReve
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 40
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Kiedyś miałam wiele dziwacznych snów. W chwili obecnej jakoś ich mniej, a w szczególności tych upiornych, ale to chyba ze względu na to, że nie mam poważnych problemów.

Często gdy się czymś przejmuję, zastanawiam się nad moim powodzeniem w jakiejś sprawie, śni mi się to parę dni wcześniej. Przykładowo- gdy próbowałam dostać się na studia, przez trzy noce przed wynikami rekrutacji śniło mi się, że sprawdzam wyniki i że się nie dostaję. Całe szczęście w tym przypadku było odwrotnie.

Gdy byłam młodsza miałam wiele kosmicznych snów. Goniące hot-dogi(), koparki( bo trwała budowa drogi biegnącej niedaleko mojego miejsca zamieszkania)

Z takich śmiesznych ( dopiero z perspektywy czasu- bo wtedy był on dla mnie traumatyczny!) jest mój sen o weterynarzu. Po nocy w której go miałam, byłam zapisana na szczepienie. Będąc dzieckiem pasjonowałam się końmi i wszystkim co z nimi jest związane... taka mała obsesja. Tamtej nocy śniło mi się, że moja najlepsza koleżanka zaprosiła mnie na przejażdżkę konną. Ja pełna zapału oczywiście się zgodziłam. Po krótkim brykaniu, koleżanka namówiła mnie na film o zwierzakach, który był emitowany u weterynarza(niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest gabinet...). Wchodzę, a tam wśród komitetu powitalnego czekała na mnie ogromna strzykawa tylko czyhająca na to, aby mnie ukłuć!
Banalny sen, ale tak mi się zakodował w głowie, że do tej pory, mam jakiś uraz do strzykawek i do wszelkiego nakłuwania mojej skóry.

Często męczył mnie sen z kościołem- że wchodziłam do niego, a gdy go opuściłam byłam w zupełnie innym miejscu, nie wiedziałam gdzie szukać pomocy. Tułałam się po blokach szukając domu.

Bardzo często mi się zdarza, że mam świadomość, że śnię. Coś mi się nie podoba, to po prostu skaczę w jakąś głęboką dziurę w chodniku, w urwisko i się budzę. Ciekawe zjawisko bardzo.
a co do koszmarów nocnych- to mam jeden patent na nie. Gdy obudzę się przerażona zmieniam moje położenie na drugi bok. Śni się coś innego. Spróbujcie, może i w Waszym przypadku zadziała.


Nigdy nie przywiązywałam uwagi do znaczenia moich snów, bo bym wykończyła się psychicznie, ale moja siostra przykładowo, ma często sny, po których dzwoni do nas czy nic się nie stało. Najlepsze jest to, że one nie są jednoznaczne. Przykładowo- dzień przed śmiercią mojej bratowej śniły jej się święte obrazy. Rok później, po jej śmierci, śniła jej się moja bratowa o pogodnym wyrazie twarzy. Dzień później zmarł mój dziadek...

Edytowane przez leReve
Czas edycji: 2010-07-06 o 21:59
leReve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 22:56   #57
Muszka203
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Tak sobie czytam ten wątek i dochodzę do wniosku, że to coś dla mnie
Moje sny są naprawdę nienormalne, nic się w nich nie trzyma kupy, każdy element jest tak jakby wyrwany z zupełnie innego kontekstu, ale - co ciekawe - każdy sen zachowuje jakąś taką spójność, ciąg przyczynowo-skutkowy. Jakiś czas temu, po sprawdzianie z historii, na którym strasznie mi zależało i do którego bardzo długo się uczyłam, przyśniło mi się, że siedziałam w klasie, ale w innym miejscu niż zwykle, a nauczyciel rozdawał prace. Wymienił mnie z imienia i nazwiska i powiedział, że dostałam 5-. Po chwili pojawiło się "ujęcie" mojej koleżanki, która bardzo się tym zdziwiła. Niby nic, ale po jakimś czasie okazało się, że faktycznie dostałam z tego sprawdzianu 5- i w momencie jego otrzymania owa koleżanka stała obok mnie. Takich snów mogłabym mieć więcej ;D
A tak ogólnie to śnią mi się głupoty. Raz widziałam zastrzelonego Baracka Obamę, innym razem usłyszałam we śnie, że Berlusconi [premier Włoch] nie żyje, kiedy indziej najpierw byłam w Toruniu, potem w Warszawie, a na końcu w swoim mieście, przy czym płynnie przemieszczałam się z jednego miasta do drugiego Większość snów na szczęście pamiętam. Strasznie je lubię, może dlatego, że są takie głupie.
Muszka203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 23:45   #58
Sondrina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 882
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Ja ostatnio strasznie tęsknię za moim chłopakiem, dlatego nieustannie śni mi się on i to że uprawiamy seks... I w tym przypadku uważam, ze sen zdradza moje pragnienia...
Wcześniej śniło mi się, ze stoimy pod studium językowym, czekamy na wynik testu i on mi przynosi czerwoną różę
Miewałam też sny straszne, ale nie wgłębiam się w ich głęboką interpretację... Gdy sen sam w sobie mi się z niczym nie kojarzy, to po prostu obstawiam oglądanie głupich programów w TV jako ich źródło
Sondrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-23, 13:46   #59
braksada
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 21
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
a ja miałam ostatnio 2 sny erotyczne...
to źle?
braksada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-19, 00:31   #60
mariolka_1989
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 57
Dot.: Sen, sny i inne koszmary

Nie wiem czy to dobry wątek, ale moje sny ostatnio... nawet ich nie pamiętam są takie krótkie. Nie wiem, czy to od tego że za krótko śpię - ostatnio nawet liczenie baranów nie pomaga....
__________________
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Dobrze widzi się tylko sercem"
mariolka_1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-06-06 12:05:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.