minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-23, 14:05   #31
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

co do tych podwójnych norm, z których tak się tu niektórzy śmieją: problem polega na tym, że wiele kobiet nie osiąga orgazmu podczas stosunku, a jedynie podczas pobudzania łechtaczki palcami/językiem.
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 14:22   #32
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Ja sobie cenię szczerość mojego Tż. Wiem, że jest szczery w każdym aspekcie naszego życia w tym także. Nie powiedział przecież: jesteś fuj brzyde sie tobą to jest ble... Wtedy bym pomyślała, że mam do czynienia z jakimś niedojrzałym dzieciakiem, a nie dorosłym facetem. On po prostu stwierdził, że średnio mu odpowiada ta forma pieszczot , bo nie za bardzo mu to smakuje, ale jeśli chcę to weźmie to pod uwagę bo zależy mu na mojej przyjemności. Może nie powinien dodawać tego fragmentu o "smakowaniu", ale... z drugiej strony zna mnie i wie, że bym dociekała. Wniosek? Wymagam od partnera szczerości, i tą szczerość sobie cenię. Muszę się liczyć z tym, że z efektami tej szczerości muszę sobie radzić. Jednak wiem, że wolę taką szczerość niż uniki i jakieś bliżej niesprecyzowane ogólniki. Wiem przynajmniej, że powód jest prawdziwy, a nie właśnie wyssany z palca.
Z jednej strony dobrze, że wiesz "na czym stoisz", ale z drugiej strony po twoich postach czuję, że narasta w Tobie żal.
Mam nadzieję, że z czasem wszystko się między wami ułoży - tego wam życzę.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 17:53   #33
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Skoro mu "tam" nie smakujesz, może zastosujecie jakiś żel intymny smakowy ? (mnóstwo tego na allegro czy w sexshopach) Zaproponowałabym też bitą śmietanę albo coś w tym guście, ale nie wszyscy to lubią i nie jest to za bardzo higieniczne.
Druga sprawa: czy chodzisz regularnie do ginekologa? , może akurat miałaś infekcję, i zapach czy smak nie był zbyt przyjemny ?
A podsumowując to naprawdę ci współczuję i nie wiem jak ja bym przeżyła takie wyznanie od swojego chłopaka...
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 18:26   #34
Srebrnousta
Wtajemniczenie
 
Avatar Srebrnousta
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: miasto doznań
Wiadomości: 2 129
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Zagubiona, z tego co widzę, to podchodzisz to całej sprawy bardzo zdrowo, bez pretensji typu "skoro ja cię zaspokajam oralnie, to ty też mnie musisz". Wiadomo, ani kobieta, ani mężczyzna nie ma jakiegoś bardzo zachwycającego intymnego smaku i niektórym może to po prostu nie odpowiadać.
Sama zresztą sama to dobrze wiesz i jak napisałaś, zaspokajasz swojego lubego, bo Tobie samej sprawia to pewną przyjemność, pomimo średnich doznać smakowych.
Dlatego też na Twoim miejscu nie przestawałabym pieścić TŻ w ten sposób (jeśli oczywiście nadal masz na to ochotę, bo jeśli nie to nie ma sensu się zmuszać) i szczerze z nim porozmawiała o tym, że Ty też chciałabyś spróbować tej formy pieszczot. Myślę, że moglibyście jeszcze spróbować (może z jakimś smakowym żelem, jak kilka osób już wspominało), a jeśli nadal nie będzie to odpowiadać Twojemu facetowi, to cóż... Nic na siłę. Aha, oczywiście powinnaś powiedzieć mu o swoich odczuciach, o tym, że odebrałaś to jako brak akceptacji dla siebie. Myślę, że każdy normalny i kochający swoją kobietę facet zrobi wiele, żeby przekonać ją, że w pełni ją akceptuje
Uff, ale się rozpisałam... W każdym razie życzę pomyślnego rozwiązania sprawy I nie bój się rozmowy, w końcu kiedyś i tak trzeba będzie ją przeprowadzić.
__________________
je t'ai attendu cent ans dans les rues en noir et blanc
tu es venu en sifflant

Edytowane przez Srebrnousta
Czas edycji: 2009-08-28 o 12:00
Srebrnousta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 18:58   #35
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez Srebrnousta Pokaż wiadomość
Myślę, że moglibyście jeszcze spróbować (może z jakimś smakowym żelem, jak kilka osób już wspominało), a jeśli nadal nie będzie to odpowiadać Twojemu facetowi, to cóż... Nic na siłę. Aha, oczywiście powinnaś powiedzieć mu o swoich odczuciach, o tym, że odebrałaś to jako brak akceptacji dla siebie. Myślę, że każdy normalny i kochający swoją kobietę facet zrobi wiele, żeby przekonać ją, że w pełni ją akceptuje .
myślę, że jej chodzi właśnie o to, że on nie wychodzi z inicjatywą: chce jej sprawiać przyjemność, no ale smak mi nie pasuje, to może spróbujmy pokombinować coś, z żelami, albo może pod prysznicem itd. Jak ona mu to zaproponuje, to on się zgodzi, ale to będzie takie "z poczucia obowiązku"
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 19:45   #36
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
Skoro mu "tam" nie smakujesz, może zastosujecie jakiś żel intymny smakowy ? (mnóstwo tego na allegro czy w sexshopach) Zaproponowałabym też bitą śmietanę albo coś w tym guście, ale nie wszyscy to lubią i nie jest to za bardzo higieniczne.
Druga sprawa: czy chodzisz regularnie do ginekologa? , może akurat miałaś infekcję, i zapach czy smak nie był zbyt przyjemny ?
A podsumowując to naprawdę ci współczuję i nie wiem jak ja bym przeżyła takie wyznanie od swojego chłopaka...
Ja raczej czekam na jego inicjatywę. Nie musiałoby być żadnych żelów wystarczyłoby, żebym mu powiedziała, że chcę... ale przy tym co wiem nie zrobię tego, bo wolę, żeby jeśli kiedyś zrobił to sam z siebie, a nie dlatego, że ja się domagam. Do ginekologa chodzę regularnie co 3 miesiące, chyba, że mi coś dolega to częściej, wiec ta kwestia odpada.

Cytat:
Napisane przez Srebrnousta Pokaż wiadomość
Zagubiona, z tego co widzę, to podchodzisz to całej sprawy bardzo zdrowo, bez pretensji typu "skoro ja cię zaspokajam oralnie, to ty też mnie musisz". Wiadomo, ani kobieta, ani mężczyzna nie ma jakiegoś bardzo zachwycającego intymnego smaku i niektórym może to po prostu nie odpowiadać.
Sama zresztą sama to dobrze wiesz i jak napisałaś, zaspokajasz swojego lubego, bo Tobie samej sprawia to pewną przyjemność, pomimo średnich doznać smakowych.
Dlatego też na Twoim miejscu nie przestawałabym pieścić TŻ w ten sposób (jeśli oczywiście nadal masz na to ochotę, bo jeśli nie to nie ma sensu się zmuszać) i szczerze z nim porozmawiała o tym, że Ty też chciałabyś spróbować tej formy pieszczot. Myślę, że moglibyście jeszcze spróbować (może z jakimś smakowym żelem, jak kilka osób już wspominało), a jeśli nadal nie będzie to odpowiadać Twojemu facetowi, to cóż... Nic na siłę. Aha, oczywiście powinnaś powiedzieć mu o swoich odczuciach, o tym, że odebrałaś to jako brak akceptacji dla siebie. Myślę, że każdy normalny i kochający swoją kobietę facet zrobi wiele, żeby przekonać ją, że w pełni ją akceptuje
Uff, ale się rozpisałam... W każdym razie życzę pomyślnego rozwiązania sprawy I nie bój się rozmowy, w końcu kiedyś i tak trzeba będzie ją przeprowadzić.
Z Tż rozmawiałam. Powiedziałam mu, że po prostu dziwnie się poczułam, że przestałam się czuć akceptowana i pociągająca dla niego, że to wyznanie tak jakby zaburzyło mój system samooceny. Powiedział, że przykro mu, że tak to odebrałam bo on mnie akceptuje i bardzo go pociągam, tylko, że ma pewne opory przed tą formą pieszczot, powiedział, żebym dała mu czas, nie mówi w każdym bądź razie 100% nie, a do tej pory będzie mnie zaspokajał na wiele innych sposobów tak bym nie odczuła tego braku. Przeprosił, za to, że mnie to zabolało, bo bardzo mnie kocha i ostatnie czego chce to mnie zranić.

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
myślę, że jej chodzi właśnie o to, że on nie wychodzi z inicjatywą: chce jej sprawiać przyjemność, no ale smak mi nie pasuje, to może spróbujmy pokombinować coś, z żelami, albo może pod prysznicem itd. Jak ona mu to zaproponuje, to on się zgodzi, ale to będzie takie "z poczucia obowiązku"
Zgadzam się. Dlatego wrócimy do tej formy pieszczot jeśli on wykaże inicjatywę, jeśli nie to trudno.

Co do pytań o wzajemność lub bezinteresowność w tym wypadku, tak zamierzam zaspokajać mojego Tż oralnie. Ostatnim razem miałam blokadę bo to było na świeżo i dopiero do mnie w pełni docierało, ale teraz po krótkim meetingu na wizażu i po rozmowie z Tż przede wszystkim ona mija, więc z pewnością do tego wrócę. W końcu lubię kiedy jemu jest dobrze i mnie to kręci więc na pewno z tego nie zrezygnuję.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 19:59   #37
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Ja raczej czekam na jego inicjatywę. Nie musiałoby być żadnych żelów wystarczyłoby, żebym mu powiedziała, że chcę... ale przy tym co wiem nie zrobię tego, bo wolę, żeby jeśli kiedyś zrobił to sam z siebie, a nie dlatego, że ja się domagam. Do ginekologa chodzę regularnie co 3 miesiące, chyba, że mi coś dolega to częściej, wiec ta kwestia odpada.


rozumiem, i mam nadzieję, że wszystko się wam ułoży może to kwestia obycia, obeznania się w tej tematyce, macie krótki staż w tej kwestii więc wszystko przed wami, powodzenia
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-23, 20:00   #38
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

a ja przepraosze za zmiane tematu ale nie wiem czy jest taki watek jesli tak to prosze o link
ja mam opory przed pieszczeniem mnie TAM przez TZ nie moge sie skupic na przyjemnosci a skupiam mysli tylko ze to dziwna forma pieszczot ze zle smakuje czy pachne- mimo ze zawsze dbam o higiene...

zagubiona daj sobie czas i jelsi mas zopory teraz by robic mu to to daj sobie czas a jemu przede wszytskim tez ,z czasem minie ci ta mysl i to zranienie slowne zwiazku z mineta czego Ci zycze
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-23, 20:08   #39
Srebrnousta
Wtajemniczenie
 
Avatar Srebrnousta
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: miasto doznań
Wiadomości: 2 129
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
myślę, że jej chodzi właśnie o to, że on nie wychodzi z inicjatywą: chce jej sprawiać przyjemność, no ale smak mi nie pasuje, to może spróbujmy pokombinować coś, z żelami, albo może pod prysznicem itd. Jak ona mu to zaproponuje, to on się zgodzi, ale to będzie takie "z poczucia obowiązku"
Rozumiem, ale jeśli on nie chce/nie ma ochoty/czy cokolwiek innego, to nic z tym nie zrobi. Może z nim porozmawiać i tyle.

Zagubiona, skoro jesteście już po rozmowie, to na razie daj mu trochę czasu, żeby się oswoił z sytuacją.
__________________
je t'ai attendu cent ans dans les rues en noir et blanc
tu es venu en sifflant

Edytowane przez Srebrnousta
Czas edycji: 2009-08-28 o 12:00
Srebrnousta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 14:25   #40
Iloncia703
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 106
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Mój chłopak często chce robic mi "minetke", ale ja zawsze odmawiam bo wydaje mi się, że to jest dla chłopaka obrzydliwe i dlatego prawie nigdy się na to niezgadzam mam pewny hamulec psychiczny. Kiedy zaczyna mi to robic nie myśle o przyjemności tylko o tym czy czasem nie poleciało mi za dużo śluzu itp.
Wydaje mi się, ze jeżeli porozmawiasz z TŻ i On po tej rozmowie zacznie pieścic Cię oralnie to będziesz się czuła jeszcze gorzej niż ja.
Iloncia703 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 15:56   #41
madlen0607
Raczkowanie
 
Avatar madlen0607
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 65
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

porozmawiaj z nim o tym, bo moze poprostu jemu sie nie chce tego robic a nie czy smakuje itp itd Bo jeżeli to wszystko wynika z lenistwa to wcale Ci sie nie dziwie, ze Tobie tez sie odechceiwa sprawiania jemu przyjemnosci. Jak twoj TZ bedzie widział, ze to Ci sprawia wielką przyjemnosc, to moze mu checi wrócą
__________________
przepraszam, za literówki jak z kimś piszę robie ich miliony, wszyscy moi znajomi już przyzywczaili się do rozszyfrowywania co ja mam na myśli jak pisze na wizazu staram sie pisać "po polsku" ale jak by się gdzieś trafiła literówka to wybaczcie
madlen0607 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 12:31   #42
mabi84
Zakorzenienie
 
Avatar mabi84
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 262
GG do mabi84
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Ja na twoim miejscu bym narazie przystopowala,jak bedzie mu brakowac przyjemnosci to zacznie przemysliwac pewne sprawy...
Tez mialam podobny problem tyle ze...w druga strone. Otoz to on pierwszy zaczol mnie piescic oralnie a zanim ja mu sie zrewanzowalam minelo pol roku.O nic mnie nie prosil i do niczego nie zmuszal (na szczescie! bo inaczej odniosloby to odwrotny skutek raczej) Ale do czego zmierzam. Przez te pol roku myslalam o tym na wszystkie strony. Zdecydowalam sie,poprobowalam,bylo najpierw srednio,potem coraz lepiej a teraz nie wyobrazam sobie mu tego nie robic
Czasem warto by uplynelo troche czasu.Moze jak przystopujesz to on zastanowi sie nad tym, ze dzialanie tylko w jedna strone jest troche nie fair? a jesli dalej nic sie nie zmieni to zapomnialabym o oralu raz na zawsze
mabi84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 17:03   #43
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

W ogóle mdlaczego ty masz mu robić przyjemność a on tobie nie? Ty się pzremogłaś - przyzwyczaiłaś do obrzydliwego smaku spermy a on do smaku twojej muszelki nie moze??? Tragiczne!

Mój Tż na szczęście ni lubi pieszczot oralnych, bo jest zwolennikiem damskiej dominacji podczas sexu, zatem mi minetki mógłby robil pół dnia.
Samam pieścić go oralnie srednio lubię, bardziej własnymi rękami - jego członkiem się bawić jak zabawką. Wtedy on czuje dominację. Jeśli by mnie poprosił, to może bym sie pzremogła, ale nie prosi się.

I nie rozumiem takiego podejscia - jestem kobieta, to zrobię ci wszystko, a ty facet brzydzisz sie mojej intymnej części, to mi przykro.
Beznadzieja.
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 23:13   #44
Androgen
Przyczajenie
 
Avatar Androgen
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Szukałam, ale nie znalazłam, bo apropo minetek to tematy dotyczyły tego jak robić co się czuje co to jest itd... a ja mam problem raczej natury... psychologicznej, ale przechodząc do rzeczy.

Wszelkie początki z Tż mamy za sobą, seks także. Jesteśmy razem rok i 2 miesiące. Od około pół roku jesteśmy bardzo blisko jeśli chodzi o sferę erotyczną. I w ciągu tego pół roku Tż tylko raz spróbował seksu oralnego w swoim wykonaniu. Nie brakuje mi tego jakoś wybitnie (czego człowiek nie zna za tym nie tęskni), ale ostatnio jak szczerze gadaliśmy to zapytałam go dlaczego tak jest, czy mu to nie odpowiada itd, powiedział, że po prostu średnio mu to odpowiada, ale jeśli chcę to to bierze pod uwagę bo chce by było mi dobrze. Powiedziałam, że nie chce żeby się do czegoś zmuszał i że ma tego nie robić. Dyskusja się zamknęła. A ja myślę...

Otóż ja mojego Tż zaspokajam oralnie, przekonałam się nawet do połykania chociaż kiedyś myślałam, że w życiu tego nie zrobię. Wiadomo, że sperma nie smakuje jak mrożona coca-cola, ale lubię mu sprawiać przyjemność i nie miało to dla mnie takiego znaczenia. Widok jego rozanielonej miny mi wystarczał.

W czym problem?

Ano w tym, że po tym wyznaniu Tż (wcześniej raczej przypuszczałam, że bardziej wynika to z jego nieśmiałości) zaczęłam się zastanawiać czemu ja mam go zaspokajać oralnie skoro on nie chce bo ja mu nie "smakuję". Dlaczego dla niego to taki problem... I ostatnio gdy się widzieliśmy po prostu tego nie zrobiłam, był tylko seks bo... bo włączył mi się jakiś hamulec pt. dla mnie to też nie jest "najsmakowitsza" rzecz pod słońcem jak jego tak obrzydzam to też nie mam na to ochoty...

Z jednej strony mimo nieszczególnego smaku sprawiało mi to frajdę bo jemu było przyjemnie... Z drugiej... Teraz gdzieś w środku zaczynam się buntować. I nie wiem co z tym zrobić...

Nie chcę z nim o tym rozmawiać bo... Bo wiem, że zacząłby mnie pieścić oralnie, a ja mając świadomość, że robi to bo czuje przymus, albo mu głupio itd. nie miałabym z tego żadnej przyjemności. Z drugiej strony jakoś nie umie sobie poradzić z tymi myślami w mojej głowie i to się ogólnie na mnie jakoś negatywnie odbija. Do tego stopnia, że zaczęłam się czuć nieakceptowana... Co robić
Wszystko co związane z sexem powinno sprawiać przyjemność, nic na siłę. Higiena osobista przede wszystkim. A takie tam on mi nie to ja mu też nie uważam za śmieszne.
Androgen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-30, 12:54   #45
xxkachnaxxx
Przyczajenie
 
Avatar xxkachnaxxx
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

ja bym z nim porozmawiała...
xxkachnaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-30, 15:19   #46
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Mam pewną prośbę nie odnoszącą się tylko do tego wątku, ale do wszystkich:

PROSZĘ O CZYTANIE CHOCIAŻBY ODPOWIEDZI AUTORÓW WĄTKU!!!!!!

Naprawdę jest to irytujące, odpowiedać ciągle na te same pytanie i te same poruszone kwestie, lub na 4 stronie jakiegoś wątku czytać: rzuć go kiedy autorka zrobiła to już stronę wcześniej. Rozumiem, że komuś może się nie chcieć czytać wątku który ma już 10/15 str. JA w takim wypadku wątek zostawiam, skoro nie mogę choćby wypowiedziom autora poświęcić tyle czasu żeby sie zaznajomić z sytuacją.

Ten wątek ma 2 strony, z czego moje odpowiedzi to będzie może jedna bo są długie. Czy to takie trudne tyle przeczytać? Jakby osoby odpowiadające wyżej zadałyby sobie ten niesłychany trud to dowiedziałyby się co myślę o zasadzie: jak mi nie dasz oralu to się wal, ja też cie pieścić nie będę, tak samo jak wiedziałyby, że rozmawiałam z Tż, i że sumiennie dbam o higienę.

Dziękuję za uwagę i proszę o rozpatrzenie tej prośby bo się poirytowałam.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

Edytowane przez zagubiona89r
Czas edycji: 2009-08-30 o 15:20
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-30, 16:16   #47
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez Iloncia703 Pokaż wiadomość
wydaje mi się, że to jest dla chłopaka obrzydliwe


Mało jest facetów, którzy uważają to za obrzydliwe. Najczęściej chyba lubią ten zapach a i samo lizanie sprawia im przyjemność.
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-01, 16:12   #48
brodus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3
Dot.: minetka, Tż ... i problem natury emocjonalnej...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Szukałam, ale nie znalazłam, bo apropo minetek to tematy dotyczyły tego jak robić co się czuje co to jest itd... a ja mam problem raczej natury... psychologicznej, ale przechodząc do rzeczy.

Wszelkie początki z Tż mamy za sobą, seks także. Jesteśmy razem rok i 2 miesiące. Od około pół roku jesteśmy bardzo blisko jeśli chodzi o sferę erotyczną. I w ciągu tego pół roku Tż tylko raz spróbował seksu oralnego w swoim wykonaniu. Nie brakuje mi tego jakoś wybitnie (czego człowiek nie zna za tym nie tęskni), ale ostatnio jak szczerze gadaliśmy to zapytałam go dlaczego tak jest, czy mu to nie odpowiada itd, powiedział, że po prostu średnio mu to odpowiada, ale jeśli chcę to to bierze pod uwagę bo chce by było mi dobrze. Powiedziałam, że nie chce żeby się do czegoś zmuszał i że ma tego nie robić. Dyskusja się zamknęła. A ja myślę...

Otóż ja mojego Tż zaspokajam oralnie, przekonałam się nawet do połykania chociaż kiedyś myślałam, że w życiu tego nie zrobię. Wiadomo, że sperma nie smakuje jak mrożona coca-cola, ale lubię mu sprawiać przyjemność i nie miało to dla mnie takiego znaczenia. Widok jego rozanielonej miny mi wystarczał.

W czym problem?

Ano w tym, że po tym wyznaniu Tż (wcześniej raczej przypuszczałam, że bardziej wynika to z jego nieśmiałości) zaczęłam się zastanawiać czemu ja mam go zaspokajać oralnie skoro on nie chce bo ja mu nie "smakuję". Dlaczego dla niego to taki problem... I ostatnio gdy się widzieliśmy po prostu tego nie zrobiłam, był tylko seks bo... bo włączył mi się jakiś hamulec pt. dla mnie to też nie jest "najsmakowitsza" rzecz pod słońcem jak jego tak obrzydzam to też nie mam na to ochoty...

Z jednej strony mimo nieszczególnego smaku sprawiało mi to frajdę bo jemu było przyjemnie... Z drugiej... Teraz gdzieś w środku zaczynam się buntować. I nie wiem co z tym zrobić...

Nie chcę z nim o tym rozmawiać bo... Bo wiem, że zacząłby mnie pieścić oralnie, a ja mając świadomość, że robi to bo czuje przymus, albo mu głupio itd. nie miałabym z tego żadnej przyjemności. Z drugiej strony jakoś nie umie sobie poradzić z tymi myślami w mojej głowie i to się ogólnie na mnie jakoś negatywnie odbija. Do tego stopnia, że zaczęłam się czuć nieakceptowana... Co robić
to nie jest tak, że faceci brzydzą się kobiecej "myszki", wręcz przeciwnie. Mężczyźni bardzo lubią ich dotykać, głaskać, dotykać ustami, językiem. Dlatego jak Ci nie robi to raczej kwestiia tego, że mysli ze nie jest za dobry. Nie patrz mu wtedy w oczy może, to trochę głupie uczucie Najlepiej odegnił główkę do tyłu i rozkoszuj się, jak on zobaczy ze jest ci dobrze, to bedzie chetniej to robił.
brodus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.