Nasze zalety :) tj. ANTY-KOMPLEKS

[sweetish]

Napisane przez Daga626

A ja nie mam zalet. ;]
Jestem uparta, zawsze chcę postawić na swoim. No, jestem ambitna, ale za bardzo.
Jestem wymagająca i konkretna, nie znoszę jak ktoś kłamie.
A w swoim wyglądzie nie lubię nic. ';]

Masz zaletę-jesteś szczera

[Sawisia]

ale fajny wątek.. gratuluję pomysłu założycielce Czasami trzeba się dowartościować, a co !!

No to teraz ja o sobie - jestem ambitna- czasami aż za bardzo, szczera, przyjazna, otwarta, tolerancyjna, mam duże poczucie humoru- uwielbiam się śmiać, jestem towarzyska, trochę szalona nie przejmuję się głupotami i podobno twardo stąpam po ziemi

A z wyglądu? Hmm lubię swoje długie kręcone włosy i dłuuuugaśne rzęsy - których podobno mi "wszyscy"zazdroszczą ;p


a i piersi też mam fajne!!


Z łatwością potrafimy wytykać swoje wady i narzekać na kompleksy, zapominając przy tym tak często, o posiadanych przez nas zaletach

[Wredota]

Napisane przez Sawisia

Z łatwością potrafimy wtykać swoje wady i narzekać na kompleksy, zapominając przy tym tak często, o posiadanych przez nas zaletach

dokładnie,ale wydaje mi się,że to dlatego,że w dzisiejszych czasach jest tak,że jesli ktos mowi,że to czy tam to ma w sobie fajne to ludzie postrzegaja go jako zapatrzonego w siebie narcyza...

jeszcze tak myśle i ipodobają mi sie moje paznokcie
i to,że potrafię wybaczać,bo nie umiem sie na nikogo dluugo gniewac

[Panna Wizażanka]

Ojej, jaki pozytywny wątek!

Z wyglądu najbardziej lubię swoje włosy za to, że są gęste, mocno falowane (w porywach kręcone) i cudownie się układają bez żadnego wysiłku z mojej strony. Lubię również swoje oczy (zielone, duże, mają w sobie coś mocnego i zdecydowanego) oraz kształtne, "mięsiste" () usta. No i duże wcięcie w talii. Właściwie uwielbiam cały swój wygląd, może z nielicznymi wyjątkami, nad którymi usilnie pracuję

Co do charakteru... Hmm... Trudniej mi to ocenić. Jestem wygadana i mam dar opowiadania ciekawych historii. Ogólnie potrafię rozmawiać - zarówno mówić, jak i słuchać, czasami doradzić albo po prostu podnieść na duchu. Jestem empatyczna, uczciwa, tolerancyjna, na pewno też ambitna i uparta. Potrafię zjednać sobie nawet zupełnie obcych ludzi. No i mam ciekawe (przynajmniej dla mnie ) zainteresowania. Łatwo się uczę.

Z tych najważniejszych rzeczy to chyba tyle. Ogólnie bardzo lubię siebie

[rapifen]

Stałam się bardziej odważna odkąd mam proste zęby nie wstydzę się wyjść i głośno otworzyć paszczy. Nie wstydzę się uśmiechać, nie wstydzę się rozmawiać. Nie zakrywam dłonią ust.
Mówię głośne dzień dobry w sklepie. W razie kłopotów mam na tyle pewności siebie że nie wstydzę się wprost mówić o moich potrzebach.
To cudowne jak wiele zmienia aparat

[Panna Wizażanka]

Napisane przez rapifen

Stałam się bardziej odważna odkąd mam proste zęby nie wstydzę się wyjść i głośno otworzyć paszczy. Nie wstydzę się uśmiechać, nie wstydzę się rozmawiać. Nie zakrywam dłonią ust.
Mówię głośne dzień dobry w sklepie. W razie kłopotów mam na tyle pewności siebie że nie wstydzę się wprost mówić o moich potrzebach.
To cudowne jak wiele zmienia aparat

Zgadzam się Też parę lat temu nosiłam aparat i kiedy wreszcie się go pozbyłam, moja samoocena mocno podskoczyła w górę.

[plameczka]

Bardzo fajnie, ze watek sie spodobal Dokladnie jak napisala Sawisia - ciagle narzekamy, a przeciez mamy tyle samo zalet jak i wad, a moze nawet wiecej tych pozytywnych, warto wiec dostrzec swoja wartosc.