Licem

[rapifen]

Wszystko się da ;P Wystarczy mieć czas i chęci :d mi brakuje tego 1...

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez degra

no więc właśnie....dlatego wolę przenieść się tam, gdzie mam pewną sytuację z nauczycielami i na prawdę dobrze zdać maturę z przedmiotów obowiązkowych..to przecież mnie nie ominie..
a geografie.. zrobię w swoim zakresie dam radę.

A potrzeba Ci jest gdzieś ta matma? Zawsze mozesz mieć tylko te 30%... no chyba ze ambicje... A geografia pewnie bardziej się będzie liczyć, wiec wedlug mnie warto zostac na rozszerzeniu.

Z drugiej strony racja, mozesz się sama do tej geografii przygotowac, tylko po co sobie zycie utrudniać?
Juz nie mówiąc o tym, ze niewiadomo, czy ta matma przetrwa. Co jak ją wycofają po tym lub następnym roku? Wszystko możliwe.

[rapifen]

Do geografii tak porządnie to samemu się nie da nauczyć, ale przecież w 3 klasach i tak są fakultety
Fajnie by było jakby wycofali, gdyż no wybaczcie, nie myślę logicznie jak 95% mojej klasy, nie umiem i to ze matma jest przymusowa nie zmusi mnie do takiego myślenia - zdać na 30% można zgadując, jak się powinie noga to trudno, poprawię kiedyś a na studia i tak idę innego typu :x

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez rapifen

Do geografii tak porządnie to samemu się nie da nauczyć, ale przecież w 3 klasach i tak są fakultety
Fajnie by było jakby wycofali, gdyż no wybaczcie, nie myślę logicznie jak 95% mojej klasy, nie umiem i to ze matma jest przymusowa nie zmusi mnie do takiego myślenia - zdać na 30% można zgadując, jak się powinie noga to trudno, poprawię kiedyś a na studia i tak idę innego typu :x

Myśle, ze po tym roku się wszystko okazę. Zaluje tylko, ze należe do tych królików doświadczalnych(plus do tego zła nauczycielka i równa się katastrofa)
A co do geografii, to według mnie można się samemu przygotować rozwiązując arkusze i zadania maturalne... Jak się ma zapał oczywiście. Chociaz ja osobiście nie dałabym rady z moim leniem. A tak to na rozszerzeniu mam 3 godziny geografii w planie plus trzy godziny fakultetów i się tylko na to uczę.

[degra]

potrzebna mi matma dobrze zdana na ekonomie...rozszerzenie tak czy siak
a z geografii zawsze mogę na kursy chodzić.. sama się przygotowywać.. przynajmniej tak sobie to próbuję tłumaczyć

[degra]

ehhh no i ten dylemat spędza mi sen z powiek... ehh..co tu zrobić..
po jednej stronie na mat fizie : zarąbisty nauczyciel od matmy, dobra od polskiego.. no i rozszerzona fizyka ;/ ....na mat geo : rozszerzona geografia... słaba od matmy, jeszcze gorsza od polskiego.. ale z kolei nie marnowałabym czasu na tą fizykę i w ogóle..
ja pikole...że to takie trudne..

[PaLLitQa]

wiesz ja jestem w klasie maturalnej, a od matmy tez mam glupia.. Boje sie ze nie zdam nawet 3 klasya co mówić mature. Ale juz tyle lat z nia wytrzymałam, więc musze wytrzymać.

[degra]

przepisałam się na mat fiz
jak będzie..zobaczymy, czy dobrze zrobiłam, nie wiem..ale gorzej być nie mogło, więc dam radę