studniówka 2010

[psiiikuska]

o właśnie! balerinki..
gdzieś ostatnio natknęłam się na artykuł, w którym to zaproponowano kilka modeli rzekomo nadających się na bal studniówkowy. balerinki trochę bardziej ozdobione absolutnie do mnie nie przemawiają. w skrócie: w głowie mi się to nie mieści!

[marycha0033]

Dziewczyny, gdzie w Krakowie albo Warszawie mogę znaleść sklepy z sukienkami, które nadawałyby się na studniówkę? Chodzi mi głównie o długie, a takich chyba raczej nie znajdę w zwykłych sieciówkach?

[k4rotk4]

Napisane przez madziul138

Widziałam, że k4rotk4 udziela tutaj fajnych rad no to i ja się spytam, a raczej poproszę o radę (Was wszystkie)Mam 167 cm wzrostu, waże 46 kg i mam raczej mały biust. Nie mam pojęcia jaką sukienke mogłabym założyć na studniówkę, żeby wyglądać jak maturzystka, a nie dziewuszka z gimnazjum ^^

Bardzo podoba ma się taka:
http://i208.photobucket.com/albums/b...50/DS-1213.jpg

albo
http://i294.photobucket.com/albums/m...sek/F-174a.jpg

Dziękuję za uznanie
Jeżeli chodzi o mały biust, to żeby go uwydatnić polecam marszczenia na biuście. Większośc sukienek leży lepiej na kobietach z małym biustem Więc z pewnością jest to pocieszenie (nie tylko dla Ciebie, ale i dla mnie )
Z pewnością do małego biustu nie pasują duże dekolty. Przy braku biustu warto wyeksponować plecy.
Również sukienki odcinane pod biustem, są dobre by wizualnie go powiększyć. Postaw na jasne kolory. optycznie powiększą Twoje piersi.
Jeżeli masz szczupłe ramiona, wybieraj sukienki z krótkimi rękawkami lub odłoniętymi, które skupią uwagę na Twojej idealnej ręce i odciągną uwagę od biustu
Jeżli chodzi o wzrost. Przy Twoim wzroście, możesz pozwolić sobie i na długa i na krótką kreację. Jeśli chodzi o długą, zainwestuj w wysokie buty.
Podpatrz trochę u Keiry Knightley Ona też ma mały biust.

Ta pierwsza sukienka, którą pokazałaś.Jak najbardziej się nadaje. Sama mam taka figure jak Ty i 2 latra temu szyłam własnie tą sukienkę, na studniówke TŻta. Super uwydatniała biust
Jak będę miała chwile, to zamieszcze zdjęcia tej sukienki

[melleczka]

dziewczyny... aby okreslic kroj sukienki najodpowiedniejszy dla danej osoby. TRZEBA PRZEDE WSZYSTKIM WIEDZIEC JAKA TA OSOBA MA FIGURE!
wzrost i waga to jest nic. to sie maloo liczy.

WAZNY JEST BIUST, TALIA, BIODRA, UDA I RAMIONA.

aby moc cokolwiek komus doradzic trzeba miec opis figury a nie wzrost i wage.

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez marycha0033

Dziewczyny, gdzie w Krakowie albo Warszawie mogę znaleść sklepy z sukienkami, które nadawałyby się na studniówkę? Chodzi mi głównie o długie, a takich chyba raczej nie znajdę w zwykłych sieciówkach?

moge powiedziec gdzie w krakowie.


dawna tandeta, dzis nazywa sie to CHT. na ulicy krzywdy 1. od ronda dywizjonu 303 ulica nowohucka, zaraz za chyba 4 skrzyzowaniem jest tandeta. bardzo duzo sukienek i atrakcyjne ceny.

kolejne sklepy sa w galerii krakowskiej na ulicy pawiej 5, zaraz przy rynku i dworcu glownym. zajrzyj tam do avanti i dagnez, oba sklepy sa na pietrze. ceny troszke wyzsze ale warto.

bedac w krk moglabys tez zajrzec na tomex przy rondzie kocmyrzowskim. to taki duzy plac targowy. ogolnie to pelno ludzi i straganow ale sukienki tez sa.



wiem tez ze gdzies tuz za krakowem w strone zakopanego jest hurtownia sukienek. piekne fasony i nieskie ceny. ale nie wiem gdzie. dziewczyna ktora tam kupowala sukienke zapomniala gdzie to jest:/

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez madziul138

Widziałam, że k4rotk4 udziela tutaj fajnych rad no to i ja się spytam, a raczej poproszę o radę (Was wszystkie)Mam 167 cm wzrostu, waże 46 kg i mam raczej mały biust. Nie mam pojęcia jaką sukienke mogłabym założyć na studniówkę, żeby wyglądać jak maturzystka, a nie dziewuszka z gimnazjum ^^

Bardzo podoba ma się taka:
http://i208.photobucket.com/albums/b...50/DS-1213.jpg

albo
http://i294.photobucket.com/albums/m...sek/F-174a.jpg

pozwole sobie doradzic w kwestii biustu. po pierwsze to dobry push up. nawet jesli na co dzien nosisz miekki to na taka okazje warto zalozyc
push up bo na pewno bedfzie lepiej wygladac do sukienki. oczywiscie jesli juz kiedys nosilas. bo jesli nie to bedziesz sie zle czula.

co do sukienek to mysle ze obie sa wlasnie idealne na bal gimnazjalny.

co do tej drugiej to moge ci powiedziec tylko tyle :NIE ZAMAWIAJ JEJ. bo bedziesz szukac czym predzej drugiej. moja kolezanka ma identyczna, tez przez allegro i z japan style. i to nie jest sukienka tylko tunika. ledwo zakrywa tylek. a kolezanka ma 165cm wzrostu wiec srednio. poza tym niezbyt dobry jakosciowo material.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez Annabelle

A ja się zastanawiam nad makijażem. Oczywiście idę do kosmetyczki, ale szkoda mi tych 90 zł, by oddać się całkowicie w jej ręce ^^ Mam malachitowo-turkusową (czy jak to powiedział mój kolega - coś między niebieskim a zielonym) sukienkę obszytą dodatkowo czarnym tiulem (?). W każdym bądź razie ta kolorowa podszewka bardzo ładnie przebija. Zastanawiałam się nad makijażem właśnie w takiej zielonej, stonowanej tonacji. Przeglądałam coś na youtubie, ale specjalnie nic powalającego nie znalazłam ... Chciałabym, żeby to był raczej odważny, wyrazisty makijaż. A może standardowy smokey-eye? Co radzicie ?

nie sugeruj sie kolorem sukienki przy makijazu. najgorszym bledem popelnianym przez kobiety jest dobieranie makijazu do koloru sukienki.
makijaz ma pasowac do twojego typu urody, a kolor cieni musi wspolgrac z teczowka. moze inaczej.... zeby to ladnie wygladalo to kolor cieni ma byc kontrastujacy z teczowka. wyjatkiem sa ciemno brazowe oczy ktore pieknie wygladaja w oprawie brazowych cieni. wiec jesli masz niebieski, zielone lub szare oczy to stanowczo ci odradzam takie kolory cieni.
poszukaj troszke w necie na tematy typow urody. pamietaj jednak o tej zasadzie ze cien ma kontrastowac z teczowka.

[psiiikuska]

Napisane przez melleczka

nie sugeruj sie kolorem sukienki przy makijazu. najgorszym bledem popelnianym przez kobiety jest dobieranie makijazu do koloru sukienki.
makijaz ma pasowac do twojego typu urody, a kolor cieni musi wspolgrac z teczowka. moze inaczej.... zeby to ladnie wygladalo to kolor cieni ma byc kontrastujacy z teczowka. wyjatkiem sa ciemno brazowe oczy ktore pieknie wygladaja w oprawie brazowych cieni. wiec jesli masz niebieski, zielone lub szare oczy to stanowczo ci odradzam takie kolory cieni.
poszukaj troszke w necie na tematy typow urody. pamietaj jednak o tej zasadzie ze cien ma kontrastowac z teczowka.

ja wiem, że do (moich) zielonych pasują fiolety.
i uważam, że najlepszy makijaż to taki, który delikatnie podkreśla urodę. bez ton podkładu, niebieskich cieni i czerwonej pomadki stawiam na świeżość i naturalność

[melleczka]

Napisane przez psiiikuska

ja wiem, że do (moich) zielonych pasują fiolety.
i uważam, że najlepszy makijaż to taki, który delikatnie podkreśla urodę. bez ton podkładu, niebieskich cieni i czerwonej pomadki stawiam na świeżość i naturalność

na pewno. dobrze moze tez wygladac braz. w zaleznosci od kolorytu cery i wlosow. braz jest bardzo naturalny.

[chmielna]

upss dzięki dziewczyny za uprzedzenie!

[psiiikuska]

Napisane przez chmielna

może któraś z was byłaby zainteresowana butami na studniówkę?
http://www.allegro.pl/item818928394_...a_obcasie.html

wydaje mi się czy sprzedaż na wizażu jest zabroniona ?

[PaLLitQa]

Napisane przez psiiikuska

wydaje mi się czy sprzedaż na wizażu jest zabroniona ?

nie wydaje Ci sie.

chmielna lepiej szybko edytuj swoj post

[zlosliwiec]

Został jeszcze podpis

[kika16171]

hej dziewczyny,
od niedawna zaczelam 'przygotowania' do studniowki tzn. zaczelam rozgladac sie za sukienka na internecie i na miescie, zapisalam sie do fryzjera. Chce zdecydowanie dluga sukeinke. A wy o jakich kieckach myslicie, idziecie do fryziera lub kosmetyczki?

Dolaczam pare sukienek ktore mi sie podobaja, napiszcie co o nich sadzicie

http://idolo.pl/i/galeria/44/23/s2_30252.jpg

http://www.brautkleider-abendkleider...001-31_58.html

http://www.brautkleider-abendkleider..._alle__58.html

[Annabelle]

Napisane przez melleczka

nie sugeruj sie kolorem sukienki przy makijazu. najgorszym bledem popelnianym przez kobiety jest dobieranie makijazu do koloru sukienki.
makijaz ma pasowac do twojego typu urody, a kolor cieni musi wspolgrac z teczowka. moze inaczej.... zeby to ladnie wygladalo to kolor cieni ma byc kontrastujacy z teczowka. wyjatkiem sa ciemno brazowe oczy ktore pieknie wygladaja w oprawie brazowych cieni. wiec jesli masz niebieski, zielone lub szare oczy to stanowczo ci odradzam takie kolory cieni.
poszukaj troszke w necie na tematy typow urody. pamietaj jednak o tej zasadzie ze cien ma kontrastowac z teczowka.

Na pewno masz rację, ale chyba jednak nie w tych 100%. Tak 99,5% Bo wystarczy wziąć pierwszy lepszy magazyn z ciuszkami i tam modelki absolutnie zawsze mają makijaż pod kolor sukienki. I wygląda to na prawdę dobrze, dlatego tym się zasugerowałam.
Mam niebieskie oczy. Sukienkę w takim kolorze, jak pisałam wcześniej. Jaki makijaż powinnam więc wybrać? Nie chcę, by kontrastował ze strojem. Nie chcę, by był delikatny, "codzienny".

[melleczka]

Napisane przez Annabelle

Na pewno masz rację, ale chyba jednak nie w tych 100%. Tak 99,5% Bo wystarczy wziąć pierwszy lepszy magazyn z ciuszkami i tam modelki absolutnie zawsze mają makijaż pod kolor sukienki. I wygląda to na prawdę dobrze, dlatego tym się zasugerowałam.
Mam niebieskie oczy. Sukienkę w takim kolorze, jak pisałam wcześniej. Jaki makijaż powinnam więc wybrać? Nie chcę, by kontrastował ze strojem. Nie chcę, by był delikatny, "codzienny".

masz racje ale rzadko kiedy to co wyglada dobrze na zdjeciu po photoshopie, zrobionym w odpowiednim swietle, na odpowiedniej modelce, wyglada dobrze na zywo.

radzilabym klasyczny smokey eyes. jesli nie lubisz czerni mozesz go zrobic w czekoladowych brazach lub szarosciach.

[stokrotka159]

No to może ja też się poradzę
Mam 170 cm wzrostu 52 kg dość długie nogi których nie chce zakrywać, płaski brzuszek, praktyczny brak bioder moja sylwetka przypomina tubę( nie wiem jak to się fachowo nazywa) mały biust troszkę szersze ramiona i troszkę "wystają mi kości" ramion bo ogólnie jestem szczupła ogólnie na moją figurę od brzucha w dół nie narzekam i nie muszę nic ukrywać ewentualnie przydałby się jakiś trik "nadający kształtów" bo nie chce wyglądać chudo
jeszcze mam problem jaką góre wybrać. Doradzicie coś??

[madziul138]

Dziękuję wszystkim za rady ^^ Już troszkę bardziej mam sprecyzowany swój wygąd na 100dniówce Pochwalę się jak coś kupię Pozdrawiam ;*

[khloe_]

Dziewczyny, a ja mam troche inne pytanie. Studniówka zaczyna się u mnie o 21. zastanawiam się na którą godzine zamówić fryzjera i makijaż żeby nie zdąrzyły się popsuć ;p
co proponujecie??

[winyl]

Też się miałam pytać o te makijaże i fryzury i godzinę, na którą sie umawiacie .

[khloe_]

Napisane przez PaLLitQa

Ja jestem za tym żeby połączyć wątek z tym https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=363835&page=34 wkońcu i tak chodzi o jeden temat.. A teraz nie wiadomo w którym pisać

A ja jestem za tym,że tamten wątek przemianować na "problemy osobiste związane bądź nie ze studniówką"
a tu proponuje zamieszczac informacje o sukienkach,fryzurach,maki jażu,dobrych fryzjerach,kosmetyczkach itd. Będzie prościej i bardziej przejrzyście.

[L I L Y]

Napisane przez khloe_

A ja jestem za tym,że tamten wątek przemianować na "problemy osobiste związane bądź nie ze studniówką"
a tu proponuje zamieszczac informacje o sukienkach,fryzurach,maki jażu,dobrych fryzjerach,kosmetyczkach itd. Będzie prościej i bardziej przejrzyście.

khloe_ jak zauważyłam to od samego początku masz ciągle jakieś pretensje do całego świata i do wszystkich o byle co. Tak jak Dziewczyny pisały wcześniej jest to wątek, w którym można pogadać na różne tematy... Jeśli nie podoba Ci się, to możesz założyć sobie swój wątek, w którym będziesz pisała na jeden wybrany przez Ciebie temat. Nikt nikogo nie zmusza, żeby wchodził do tego wątku i czytał nasze wypowiedzi.

PS problemy osobiste to może Ty masz.

[PaLLitQa]

Napisane przez khloe_

A ja jestem za tym,że tamten wątek przemianować na "problemy osobiste związane bądź nie ze studniówką"
a tu proponuje zamieszczac informacje o sukienkach,fryzurach,maki jażu,dobrych fryzjerach,kosmetyczkach itd. Będzie prościej i bardziej przejrzyście.

zamieszczaj tu sobie informacje jakie chcesz

[khloe_]

Napisane przez L I L Y

khloe_ jak zauważyłam to od samego początku masz ciągle jakieś pretensje do całego świata i do wszystkich o byle co. Tak jak Dziewczyny pisały wcześniej jest to wątek, w którym można pogadać na różne tematy... Jeśli nie podoba Ci się, to możesz założyć sobie swój wątek, w którym będziesz pisała na jeden wybrany przez Ciebie temat. Nikt nikogo nie zmusza, żeby wchodził do tego wątku i czytał nasze wypowiedzi.

PS problemy osobiste to może Ty masz.

powtarzasz sie, gdybym miała problemy osobiste to raczej nie spedzalabym czasu na tych watkach....

[katee223]

Napisane przez khloe_

Dziewczyny, a ja mam troche inne pytanie. Studniówka zaczyna się u mnie o 21. zastanawiam się na którą godzine zamówić fryzjera i makijaż żeby nie zdąrzyły się popsuć ;p
co proponujecie??

Ja myślę, że najlepiej będzie jak umówisz się już na sam koniec tzn jako ostatnia klientka. Musisz się zorientować do której jest czynny salon i ewentualnie zapytać czy może fryzjerka zostałaby chwilę dłużej żeby dokończyć fryzurę. Uważam jednak że jeśli będzie dobrze wykonana i utrwalona nie powinno być z nią problemu tak samo jest z makijażem

[stokrotka159]

Kilka fryzur studniówkowych

[stokrotka159]

2

[moni91]

czesc dziewczyny! też mam studniówkę, więc się przyłączam

mam 167 cm wzrostu i z 55 kg... nie wiem, jaką dobrac sukienkę. niestety jestem posiadaczką biustu w rozmiarze D, z którym zawsze mam problem... nie wiem, jak powinna wyglądac góra takiej sukienki, by było ładnie i wygodnie.. :|

a, jeszcze jedno: nie mam talii osy i chciałabym to jakoś zakryc..

[Annabelle]

Napisane przez moni91

czesc dziewczyny! też mam studniówkę, więc się przyłączam

mam 167 cm wzrostu i z 55 kg... nie wiem, jaką dobrac sukienkę. niestety jestem posiadaczką biustu w rozmiarze D, z którym zawsze mam problem... nie wiem, jak powinna wyglądac góra takiej sukienki, by było ładnie i wygodnie.. :|

a, jeszcze jedno: nie mam talii osy i chciałabym to jakoś zakryc..

Jeśli chodzi o sukienkę, to poleciłabym Ci np.taką z dekoltem w kształcie litery V.
Jeśli chcesz ukryć nieobecność tali na pewno zdecyduj się na "coś" w pasie - kokarda, szeroki pas, etc.
Zdecydowanie zrezygnuj z sukienki typu bombka oraz z takich, która posiadają ostry akcent powyżej pasa (np. żabot), ponieważ to optycznie dodatkowo powiększa biust.
Sukienka nie może być "dopasowana", powinna być raczej zwiewna, luźna.
Załączam parę fasonów

[psiiikuska]

te wszystkie nierozczesane loki i fryzury które nawet gdy stanie się na rękach nie zmienią miejsca już dawno nie leżą w dobrym guście. śmiać mi się chce, gdy widzę tańczącą parę i dziewczynie włosy ani drgną. hełmy takie..

[moni91]

Napisane przez Annabelle

Jeśli chodzi o sukienkę, to poleciłabym Ci np.taką z dekoltem w kształcie litery V.
Jeśli chcesz ukryć nieobecność tali na pewno zdecyduj się na "coś" w pasie - kokarda, szeroki pas, etc.
Zdecydowanie zrezygnuj z sukienki typu bombka oraz z takich, która posiadają ostry akcent powyżej pasa (np. żabot), ponieważ to optycznie dodatkowo powiększa biust.
Sukienka nie może być "dopasowana", powinna być raczej zwiewna, luźna.
Załączam parę fasonów

hmm zastanawiam się czy taki pas mnie jeszcze optycznie nie poszerzy.. mam dośc wąskie biodra i obawiam się, że mogą całkiem zginąc przy takim "czymś" w talii

myślicie, że suknia do kostek w ciemnych, zgaszonych kolorach byłaby dla mnie? właśnie taką sobie wymyśliłam ale nie wiem, co z dodatkami...

[psotka8]

Cześć dziewczyny!
Też męczy mnie problem sukienki na studniówkę

Mam 165, 47kg więc jestem strasznie szczupła. Mały biust, prawie brak talii i wąskie biodra. Nie mam zielonego pojęcia co mogłoby pasować do mojej "figury". Chciałabym, żeby było to coś w czym wyglądałabym jak kobieta a nie nastolatka.
Poradzicie coś?

[moni91]

jeeeej... też bym chciała tyle ważyc...

może sukienka-bombka? albo coś, co optycznie Cię zaokrągli. na pewno nie czarny, bo wyszczupla. moim zdaniem jakieś marszczenia, drapowania czy kilka warstw materiału byłyby na miejscu a jeśli masz mały biust nie wkładaj dużego dekoltu, bo będzie "zionął pustką", co, niestety, nie doda Ci lat..