Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ III - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-02, 15:32   #31
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Edziu mnie tez co chwile cos dolega i okazem zdrowia tez nie jestem, co chwila jakies badania itp. ale musze byc dobrej mysli, bo zwariuje, Ty tez musisz!!! Kasia ma racje, musialy byc jakies powiklania po porodzie, a moze utajona jakas choroba o ktorej po prostu nie wiedzieliscie. Trzymaj sie skarbie, jestem z Toba całą sobą
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 15:36   #32
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
własnie dlaczego nic nie powiedzieli byl maz w szpitalu i pytał o zdowie i maluszka i żony powiediei mu ze jest wszystko dobrze i ze wtorek sroda wróci do domu zostawia ja na obserwacji pare dni bo ma stan podgoraczkowy i chca sie upewnic czy o nic groznego oni musza poinformowac osoby drugie o stanie pacjeta przerabiałam to przez 4 lata jak mama chorowała jej nie powiedzieli ale mi musieli ten szpital jest do dupy omijajcie Rydultowy na slasku moja sasiadka omało tez zyciem by nie przypłaciła gdyby nie interwncja mojej sasiadki i mnie zeby poszła do innego lekarza i wiecie co ostatni moment na operacje byl lekarz powiedział ze za 3 dni bysmy do kostnicy jechali tay sa tam lekarze i taki szpital !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
Ja tez mysle ze to musiala byc wina szpitala i przede wszystkim lekarzy bo przeciez teraz to sie nie zdarza zeby mlode zdrowe kobiety umieraly po porodzie. Toz przeciez te zagrozone smiercia przy porodzie i tak sie na to decyduja i wychodza z tego bez szwanku . Kocie wiem ze teraz nie powstrzymasz tej lawiny mysli zlosci i zalu i nie dziwie sie. Mam nadzieje ze szybciutko dojdziesz do rownowagi po tym bo Twoje malenstwo potrzebuje zebys byla silna . Ona juz jest w lepszym swiecie [*]
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 15:50   #33
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
własnie dlaczego nic nie powiedzieli byl maz w szpitalu i pytał o zdowie i maluszka i żony powiediei mu ze jest wszystko dobrze i ze wtorek sroda wróci do domu zostawia ja na obserwacji pare dni bo ma stan podgoraczkowy i chca sie upewnic czy o nic groznego oni musza poinformowac osoby drugie o stanie pacjeta przerabiałam to przez 4 lata jak mama chorowała jej nie powiedzieli ale mi musieli ten szpital jest do dupy omijajcie Rydultowy na slasku moja sasiadka omało tez zyciem by nie przypłaciła gdyby nie interwncja mojej sasiadki i mnie zeby poszła do innego lekarza i wiecie co ostatni moment na operacje byl lekarz powiedział ze za 3 dni bysmy do kostnicy jechali tay sa tam lekarze i taki szpital !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!
bo oni sie z tym kryja bo to niszczy frekfencje szpitala...za smierc nie odpowiadaja!!!!!!!!!!!!! masakra jakas.....tak tez było z moim tata...ten szpital w którym lezał to "umieralnia"...tez nic nam blizej nie chcieli powiedziec....umarł i koniec tematu dla nich to był...nawet mielismy problemy z pieczatkami na akcie zgonu bo zaden lekarz nie chciał sie pod tym podbic....oni to jedna wielka klika... jak cos zawala to zostaje to miedzy nimi.. nawzajem sie chronia....skur......jedn e!!!!!!!!!!! a im bardziej siedza cicha tym wieksze prawdopodobienstwo ze to oni cos zawalili.. takie jest moje zdanie....

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

wiem ze moze to co teraz powiem bedzie okrutne...ale wierze w to ze ktos musi umrzec zeby narodział sie ktos....mój dziadek umarł a zaraz potem urodziła sie moja roksana i wierze ze jego czesc jest w niej....choc nie dożył jej narodzin....i w tym przypadku tez tak jest....mamusia jest własnie w tym chłopczyku i ona na zawsze pozostanie z wami......a ty kochanie powinnas powiedziec ze spodziewasz sie dziecka...nie teraz.. ale za jakis czas jak emocje troche opadna....kto wie moze to bedzie w jakis sposób(ta wiadomosc)zabliznienie ran dla twoich tesciów... chociaz powiem ci ze uwazam ze beda mieli tyle roboty i pociechy z wnuka ze pewnie to wynagrodzi im smierc synowej...ito sie tyczy tez brata twojego TZ...troche to potrwa ale rany sie zabliznia....a zycie toczy sie dalej... tak trzeba myslec skarbie

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

spadam dziewczynki bo koniec pracyale wróce do was wieczorkiembuuuuuuu uuuuuuuuziole

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

ps.spadam ale zostawiam wam moje fluidki:m agia::magia :
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 16:41   #34
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

[QUOTE=Maggie1983;15621009]A ja wszem i wobec strzelam focha, bo moj post mial byc pod postem Carol, zeby lista byla zaraz na poczatku

Powiedzmy, ze tymczasowo wybaczam i zapodaje liste:

LISTA STARAJĄCYCH SIĘ O DZIDZIĘ


Macocha19 (Joanna, lat 21) - 11 cykl starań, kolejna @26.10.2009
Malwina24 (Malwina, lat 24) - 10 cykl starań, kolejna @06.11.2009
Maja82 ( Joanna, lat 27) - 3 cykl starań, kolejna @ 25.11.2009
Sas ( Monika, lat 25) - 2 cykl starań, kolejna @ 28.11.2009
Agnieszka1980 (Agnieszka, lat 29) – 2 cykl starań, kolejna@ 8.12.2009
LadyMK (Magda, lat 23) - 5 cykl starań, kolejna @ 13.12.2009
Niutek (Ola, lat 31) - 27 cykl starań, kolejna @ ??.12.2009
Motylek85 ( Natalia, lat 24) - 2 cykl starań, kolejna @ 14.12.2009
Agncyb (Agnieszka, lat 24) - 2 cykl starań, kolejna @ 20.12.2009
Scio (Paulina, lat 23) - 4 cykl starań, kolejna @ (24).12.2009 mala przerwa-czekamy na powrot w wielkim stylu
Maggie1983 (Magda, lat 26) - 7 cykl starań, kolejna @25.12.2009
aa2 (Asia, lat 27) - cykl jeszcze wstrzymankowy, kolejna @26.12.2009
Andzia121776 (Ania, lat 33) - 24 cykl starań, kolejna @28.12.2009
Olbka (Natalia, lat 27) - 3 cykl starań, kolejna @ ?29?.12.2009
marhalczar (Marzanna, lat 38)- 1 cykl i udalo sie!!! 30.09.2009




Staranka zawieszone:

Kasia_Dublin (Kasia, lat 25) - staranka zawieszone do stycznia 2010
Kasiula1208 (Kasia, lat 29) – staranka zawieszone do lutego 2010
Cosmaaaaaaa (Paula, lat 20) - staranka za pół roku-nasza Cosma chce, tylko TŻ jeszcze nie wie, że też chce
Stara Panna (Joanna, lat 32) - staranka zawieszone
Pepus (Beata, wiek top secret ) – staranka zawieszone



II Kreseczki wysiusiane na naszym wąteczku :


Edzia400 (Edyta, lat 32) – t.p 11.05.2010
Giovi13 (Joanna, lat 29) - t.p. 24.05.2010
Aneczka555 ( Ania, lat 25) - 6 cykl, t.p. 08.06.2010
Hanjah (Hania, lat 26) – 2 cykl, t.p. 28.06.2010 II kreseczki 20.10.2009
Jaszczka (Emilia, lat 27) - 5? cykl, t.p. ?? II kreseczki 28.10.2009
Linka24 (Ewelina, lat 24) - 4 cykl, t.p. ?? II kreseczki 31.10.2009
LISTOPADOWA FALA
Latko (Karolina, lat 24) - 4 cykl, t.p. 13.07.2010, II kreseczki 06.11.2009
Siala_Bala (Karina, lat 22) - 1 cykl, II kreseczki 07.11.2009
Anula_81 (Ania, lat 28) - 1 cykl, II kreseczki 08.11.2009
Gosiaro (Gosia, lat 25) - 2 cykl, II kreseczki 13.11.2009
Carol77 (Karolina, lat 32) - 3 cykl, II kreseczki 16.11.2009
Marlenka0505 (Marlena, lat 29) – 4 cykl, II kreseczki 20.11.2009-->a nie mowilam


PRZYSZŁE MAMUSIE - wąteczkowe wsparcie

Paprotka86 (Lidka, lat 23) - t.p. ok 30.12.09 Tosia
Zebra666 (Izabela, lat 23) – t.p 24.01.2010 Piotruś
SugarBabyLove (Sabina, lat 21) – t.p 22.02.2010
Asiuulka89 (Joanna, lat 20) t.p. 02.03.2010 Zuzia
Mysia1234 (Joanna, lat 21) - t.p 09.03.2010 Wiktoria
Agnieszka09 (Agnieszka, lat 24) – t.p. 01.04.2010
Koglus (Agnieszka, lat 29) – t.p ??
Jami (Basia, lat 24) - t.p. ??
Syyluusiiaa (??,??) - t.p ??
Pietrusia ( Sylwia, lat 24) - t.p. 16.11.2009 Kamilka
Szancik ( Ania, lat 28 ) - t.p. 16.04.2010 Maja/Michał
marhalczar (Marzanna, lat 38)- t.p. 24.05.2010 Martin lub Amelia (potwierdze 8.01.10)
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...

Edytowane przez marhalczar
Czas edycji: 2009-12-02 o 16:43
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 17:23   #35
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Kochane wszystkie zamilklyscie. No ja sie nie dziwie bo mi tez ciezko cos powiedziec teraz po tej historii . Mam nadzieje ze te zafasolkowane nie beda sie teraz zadreczac... Kochane bedzie dobrze . Ja sie zegnam bo uciekam do domku. Do jutra
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 17:49   #36
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Kochane wszystkie zamilklyscie. No ja sie nie dziwie bo mi tez ciezko cos powiedziec teraz po tej historii . Mam nadzieje ze te zafasolkowane nie beda sie teraz zadreczac... Kochane bedzie dobrze . Ja sie zegnam bo uciekam do domku. Do jutra
Faktycznie ciężko jest, i najgorsze myśli chodzą po głowce ale trzeba się trzymaćpa Kaisu do jutra.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

marhalczar witaj może napiszesz nam pare słow o sobie??
Co do listy to musisz zgłosic chęć bycia na niej do Maggie i Ona Cie wpisze
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 18:27   #37
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

z tego wszystkiego zapomniałam napisać co u lekarza, cały czas myślę co tam u Edzi....
a u lekarza zostałam zbadana, lekarz mi zrobił usg i powiedział że wszystko po poronieniu sie zagoiło, pozostałości żadnych nie ma , jajniki ok, tylko mam jednak mięśniaka na macicy(to już zauważono w szpitalu jak poroniłam) no i lekarz powiedział że w takich przypadkach lepiej jest jak kobieta najpier zajdzie w ciąże i urodzi a dopiero później usówa mięsniaka i na razie nic z nim nie mam robić, ale powiedział też ze jak zajde w ciąże i zdaży sie mi drugi raz poronic no to wtedy najpierw usówanie mięśniaka rok przerwy na wygojenie sie macicy i dopiero staranka....
nie wiem co robić iść jeszcze gdzieś czy posłuchać lekarza i zajść w kolejną ciąże i zdać sie na los, cholernie sie boje że to jednak przez tego mięśniaka poroniłam i teraz bedzie to samo, mój pierwszy lekarz mówił że ten mięśniak jest niegroźny,ach sama już nie wiem co mam robić i czy kolejne wizyty u innych lekarzy to dobry pomysł.....
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-02, 18:32   #38
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
z tego wszystkiego zapomniałam napisać co u lekarza, cały czas myślę co tam u Edzi....
a u lekarza zostałam zbadana, lekarz mi zrobił usg i powiedział że wszystko po poronieniu sie zagoiło, pozostałości żadnych nie ma , jajniki ok, tylko mam jednak mięśniaka na macicy(to już zauważono w szpitalu jak poroniłam) no i lekarz powiedział że w takich przypadkach lepiej jest jak kobieta najpier zajdzie w ciąże i urodzi a dopiero później usówa mięsniaka i na razie nic z nim nie mam robić, ale powiedział też ze jak zajde w ciąże i zdaży sie mi drugi raz poronic no to wtedy najpierw usówanie mięśniaka rok przerwy na wygojenie sie macicy i dopiero staranka....
nie wiem co robić iść jeszcze gdzieś czy posłuchać lekarza i zajść w kolejną ciąże i zdać sie na los, cholernie sie boje że to jednak przez tego mięśniaka poroniłam i teraz bedzie to samo, mój pierwszy lekarz mówił że ten mięśniak jest niegroźny,ach sama już nie wiem co mam robić i czy kolejne wizyty u innych lekarzy to dobry pomysł.....
Asiu bardzo ise cieszę,że wszystko jest w porządku i, że już się wygoilo!! powiem Ci, że mieśniaki lubią samoistnie zanikać, w ciąży również, więc ja bym nic nie robila, ale na wszelki wypadek skonsultowała się z jakimś innym lekarzem. Myślę, że staranka czas zacząć kochana i tzrymam mocno kciuki żeby Wam sie szybko udało!!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 18:52   #39
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

To mnie załatwiłyście! Musiałam tutaj przekopiować wasze wiadomości, żeby zapytać o co idzie.

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
No mowie Wam gotuje sie we mnie dawno sie tak nie wkurzylam, a ta strona jeszcze poucinala moje zdjecia i napisyale to niewazne, odpisalam jej na zarzuty pod prawie wszystkimi zdjeciami-moimi ja nie wiem skad sie biora tacy ludzie. Wybaczcie,ze taka zmiana tematu
O co chodzi? Bo jakoś nie doczytałam
Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
hmmmmm to zrób mu wieczór z niespodziankami ubierz się sexi, powiedz, że to ty dziś w sypialni będziesz rządzić i przygotuj dwie apaszki, jedną zwiąż mu ręce i przywiąż do łóżka a drugą najpierw go delikatnie smyraj a później zawiąż mu oczy całuj go po ciałku i masuj różne miejsca a później to już wiesz...
piszę małymi bo aż tak gupio mi się zrobiło jak to pisałam ale czego się nie robi dla własnej (czyli twojej) satysfakcji i aby pomóc w potrzebie (i mojej) hihi
dobre!
Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Nie obraz sie ale mozna.... Moj tez zaproponowal mi psychologa, ale nic by to nie dalo.
Chcesz czegos wrecz obsesyjnie, ciagle o tym myslisz, nie umiesz przestac, wariujesz z tego powodu.
To tak samo jakbys byla szalenczo w kims zakochana i mimo ze on Cie nie kocha Ty i tak go chcesz, walczysz, narzucasz sie- to jest problem.

Ja do checi dziecka teraz podchodze na luzie. Chce, ale musze czekac. Nie chce go ani mniej ani bardziej, po prostu poukladalam sobie w glowie priorytety, plany, mozliwosci no i wzielam pod uwage zdanie TZ.
Najwazniejsze w takiej sytuacji jest znalezienie sobie zajecia zupelnie nie zwiazanego z dzieckiem, zaangazowanie sie w cos, jakies hobby, spelnienie pasji, zaleglych planow, rzucenie sie w prace badz nauke- wiem ze nie uwierzysz ale dziala.
Mnie siedzenie w domu doprowadzalo do szalu, bialej goraczki.
Zycie daje szanse, tylko trzeba je lapac za wczasu, bo pozniej jest za pozno.
Trzymam za Ciebie kciuki



A i przesiadywanie na tym watku tez mnie dobijalo. Teraz to juz watek typowo ciazowy, wiecej zafasolkowanych, ktore pisza o swoich objawach, radosciach, fasolkach itd staraczki ktore wyczekuja na mozliwosc zatestowania.... To dobija, gdy wiesz ze nie mozesz jeszcze sie nawet starac. Nie obrazcie sie kochane, brakuje mi Was, ale dzieki temu ze mniej tu jestem lepiej z moja glowa Ale nadal Was kocham, podczytuje, ciesze sie z Wami i smuce- tylko troche z dystansem- ktory jest mi osobiscie potrzebny
NO to zupełnie jak ja, ale stwierdziłam, że nie będę unikać tematu bo to nie ma sensu.
Matko jak wy pędzicie z tymi wiadomościami!!! Znowu mam do nadrobienia!
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 18:57   #40
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
To mnie załatwiłyście! Musiałam tutaj przekopiować wasze wiadomości, żeby zapytać o co idzie.



O co chodzi? Bo jakoś nie doczytałam


dobre!


NO to zupełnie jak ja, ale stwierdziłam, że nie będę unikać tematu bo to nie ma sensu.
Matko jak wy pędzicie z tymi wiadomościami!!! Znowu mam do nadrobienia!

Taka jedna menda się doczepiła do moich zdjęć w tym konkursie w którym biorę udział i dodała komentarze, ale laseczki mnie broniły , są przekochane!! zerknij
http://konkurs.cukier-krolewski.pl/podglad/111?add=true
http://konkurs.cukier-krolewski.pl/podglad/113?add=true
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 18:58   #41
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
z tego wszystkiego zapomniałam napisać co u lekarza, cały czas myślę co tam u Edzi....
a u lekarza zostałam zbadana, lekarz mi zrobił usg i powiedział że wszystko po poronieniu sie zagoiło, pozostałości żadnych nie ma , jajniki ok, tylko mam jednak mięśniaka na macicy(to już zauważono w szpitalu jak poroniłam) no i lekarz powiedział że w takich przypadkach lepiej jest jak kobieta najpier zajdzie w ciąże i urodzi a dopiero później usówa mięsniaka i na razie nic z nim nie mam robić, ale powiedział też ze jak zajde w ciąże i zdaży sie mi drugi raz poronic no to wtedy najpierw usówanie mięśniaka rok przerwy na wygojenie sie macicy i dopiero staranka....
nie wiem co robić iść jeszcze gdzieś czy posłuchać lekarza i zajść w kolejną ciąże i zdać sie na los, cholernie sie boje że to jednak przez tego mięśniaka poroniłam i teraz bedzie to samo, mój pierwszy lekarz mówił że ten mięśniak jest niegroźny,ach sama już nie wiem co mam robić i czy kolejne wizyty u innych lekarzy to dobry pomysł.....
Asiu strasznie się ciesze że wszystko się wygoiło, z tym mięśniakiem to prawda że są nie groźne i jak zajdziesz w ciąże to możliwe że sam się wchłonie, nie ma co się martwić. On napewno nie miał nic wspólniego z Twoim poronieniem, teraz kochana nie ma co się wymigiwać czas zacząć oficjalne staranka, skoro wszystko się zagoiło to nic nie stoi na przeszkodzie kochana napisz do Maggie niech cię przeniesie na liste staraczek i czekam na II kreseczki
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-02, 19:02   #42
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

aa2 ciesze sie, ze masz dobre wiadomosci
karolinko dziewczyny sa the best ale wiesz kochana zaslugujsz na to

a ja czekam na wredna @ ehh przekichane naprawde juz mam dosc caly dzien jakas poddenerwowana chodzilam
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:07   #43
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Asiu strasznie się ciesze że wszystko się wygoiło, z tym mięśniakiem to prawda że są nie groźne i jak zajdziesz w ciąże to możliwe że sam się wchłonie, nie ma co się martwić. On napewno nie miał nic wspólniego z Twoim poronieniem, teraz kochana nie ma co się wymigiwać czas zacząć oficjalne staranka, skoro wszystko się zagoiło to nic nie stoi na przeszkodzie kochana napisz do Maggie niech cię przeniesie na liste staraczek i czekam na II kreseczki

Maggi już mnie przeniosła, ale tak naprawde to staranka oficjalne od stycznia lub lutegolekarz też powiedział że najlepiej po 3 miesiączkach bo wtedy bede widziała ze organizmjest ok
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:08   #44
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
z tego wszystkiego zapomniałam napisać co u lekarza, cały czas myślę co tam u Edzi....
a u lekarza zostałam zbadana, lekarz mi zrobił usg i powiedział że wszystko po poronieniu sie zagoiło, pozostałości żadnych nie ma , jajniki ok, tylko mam jednak mięśniaka na macicy(to już zauważono w szpitalu jak poroniłam) no i lekarz powiedział że w takich przypadkach lepiej jest jak kobieta najpier zajdzie w ciąże i urodzi a dopiero później usówa mięsniaka i na razie nic z nim nie mam robić, ale powiedział też ze jak zajde w ciąże i zdaży sie mi drugi raz poronic no to wtedy najpierw usówanie mięśniaka rok przerwy na wygojenie sie macicy i dopiero staranka....
nie wiem co robić iść jeszcze gdzieś czy posłuchać lekarza i zajść w kolejną ciąże i zdać sie na los, cholernie sie boje że to jednak przez tego mięśniaka poroniłam i teraz bedzie to samo, mój pierwszy lekarz mówił że ten mięśniak jest niegroźny,ach sama już nie wiem co mam robić i czy kolejne wizyty u innych lekarzy to dobry pomysł.....
To dobrze, że wszystko ładnie się zagoiło. Co do mięśniaka to lekarz miał rację. Z tym, że jeśli będzie rósł to trzeba usunąć! Po operacji długo się dochodzi do siebie. Dobrze było by gdybyś postarała się o kolejną fasoleczkę.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:09   #45
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Maggi już mnie przeniosła, ale tak naprawde to staranka oficjalne od stycznia lub lutegolekarz też powiedział że najlepiej po 3 miesiączkach bo wtedy bede widziała ze organizmjest ok
Asiu ja Ci kibicuje z całego serca i czekam na dobre wieści od Ciebie. Trzymam kciuki za II kreseczki i za wielką zdrową dzidzię. A co należy Ci się
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:11   #46
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
aa2 ciesze sie, ze masz dobre wiadomosci
karolinko dziewczyny sa the best ale wiesz kochana zaslugujsz na to

a ja czekam na wredna @ ehh przekichane naprawde juz mam dosc caly dzien jakas poddenerwowana chodzilam
Dziękuje Moniczko jesteś cudowna

Może nie przyjdzie??? ja tez tak czekałam i czekałam i nic trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:11   #47
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
upssssss zapomniałam poszukac czegos na jutrzejszy obiad...bo ja gotuje z netu kochane...taka ze mnie kucharka....bez netu umre:haha ha:zaraz wracam
A ja ugotowałam właśnie ogórkową na jutro
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:14   #48
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Dziekuję Karolinko za komentarz do mojego ciacha jesteś wspaniała!!!wszystkie jesteście wspaniałe najwspanialsze!!!!!!!!!!! !!!!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:14   #49
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Maggi już mnie przeniosła, ale tak naprawde to staranka oficjalne od stycznia lub lutegolekarz też powiedział że najlepiej po 3 miesiączkach bo wtedy bede widziała ze organizmjest ok
No to widzę, że będziemy razem się starały Ale to zabrzmiało.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-02, 19:16   #50
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Tz sobie poszedl dalej pracowac wiec ja sobie z wami popisze.

Asiu super wiesci. Ciesze sie ze tak ladnie sie zagoilo. No ja juz zacieram raczki na te nasze staranka . Styczen juz niedaleko

Moniczko czekaj czaekaj na ta @ bo ja tam i tak mysle ze sie niedoczekasz. Juz soe dosyc wyczekalas, moze zrob tescik na mikolaja i sprezentuj go tz-owi

Ja troszke sie podlamalam bo juz od prawie 6 miesiecy splacamy karte kredytowa i konca nie widac . Przyszedl do nas rachunek dzisiaj i po prostu rece mi opadly. Prawie nic nie ruszylo w dol . A ja liczylam ze do konca roku ja wyczyscimy. Eh...
__________________

Czy to jawa czy to sen...

Edytowane przez Kasia_Dublin
Czas edycji: 2009-12-02 o 19:17
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:20   #51
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Dziękuje Moniczko jesteś cudowna

Może nie przyjdzie??? ja tez tak czekałam i czekałam i nic trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
hehe trzymaj kochana trzymaj moze nast razem sie uda

Kasiu dziekuje...ale ja naprawde nie cce sie nakrecac bo nie mam zadnych objawow i robilam tes w czw i wyszedl negatywny

Edytowane przez sas
Czas edycji: 2009-12-02 o 19:22
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:24   #52
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
hehe trzymaj kochana trzymaj moze nast razem sie uda

Kasiu dziekuje...ale ja naprawde nie cce sie nakrecac bo nie mam zadnych objawow i robilam tes w czw i wyszedl negatywny
No to dobrze to ja juz bede cichutko
__________________

Czy to jawa czy to sen...

Edytowane przez Kasia_Dublin
Czas edycji: 2009-12-02 o 19:27
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:27   #53
Pepus
Wtajemniczenie
 
Avatar Pepus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: ♥ tam gdzie świeci Słońce ♥
Wiadomości: 2 885
GG do Pepus
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Taka jedna menda się doczepiła do moich zdjęć w tym konkursie w którym biorę udział i dodała komentarze, ale laseczki mnie broniły , są przekochane!! zerknij
http://konkurs.cukier-krolewski.pl/podglad/111?add=true
http://konkurs.cukier-krolewski.pl/podglad/113?add=true
Przeszukałam całą galerię i nie ma już (albo ślepa jestem) przepisu innej osoby z Twoim zdjęciem! Albo ją skasowali albo sama usunęła fotki.
Ma szczęści, bo bym jej nawrzucała

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Ja troszke sie podlamalam bo juz od prawie 6 miesiecy splacamy karte kredytowa i konca nie widac . Przyszedl do nas rachunek dzisiaj i po prostu rece mi opadly. Prawie nic nie ruszylo w dol . A ja liczylam ze do konca roku ja wyczyscimy. Eh...
No to coś nie tak? Skoro spłacacie i końca nie widać.
__________________

Pepus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:30   #54
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
No to coś nie tak? Skoro spłacacie i końca nie widać.
No wlasnie procenty, ubezpieczenie i rozne takie bzdury sa tak wysokie ze prawie sie wyrownuja ze splatami . Wiec nawet jak ja splace 200 euro to okazuje sie ze jest razem 112 euro tych wszystkich oplat. Moj tz sie wkurzyl i bedzie dzwonil ze nie chcemy tego ubezpieczenia. Juz oni wiedza jak sobie zarobic...
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:37   #55
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

witam was kobitki.. wieczorkiemlaski co do zdjecia to nie dziasiajnie wymiguje sie...hihihih tylko nie mam za bardzo czasu..nie mam aparatu tylko z fona bym musiała poptem zgrac na karte itd itd...dzias nie dam juz rady ale obiecuje ze niedługowogóle to ja na chwilke...bo przygotowuje sie do gwałtu..hihihi mojego tż....aha.....zgadnijci e co dostałam na mikołaja...(bo miała na mnie czekac niespodzianka)PLUSZOWEGO PRZECUUUUUDNEGO MISIAoj jjjjjjjjjj to takie urocze.....:l ove::lo ve:a mówia ze faceci nie potrafia byc romantyczni
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:43   #56
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
Przeszukałam całą galerię i nie ma już (albo ślepa jestem) przepisu innej osoby z Twoim zdjęciem! Albo ją skasowali albo sama usunęła fotki.
Ma szczęści, bo bym jej nawrzucała

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------


No to coś nie tak? Skoro spłacacie i końca nie widać.
Słodka dziękuję!!! Nie wiem co sie jej ubzdurało, jakas inna a swoja droga paskudnie te zdjęcia ucinają jak ise je dodaje, no ale to juz nie moja wina

Kasiu wiem jak to jest z kartami kredytowymi, my tez sie męczymy z dwoma i nie wiem kiedy je w końcu spłacimy.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:45   #57
agnieszka1980
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 250
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
Napisałam tam i tu bo nie wiem czy ktos tam mnie bedzie czytał

Dziewczyny jestem załamana jestem tak samo załamana jak wtedy kiedy odeszła moja mama : (:cry ::cry : mielismy jutro albo pojutrze jechać po bratowa tż ze szpitala z malenstwem teraz tż dostał telefon od swojego brata zeby pilnie przyjechał do nich bo musza jechac do szpitala okazało sie że bratowa mojego tż zmarła przed porodem dostała lekkiej goraczki i szybciej rodziła o pare dni pisałam wam ze mały sie urodził 3350 i 53 cm rozmawiali z nia przez tel czuła sie dobrze okazało sie ze zalało jej płuco prawe czy cos w tym stylu juz nie dosłyszałam bo zrobiło mi sie czarno siedze teraz i wyje przeciez ona miała 24 lata i była przez cała ciaze pod stało opieka lekarza była opuchnieta ale to normalne niby u kobiet przed porodem kochane ja sie boje o siebie i co bedzie i martwie sie strasznie jestem załamana to jest taka straszna tragedia
O mój BożeEdytko tak mi przykro,co za tragedia,brak mi słówSłonko trzymaj się cieplutko,wiem że Ci ciężko.Jakie te życie jest kruche i niesprawidliwe.
agnieszka1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:50   #58
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witam dziewczynki!!
Jeju ale dzisiaj dzien pelen wrazen!! Ale najpierw przebieglam przez wasze posty i tyleeee tego!!

Po pierwsze` edzia kochana trzymaj sie jakos ssloneczko, takie rzeczy sie zdarzaja i tylko absolutnie nie mysl o tym w swoim kontekscie, to bardzo przykra historia i naprawde wstrzasnela mna, strasznie, strasznie mi przykro, ale pamietaj!!! nie znaczy to, ze Tobie ma sie cos przytrafic!!! przytulam i caluje cieplutkoo!!


Carol, Kasia_Dublin, latkoo motylek i wszystkie moje ukochane dziewczynki!!! jestem naprawde w szoku, ze widzialam to co widzialam, lekarz powiedzial, ze to prawie 8 tydzien, termin porodu na 11 lipca 2010. dzidzia malenka a pecherzyk dosc duzy, ale powiedzial, ze to normalne bo ciaza wczesna. Bicie serduszka bylo widac bez watpienia!! Lekarz sie smial ze mnie bo co 5 minut powtarzalam, naprawde?? ale na pewno?? jest Pan pewien???

nie do wiary powiem wam naprawde niesamowite. Wiem , ze jeszcze ciaza do 3 miesiaca nie jest bezpieczna, ale juz czuje sie duzo lepiej i mniej zestresowana, bo jakos tak inaczej sie poczulam od razu. i powiedzial, ze te omdlenia co mialam tez normalne, bo w ciazy bardzo spada cisnienie i nie nalezy brac goracych kapieli itp.

Poza tym znacie moja sytuacje w pracy, poszlismy dzisiaj z TZ do szefow powiedziec, ze ciaza juz jest ze teoretycznie nie powinnismy jeszcze mowic, ale nie chcemy zeby mysleli ze to ukrywamy a tu taka sytuacja w biurze, poza tym ucieszyli sie jak dzieci, to troche tacy nasi w sumie przyjaciele tutaj na obczyznie I powiedzielie ze nas i tak nie chcieli zawiesic ani zwolnic bo jestesmy podpora tej firmy jakos tak sie milo zrobilo.

A teraz probuje do konca przetlumaczyc notatke od lekarza, i wysylaja mnie niestety z powrotem do fastlege czyli lekarza pierwszego kontaktu na badania krwi itp bo tu niestety ginekolog nie prowadzi ciazy, nastepne USG 18 tydzien albo ewentualnie w Polsce

Poz atym bylam na kawce z dziewuszkami i moim tz potem na obiadku radosnym z fasolkowego szczescia)))))))))))))) ))))))))))))))))))))))))) ))))))))))))))))))))))))) )

a i zapomnialabym Carol ciasta na twojej stronie po prostu niewiarygodne!!! W sobote ide na taka jakby wigilie do znajomych i chyba sie na ktores z nich skusze!! wygladaja oblednie!!!
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:53   #59
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
aa2 ciesze sie, ze masz dobre wiadomosci
karolinko dziewczyny sa the best ale wiesz kochana zaslugujsz na to

a ja czekam na wredna @ ehh przekichane naprawde juz mam dosc caly dzien jakas poddenerwowana chodzilam
a ja tam i takl trzymam kciuki żeby nie przyszła

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
A ja ugotowałam właśnie ogórkową na jutro
mniam mniam narobiłaś mi smaka to juz wiem co ugotuje w najbliższym czasie

Cytat:
Napisane przez Pepus Pokaż wiadomość
No to widzę, że będziemy razem się starały Ale to zabrzmiało.
jestem zaabędziemy pewnie miały ładne dziecko

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Tz sobie poszedl dalej pracowac wiec ja sobie z wami popisze.

Asiu super wiesci. Ciesze sie ze tak ladnie sie zagoilo. No ja juz zacieram raczki na te nasze staranka . Styczen juz niedaleko

Moniczko czekaj czaekaj na ta @ bo ja tam i tak mysle ze sie niedoczekasz. Juz soe dosyc wyczekalas, moze zrob tescik na mikolaja i sprezentuj go tz-owi

Ja troszke sie podlamalam bo juz od prawie 6 miesiecy splacamy karte kredytowa i konca nie widac . Przyszedl do nas rachunek dzisiaj i po prostu rece mi opadly. Prawie nic nie ruszylo w dol . A ja liczylam ze do konca roku ja wyczyscimy. Eh...
kurcze bo z tymi kartami to tak już jest , my też mieliśmy i tak płaciliśmy i płaciliśmy i wkońcu sie wkurzyłam zamieniłam je na kredyt bez ubezpieczeń i takich tam i wiem że za chwile wszystko spłace i spokój a osdetkowo wychodzi mniej


---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

anula ciesze się że wszystko ok i teraz już możesz tylko dbać o siebie i sie nie martwić
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-02, 19:54   #60
agnieszka1980
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 250
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
z tego wszystkiego zapomniałam napisać co u lekarza, cały czas myślę co tam u Edzi....
a u lekarza zostałam zbadana, lekarz mi zrobił usg i powiedział że wszystko po poronieniu sie zagoiło, pozostałości żadnych nie ma , jajniki ok, tylko mam jednak mięśniaka na macicy(to już zauważono w szpitalu jak poroniłam) no i lekarz powiedział że w takich przypadkach lepiej jest jak kobieta najpier zajdzie w ciąże i urodzi a dopiero później usówa mięsniaka i na razie nic z nim nie mam robić, ale powiedział też ze jak zajde w ciąże i zdaży sie mi drugi raz poronic no to wtedy najpierw usówanie mięśniaka rok przerwy na wygojenie sie macicy i dopiero staranka....
nie wiem co robić iść jeszcze gdzieś czy posłuchać lekarza i zajść w kolejną ciąże i zdać sie na los, cholernie sie boje że to jednak przez tego mięśniaka poroniłam i teraz bedzie to samo, mój pierwszy lekarz mówił że ten mięśniak jest niegroźny,ach sama już nie wiem co mam robić i czy kolejne wizyty u innych lekarzy to dobry pomysł.....
Asieńko cieszę się,że już wszystko w porządeczku. Kurczę ale nie mam pojęcia jak to z tymi mięsniakamijest możliwość ze możesz drugi raz poronić przez tego mięśniakadobrze zrozumiałam???ja chyba poszła bym do innego lekarza, nie chciałabym przechodzić przez to drugi raz.
agnieszka1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.