W co ubieracie się na SYLWKA??

[madzia2306]

ja zakładam czarne rurki do tego botki i tunika taka jakby w kwadracikowe cekinki i bycmoże do tego bolerko

[gorica]

-moniuleczka- do takiej odjazdowej kiecki to bym zastosowała minimum dodatków, sukienka sama w sobie robi juz duże wrażenie, ja bym załozyła jakies kolczyki typu bling-bling albo przekówki z jakims dużym kamieniem albo srebrene albo takie jak kolor sukienki, rajstopy czarne i gładkie.

-sag etwas- osobiście uważam że chodzenie na bosaka albo w trepkach na sylwestrze w kreacji to grzech, najlepiej jak zapytasz czy nie ma tam rzeczywiście jakiejś szlachetnej podłogi żeby jej nie popsuć.

a ja wiem na pewno, że na głowie sobie przyczepie taki duży kwiat, który sobie zrobie z czarnego tiulu i piórek
miejsce imprezy to tzw. knajpa- impra zamknięta a idę na nią z dwiema kumpelami
jeszcze nie wiem co założe na dół, jestem w specyficznej sytuacji gdyż mam noge w szynie gipsowej i poruszam się o kulach, więc idę tam bardziej posiedzieć
czy macie jakiś pomysł jak się ubrać do gipsu ??? żeby było z jajem

[Angela0208]

Miejsce : Wesele
Zakładam moją ukochaną błękitną sukienkę, a po północy pewnie przebiore się w ciemne Jeansowe rurki i beżową tunkię

[Rena]

Ja zdecydowalam sie na czarna sukienke w chinskim stylu ze zlotymi subtelnymi wzorami.

[Ilsa Lund]

nie wiem co zrobić żeby na czas podróży nie zamarznąć bo jednak ubiorę się w sukienkę uczennicy i kabaretki a przecież nie będę latać po domu i się rozbierać ze spodni. Jednak będę czy zacisnąć zęby ?

[Mystica23]

z racji ze to domówka i to taka bardzo na luzie, to zakładam czarne rajstopy, czarną spódniczkę i czarny golf z krótkim rękawem + czarne szpilki xD tak wiem, kolorystycznie urozmaicone xD ale to dodatki stworzą strój, waham się czy połączyć czerń ze złotem (ładnie wygląda przy moim kolorze włosów ) czy z fioletem (żeby było mniej "formalnie" =D)

[Ilsa Lund]

z fioletem to już wyjdziesz na kompletne emo złotko !

[kochana-plotkara]

a ja mam pytanie..
szykuje mi się wyjazd w góry na sylwestra i tam jakoś nieszczególnie będzie mi pasowało odpicowanie się w sukienkę. w dodatku to wyjazd na 3 dni, przydałyby się jakieś ciepłe swetry itd - to jakoś skompletuje. natomiast zastanawiam się co ubrac na samą imprezę 31. grudnia? legginsy + tunika? nie wiem, coś takiego wygodnego, ale takiego też nie tak stricte z typu casual? sama już nie wiem.. pomoże ktoś?