![]() |
#31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: potrzebuję rady i obiektywnej oceny (wszystko postaram się przyjąć z pokorą)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: potrzebuję rady i obiektywnej oceny (wszystko postaram się przyjąć z pokorą)
Cytat:
![]() I dlaczego miałam liczyć na to że zlinczujecie T? Za dużo sobie dopowiadasz... Może nie czytaj między wersami? Tak jak już wspomniałam raczej nie potrafię sama trzeźwo ocenić sytuacji, a każda mała uwaga, porada mi pomoże. Jednak nie martw się na pewno nie będzie tak, że wy zdecydujecie o przyszłości mojego związku. Poza tym to, że proszę o rady jeszcze inne Wizażanki to chyba nic złego? Może któraś ma podobne doświadczenia i ma coś jeszcze do powiedzenia? A jeżeli nie to dam radę jakoś sama. Jak zawsze ![]() edit: a odnośnie tego, ze nie potrafię wybaczyć i zapomnieć. Akurat z wybaczaniem to chyba nigdy nie miałam problemu. Co innego z zapominaniem. Tutaj mam wg tego powiedzenia dobro pamięta się długo, złe jeszcze dłużej (lub jak to wolo dobro pamięta się długo, a złe łatwiej się przypomina) ![]() A mój wątek stąd, że to mnie chyba podłamało, a tak jak wspomniałam moi najblizsi stwierdzili, że do mojego związku wtrącać się nie będą, więc nie miałam nawet komu się wyżalić, nie miałam z kim o tym porozmawiać. Edytowane przez oszty Czas edycji: 2010-01-08 o 08:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: potrzebuję rady i obiektywnej oceny (wszystko postaram się przyjąć z pokorą)
Cytat:
Nie czytam miedzy wersami, po prostu kiedy tak patrze na caly ten temat starajac sie go ogarnac to wlasnie takie mysli przychodza mi do glowy, ale to tylko moje zdanie. Nie musisz sie z tym zgadzac bo jak sama napisalas 'nie znamy tej sytuacji i Ciebie tak dobrze jak ty sama'. Nie martwie sie bo nie mam o co, poza tym kazdy ma wlasny rozum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: potrzebuję rady i obiektywnej oceny (wszystko postaram się przyjąć z pokorą)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: potrzebuję rady i obiektywnej oceny (wszystko postaram się przyjąć z pokorą)
Wiesz..ja z moim eksem nie jestem, bo nie mogłabym mu wybaczyć tego, że mnie porzucił. nie mogła, nie chciała, cokolwiek. I wiem, że każdego dnia bycia z nim wypominałabym mu to, szukała okazji do zemsty, może nawet zdradzała myśląc "mam prawo"...? chcąc uciec od takiej patologii zdecydowałam się na rozstanie. Nie było łatwo, bo byliśmy razem długo i kochałam go bardzo mocno, wciąż moje uczucia do niego nie zniknęły tak w 100%, ale wole pocierpieć krócej , żeby potem z czystym kontem wejść w nowy związek, niż katować się całe życie.
A Wam polecam nie spotykanie sie i przemyślenie tego wszystkiego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 15
|
Dot.: potrzebuję rady i obiektywnej oceny (wszystko postaram się przyjąć z pokorą)
Cytat:
I dodam, że to rzucenie mnie to już dawno przetrawiłam, w sumie w pewien sposób się do tego przyczyniłam... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.