Przyszłe mamusie z Torunia

[lindsley]

Napisane przez ASIULEK_23

A gdzie dzwonisz do tej SR?? Ja dzwoniłam do szpitala jak bylam w 22 tygodniu (teraz 27) i facet który odebrał powiedział mi, że następny kurs zaczyna się od stycznia ale już jest komplet ludzi. No więc sobie darowałam. Jak będziesz dzwonić to może spytaj przy okazji o jeszcze jedno miejsce dla mnie Może jak ja dzwoniłam to mieli zły dzień

Dzwonię do tej przy szpitalu... mam nadzieję, że się załapię na następny kurs... a ile one trwają? Żeby się przed porodem jeszcze załapać... a zwiedzanie szpitala jest chyba jako ostatni pkt programu a ja bym bardzo chciała Kurcze po co tak zwlekałam z tym zapisem... Niedługo będzie trzeba zaraz po teście i II dzwonić

[ASIULEK_23]

Napisane przez lindsley

Dzwonię do tej przy szpitalu... mam nadzieję, że się załapię na następny kurs... a ile one trwają? Żeby się przed porodem jeszcze załapać... a zwiedzanie szpitala jest chyba jako ostatni pkt programu a ja bym bardzo chciała Kurcze po co tak zwlekałam z tym zapisem... Niedługo będzie trzeba zaraz po teście i II dzwonić

No ja tam dzwoniłam właśnie i powiedział mi, ze już za późno Chyba że dodzwoniłam się gdzie indziej Jak zadzwonisz to daj znać co i jak
Nie mam pojęcia ile trwają zajęcia.
Wiem też, że SR jest tez w szpitalu w Chełmży ale nie chciałoby mi się tam dojeżdżać. Leniwiec ze mnie

[ASIULEK_23]

Oj, coś nam się ten wątek nie chce rozkręcić... czyżby tak mało ciężarnych torunianek było na tym forum?
Szkoda...

[lindsley]

Widocznie tak... albo udzielają się już w tak wielu wątkach, że nie dadzą rady w kolejnym

[ASIULEK_23]

Napisane przez lindsley

Widocznie tak... albo udzielają się już w tak wielu wątkach, że nie dadzą rady w kolejnym

No tak, ale jak to się mówi... "dla chcącego nic trudnego"

[justynacz80]

Myślę, że po prostu jest tu mało Torunianek. Szkoda

[ASIULEK_23]

Napisane przez justynacz80

Myślę, że po prostu jest tu mało Torunianek. Szkoda

Też tak myślę. Wielka szkoda bo myślałam, że sobie poplotkujemy I moze faktycznie jakieś spotkanko zorganizujemy... no szkoda

[passionfruit]

Dziewczyny, ze SR jest taki problem. Wielu chętnych. Ja chodziłam (jak jeszcze była płatna) i polecam. Zresztą szef szkoły rodzenia - dr Drożdżal był przy moim porodzie.

[lindsley]

Napisane przez passionfruit

Dziewczyny, ze SR jest taki problem. Wielu chętnych. Ja chodziłam (jak jeszcze była płatna) i polecam. Zresztą szef szkoły rodzenia - dr Drożdżal był przy moim porodzie.

No właśnie dziś dzwoniłam. Miejsc już nie ma, kurs się zaczyna 27.01 i trwa 12 tyg. Także na następny ja już się nie załapię bo nawet jakbym na ten chodziła to skończyłabym w 37tc... A szkoda Także dobra rada jak ktoś jest na początku ciąży niech dzwoni

[ASIULEK_23]

Napisane przez lindsley

No właśnie dziś dzwoniłam. Miejsc już nie ma, kurs się zaczyna 27.01 i trwa 12 tyg. Także na następny ja już się nie załapię bo nawet jakbym na ten chodziła to skończyłabym w 37tc... A szkoda Także dobra rada jak ktoś jest na początku ciąży niech dzwoni

No właśnie. Szkoda, że wcześniej o tym nie wiedziałam
A gdzie są jeszcze jakieś SR? Z tym, ze nie jakieś kosmicznie drogie...

[lindsley]

Napisane przez ASIULEK_23

No właśnie. Szkoda, że wcześniej o tym nie wiedziałam
A gdzie są jeszcze jakieś SR? Z tym, ze nie jakieś kosmicznie drogie...

Nie wiem... Ja już nie szukam, bo nie mam kasy na płatną SR... Wszystko idzie w remont a potem trzeba już pokupować wszystko dla malucha...

[lindsley]

A mam tak pytanko z innej beczki... Orientuje się któraś co trzeba ze sobą zabrać na porodówkę w Toruniu? Kiedyś chodziłam do innego gina i tam wisiała kartka co trzeba mieć a ja już nie pamiętam... Wiem że ciuszki swoje zabiorę bo niby nie wymagają ale jest/było rok temu na wydział i nie chętnie pielęgniarki dawały... Ale co jeszcze?

[JaGaaaa]

Witajcie!

Dopiero odkryłam ten wątek.
Lindsey i Passion może mnie kojarzą, mam nadzieję że jednak nie najgorzej (Lind...)

Jestem z Torunia, mam na imię Jagoda, 27 lat.
Mam niespełna 14 miesięcznego synka...i zaczynam 7 m-c ciąży
Termin porodu 01.05, będzie drugi chłopak choć obaj mieli być zamówionymi córeczkami

Co do rzeczy potrzebnych na porodówce w Toruniu to trzeba mieć ciuszki, własną koszulę do porodu, papier toaletowy , krem do pupki, chusteczki nawlżane, tetrę lub ręczniczek dla maluszka (do wycierania).
Dają za to pampersy dla dzidzi i podpaski dla mamy. Można też wypożyczyć laktator.

Ściskamy wszystkie Torunianki

[lindsley]

Cześć JaGaaa Tak się zastanawiałam gdzie zniknęłaś... Co do tamtego wątku.. Też już się nie udzielam, poczytam czasem, może napiszą coś czego jeszcze nie wiem....
Kiedy masz teraz wizytę u gina? Ja 11.02.
A do naszego szpitala to można się wybrać na "zwiedzanie"? Tzn iść, pogadać z położną, zapytać co i jak, co zabrać itp...

[JaGaaaa]

Witaj Lind

Widzisz, mówiąc w skrócie, atmosfera tamtego wątku nie bardzo mi odpowiadała... Ale nie ma co do tego wracać

A co do zwiedzania szpitala to szczerze nie mam pojęcia...Pewnie szkoły rodzena zwiedzają, ale indywidualnie Może jakby się zadzwoniło to powiedzą?

A! Wizytę mam 08.02... Więc niestety się nie spotkamy...

Mam nadzieję że toruńskie mamusie chociaż od czasu do czasu będą tu zaglądać. Ja w każdym razie zamierzam

Buziaki

[lindsley]

Napisane przez JaGaaaa

Mam nadzieję że toruńskie mamusie chociaż od czasu do czasu będą tu zaglądać. Ja w każdym razie zamierzam

Buziaki

Też mam taką nadzieję, że wątek się rozwinie Fajnie by było potem z maluszkami (w podobnym wieku) się gdzieś spotkać, porozmawiać...
Ja też będę tu zaglądać...
Jutro zaczynam 25tc.... Czas szybciutko leci.. A dopiero co zobaczyłam II na teście a już niedługo będzie trzeba poważne zakupy zrobić Możecie polecić jakieś sklepy? Większość i tak mam zamiar kupić na allegro ale np wózki chciałabym obejrzeć gdzieś fizycznie

[ASIULEK_23]

Mam to samo, wydaje mi się, że czas leci jak szalony, dopiero co widziałam II a już niedługo zacznę 29 tydzień. Co do klepów nie pomoge bo ja wszystko na allegro praktycznie kupuję, część dostałam od znajomych a wózek kupiłam używany w komisie. X-lander XT z fotelikiem i innymi dodatkami za 900 zł wiec sie opłacało. Wygląda jak nówka.

[JaGaaaa]

U mnie leci 27-my tydz. Kilka z nas ma zbliżone terminy...ciekawe czy uda nam się spotkać w szpitalu?

Co do sklepów to w Toruniu szału nie ma, jest tylko Bobas (Szosa Lubicka i miasto) oraz Atalan (Curie Skłodowskiej). Na Szosie Lubickiej są też dwa komisy - polecam!

A jeśli ktoś planuje dużo zakupów w sklepach to w Bydgoszczy jest fajna hurtownia.

PS. Też mam x-landera , tylko XA, i poza kilkoma drobiazgami, jestem zadowolona
A z dr Mizarewicza też jestem bardzo zadowolona. Konkretny jest i zna się na tym co robi.

[barbara1980]

Hej, dołączam!! Może tutaj się rozkręci, podczytywałam inne fora dla mamuś ale jakoś tak bez rezultatu...
Jestem w 29 tygodniu, termin na połowę kwietnia, więc najbliżej mi do ASIULEK_23 Może się spotkamy na porodówce

Jeżeli mogę wypowiedzieć się o dr Mizarewiczu. Ja do niego nie chodzę, ale robię u niego wszystkie USG. Z opinii koleżanek, i swojej własnej uważam że to świetny specjalista. Może nie jest specjalnie gadatliwy, ale odpowiada na wszystkie pytania, ponadto w swoim prywatnym gabinecie dysponuje bdb sprzętem - generalnie ja go polecam. A co to za różnica czy pracuje w toruńskim szpitalu czy nie?? Moja pani dr też nie pracuje...

justynacz80 ja kiedyś wybrałam się do belli na aktywne 9 m-cy ale akurat tego dnia zajęcia nie odbyły się Wiem, że prowadzi je super instruktorka-bo chodziłam do niej wcześniej na aerobik. Zajęcia są we wtorki.

Do szkoły rodzenia się zapisałam do tej przyszpitalnej, ale nie wiem jak to będzie z chodzeniem bo koliduje mi z pracą godzina a jeszcze muszę kawał na Bielany dojechać. Zobaczymy. A też chyba mi się nie uda jej skończyć, ale jak dzwoniłam chyba w listopadzie albo październiku żeby się zapisać to zapisali mnie na styczeń bo stwierdzili że październik to za wcześnie.

Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie

[ASIULEK_23]

Napisane przez JaGaaaa

Co do sklepów to w Toruniu szału nie ma, jest tylko Bobas (Szosa Lubicka i miasto) oraz Atalan (Curie Skłodowskiej). Na Szosie Lubickiej są też dwa komisy - polecam!

A jeśli ktoś planuje dużo zakupów w sklepach to w Bydgoszczy jest fajna hurtownia.

PS. Też mam x-landera , tylko XA, i poza kilkoma drobiazgami, jestem zadowolona
A z dr Mizarewicza też jestem bardzo zadowolona. Konkretny jest i zna się na tym co robi.

Ja właśnie w jednym z tych komisów o których mówisz, kupiłam wózek Mozesz powiedzieć coś o wadach wózka?? Domyślam się, że ma bo nie ma idealnego Podejrzewam, że na pewno waga jest na minus. Co jeszcze byś dodała??

Napisane przez barbara1980

Jestem w 29 tygodniu, termin na połowę kwietnia, więc najbliżej mi do ASIULEK_23 Może się spotkamy na porodówce

Jeżeli mogę wypowiedzieć się o dr Mizarewiczu. Ja do niego nie chodzę, ale robię u niego wszystkie USG. Z opinii koleżanek, i swojej własnej uważam że to świetny specjalista. Może nie jest specjalnie gadatliwy, ale odpowiada na wszystkie pytania, ponadto w swoim prywatnym gabinecie dysponuje bdb sprzętem - generalnie ja go polecam. A co to za różnica czy pracuje w toruńskim szpitalu czy nie?? Moja pani dr też nie pracuje...

No, całkiem możliwe, że się spotkamy Ja zamierzam tu zaglądać systematycznie, wiec pewnie będziecie wiedziały kiedy zniknę w szpitalu

Ja tez uważam, że dr Mizarewicz jest dobrym lekarzem. Faktycznie do gadatliwych nie należy ale na każde pytanie odpowie, jest spokojny, opanowany i bardzo miły. Kiedy teraz idziesz na USG? Mi kazał przyjść ok 30 tygodnia wiec niedługo, ale 28-ego mam wizytę w przychodni to na pewno mi powie dokładnie. Może się spotkamy??

[barbara1980]

Napisane przez ASIULEK_23

Ja tez uważam, że dr Mizarewicz jest dobrym lekarzem. Faktycznie do gadatliwych nie należy ale na każde pytanie odpowie, jest spokojny, opanowany i bardzo miły. Kiedy teraz idziesz na USG? Mi kazał przyjść ok 30 tygodnia wiec niedługo, ale 28-ego mam wizytę w przychodni to na pewno mi powie dokładnie. Może się spotkamy??

Ja myślałam żeby dziś iść, bo powinnam być w centrum. Chciałam zabrać na usg męża, bo jeszcze nie miał okazji Ale nie wiem czy w ten mróz będzie mi się chciało wystawiać nos z domu
A zamierzasz rodzić w Toruniu czy w Chełmży?

[JaGaaaa]

Komisy są fajne, naprawdę wiele rzeczy można tam dostać, niezniszczonych...a potem, jak dzidzia wyrośnie, oddać z powrotem Babka dodaje swoją 30% marżę.
Ja akurat jeszcze nic nie oddawałam (wszystko czeka na drugiego Malucha) ale sporo kupiłam


Wady X-landera...Nie wiem który rocznik masz, może coś poprawili...Ja mam zielony, 2008.

-Największa wada , reszta da się przeżyć , to podnoszenie oparcia w spacerówce (na paskach, jak w plecaku. Muszę wleźć pod wózek, podeprzeć oparcie głową i dopiero podnosić... Porażka!)
-brak przekładanej rączki (mój Maluch już chciał i mógł jeździć w spacerówce ale że była tyłem do mnie to się bał i musieliśmy odczekać kolejny m-c, kiedy to świat zaczął być ciekawszy niż mama)
-mała gondola (ale nas nie dotyczy, ja pierwszego synka rodziłam zimą i to był problem) i mały i niezbyt wygodny kosz na zakupy (ciężko do niego włożyć siatkę)

Ale za to wózek jest bardzo skrętny, świetnie się prowadzi, żadne piachy czy śnieg mu niestraszne. I tak ogólnie - lubię go

Dziewczyny, jak ustalicie datę USG to napiszcie - może się przyłączę

Pozdrawiamy!

[barbara1980]

A wiecie już co za niespodzianka w was siedzi?? Synusie czy córeczki?

U JaGaaaaa synek-bo widzę że to Wiktor ma być

[JaGaaaa]

Napisane przez barbara1980

A wiecie już co za niespodzianka w was siedzi?? Synusie czy córeczki?

U JaGaaaaa synek-bo widzę że to Wiktor ma być

Drugi synek (ale opcja Wiktora jest jeszcze niepewna )

Marzyliśmy o córeczce, ale chyba za bardzo się staraliśmy (obaj poczęci w owulację ) i nie wyszło. Może za 10 lat zmajstrujemy dziewuszkę
Tymczasem cieszę się bardzo że jest jak jest i że dzidzia z tego co da się wybadać, zdrowa. No i że ze mną też wszystko ok (pomimo że noszę często 13 kg Szymonka)

A u Ciebie? W ogóle lista by się przydała... Ale ja nie umiem zrobić, poza tym trudno mi się skupić bo Szymonek co chwilę ciągnie mnie za rękaw (trochę g dziś ignoruję i tylko podrzucam zabawki - mam lenia strasznego)

[barbara1980]

Napisane przez JaGaaaa

Drugi synek (ale opcja Wiktora jest jeszcze niepewna )

Marzyliśmy o córeczce, ale chyba za bardzo się staraliśmy (obaj poczęci w owulację ) i nie wyszło. Może za 10 lat zmajstrujemy dziewuszkę

A u Ciebie? W ogóle lista by się przydała... Ale ja nie umiem zrobić, poza tym trudno mi się skupić bo Szymonek co chwilę ciągnie mnie za rękaw (trochę g dziś ignoruję i tylko podrzucam zabawki - mam lenia strasznego)

U mnie podobno siedzi Tomek

[ASIULEK_23]

Napisane przez barbara1980

Ja myślałam żeby dziś iść, bo powinnam być w centrum. Chciałam zabrać na usg męża, bo jeszcze nie miał okazji Ale nie wiem czy w ten mróz będzie mi się chciało wystawiać nos z domu
A zamierzasz rodzić w Toruniu czy w Chełmży?

Zamierzam rodzić w Toruniu. Chełmży od początku nie brałam pod uwagę mimo, że podobno dobry szpital.

Napisane przez barbara1980

A wiecie już co za niespodzianka w was siedzi?? Synusie czy córeczki?

U JaGaaaaa synek-bo widzę że to Wiktor ma być

U mnie córunia- Weronisia Mam nadzieje, że już nic jej nie wyrośnie miedzy nogami

JaGaaaa- dzieki za opinie o wózku, o tym oparciu to wiedziałam, ale cóż, jakoś dam rade kosz na zakupy nie za wielki ale bywają zdecydowanie mniejsze

Ja 28-ego będę wiedziała kiedy będę szła Ale podejrzewam, że 1-ego w poniedziałek.
Ja z mężem byłam na połówkowym i po 2 tygodniach znów bo wtedy dziecko się odwróciło pupką i nie było widać płci. Ale wtedy już nie wziął pieniędzy. Bo to było w ramach tamtej wizyty. Teraz też zamierzam iść z tż-em

[passionfruit]

Jagaaaa, miałyśmy się kiedyś spotkać

Też mamy XA. Poza wagą nie mam zastrzeżeń.

[ASIULEK_23]

Napisane przez passionfruit

Jagaaaa, miałyśmy się kiedyś spotkać

Też mamy XA. Poza wagą nie mam zastrzeżeń.

Ze mną też

[JaGaaaa]

Napisane przez passionfruit

Jagaaaa, miałyśmy się kiedyś spotkać

Też mamy XA. Poza wagą nie mam zastrzeżeń.

Pamiętam! Przed wielkanocą, rok temu
Ale zawsze można to nadrobić. Tylko zimna zima teraz

Skoro Passion - podróżniczka - na wózek nie narzeka, to znaczy że dobry jest Ja też nie narzekam. Każdy ma wady, ale ogólnie jest ok.

[passionfruit]

To czekamy na ocieplenie

A wózek przetrwał przerzucanie na lotniskach, w autokarach, plaze, skały i kamienie i wyglada jak nowy!

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Niestety niedługo bede sprzedawała moje cudo, bo potrzebujemy czegos lzejszego.