Problem z wieloma orgazmami

[twizzy]

hmmm,ja tam po dwóch,trzech orgazmach wysiadam,więc tym bardziej rozumiem twoją partnerkę

jak mam dobry orgazm to zawsze muszę ochłonąć(niekiedy na długo).Może po tej dawce szczytowania Twoja partnerka czuje się już wystarczająco zaspokojona?

w każdym bądź razie gratuluje udanego sexu

[ukrycior]

Napisane przez cytryna21

wiesz że kobitki perfekcyjnie udają trochę dla mnie dziwne jak piszesz : " nie było jeszcze takiej sytuacji, żeby seks zakończył się bez jej orgazmu."
- nie kupuję tego

Taaaa

Napisane przez hihi

Niby dlaczego? Ja w pewien sposób jestem podobna to kobiety autora watku, szybko i łatwo osiągam orgazmy, czasami wystarczy 2-3minuty i już jest pierwszy, a wtedy, podczas stosunku trwającego powiedzmy 30-40minut można dojść spokojnie do 4-5 orgazmów kobiety, zanim facet będzie miał jeden. A takie 5 orgazmów w krótkim czasie jest dość wyczerpujące fizycznie.

Moim zdaniem rozwiązanie jest tylko jedno i podała je już lexie - należy bardziej podkręcić faceta na początku, wtedy będzie potrzebował mniej czasu na dojście, więc stosunek się skróci i problem dziewczyny niejako będzie rozwiązany.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Nie musi, ale chce, ew. czuje taką potrzebę, z sobie tylko znanych powodów.

Hihi, i znów mamy tak samo.

Napisane przez cytryna21

Może nie większość ale z 50% Lew- Starowicz robił takie badania. wystarczyło skorzystać z wujka google
z tego co mi świta to też były robione statystyki ile kobiet chociaż raz udawało i wiem że procentowo dosyć sporo
Większość kobiet się nie przyznaje

Google-perfekcyjne źródło informacji