Kolczyki u małej dziewczynki - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-09, 17:27   #31
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Zresztą, tak samo rażą mnie stroje dla dziewczynki, wzorowane na strojach nastolatkowo-dorosłych. Nabijane ćwiekami spódniczunie, bluzeczki ze świecącym napisem LOVE, Hannah Montana na ubrankach dla niemowlaków....
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 17:36   #32
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Love to jeszcze ... ale ostatnio miałam w ręku taką z napisem "sexy" w rozmiarze 92
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 17:38   #33
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

A to ja widuję koszulki dla nastolatek/kobiet z napisem "Córeczka tatusia" - i jak to rozumieć?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 17:46   #34
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

...ciekawe czy jest wersja alternatywna "syneczek mamusi" , na pewno byłaby chętnie kupowana niektórym na prezent
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 17:47   #35
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Nie wiem, ale widziałam też Córeczka mamusi Też dla dorastających i dorosłych panienek
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 18:04   #36
Maribella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 59
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Hej Dziewczeta
Pokusze sie i napisze swoje zdanie na ten temat
mnie sie podobaja kolczyki u niemowlakow i nie widze nic w tym zlego. Sama zamierzam za jakies 2 tyg przekluc (oczywiscie u kosmetyczki) uszy dla corki. Bedzie miala wtedy 8 miesiecy. Piszecie, ze to ingerencja w cudze cialo- to nie prawda, i tak predzej czy pozniej dziewczynki beda chcialy miec kolczyki i napewno nie beda mialy w wieku starszym pretensji do rodzicow, ze tak wczesnie mialy przekłute. Autorka pisze, ze jej 6 letnia corka chce- ja oczywiscie bym sie zgodzila, ale nie bede miec tego problemu, bo moja Mala bedzie miala juz przeklute dawno I wcale nie wyglada to brzydko jak ktos napisal, ze "lyse i z kolczykami" a co myslicie, ze sie dzieci z wlosami do pasa rodza?
Kazdy ma prawa dokonywac wyborow zwiazanych z ich wlasnym dzieckiem, i nie ma co tego krytykowac
Maribella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 18:29   #37
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
Hej Dziewczeta
Pokusze sie i napisze swoje zdanie na ten temat
mnie sie podobaja kolczyki u niemowlakow i nie widze nic w tym zlego. Sama zamierzam za jakies 2 tyg przekluc (oczywiscie u kosmetyczki) uszy dla corki. Bedzie miala wtedy 8 miesiecy. Piszecie, ze to ingerencja w cudze cialo- to nie prawda, i tak predzej czy pozniej dziewczynki beda chcialy miec kolczyki i napewno nie beda mialy w wieku starszym pretensji do rodzicow, ze tak wczesnie mialy przekłute. Autorka pisze, ze jej 6 letnia corka chce- ja oczywiscie bym sie zgodzila, ale nie bede miec tego problemu, bo moja Mala bedzie miala juz przeklute dawno I wcale nie wyglada to brzydko jak ktos napisal, ze "lyse i z kolczykami" a co myslicie, ze sie dzieci z wlosami do pasa rodza?
Kazdy ma prawa dokonywac wyborow zwiazanych z ich wlasnym dzieckiem, i nie ma co tego krytykowac
A ja mam pytanie - po co kilkumiesięcznemu dziecku kolczyki? Dla ozdoby? A to nie da się inaczej "ozdobić" dziecka niż kalecząc jego ciało (bo dla mnie przekłuwanie uszu malutkiemu dziecku to nie jest nic - jest to zabieg bolesny, często z różnego rodzaju komplikacjami)? Może niedługo będziemy robić niemowlętom tatuaże? Dla mnie malutkim dzieciom przekłuwają uszy mamusie, które mają jakąś chorą ambicję, sama tylko nie wiem, na co. Nie mam pojęcia, czemu ma to służyć.

A co pogrubionego już tak totalnie uogólniając (bo i Ty uogólniłaś), mam rozumieć, że jeśli będę miała kaprys (bo chyba inaczej tego nazwać nie można) zrobić swojemu dziecku tatuaż, obrzezać swoją córkę czy zrobić cokolwiek innego, to wszystko będzie w porządku? Bo to moje dziecko, więc mam prawo robić wszystko, na co tylko przyjdzie mi ochota? Czasami żałuję, że z pewnymi decyzjami rodzice nie mają obowiązku czekać, aż ich dziecko będzie na tyle rozumne, żeby decydować o pewnych kwestiach.

A tak już do tematu - ja miałam przekłute uszy w wieku 7 lat, bo sama bardzo chciałam i uważam, że to ta dolna granica.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 18:36   #38
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
Hej Dziewczeta
Pokusze sie i napisze swoje zdanie na ten temat
mnie sie podobaja kolczyki u niemowlakow i nie widze nic w tym zlego. Sama zamierzam za jakies 2 tyg przekluc (oczywiscie u kosmetyczki) uszy dla corki. Bedzie miala wtedy 8 miesiecy. Piszecie, ze to ingerencja w cudze cialo- to nie prawda, i tak predzej czy pozniej dziewczynki beda chcialy miec kolczyki i napewno nie beda mialy w wieku starszym pretensji do rodzicow, ze tak wczesnie mialy przekłute. Autorka pisze, ze jej 6 letnia corka chce- ja oczywiscie bym sie zgodzila, ale nie bede miec tego problemu, bo moja Mala bedzie miala juz przeklute dawno I wcale nie wyglada to brzydko jak ktos napisal, ze "lyse i z kolczykami" a co myslicie, ze sie dzieci z wlosami do pasa rodza?
Kazdy ma prawa dokonywac wyborow zwiazanych z ich wlasnym dzieckiem, i nie ma co tego krytykowac
No jak to nie

I nie, nie każda dziewczynka chce mieć uszy przekłute Znam takie, co nie chcą (13-14latki i dorosłe).
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 19:09   #39
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
i tak predzej czy pozniej dziewczynki beda chcialy miec kolczyki i napewno nie beda mialy w wieku starszym pretensji do rodzicow, ze tak wczesnie mialy przekłute.
...więc znów dla dobra dziecka.
Ja tam byłam wdzięczna swojej mamie, że zostawiła mi tą decyzję.
Nie chciałam kolczyków jako nastolatka, moje niektóre koleżanki też nie. I teraz znam takie, które nie chcą, ale też takie, które dumnie prą do kosmetyczki i cieszą się ze swojej samodzielnej, dorosłej decyzji

Moja koleżanka, w szóstej klasie przestała chcieć mieć kolczyki (a miała od niemowlęctwa) więc wyciągnęła i dziurki jej zarosły. Niedawno sobie przekłuła i teraz ma krzywo, bo jednak nie całkiem się zrosło i jedna dziurka jest większa od drugiej. Może nosić tylko wkrętki, bo przy dłuższych bardzo to widać.


Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2010-08-09 o 19:58
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 19:20   #40
Maribella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 59
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie - po co kilkumiesięcznemu dziecku kolczyki? Dla ozdoby? A to nie da się inaczej "ozdobić" dziecka niż kalecząc jego ciało (bo dla mnie przekłuwanie uszu malutkiemu dziecku to nie jest nic - jest to zabieg bolesny, często z różnego rodzaju komplikacjami)? Może niedługo będziemy robić niemowlętom tatuaże? Dla mnie malutkim dzieciom przekłuwają uszy mamusie, które mają jakąś chorą ambicję, sama tylko nie wiem, na co. Nie mam pojęcia, czemu ma to służyć.

A co pogrubionego już tak totalnie uogólniając (bo i Ty uogólniłaś), mam rozumieć, że jeśli będę miała kaprys (bo chyba inaczej tego nazwać nie można) zrobić swojemu dziecku tatuaż, obrzezać swoją córkę czy zrobić cokolwiek innego, to wszystko będzie w porządku? Bo to moje dziecko, więc mam prawo robić wszystko, na co tylko przyjdzie mi ochota? Czasami żałuję, że z pewnymi decyzjami rodzice nie mają obowiązku czekać, aż ich dziecko będzie na tyle rozumne, żeby decydować o pewnych kwestiach.

A tak już do tematu - ja miałam przekłute uszy w wieku 7 lat, bo sama bardzo chciałam i uważam, że to ta dolna granica.
Nie, nie mam zadnej chorej ambicji, i nie uwazam, ze przekluwanie uszu to jest kalectwo! Zastanow sie jakie porownanie dalas- przeklucie uszu to nie jest az tak bolesny zabieg a co najwazniejsze nie jest trwaly, bo kolczyki mozna wyciagnac a dziurki zarosna, a tatuaz i obrzezanie to sa zabiegi nieodwracalne i ktora matka chcialaby zrobic swojemu dziecku taka krzywde? Gdybys miala taki kaprys to uznala bym( bez urazy), ze masz nie pokolei w glowie, bo to byloby kalectwo.
A jesli chodzi o te slowa "Kazdy ma prawa dokonywac wyborow zwiazanych z ich wlasnym dzieckiem, i nie ma co tego krytykowac" to mialam zupelnie co innego na mysli niz Ty zrozumialas Chodzilo mi o to, ze ja moge decydowac o moim dziecku np. jak ma miec na imie, w co bedzie ubrane, co bedzie jadlo, czy bedzie miec kolczyki itd. Oczywiscie chodzi mi o wybory ze zdrowym rozsadkiem
Ja rozumiem, ze ktos moze miec inne zdanie ale nie musi narzucac go innym, tolerancja to sie nazywa. Mnie sie moze nie podobac np jak ubierasz swoje dziecko co nie znaczy, ze musisz nagle wymienic mu cala szafe, bo ja mam inne zdanie (czysto hipotetyczny przyklad)
Po to samo, po co kilkuletniemu dziecku kolczyki ,czyli wlasnie dla ozdoby

Edytowane przez Maribella
Czas edycji: 2010-08-09 o 19:25
Maribella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 19:27   #41
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
Po to samo, po co kilkuletniemu dziecku kolczyki ,czyli wlasnie dla ozdoby
Różnica polega na tym, że niemowlak sensu ozdabiania nie pojmuje, nie on czuje się ozdobiony.

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2010-08-09 o 19:53
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-09, 19:29   #42
linka711
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 143
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Pewnie ze nie kazdy chce miec przeklute uszy. Biedne niemowlaki tak je okaleczac;/. Po co narazac swoje dziecko na niepotrzebne cierpienie (zwlaszcza w razie powiklan) z reszta nikt nie daje gwarancji ze powiedzmy taki kolczyk sie nieodepnie. A jak dziecko go polknie?;/ Mysle, ze wiekszosc tych mamusiek ktore przebijaja dziecia uszy wiecej czasu spedzaja na malowaniu tisow niz patrzeniu na to, co dzieje sie z jego bizuteria;/.
Ja bym wcale nie byla szczesliwa jak by matka w wieku niemowlecym przekula mi ktorakolwiek czesc ciala a jeszcze jakby to bylo niesymetrycznie co tez sie zdarza.... masakra jakas. I jeszcze mialabym zafundowane wydarzenie ktoregobym pewnie raczej niepamietala. Niemoglabym przyjsc do szkoly i powiedziec dziewczyna "patrzcie co mam", niemoglabym sie tym cieszyc, bo jak sie cos ma od zawsze to nie ma juz tych emocji. Dla dziecka jest wazne poznawanie swiata, zagladanie w kazdy zakamarek, dziecko mysle, ze chce widziec jak dokonuja sie rózne rzeczy jak to wyglada od kuchni, ze moga zobaczyc pistolet do przekluwania uszu, wybrac kolczyki sposrod tych, ktore pokazuje pani kosmetyczka a nie, ze robi to za nie matka. Po co im to zabierac? Jestem przekonana ze niejedno z tych dzieci bedzie wprowadzone w blad i bedzie myslalo, ze czlowiek z kolczykami poprostu sie rodzi...
Ja swoje uszy mialam przekute tuz po pierwszej komunii, mysle, ze to byl wiek w sam raz na to wydarzenie.
Jesli mialabym 6letnie dziecko i bardzo by chcialo to chyba raczej bym sie zdecydowala
linka711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 19:40   #43
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Linka, teraz ty uogólniasz. Nie każda matka przekłuwająca maluchowi uszy to tipsiara (w negatywnym znaczeniu słowa)

Ale zwróciłaś uwagę na jedną istotną rzecz - dziecko może połknąć taką ozdobę (i błagam, nie piszcie, że kolczyk się nie odepnie - mnie samej nieraz spadł i kolczyk, i wkrętka, choćby nie wiem jak super ciasna).
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 19:41   #44
Meier Link
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 323
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Ja przekłuwanie uszu dzieciom postrzegam podobnie, jak robienie makijażu - nie wiem, co miałoby mieć na celu.
Sama przekłułam uszy u kosmetyczki, jak skończyłam 5. albo 6. klasę.
Meier Link jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 19:49   #45
Maribella
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 59
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21262306]Linka, teraz ty uogólniasz. Nie każda matka przekłuwająca maluchowi uszy to tipsiara (w negatywnym znaczeniu słowa)

Ale zwróciłaś uwagę na jedną istotną rzecz - dziecko może połknąć taką ozdobę (i błagam, nie piszcie, że kolczyk się nie odepnie - mnie samej nieraz spadł i kolczyk, i wkrętka, choćby nie wiem jak super ciasna).[/QUOTE]

Wlasnie
Ja wyraznie napisalam ze zamierzam przekluc a nie, ze napewno to zrobie. Chcialabym ale troche mam stracha, co do tego jak sie bedzie goic i wlasnie te wypadanie kolczyka najbardziej mnie przeraza.
To ma byc dyskusja na poziomie, bo kazdy ma inne zdanie, ktore powinno byc szanowane, a widze, ze sie w niektorych postach wkradaja obrazliwe slowa typu (tipsiara i chore ambicje)
Maribella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 20:44   #46
linka711
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 143
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

ja o nikim nie napisalam tipsiara to juz same dziewczyny wymyslilyscie. chodzilo mi tylko, ze osoby ktore X czasu poswiecaja na "upiekszanie" samej siebie miedzy innymi malujac tipsy, makijaz, solarium, maniciure, pediciure, serum itd, czesto pozniej nietylko siebie chca "upiekszac" i tez z takiego bejbe chca robic gwiazde a to dziwacznie ja nazywajac a to przekluwajac dziecku uszy. Matki w tym momencie nie kieruja sie dobrem dziecka bo nie zastanawiajac sie nad tym ile czasu musza poswiecic (24h/dobe) na to aby dopilnowac dziecko aby nie zjadlo lakieru z paznokci czy nie zadlawilo sie kolczykiem czy nawet ile pozniej bedzie stalo w kolejce w urzedzie aby zmienic swoje imie. Raczej same sa niedowartosciowane i tymi dziwacznymi zabiegami chca to nadrobic.

Znajac kilka kobiet i majac porownanie niestety moja teoria sie sprawdza i widze czyje dzieci w wieku kilku miesiecy maja kolczyki w uszach a czyje nie tak samo jest ze wspomianymi imionami. Kobieta, ktora ma cos w glowie raczej nawet przez chwile nie pomysli o tym zeby sprawiac niepotrzebny bol wlasnemu dziecku.
Pozdrawiam!
linka711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 20:57   #47
pam26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Saarland
Wiadomości: 110
GG do pam26
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Moja corcia ma 13 mc i ma przekute uszka od samego poczatku niemam problemow.
Wczesniej nasluchalam sie roznych opinie ale tylko wysluchalam i podjelam decyzje.
__________________
Zycie jest takie piekne ,tylko ludzie zyc nie umieja.
pam26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 09:23   #48
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Wygląda to dziwacznie u malucha, który ledwo co chodzi, a kolczyki w uszach ma. Wg mnie są to ozdoby dla większych dziewczynek, około 8 lat.
A sama mam od 4 roku życia.

Edytowane przez 201611241302
Czas edycji: 2010-08-10 o 09:25
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 09:30   #49
morelka78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 129
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

zadziwia mnie tylko dlaczego piszecie, że przekłucie uszu nie boli, przy każdym innym ukłuciu dziecko płacze, a to akurat nie boli, dziwne to jest miałam przekłuwane uszy w wieku ok 10 lat i bolało, teraz tak technika przekłuwania poszła do przodu czy co?
dla mnie kolczyki u niemowlaka są takim samym absuredem jak obcasy u czterolatki
morelka78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-10, 10:15   #50
Karola_82
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 142
Wyślij wiadomość przez MSN do Karola_82
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

dodam swoje cztery grosze do tej dyskusji, widze ze mamy sie goraczkuja ja 2 tygodnie temu przekulam uszy mojej 15miesiecznej coreczce. Wahalam sie czy to dobry moment ale teraz wiem ze dobrze zrobilam. Uszka prawie w ogole nie ropialy (1 moze 2 dni), sa juz wyleczone a Majcia, poniewaz nie do konca wie, ze ma kolczyki, w ogole uszek nie dotykala. Co do bolu, wiadomo ze boli, ale sadzac po reakcji mojej coreczki nie wiecej jak szczepienie, troszeczke poplakala, ale wlasciwie pare sekund, przytulilam ja i sie uspokoila. Teraz wyglada bosko, ja uwielbiam jak dziewczynki maja kolczyki, malutkie oczywiscie, moja niunia ma wkretki i dlugo pewnie takie bedzie nosic.

Ponadto wydaje mi sie ze starsze dziewczynki gorzej znasza bol, dotykaja uszkow itd, maluchy nie do konca sa swiadome, pewnie ktoras z was napisze, ze wlasnie o to chodzi, ze przekulam jej uszy, a ona moze by tego nie chciala, ale to moja corka, wiec ma moje geny i na pewno bedzie zadowolona jak podrosnie ze ma kolczyki
__________________
Moje dwa M&Msy:
Maja 15.05.2009
Mikołaj 18.12.2011


Dieta (znowu): 178 cm / 64kg
Cel pt. "wakacje w sexy ciele"
do 1.06 - 9 kg (55kg)

Edytowane przez Karola_82
Czas edycji: 2010-08-10 o 10:21
Karola_82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 10:58   #51
trihomonas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Hej dziewczyny,tez chcialabym zabrac glos w tej sprawie
To oczywiscie decyzja rodzicow i ja nie uwazam bynajmniej,ze jest to okaleczenie...Niektore dziewczyny pisza,ze powinno sie dziecku zostawic decyzje-o checi posiadania kolczykow.Ja sama mialam przekuwane uszy w wieku 6-7 lat i nie pamietam czy bolalo,bo to jednak dawno bylo..
Mam mlodsza siostre,ktora bardzo zapragnela miec kolczyki Strasznie sie bala bólu ale ja jej wytlumaczylam,ze to bedzie lekkie uklucie i zeby sie nie martwila itp. Poszlysmy do kosmetyczki (to bylo zaraz po komuni) i zaczela sie ''jazda'' Moja siostra byla strasznie zestresowana a gdy probowalam ja uspokoic to uderzyla mnie
Po tym incydencie to i ja sie zdenerwowalam ale kosmetyczka byla bardzo opanowana i jakos sobie dala z ''nami'' rade Pozniej siostra mnie przeprosila i mowila,ze nie wie dlaczego tak sie zachowala.Ja przypuszczam,ze po prostu stres tak na nia zadzialal...Zeby to byl koniec to byloby fajnie ale nie... Mimo tego,ze dbalam o uszy siostry,to jedno zaczelo jej ropiec..Siostra ciagle marudzila,nie mogla zrozumiec dlaczego tyle dzieci nosi kolczyki bez zadnych problemow a ona musi sie z nimi meczyc...Dzis ma 15 lat i kolczyki to dla niej trauma ale najgorsze jest jest to,ze ona nadal by chciala ale caly czas pamieta co przechodzila przy pierwszych kolczykach (ktore byly robione u specjalistki i byly chyba antyalergiczne)...
Moja przyjaciólka przebila swojej 10miesiecznej córce uszy,nie bylo zadnych powiklan,mala nawet za specjalnie nie plakala o dziwo ale troche pomarudzila i gdy tak patrze na nia,to wydaje mi sie,ze sa plusy przbijania uszu u malych dzieci...Ominal ja caly ten stres przed przekluwaniem i nawt jesli ja to bolalo,to po kilku dniach juz o tym nie pamietala a mojej siostrze trauma zostala do dzis....
trihomonas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 11:19   #52
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

ja jestem na nie-moze nie tyle ze wzgledów estetycznych co higienicznych:
-pistolet do przekłuwania uszu jest wielorazowego użytku,nie da się go wysterylizować i co z tego że kolczyki sa niby sterylne jak po zetknięciu z pistoletem ta sterylność tracą
-materiał z którego sa robione kolczyki antyalergiczny wcale nie jest -to zwykła stal chirurgiczna zawierająca nikiel-najczęsciej uczuląjący materiał
-kolczyki posiadają taką budowe że wręcz uniemożliwiają higieniczne gojenie-zaciskowe motylki utrudniają wyczyszczenie kolczyka ,zbiera sie na nim limfa i wszystko co się do niej przyklei-zwiększają ogromnie ryzyko infekcji
-polecane do pielegnacji są zazwyczaj spirytus i woda utleniona-obydwa środki nie nadają sie do długotrwałego pielegnowania przekłucia
-a pozatym pistolet wstrzeliwujac kolczyk w ucho rozrywa tkankę co powoduje długie gojenie często z niekontrolowanym ziarninowaniem tkanek

reasumując trzba być lekkomyślnym żeby tak mały organizm wystawiać na tak wielkie ryzyko zakażenia w trakcie zabiegu
a koronnego argumentu że tak małe dziecko to nie boli bądź o bolu zapomni jest dla mnie poprostu idiotyczny
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 11:30   #53
trihomonas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
ja jestem na nie-moze nie tyle ze wzgledów estetycznych co higienicznych:
-pistolet do przekłuwania uszu jest wielorazowego użytku,nie da się go wysterylizować i co z tego że kolczyki sa niby sterylne jak po zetknięciu z pistoletem ta sterylność tracą
-materiał z którego sa robione kolczyki antyalergiczny wcale nie jest -to zwykła stal chirurgiczna zawierająca nikiel-najczęsciej uczuląjący materiał
-kolczyki posiadają taką budowe że wręcz uniemożliwiają higieniczne gojenie-zaciskowe motylki utrudniają wyczyszczenie kolczyka ,zbiera sie na nim limfa i wszystko co się do niej przyklei-zwiększają ogromnie ryzyko infekcji
-polecane do pielegnacji są zazwyczaj spirytus i woda utleniona-obydwa środki nie nadają sie do długotrwałego pielegnowania przekłucia
-a pozatym pistolet wstrzeliwujac kolczyk w ucho rozrywa tkankę co powoduje długie gojenie często z niekontrolowanym ziarninowaniem tkanek

reasumując trzba być lekkomyślnym żeby tak mały organizm wystawiać na tak wielkie ryzyko zakażenia w trakcie zabiegu
a koronnego argumentu że tak małe dziecko to nie boli bądź o bolu zapomni jest dla mnie poprostu idiotyczny
Moja przyjaciolka przebijala sama uszy swojemu dziecku i nie byla u kosmetyczki To ja bylam u kosmetyczki z 9letnia wtedy moja siostra ale nie bede zwalac winy na kosmetyczke,bo wiem,ze zrobila wszystko jak sie nalezy.Po prostu siostra miala pecha,jednym dzieciom ropieja uszy innym nie i tyle.
trihomonas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 13:22   #54
Zadie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 148
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
ja jestem na nie-moze nie tyle ze wzgledów estetycznych co higienicznych:
-pistolet do przekłuwania uszu jest wielorazowego użytku,nie da się go wysterylizować i co z tego że kolczyki sa niby sterylne jak po zetknięciu z pistoletem ta sterylność tracą
-materiał z którego sa robione kolczyki antyalergiczny wcale nie jest -to zwykła stal chirurgiczna zawierająca nikiel-najczęsciej uczuląjący materiał
-kolczyki posiadają taką budowe że wręcz uniemożliwiają higieniczne gojenie-zaciskowe motylki utrudniają wyczyszczenie kolczyka ,zbiera sie na nim limfa i wszystko co się do niej przyklei-zwiększają ogromnie ryzyko infekcji
-polecane do pielegnacji są zazwyczaj spirytus i woda utleniona-obydwa środki nie nadają sie do długotrwałego pielegnowania przekłucia
-a pozatym pistolet wstrzeliwujac kolczyk w ucho rozrywa tkankę co powoduje długie gojenie często z niekontrolowanym ziarninowaniem tkanek

reasumując trzba być lekkomyślnym żeby tak mały organizm wystawiać na tak wielkie ryzyko zakażenia w trakcie zabiegu
a koronnego argumentu że tak małe dziecko to nie boli bądź o bolu zapomni jest dla mnie poprostu idiotyczny
Nic dodać nic ująć
Zadie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 13:38   #55
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

A nie boicie się mamusie, że dziecko połknie kolczyk? Zaiste, podziwiam lekkomyślność.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-10, 21:30   #56
Kasia_L
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
Post Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

No właśnie, nie wyobrażam sobie by moje "żywe" (czyt. półtoraroczne, ruchliwe, odkrywające swoje ciało, ciekawe wszystkiego co nowe) dziecko miało kolczyki. Chociażby z obawy przed połknięciem czy zahaczeniem.

Pomijając już kwestie czysto estetyczną - nie robią na mnie wrażenia zakolczykowane maluchy. Nie rzadki to widok, dziecko w wózku czasem jeszcze nie siedzące ale kolczyki w uszach, albo dwulatka idąca ze smokiem w buzi, ale z wiszącymi kolczykami. W takich przypadkach jestem na nie. Ot nie podoba mi się to i tyle.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
Kasia_L jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-11, 09:23   #57
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
Po to samo, po co kilkuletniemu dziecku kolczyki ,czyli wlasnie dla ozdoby
Ale po co ozdabiać tak malutkie dziecko? Żeby ludziom na ulicy się podobało i żeby mamusia była zadowolona? Nie mogłabym dać przekłuć uszy pistoletem tak małemu dziecku. Nie dość, że to boli (i nie wmawiaj mi, że to mało bolesny zabieg, bo skąd wiesz, jaki poziom bólu odczuło wtedy Twoje dziecko?). A poza tym właśnie - bałabym się, że dziecko połknie kolczyk, bo jest to bardzo możliwe. Naprawdę, niektóre matki chyba nie zastanawiają się nad tym, co robią. Straszne.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-11, 18:08   #58
Shawnee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 23
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Kolczykowanie niemowlęcia to jakieś kosmiczne nieporozumienie i jest to dla mnie tak oczywista oczywistośc, że nie będę się nawet nad tym rozwodzic.
Dla mnie również.
Starsze dzieciaki - jeśli rodzice się godzą - to czemu nie, ale osobiście nie przebiłabym uszu swojej córce poniżej 12-13 lat.
Shawnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-11, 18:09   #59
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Różnica polega na tym, że niemowlak sensu ozdabiania nie pojmuje, nie on czuje się ozdobiony.
dokładnie

7 letnie dziecko to już czuje, niemowlak nie tylko mamusia


Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
Po to samo, po co kilkuletniemu dziecku kolczyki ,czyli wlasnie dla ozdoby
A myślałam, że każda mama widzi w swoim dziecku piękno bez ozdabiania go kolczykami

Cytat:
Napisane przez Maribella Pokaż wiadomość
i tak predzej czy pozniej dziewczynki beda chcialy miec kolczyki i napewno nie beda mialy w wieku starszym pretensji do rodzicow, ze tak wczesnie mialy przekłute.
byłam dziewczynką a nigdy nie chciałam mieć kolczyków, do teraz ich nie noszę

choć rodzice przekuli mi uszy jak byłam mała, chyba z 4 lata miałam i tylko przez krótki czas nosiłam kolczyki, ale nie pamiętam tego
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-11, 20:43   #60
pam26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Saarland
Wiadomości: 110
GG do pam26
Dot.: Kolczyki u małej dziewczynki

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
ja jestem na nie-moze nie tyle ze wzgledów estetycznych co higienicznych:
-pistolet do przekłuwania uszu jest wielorazowego użytku,nie da się go wysterylizować i co z tego że kolczyki sa niby sterylne jak po zetknięciu z pistoletem ta sterylność tracą
-materiał z którego sa robione kolczyki antyalergiczny wcale nie jest -to zwykła stal chirurgiczna zawierająca nikiel-najczęsciej uczuląjący materiał
-kolczyki posiadają taką budowe że wręcz uniemożliwiają higieniczne gojenie-zaciskowe motylki utrudniają wyczyszczenie kolczyka ,zbiera sie na nim limfa i wszystko co się do niej przyklei-zwiększają ogromnie ryzyko infekcji
-polecane do pielegnacji są zazwyczaj spirytus i woda utleniona-obydwa środki nie nadają sie do długotrwałego pielegnowania przekłucia
-a pozatym pistolet wstrzeliwujac kolczyk w ucho rozrywa tkankę co powoduje długie gojenie często z niekontrolowanym ziarninowaniem tkanek

reasumując trzba być lekkomyślnym żeby tak mały organizm wystawiać na tak wielkie ryzyko zakażenia w trakcie zabiegu
a koronnego argumentu że tak małe dziecko to nie boli bądź o bolu zapomni jest dla mnie poprostu idiotyczny
Oczywiscie ze jakis stopien bolu jest!z tym zgadzam sie!!
ale niezgadzam sie ze pistolet jest nie czysty!
Jakie kolczyki uniemozliwiaja gojenie sie ?no chyba ze zwykle z kiosku to co innego!tymabrdziej ze kolczyki sa paro dniowe i pozniej zmienimy na te wlasciwe.
i ja nigdy nie slyszalam zeby przemywac swieza rane spirytusem co to za bzdura!!
I nie uwazam zebym byla lekkomyslna poprostu jak komus to sie nie podoba to niech tego nierobi.
__________________
Zycie jest takie piekne ,tylko ludzie zyc nie umieja.
pam26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-11 13:36:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.