|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Propozycja pomocy- zapraszam ;)
No to się popisałaś z pierwszą radą
Już nie będę dociekać czym się to różni wg. Ciebie od zwykłego odbijania zajętego chłopaka bo z doświadczenia wiem że osoby o takich poglądach raczej ich nie zmienią mimo wielu krytycznych opinii innych, po prostu liczy się "walka" o zajetego chłopaka a co za tym idzie budowanie własnego szczęścia z reguły na czyimś nieszczęściu. Jakby było mało tych niezajętych Ale masz jeszcze 15 lat więc pewnie mało doświadczenia, być może kiedyś życie zweryfikuje Twoje poglądy, gorzej jeśli tak się nie stanie.Radą dla Ciebie mógłby być właśnie ten wolontariat, może tam byś rozwinęła się w jakimś kierunku, pomagając ludziom przybliżyła się do tego żeby zostać kiedyś psychologiem albo odkryła jeszcze coś innego co Cię zainteresuje. A z radami dla innych musisz niestety bardzo uważać: taka jak poprzednia, jesli ktoś się nią rzeczywiście zasugeruje może często przynieść więcej szkody niż pożytku. hmm...teraz dopiero doczytałam o wieku i wolontariacie-dobrze, że do niego należysz i wierzę, że to co tam robicie jest robione pod jakąś kontrolą natomiast co do lat to to, że nie chcesz powiedzieć ile ich masz dobrze nie świadczy, śmiem twierdzić w takim razie że możesz mieć nawet 11 czy 12, styl Twoich wypowiedzi nie wskazuje na to żebyś była dużo starsza. A wiek przy dawaniu komuś rad jest BARDZO istotny bo za wiekiem idzie doświadczenie. Edytowane przez maryanna3 Czas edycji: 2010-02-28 o 13:34 |
|
|
|
|
#32 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Stumilowy las =D
Wiadomości: 280
|
Dot.: Propozycja pomocy- zapraszam ;)
*więcej faktów nowych nie będzie, ponieważ takowych brak.
*nie wymagam tego. ja zakończę w tym miejscu dyskusję, a z korespondencji z takimi osobami nie zrezygnuję. pozdrawiam i życzę wszystkim paniom miłego dnia ![]() ---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ---------- Cytat:
__________________
"miała ochotę tupać, krzyczeć, rwać włosy z głowy, wyzywać Boga za to, że kolejny raz napisał zły scenariusz. " <3 Sebastian. nie pij..
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Propozycja pomocy- zapraszam ;)
Upór piętnastolatki, dziewczyno przekuj go na coś lepszego.
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Propozycja pomocy- zapraszam ;)
Cytat:
nie wiem tylko jakie fakty miałyby być i czego nie wymagasz ale już nie wnikam tajemnicza...x-latko |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Propozycja pomocy- zapraszam ;)
Dobrych kilka lat temu? Rocznik 95, wiec rocznie masz 15 lat, w rzeczywistosci mozesz miec jeszcze 14. "Kilka" lat czyli wiecej niz 2. Wiec kto dopuscil 10-12 latke do wolontariatu?
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Propozycja pomocy- zapraszam ;)
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:11.



Już nie będę dociekać czym się to różni wg. Ciebie od zwykłego odbijania zajętego chłopaka bo z doświadczenia wiem że osoby o takich poglądach raczej ich nie zmienią mimo wielu krytycznych opinii innych, po prostu liczy się "walka" o zajetego chłopaka a co za tym idzie budowanie własnego szczęścia z reguły na czyimś nieszczęściu. Jakby było mało tych niezajętych
Ale masz jeszcze 15 lat więc pewnie mało doświadczenia, być może kiedyś życie zweryfikuje Twoje poglądy, gorzej jeśli tak się nie stanie.


nie wiem tylko jakie fakty miałyby być i czego nie wymagasz ale już nie wnikam tajemnicza...x-latko

