Kobieta z chmurą na ulicy - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-30, 22:43   #31
Regina Phalange
Rozeznanie
 
Avatar Regina Phalange
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zgierz
Wiadomości: 792
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Ładnym, subtelnym chmurkom mówimy tak (tzn. przynajmniej my, Regina )...gorzej jak delikwent tak się wypachni, że sam z pomieszczenia dawno wyjdzie, a chmura jeszcze na długo zostaje... a znałam takie ciężkie przypadki perfumeryjnych nadużyć

neska951 - może to był jakiś Ogródek aniołkowy? Mi nieodłącznie kojarzą się z filmami Tima Burtona
Regina Phalange jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 05:52   #32
agnes_bdg
perfumowy zawrót głowy
 
Avatar agnes_bdg
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Po mojej wypowiedzi ujawniło się sporo zwolenniczek intensywnej chmury perfumowej

Wczoraj Słonikiem lekko przesadziłam - widziałam to po ruchach nozdrzy współpracowników
ale nie tak dawno szłam po ulicy za babką lat 50, ubraną tak sobie, palącą fajki ale tak pięknie pachniała Słoniem, że nie mogłam się oprzeć.
Lubię zapachy ogoniaste.

Kiedyś popsikałam się 1-szy raz Poisonem, siedziałam na lotnisku zmęczona i niewyspana w chmurce trucizny a mimo to przechodzący obok mężczyźni żywo reagowali na mój zapach bo chyba nie widok
__________________

Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice



agnes_bdg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 06:02   #33
cbr
never say no to panda
 
Avatar cbr
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 318
GG do cbr
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

moja Rodzicielka się "chmurzy" Słonikiem, który na niej pachnie po prostu (słodko, bułeczkowato, piernikowo) - 50tkę "wypiła" w 2 m-ce, a nie byl to jej jedyny używany zapach ale na Mamie zniosę każde stężenie Słonia


ja wczoraj też sobie pozwoliłam - na 10 psików Innocenta (który wcale taki niewinny nie jest), a zebrałam komplementy za siedzenie i pachnienie

może też zależy wsjo od skóry? może moja zeżera część zapachu i pomimo nastu psików nie czuć tego tak intensywnie albo efekt jest taki, jak u innych przy 2-3 psikach?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez cbr
Czas edycji: 2010-03-31 o 06:03
cbr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 08:33   #34
kroliczek190
Zadomowienie
 
Avatar kroliczek190
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

I ja wczoraj szłam ulicą za niepozorną panią kole 50-tki, która ciagnęła za sobą smugę Słonia... przyśpieszyłam kroku i z lubością zaciagnęłam się fascynującym zapachem

Mam w pracy znajomą (kierowniczkę innej redakcji). Jest najpiękniejszą kobietą jaką znam, ma ogromne powodzenie i mnóstwo wiary w siebie. Zwykła uzywać lodowatych perfum w duzej ilości (L`eau d`Issey, Happy Heart, Light Blue), które super kontrastują z jej egzotyczną urodą brunetki. Korytarzem idzie wpierw świeża fala, potem ona - podoba się to wszystkim bardzo!!!
Dlatego nie zgodziłabym się z opiniami, że "zlewanie się pachnidłami to wynik kompleksów" - jest wręcz przeciwnie osoba intensywnie pachnąca nie boi się mocno zaznaczać swojej obecności!

Powtórzę też że wszystko jest kwestią okoliczności: przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach (auto, kino itp.) zabrania nam przytłaczać innych choćby najwytworniejszym zapachem, inaczej popełniamy gafę. To się rozumie samo przez się!!! Dlatego np. na egzamin perfumujemy się dyskretnie
Za to gdy wychodzimy pieszo na wiosenny spacer, mozemy cieszyć się użyciem większej ilości ulubionych perfum

Moja elegancka ciotka zwykła pachnieć "niczym" (czyt. śladowe ilości np. Dune że aby cokolwiek poczuć, trzeba wetknąć nos za jej ucho) bo taki ma styl. Co komu pasuje dla mnie perfumy to upiększacz całości, więc warto by spowijały delikatnie szyję, były wyczuwalne. Są okoliczności kiedy raczej nie spodziewamy się przytulania (np. w pracy) warto więc by otoczenie czuło subtelny powiew gdy przechodzimy

Edytowane przez kroliczek190
Czas edycji: 2010-03-31 o 08:38
kroliczek190 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 09:36   #35
selya
Zadomowienie
 
Avatar selya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

uwielbiam jak ludzie pachną
dlatego nie narzekam na chmury i ogony zapachowe, mniej lub bardziej intensywne
a wręcz pragnę ich na ulicy i w swoim otoczeniu
nie wydziwiam, że zapach nie taki
mogą być to obłoki jabłuszek, ozonowców, aldehydów i kfiatków
nie sobie ludzie pachną na zdrowie
a i dla mnie jest to przyjemne

mi samej nie zależy na ogonie
ale muszę czuć swoje perfumy
inaczej ich używanie nie ma dla mnie sensu
psikam sporo i zbieram komplementy
ale jak już kiedyś o tym pisałam, mam teorię niższej temperatury ciała i przez to mniejszej intensywności aplikowanych perfum

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

dodam jeszcze w temacie, że wybitnie chmurotwórczy jest oczywiście Słoń
poza tym z reguły wszelkie pudrowe i aldehydowe zapachy
ale zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, że oprócz typu zapachu
za chmury i ogony odpowiedzialne są z reguły duże ilości psików
wyjątki to np. Demeterki
mogę wylać na siebie z 10 psików Fig Leaf i po chwili nikt nic nie wyczuwa
co przyprawia mnie wielki smutek, bo uwielbiam ten zapach
__________________

dear darkness

selya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 11:18   #36
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez kroliczek190 Pokaż wiadomość
Dlatego nie zgodziłabym się z opiniami, że "zlewanie się pachnidłami to wynik kompleksów" - jest wręcz przeciwnie osoba intensywnie pachnąca nie boi się mocno zaznaczać swojej obecności!
Co nie znaczy, że to jest w dobrym guście.

Jestem chyba zbyt zamerykanizowana, by manifestować swoje "ja" zapachem i w ogóle zrozumieć motywację takiego zachowania Po prostu jest to dla mnie swego rodzaju novum, z którym spotkałam się dopiero w Polsce. Wychowywałam się w otoczeniu, w którym przesadne perfumowanie się odbierane było na równi z dłubaniem w nosie - każdy wie, że nie wypada - i przyznam szczerze, że nigdy nie byłam świadkiem, tudzież uczestnikiem dyskusji na ten temat, bo to była oczywista oczywistość. Dlatego umiłowanie do chodzących zapachowych chmur jest dla mnie swoistym fenomenem i zastanawiam się nad jego podłożem
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler

Edytowane przez Layila
Czas edycji: 2010-03-31 o 11:20
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 11:31   #37
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Layila Pokaż wiadomość
Dlatego umiłowanie do chodzących zapachowych chmur jest dla mnie swoistym fenomenem i zastanawiam się nad jego podłożem
hm, ja po prostu lubie wwachiwac sie w te obloki
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 11:40   #38
morelle
Zakorzenienie
 
Avatar morelle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
hm, ja po prostu lubie wwachiwac sie w te obloki
A zatem cała ta chmurza dyskusja ujawnia, że choć zapachowe obłoki budzą równie często sympatię, jak i antypatię, to jedno nie ulega watpliwości - obfite zraszanie się budzi zmysł poznawczy otoczenia, choć niekoniecznie namiętność.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”.
Oscar Wilde

"Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju".
F.-R. Chateaubriand
morelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 11:46   #39
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Layilo, bardzo mi się podoba Twój podpis Jest w nim cała istota zapachowego savoir vivre'u, który dokładnie określa odległość z jakiej powinno się wyczuwać perfumy - nie dalej, niż 10 cm od skóry

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez morelle Pokaż wiadomość
A zatem cała ta chmurza dyskusja ujawnia, że choć zapachowe obłoki budzą równie często sympatię, jak i antypatię, to jedno nie ulega watpliwości - obfite zraszanie się budzi zmysł poznawczy otoczenia, choć niekoniecznie namiętność.
U mnie najczęściej budzą chęć ucieczki - zdarzało mi się już zmieniać miejsce w tramwaju, czy przechodzić na drugą stronę ulicy, kiedy zmuszona byłam iść za kimś w pachnącym obłoku, który mnie nie zachwycał. Choć z drugiej strony parę razy odważyłam się spytać kogoś czym pachnie, kiedy zapach idealnie trafiał w mój gust
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 11:51   #40
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez morelle Pokaż wiadomość
A zatem cała ta chmurza dyskusja ujawnia, że choć zapachowe obłoki budzą równie często sympatię, jak i antypatię, to jedno nie ulega watpliwości - obfite zraszanie się budzi zmysł poznawczy otoczenia, choć niekoniecznie namiętność.
e tam, ja wolę się w swoje perfumy wwąchiwać, na obłoki nie zwracam uwagi, dopóki mnie nie duszą
Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Layilo, bardzo mi się podoba Twój podpis Jest w nim cała istota zapachowego savoir vivre'u, który dokładnie określa odległość z jakiej powinno się wyczuwać perfumy - nie dalej, niż 10 cm od skóry
fajne słowa
Tylko na imprezy czasem używam spora ilośc
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-31 o 12:38
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 12:17   #41
evelle
Wtajemniczenie
 
Avatar evelle
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 466
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

ehhhhhh kocham czuć chmury zapachowe jak idę na imprezę lubię się narzucać

a tu fragment wywiadu z Serge`m Lutensem:

,,W dość dziwny sposób używam perfum. Nie robię tego prawie nigdy, a jeśli już to wylewam na siebie całą butelkę. Najczęściej jest to skórzany Cuir Mauresque lub ambrowy Ambre Sultan. Perfumy to dla mnie święto"

mmm marzy mi się poczuć na ulicy taką chmurę AS
evelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 13:01   #42
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez pinacoladka95 Pokaż wiadomość
...czyli żeby na ulicy przechodnie czuli...
Ja tam też lubię jak perfumy od mnie czuć, lubię je też czuć od innych, ale założycielka wątku chce, żeby czuli je przechodnie na ulicy a to już przesada, ileż to trzeba by było na siebie wylać i to jak mocnych pefum, żeby taki efekt uzyskać na powietrzu ? Jak od takiej osoby musiałoby, za przeproszeniem, walić w pomieszczeniu zamkniętym, autobusie lub tramwaju ??? Czym by nie pachniała to byłoby to nie do zniesienia moim zdaniem .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 13:34   #43
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Nie chciałabym, żebyście mnie źle zrozumiały.

Sama lubię wyczuć na kimś ciekawy (bo ładny, to rzecz względna) zapach. I jestem jak najbardziej za tym, by otaczać się wyczuwalną chmurką perfum - taką zapachową aurą. Ale to ma być chmurka, a nie chmura radioaktywna przechodząca w tsunami, które toruje mi drogę, znienacka zalewając wszystkie zakamarki 10 metrów przede mną.

Nic na to nie poradzę, że uważam to za nieeleganckie - tak jak wszelkie inne próby zwrócenia na siebie uwagi. Odbieram to w takich kategoriach, jak biust wylewający się z dekoltu. Owszem, zwraca uwagę, zatrzymuje wzrok, odwraca mężczyzn na ulicy, eksponuje maksymalnie "kobiecość", taka kobieta czuje się z pewnością baaaardzo sexy i bardzo pewnie. Fakt, że wielu mężczyznom i kobietom coś takiego się podoba, nie oznacza, że wszystkim i nie oznacza też, że jest to wzór godny naśladowania. Przynajmniej ja tak mam, że staram się czerpać wzorce z tych źródeł, które "coś" sobą reprezentują, które mi imponują stylem i klasą - a to poznaje się nie po markowych perfumach, a właśnie takich szczegółach, jak choćby umiejętność ich noszenia.

Wracając do wypływającego biustu - ten sam obrazek alkowie, na imprezie, na plaży czy w domu jest ok. I z zapachem jest podobnie. Ogon ciągnący się za kimś na spacerze, na ulicy, na imprezie nie jest niczym wbrew etykiecie, wręcz przeciwnie - miło wywąchać piękne nutki. Po prostu liczy się wyczucie chwili i miejsca. I tego brakuje. Wyczucia - kiedy można, a kiedy naprawdę nie wypada - w miejsce popadania w skrajności i zlewania się do pępka bez względu na czas, miejsce i okoliczności, czyniąc z tego swój znak rozpoznawczy.
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler

Edytowane przez Layila
Czas edycji: 2010-03-31 o 13:36
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 13:45   #44
kroliczek190
Zadomowienie
 
Avatar kroliczek190
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Layila Pokaż wiadomość
I z zapachem jest podobnie. Ogon ciągnący się za kimś na spacerze, na ulicy, na imprezie nie jest niczym wbrew etykiecie, wręcz przeciwnie - miło wywąchać piękne nutki. Po prostu liczy się wyczucie chwili i miejsca. I tego brakuje. Wyczucia - kiedy można, a kiedy naprawdę nie wypada - w miejsce popadania w skrajności i zlewania się do pępka bez względu na czas, miejsce i okoliczności, czyniąc z tego swój znak rozpoznawczy.
I to jest sedno zagadnienia - dokładnie o tym mówię we wszystkich swoich postach w tym wątku
W zamkniętych przestrzeniach z innymi ludźmi "zlewanie się" to oczywista gafa. Ale założycielce watku pewnie chodzi o spacer - kiedy np. idzie słoneczną aleją a mężczyźni czują wyraźną piękną woń więc obracają głowy... Wg mnie efekt taki dadzą każde dobrze dobrane perfumy, jeśli zapoda się ich więcej - ale to zależy jakie; L`eau d`Issey da świetny efekt ale juz z Alienem czy Opium trzeba uwazać - tu wystarczy dodatkowy psik i muchy padną
kroliczek190 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:02   #45
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
.... cała istota zapachowego savoir vivre'u, który dokładnie określa odległość z jakiej powinno się wyczuwać perfumy - nie dalej, niż 10 cm od skóry
Ja jestem ciekawa z jakich czasów ten savoir vivre pochodzi... i czy nie jest tak samo stary jak przepisy etykiety mówiące, że kobieta nie powinna nosić spodni chyba, że to strój sportowy, lub że kobieta paląca papierosa (a nie daj borze iglasty na ulicy!) jest w złym guście.. a takie m.in. zasady zapamiętałam z poradników savoir vivre'u które czytałam jako dziecko...
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 14:08   #46
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez kroliczek190 Pokaż wiadomość
I to jest sedno zagadnienia - dokładnie o tym mówię we wszystkich swoich postach w tym wątku
W zamkniętych przestrzeniach z innymi ludźmi "zlewanie się" to oczywista gafa. Ale założycielce watku pewnie chodzi o spacer - kiedy np. idzie słoneczną aleją a mężczyźni czują wyraźną piękną woń więc obracają głowy...
Owszem, tylko czy pani ciągnąca za sobą na ulicy ogon wybrała się tylko i wyłącznie na spacer czy może właśnie zmierza do pracy, tudzież na pocztę - gdzie swoimi oparami zabije pierwsze muchy?

Ile znacie osób, które wybierają się na spacer, żeby wreszcie móc zaszaleć z perfumami? Mijamy na ulicy pachnące osoby - liczy się tu i teraz - ale za moment ta sama osoba wejdzie do jakiegoś pomieszczenia i przestanie być sympatycznie...
Cytat:
Ja jestem ciekawa z jakich czasów ten savoir vivre pochodzi... i czy nie jest tak samo stary jak przepisy etykiety mówiące, że kobieta nie powinna nosić spodni chyba, że to strój sportowy, lub że kobieta paląca papierosa (a nie daj borze iglasty na ulicy!) jest w złym guście.. a takie m.in. zasady zapamiętałam z poradników savoir vivre'u które czytałam jako dziecko...
Zasady dobrego wychowania, na szczęście, nigdy się nie dezaktualizują

W tzw. wyższych sferach gdzie do etykiety przywiązuje się duża wagę, palenie papierosów przez kobietę jest źle widziane. Podobnie jak określone typy spodni w określonych okolicznościach. W całym tym savoir vivre nie chodzi o strój, tylko o wyczucie - pewien poziom wrażliwości na to, co stosowne, a co nie. Kiedy spodnie pasują, a kiedy należy przyjść w sukience. Jeśli się to komuś nie podoba, to się do tego nie stosuje - a nie stosuje się większość, bo taki styl życia to wyższa szkoła jazdy
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler

Edytowane przez Layila
Czas edycji: 2010-03-31 o 14:17
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:16   #47
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Layila Pokaż wiadomość
Owszem, tylko czy pani ciągnąca za sobą na ulicy ogon wybrała się tylko i wyłącznie na spacer czy może właśnie zmierza do pracy, tudzież na pocztę - gdzie swoimi oparami zabije pierwsze muchy?

Ile znacie osób, które wybierają się na spacer, żeby wreszcie móc zaszaleć z perfumami? Mijamy na ulicy pachnące osoby - liczy się tu i teraz - ale za moment ta sama osoba wejdzie do jakiegoś pomieszczenia i przestanie być sympatycznie...
podoba mi się Twoje podejscie
I słusznie tu mówisz o różnicy między spacerem (tudziez wieczorną imprezą w duzym klubie), a zamkniętą przestrzenią Może jestem na to wyczulona, bo codziennie dojeżdżam do pracy pociągiem. Nawet biuro to nic w porównaniu z ciasniutkim wnętrzem przedziału - tam o 6 rano byle zapach w nadmiarze potrafi zabić albo obudzić najbardziej mordercze instynkty
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-31 o 14:21
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:18   #48
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

dopsz....muszę się przyznać że i ja dziś lazłam z chmurą i to intensywną a w sklepie ludziska pociągali nosem,czyli...czasem fajnie jest wlec za sobą chmurę albo przynajmniej obłok
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:33   #49
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
dopsz....muszę się przyznać że i ja dziś lazłam z chmurą i to intensywną a w sklepie ludziska pociągali nosem,czyli...czasem fajnie jest wlec za sobą chmurę albo przynajmniej obłok
ale wąchali z zachwytem czy węszyli podejrzliwie? bo to jest różnica...
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 14:39   #50
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Layila Pokaż wiadomość
Zasady dobrego wychowania, na szczęście, nigdy się nie dezaktualizują
Nie zgodzę się z tym. Szczególnie z tymi opisującymi relacje damsko-męskie. Mierzi mnie - mnie osobiście, ale pewnie wiele dziewczyn tak samo - oczekiwanie że wyjdę pierwsza z windy albo że trzeba mi koniecznie otworzyć drzwi bo paralityczką pewnie jestem - bo to zasady dobrego wychowania - a jednocześnie podejście, że jako kobieta to powinnam zająć się domem albo że wielu spraw np. technicznych nie ogarniam... Istnieje dziwnie silna zależność pomiędzy tymi panami przepuszczającymi w drzwiach a dziwiącymi sie, że wiem co to jest np. mutra albo - co jest stokrotnie gorsze - blokującymi granty inteligentnym kobietom w placówkach naukowych. Właśnie z powodu tej dziwnej, acz istniejącej zależności, uważam że takie zasady są nieaktualne, częstokroć uwłaczające, i powinny zostać głęboko zakopane.
Cytat:
W tzw. wyższych sferach gdzie do etykiety przywiązuje się duża wagę, palenie papierosów przez kobietę jest źle widziane. Podobnie jak określone typy spodni w określonych okolicznościach. W całym tym savoir vivre nie chodzi o strój, tylko o wyczucie - pewien poziom wrażliwości na to, co stosowne, a co nie. Kiedy spodnie pasują, a kiedy należy przyjść w sukience. Jeśli się to komuś nie podoba, to się do tego nie stosuje - a nie stosuje się większość, bo taki styl życia to wyższa szkoła jazdy
I w domyśle ta większość, która się nie stosuje to ludzie gorszego sortu?
Może nadinterpretuję, ale tak to odczytałam....

W ogóle, trochę może offtopując, mnie osobiście takie tzw. "wyższe sfery" przyprawiają o mdłości, nic więcej....
Na szczęście ja się w takich nie obracam a one się ze mną nie stykają osobiście. I obie strony są zadowolone



I żeby nie było niejasności - osobiście jestem przeciwko zaduszaniu perfumami w jakichkolwiek okolicznościach, na zasadzie żyj sam i daj żyć innym, ale po prostu nie mogę się zgodzić, że akcentowanie siebie, swojej osobowości, nawet dość wyczuwalnym zapachem jest nieeleganckie.
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR
kamena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:43   #51
MeryJane
Zadomowienie
 
Avatar MeryJane
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Mówcie co chcecie - ja pachnę dla siebie i szczerze mówiąc nie zamierzam z tego rezygnować- 10 cm mi nie wystarcza- głowa mi się tak nie wygina...mój zapach jest dla mnie - stanowi całość ze mną. Jeżeli komuś się nie podoba to on ma problem. Na spacerach pachnę równie intensywnie co w domu, czy na ulicy, w pracy, uczelni, sklepie i ślubie, i pogrzebie.
__________________
Kadzidła...
Paczule...
Dymy...
przygarnę, adoptuję, kupię

WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ


MeryJane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:45   #52
piroksena
Zadomowienie
 
Avatar piroksena
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Oh, hmmm... Pamiętam te skąpane - dosłownie - perfumami paryskie ulice... Za niemal każdą Francuzeczką ciągnęła się wabiąca nos woń i cóż... tego mi w Polsce brakuje Zapach wyczuwalny przy zbliżeniu? Czyli chłopak, dentysta i ksiądz na spowiedzi, tak? Kocham zapachy które CZUJĄ wszyscy a nie tylko ja - jak się mocno ponaginam - i chłopak - dopiero jak się wtuli i dopiero kiedy podpytany czy coś w ogóle czuje... To nie dla mnie. Zapachy trzymające się blisko skóry po prostu mnie rozczarowują, kocham te buzujące wokół mojej osoby. Może to dla niektórych być wulgarne i obciachowe (dla mnie, jeśli to tylko nie jest rażący azonem dezodorant absolutnie nie) ale that's who i am.
Dlatego doskonale rozumiem zagwozdkę Autorki, sama z uporem szukam zapachów zarówno pięknych jak i wystarczająco mocnych by swój czar potrafiły unieść.

Oto kilka które NA PEWNO to potrafią:
* Lou Lou
* Angel
* Boudoir
* Hot Couture EdP
* Chanel no 5 EdP
* Classique Gaultier

Lista tych które rozczarowały jest o wiele wiele dłuższa...
__________________

piroksena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:51   #53
skarbiatko
Zakorzenienie
 
Avatar skarbiatko
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
ale wąchali z zachwytem czy węszyli podejrzliwie? bo to jest różnica...
z zaciekawieniem bo czuć mnie było Incense Extreme
__________________
blog ( nie dla sztywniaków )

skarbiatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:56   #54
evelle
Wtajemniczenie
 
Avatar evelle
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 466
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez piroksena Pokaż wiadomość

Oto kilka które NA PEWNO to potrafią:
* Lou Lou
* Angel
* Boudoir
* Hot Couture EdP
* Chanel no 5 EdP
* Classique Gaultier
ohhhhh pamietam jak w zeszłym roku na wiosennym spacerze po jednej z barcelońskiech ulic przeszedł obok mnie wypacykowany facet w chmurze Angela właśnie( chyba męska wersja.... nie znał on umiaru i gdyby nie mój TŻ to bym chyba za nim pobiegła
evelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:58   #55
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Wiecie co, jak ktoś się tak zleje perfumami, że na ulicy ludzie będą czuć to to samo co palić w autobusie papierosa, co mnie obchodzą inni? Taka sama siła rażenia a dla niektórych przecież dym paierosowy to też cudny aromat .
I nie to, żebym ja nie używała ich dużo , tylko nie rozumiem założycielki wątku, że chce, żeby aż ludzie na ulicy czuli, po jaką cholerę?
Rozumiem, że chce się perfumy mocne, ogoniaste, ale ile takowych trzeba na siebie wylać pytam się, żeby na powietrzu mijani przez nas ludzie je wyczuwali .
A tak w ogóle to założycielka wątku co się nie odzywa?

Edytowane przez Asiuuuuula
Czas edycji: 2010-03-31 o 14:59
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 15:00   #56
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
I żeby nie było niejasności - osobiście jestem przeciwko zaduszaniu perfumami w jakichkolwiek okolicznościach, na zasadzie żyj sam i daj żyć innym, ale po prostu nie mogę się zgodzić, że akcentowanie siebie, swojej osobowości, nawet dość wyczuwalnym zapachem jest nieeleganckie.
ale akcentowanie siebie, a duszenie to dwie różne rzeczy
Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
Mówcie co chcecie - ja pachnę dla siebie i szczerze mówiąc nie zamierzam z tego rezygnować- 10 cm mi nie wystarcza- głowa mi się tak nie wygina...mój zapach jest dla mnie - stanowi całość ze mną. Jeżeli komuś się nie podoba to on ma problem. Na spacerach pachnę równie intensywnie co w domu, czy na ulicy, w pracy, uczelni, sklepie i ślubie, i pogrzebie.
to nie wiem, gdzie Ty się pskikasz, ja się psikam na szyi albo dekolcie i czuję sama przez cały dzień

Ja stwierdziłam po namyśle, ze nie lubię chcmur zapachowych jesli wyczuję na kims innym ulubiony zapach, to mnie zazdrośc kłuje, a na wszystkie inne reaguję negatywnie - jestem bardzo, hm, humorzasta, i kazdego dnia psikam się zapachem, na który mam ochote tego konkretnego dnia - a wtedy często wszelkie inne wonie mnie drażnią, obojętnie czy to smród potu czy nie wiadomo jak drogie i eleganckie perfumy
To tak samo, jak mieć ochote na jakąś potrawę albo piosenkę, to wszystkie inne akurat nie podchodzą


Też bym chciała, żeby wszystkie zapachy były trwałe - bo psikam się dla siebie i lubię na sobie czuć ulubiony zapach A czy inni w ogóle go czują...? wisi mi to
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-31 o 15:14
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 15:40   #57
kroliczek190
Zadomowienie
 
Avatar kroliczek190
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Osobiście czerpię radość z obcowania z pięknie pachnącymi osobami - nie żeby mnie ktoś dusił (wiadomo, we wszystkim należy zachować UMIAR), ale żeby zapach był że tak powiem efektywny, żeby się nie kończyło na świadomości tej osoby że "pachnie dla siebie" a inni żeby cos wyczuć musieliby jej wetknąć nos za ucho Używanie pięknego zapachu jest dla mnie dowodem, że ta osoba dba o siebie i chce się otoczeniu podobać, a więc poniekąd dba o otoczenie
Kiedyś odwiedziłam krewnych i usłyszałam miłe słowa: "dziękujemy ze u nas tak pięknie pachniesz"
Pamiętam jak zagadnęłam obcego faceta którego spowijała wytworna smuga zapachu i wyszła z tego sympatyczna znajomość
Nie rozumiem natomiast np. mojej ciotki, która przez całe życie kupuje drogie perfumy i używa w tak śladowych ilościach że absolutnie nikt nie wierzy że czegokolwiek używa... Kiedyś poprosiła bym wetknęła jej nos za ucho i wtedy poczułam perfumy... jaki to ma sens? Równie dobrze mogłaby w ogóle sobie darować... No, ale każdy postępuje jak mu pasuje - ja nie przyduszam otoczenia ale lubię jak znajomi z luboscią zaciągają się moimi perfumami - choć troszkę mnie irytuje jak często potem sprawiają sobie takie same perfumy
kroliczek190 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 15:48   #58
kamena
ʞɐɯǝuɐ
 
Avatar kamena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: powązki
Wiadomości: 6 987
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Wiecie co, jak ktoś się tak zleje perfumami, że na ulicy ludzie będą czuć to to samo co palić w autobusie papierosa, co mnie obchodzą inni? Taka sama siła rażenia a dla niektórych przecież dym paierosowy to też cudny aromat .
To chyba co innego - konsekwencje zdrowotne są nieco inne.
Nie mówiąc już o tym, że palenie w środkach transportu publicznego jest niedozwolone, a zlewanie się Opium jeszcze nie
Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
ale akcentowanie siebie, a duszenie to dwie różne rzeczy
No przecież rozróżniłam te dwie rzeczy, nie?
Mówiąc akcentowanie, chodziło mi o wspomniane wyżej manifestowanie swojego "ja" zapachem, które uznane zostało za nieeleganckie - z amerykańskiego, jak zrozumiałam, punktu widzenia.
Powstaje pytanie czy elegancja jednego obszaru kulturowego może być tak naprawdę przeniesiona na inny? Nie wydaje mi się.... I czy można uznać jeden obszar kulturowy za lepszy od innego? Dlaczego by więc nie przedkładać nad amerykańską kultury francuskiej, opisanej przez Piroksenę?



Edit:
Króliczku, bardzo fajnie napisane
__________________
"This is a ticket for the bus that inkubi, suckubi, and serialbi ride to work. There's only one bus, because otherwise it'd be a bi, and then it'd be too busy exploring dating options to pick anyone up."

EVERY WOMAN IS A STAR

Edytowane przez kamena
Czas edycji: 2010-03-31 o 15:49
kamena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 15:49   #59
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się z tym.
Masz do tego prawo.

Cytat:
Istnieje dziwnie silna zależność pomiędzy tymi panami przepuszczającymi w drzwiach a dziwiącymi sie, że wiem co to jest np. mutra albo - co jest stokrotnie gorsze - blokującymi granty inteligentnym kobietom w placówkach naukowych. Właśnie z powodu tej dziwnej, acz istniejącej zależności, uważam że takie zasady są nieaktualne, częstokroć uwłaczające, i powinny zostać głęboko zakopane.
Pracuje z tymi tzw. dobrze wychowanymi mężczyznami, co to zawsze drzwi otworzą i pierwszą z windy wypuszczą, ba wychodząc nawet "do widzenia" powiedzą. Nigdy mnie nie dyskryminowali, nie traktowali jak człowieka II kategorii. Zupełnie nie widzą mnie gnijącej "przy garach" może dlatego, że sami są fanami partnerskich związków, a kobiety doceniają, szanują i rozpieszczają. Zaszczyty i nagrody są rozdawane wedle zasług, a nie wedle płci - nigdy nie czułam się dyskryminowana z tego powodu, że urodziłam się dziewczynką - wręcz przeciwnie, często był to mój dodatkowy atut. W każdym razie ja nie widzę w swoim otoczeniu zależności między otwarciem drzwi, a uwielbieniem systemu patrymonialnego.

Cytat:
I w domyśle ta większość, która się nie stosuje to ludzie gorszego sortu? Może nadinterpretuję, ale tak to odczytałam....
Nie, absolutnie nie. Obawiam się, że mogłaś to także odczytać w ten sposób, że ja się czuję lepsza z jakichś tam powodów. A tak przecież nie jest. Co nie zmienia faktu, że życie według ściśle określonych (czasem wydawałoby się, że staromodnych) reguł jest trudniejsze, niż płynięcie z prądem (które jest bardzo wygodne). I mnie ta dbałość o jakość życia imponuje. W MTV emitowany jest program o dziewczynach, które uczą się zasad savoir vivre i umiejętności zachowywania się w towarzystwie - tam pojawia się naprawdę dużo łez, bezradności i nieporadności - bo to nie jest łatwe. Dlatego napisałam, że to wyższa szkoła jazdy - bo nie każdy ma tyle samozaparcia, żeby się stosować

Cytat:
nie mogę się zgodzić, że akcentowanie siebie, swojej osobowości, nawet dość wyczuwalnym zapachem jest nieeleganckie.
Akcentować też można z klasą - nie chodzi o fakt, tylko o sposób.

Cytat:
Dlaczego by więc nie przedkładać nad amerykańską kultury francuskiej, opisanej przez Piroksenę?
We Francji ulice są pachnące, ponieważ każdy sklep jest intensywnie "perfumowany" określonym zapachem, z którym klient ma go kojarzyć. A że drzwi są pootwierane, to i ulica intensywnie pachnie. U nas jeszcze się tego nie praktykuje na taką skalę, a szkoda. Francuzki pachną tak jak trzeba, wyczuwalnie, ale z umiarem
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler

Edytowane przez Layila
Czas edycji: 2010-03-31 o 15:57
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 16:07   #60
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Kobieta z chmurą na ulicy

Cytat:
Napisane przez kamena Pokaż wiadomość
To chyba co innego - konsekwencje zdrowotne są nieco inne.
Nie mówiąc już o tym, że palenie w środkach transportu publicznego jest niedozwolone, a zlewanie się Opium jeszcze nie
Trza jakieś pismo do MZA wystosować .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.