poranne dylematy nie dają spać:( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-01, 14:10   #31
chwilka83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

pisząc pasożytują miałam na myśli te niesprawiedliwe płacenie rachunków. rozumiem, że na tym zarabiają ale człowiek nie jest aż taki głupi aby nie sprawdzić jak to jest z prądem czy delikatnie podpytać o wodę. (a właśnie może taki jest bo się nie kłóci o swoje).na początku wszystko ładnie wyglądało a teraz tylko czekać aż podniosą o kolejną 100 czynsz. jeżeli oni byliby w porządku to nie mam nic przeciwko. właśnie nie wiem czy podjęłam decyzję. najbardziej szkoda mi tej niezależności.
chwilka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 15:18   #32
amonek2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 168
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Moim zdaniem mieszkanie z rodzicami to nie jakis koszmar. Wszystko zalezy od charakterow osob. Ponadto faktycznie 1 pokoj a reszta wspolne to troche ciasno jak na 3 osoby (wiem cos na ten temat, bo brat mojego TZ z zona mieszkali wlasnie w mieszkaniu rodzicow TZ, i po mniej wiecej pol roku wyprowadzili sie).. Ja sama mysle nad mieszkaniem z rodzicami, ale ja bede miec cale pietro dla siebie (3 pokoje + kuchnia + lazienka) moge w kazdej chwili zrobic sobie osobne wejcie. Takze takie cos bardziej wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem. Dlatego ja na twoim miejscu na jakis czas zamieszkalabym z rodzicami, ale pozniej myslalabym jednak na zwiekszeniem komfortu i pewnym odizolowaniem sie w swoj wlasny kąt..
amonek2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 15:29   #33
cc_chanel
Zadomowienie
 
Avatar cc_chanel
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Wiele lat mieszkałam z Teściową, czasami owszem działała mi na nerwach. Jednak z rozrzewnieniem wspominam czasy kiedy urodził się Terrorysta i mama (Teściowa) mi pomagała, zawsze to lepiej mieć kogoś bliskiego do pomocy. Ja swoich rodziców nie mam.

Jest jeszcze druga strona medalu, moja Teściowa co 3 miesiące jeździła do Niemiec, więc połowę roku jej nie było . Czasami byłam tym wniebowzięta - bo to jednak Teściowa.

Reasumując takie rozwiązanie na jakiś czas - fajna sprawa. Pod warunkiem, że rodzice i Tż się dogadują Na rozwiązanie na stałe odradzam każdemu.

Powodzenia Ci życzę,

Edit dokładnie to miałam na myśli :

Cytat:
Moim zdaniem mieszkanie z rodzicami to nie jakis koszmar. Wszystko zalezy od charakterow osob. Ponadto faktycznie 1 pokoj a reszta wspolne to troche ciasno jak na 3 osoby (wiem cos na ten temat, bo brat mojego TZ z zona mieszkali wlasnie w mieszkaniu rodzicow TZ, i po mniej wiecej pol roku wyprowadzili sie).. Ja sama mysle nad mieszkaniem z rodzicami, ale ja bede miec cale pietro dla siebie (3 pokoje + kuchnia + lazienka) moge w kazdej chwili zrobic sobie osobne wejcie. Takze takie cos bardziej wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem. Dlatego ja na twoim miejscu na jakis czas zamieszkalabym z rodzicami, ale pozniej myslalabym jednak na zwiekszeniem komfortu i pewnym odizolowaniem sie w swoj wlasny kąt..
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem

Edytowane przez cc_chanel
Czas edycji: 2010-04-01 o 15:30
cc_chanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 16:46   #34
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Jeszcze rozumiem mieszkanie z rodzicami jakby były ku temu WARUNKI.

Siostra ze szwagrem mieszkają z nami ale: mają sypialnię na piętrze, oraz zagospodarowany cały segment, własny salon, kuchnię itd. Budują właśnie swój dom, ale przez ostatnie 3 lata żyli na swoim.

U mojego Tż parter rodzice, piętro on. Na piętrze osobne 2 pokoje, kuchnia, łazienka, salon.


A wy chcecie mieszkać w jednym pokoiku na wspólnej kuchni i łazience? No chyba żartujesz.

Już pomijając fakt, że dziecko szybko rośnie i przydałby mu się własny pokój żebyście mieli trochę prywatności i intymności.

Moim zdaniem na takich warunkach, przy takim proponowanym metrażu, i w konsekwencji zerowej samodzielności i oddzielności to jest bardzo zły pomysł.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 17:32   #35
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Zgadzam się z zagubioną.

Z lepszych warunków przeprowadzić się na gorsze to zły pomysł.
W dodatku pierwsze miesiące po narodzinach są trudne dla młodych rodziców, a tutaj jeszcze zapewne dołaczy babcia z "dobrymi radami", skoro jesteś tak od niej uzależniona. Po co na własne życzenie w takie coś się pakować? Dla oszczędności? To już lepiej za te kilkaset złotych miesięcznie kupić sobie...święty spokój.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 19:32   #36
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez kalina121 Pokaż wiadomość
Jej mąż ma własną firmę,dobrze zarabia ale nie tak dobrze ,żeby na 3 osoby spokojnie starczyło i jeszcze na kredyt.Lepszej raczej nie znajdzie.Ale nie o tym wątek.
Ludzie mają różne priorytety-dla kogoś własne mieszkanie ważniejsze,a dla kogo innego dziecko.Zauważ ,że autorka wątku nie napisała,że ma problemy finansowe i nie dają sobie rady,bo wtedy pewnie nie zastanawiałaby się,tylko poszłaby mieszkać do rodziców bo nie miałaby wyjścia.
No moim zdaniem wlasnie to napisala. Jak rodzina nie jest samodzielna/niezalezna finansowo no to to jest problem wlasnie finansowy. I nie pisze po to by wytykac, ale nazywam rzecz po imieniu. Problemy sa po to by je rozwiazywac, tylko ze zeby moc je dobrze rozwiazac warto zaczac od ustalenia w czym dokladnie jest problem.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 20:40   #37
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
No moim zdaniem wlasnie to napisala. Jak rodzina nie jest samodzielna/niezalezna finansowo no to to jest problem wlasnie finansowy. I nie pisze po to by wytykac, ale nazywam rzecz po imieniu. Problemy sa po to by je rozwiazywac, tylko ze zeby moc je dobrze rozwiazac warto zaczac od ustalenia w czym dokladnie jest problem.
Gdyby autorka miała problemy finansowe to raczej nie pytałaby na forum czy mieszkać razem z rodzicami czy osobno,spakowałaby się i przeprowadziła do rodziców bo nie miałaby wyjścia,a ona się zastanawia czy zaoszczędzić parę stów mieszkając z rodzicami czy kupić za tą kasę święty spokój jak ktoś wyżej napisał.Gdzie tu problemy finansowe?Mało jest młodych rodzin którym na wszystko starcza,każdy chce zaoszczędzić jakoś,to ludzkie.
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 09:04   #38
chwilka83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

decyzja zapadła. od maja mieszkamy z rodzicami. najbardziej ucieszyła się mama, że będzie miała wnuczka przy sobie, jak to ona powiedziała, będziemy mieli ogród i bez problemu bedzie można położyć malucha na dworze co chwilę do niego zaglądając, będzie mogła na spacerek z wózkiem chodzić. oczywiście wspomniała, że takie rozwiązanie wchodzi w rachubę tylko na kilka miesięcy, ale tu akurat się z nią zgadza. zresztą wciąż się za czymś rozglądamy. aa co do warunków nie są one takie koszmarne, bo pokój nie ma 2x2 m. więc nie bedzie tak źle.
chwilka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 09:47   #39
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Przypuszczam, że jak się zadomowicie, to nie skończy się na kilku miesiącach, a latach. Bo potem żal bedzie od nowa wyrzucać kasę na wynajem, w sytuacji, gdy będzie ona potrzebna na dziecko, a u rodziców wszystko za darmo.
Jak pisałam, wg mnie jest to nietrafiony pomysł. Znam sytuację, gdy młodych rodziców denerwował najazd teściowych po narodzinach, a co dopiero się jeszcze do teściowej wprowadzić. No chyba że jesteście osobami, które lubią, aby ktoś nimi kierował i dyktował, co robić - nic dziwnego nawet, bo takich osób jest najwięcej.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 10:08   #40
chwilka83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

ani my ani rodzice nie chcą zawsze mieć nas przy sobie.odkąd tylko pamiętam to zawsze powtarzaliśmy, że lepiej aby dzieliła nas niewielka odległość niz mielibyśmy zawsze mieszkać w jednym domu, na kupie. zresztą wiem jak wygląda sytuacja jak dzieci mieszkają razem z rodzicami mając osobne wejścia do mieszkań, więc ja napewno nie będę tak chciała. póki co takie rozwiązanie jest dla nas najlepsze. zresztą wcześniej też mieszkaliśmy z rodzicami i gdyby tak było to nawet na te 10 miesiecy nie szukalibyśmy swojego kąta tylko siedzieli rodzicom na plecach.

Edytowane przez chwilka83
Czas edycji: 2010-04-02 o 10:09
chwilka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 10:34   #41
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Nie rozumiem.
Z jednej strony wyprowadzacie się od rodziców, piszesz, że wiesz, jak nieciekawie się z rodzicami mieszka...a z drugiej mama tylko zareklamuje ten nieszczęsny ogród, jakby dzieciak miał tam cały boży dzień i pół nocy leżakować, a wy już lecicie zamieszkać tam w jednym pokoju.

Twojemu TŻtowi pomysł mógł się spodobać (chociaż to dziwne, bo nie miał przecież najlepszych relacji z teściami, a teraz dojdzie do tego dziecko!!!). W końcu dla niego mniej roboty, bo teściowa go zapewne we wszystkim wyręczy - jak to tak, facet miałby zmieniać pieluchę, jak dwie kobiety pod ręką?

Znam takie przypadki, gdzie młodzi rodzice mieszkali z teściami, teściowa była nadaktywna i non stop zajmowała się dzieckiem, wstawała do niego w nocy. Co młodej mamie odpowiadało, gdyż była osobą z gruntu leniwą.

Że już nie wspomnę o nieodciętej pępowinie. Żeby dorosła kobieta codziennie latała przesiadywać u mamusi???

Ale ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam.
Co kto lubi.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2010-04-02 o 10:38
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 12:00   #42
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Nie rozumiem.
Z jednej strony wyprowadzacie się od rodziców, piszesz, że wiesz, jak nieciekawie się z rodzicami mieszka...a z drugiej mama tylko zareklamuje ten nieszczęsny ogród, jakby dzieciak miał tam cały boży dzień i pół nocy leżakować, a wy już lecicie zamieszkać tam w jednym pokoju.

Twojemu TŻtowi pomysł mógł się spodobać (chociaż to dziwne, bo nie miał przecież najlepszych relacji z teściami, a teraz dojdzie do tego dziecko!!!). W końcu dla niego mniej roboty, bo teściowa go zapewne we wszystkim wyręczy - jak to tak, facet miałby zmieniać pieluchę, jak dwie kobiety pod ręką?

Znam takie przypadki, gdzie młodzi rodzice mieszkali z teściami, teściowa była nadaktywna i non stop zajmowała się dzieckiem, wstawała do niego w nocy. Co młodej mamie odpowiadało, gdyż była osobą z gruntu leniwą.

Że już nie wspomnę o nieodciętej pępowinie. Żeby dorosła kobieta codziennie latała przesiadywać u mamusi???

Ale ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam.
Co kto lubi.
Zgadzam się co do podkreślonego,też o tym pisałam,znam takie sytuację,żona i teściowa wszystko zrobią przy dziecku,ugotują,pozmywają a szanowny małżonek pobawi się z dzieckiem pół godziny dziennie i na kanapę czy do kompa,dziecko ma rok ,a tatuś mu ni razu pieluchy nie zmienił/nie wykąpał/w nocy nie wstał A jak już młodzi się usamodzielnią to nagle zdziwienie/rozdrażnienie dlaczego to on ma żonie pomagać,przecież sobie wcześniej dobrze radziła.
Do dobrego szybko się przyzwyczajają,nie zdążysz okiem mrugnąć a będzie myślał,że tak ma być-jego obowiązkiem jest przynieść kasę,a twoim reszta.No ale znowu-kto co lubi.

Poza tym-najważniejsze-sama pisałaś,że wynajęliście mieszkanie po znajomości,taniej niż jest u was w mieście,jak teraz zrezygnujecie z niego,to właściciel wynajmie go komu innemu.Więc jeśli za parę miesięcy wam się znudzi mieszkanie u rodziców,znowu będziecie szukać mieszkania i nie jest powiedziane ,że traficie na coś lepszego/tańszego.
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:22   #43
chwilka83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

to co było, nie zawsze musi o tym świadczyć ze spory relacji teściowie i zięć zawsze będą trwały, teraz się dogadują i nie widzę w tym najmniejszego problemu. wątpię w to aby komukolwiek zależało aby płacić za coś czego samemu się nie wykorzystało (woda, prąd) tylko dlatego, że trafiliśmy na okazję. nie można myśleć że to jest jedyna okazja bo za 400 zł i trzymać się uparcie i niczego nie szukać innego bo taniej już nie będzie. ja tam wolałabym wiedzieć że płacę za to wykorzystałam. a nie patrzeć jak sąsiedzi pozwalają całej okolicy myć, odkurzać auta a potem przynoszą nam rachunek że to niby my tyle naciągnęliśmy. chyba troszkę to niesprawiedliwe??
chwilka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:49   #44
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
to co było, nie zawsze musi o tym świadczyć ze spory relacji teściowie i zięć zawsze będą trwały, teraz się dogadują i nie widzę w tym najmniejszego problemu.
Ale nie zauważyłaś najważniejszego?
TERAZ się dogadują, bo mieszkacie osobno, bo w razie czego jest gdzie "uciec", nie trzeba się mijać kilkanaście razy dziennie w drodze do wspólnej łazienki i kuchni.

Według mnie problem polega też na tym, że jesteś emocjonalnie zależna od matki, o czym świadczy codziennie jej odwiedzanie. To jest bardzo niezdrowe i źle działa na każdego normalnego faceta. Wspaniałe źródło niekończących się konfliktów.

Pakujesz się w kłopoty na własne życzenie, czego nie jestem w stanie zrozumieć, bo płacicie naprawde niewiele za wynajem mieszkania, ale tłumaczysz sobie wszystko jakimiś "oszustwami" ze strony właścicieli i usprawiedliwiasz decyzję o wyprowadzce do rordziców, chociaż pewnie podświadomie wiesz, że to nie jest najlepszy pomysł.

Do ogródka zawsze można dziecko przywieźć, nie powinien być to decydujący argument za wyprowadzką, bez przesady.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 12:55   #45
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
to co było, nie zawsze musi o tym świadczyć ze spory relacji teściowie i zięć zawsze będą trwały, teraz się dogadują i nie widzę w tym najmniejszego problemu. wątpię w to aby komukolwiek zależało aby płacić za coś czego samemu się nie wykorzystało (woda, prąd) tylko dlatego, że trafiliśmy na okazję. nie można myśleć że to jest jedyna okazja bo za 400 zł i trzymać się uparcie i niczego nie szukać innego bo taniej już nie będzie. ja tam wolałabym wiedzieć że płacę za to wykorzystałam. a nie patrzeć jak sąsiedzi pozwalają całej okolicy myć, odkurzać auta a potem przynoszą nam rachunek że to niby my tyle naciągnęliśmy. chyba troszkę to niesprawiedliwe??
Życie nie zawsze jest sprawiedliwe
Poza tym twój TŻ dogaduje się z teściową dlatego że z nią nie mieszka,tak to jest że odległość łagodzi relację,ja bym się nie łudziła ,że mama lub TŻ mając swoje lata się zmienią i nagle ich przestanie drażnić to co wcześniej drażniło,może dłużej wytrzymają ze sobą ze względu na ciebie i dziecko.

Co do "taniej już nie będzie"-nie wiem gdzie mieszkasz i jak tam z wynajmem mieszkań stoją sprawy , ale to mieszkanie wynajęliście jako para ,a następne będziecie wynajmować jako rodzina z dzieckiem,wiele osób nie chce wynajmować rodzinom z dzieckiem ponieważ uważają, że dziecko może coś popsuć,pomalować ściany itp,płacze w nocy,przeszkadza sąsiadom,i podobne głupie uprzedzenia-mówię to z własnego doświadczenia,pisałam już,sama wynajmowałam mieszkanie mając dziecko
A z właścicielami waszego mieszkania można zawsze pogadać-sami nie możecie liczników spisywać,jak już tak ci na tych rachunkach zależy?
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 12:56   #46
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Ale to chyba logiczne , że każdy właściciel chce zarobić wynajmując mieszkanie, więc nikt Was nie oszukuje . A mieszkać za 400 zł jak za darmo
i masz trochę kiepskie wymówki , wózek niewygodnie wnosić, wiesz ile ludzi mieszka w blokach bez windy i maja ten sam problem , i co wtedy? każdy ma iść do rodziców ?
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 13:00   #47
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ale nie zauważyłaś najważniejszego?
TERAZ się dogadują, bo mieszkacie osobno, bo w razie czego jest gdzie "uciec", nie trzeba się mijać kilkanaście razy dziennie w drodze do wspólnej łazienki i kuchni.

Według mnie problem polega też na tym, że jesteś emocjonalnie zależna od matki, o czym świadczy codziennie jej odwiedzanie. To jest bardzo niezdrowe i źle działa na każdego normalnego faceta. Wspaniałe źródło niekończących się konfliktów.

Pakujesz się w kłopoty na własne życzenie, czego nie jestem w stanie zrozumieć, bo płacicie naprawde niewiele za wynajem mieszkania, ale tłumaczysz sobie wszystko jakimiś "oszustwami" ze strony właścicieli i usprawiedliwiasz decyzję o wyprowadzce do rordziców, chociaż pewnie podświadomie wiesz, że to nie jest najlepszy pomysł.

Do ogródka zawsze można dziecko przywieźć, nie powinien być to decydujący argument za wyprowadzką, bez przesady.
Znowu ze wszystkim się zgadzam
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 13:18   #48
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez kalina121 Pokaż wiadomość
Znowu ze wszystkim się zgadzam
Ja tutaj żadnych wielce odkrywczych rzeczy nie napisałam, raczej same zdroworozsądkowe prawdy.

Dziwi mnie, jak dorośli ludzie z mającym się pojawić dzieckiem, nie potrafią sobie życia sensownie zorganizować w obliczu tej sytuacji, tylko na siłę proszą się o problemy. To jest chyba taki polski masochizm: niesamodzielnie emocjonalnie dzieci, rodzice sterujący ich życiem, mieszkanie na kupie, po to, żeby zaoszczędzić kilka groszy i jeszcze oszukiwanie się, jak to jest fajnie (bo jest ogród i można wózek wystawić w te kilka ładnych dni w roku ).
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 13:30   #49
chwilka83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

zaraz jeszcze przeczytam, że powinniśmy również opłacać ich satelitę, tel. stacjonarny, komórkowy i kilka rat, bo przecież oni wynajmują pokój za tak niskie pieniądze i wiedzieliśmy na co się decydujemy. stara jestem a głupia podejmując wątek na forum. obiecałam sobie, ze już nigdy tego nie zrobię ale znów popełniłam ten błąd nie wiadomo na co licząc. a co maja powiedzieć rodzice, którzy mają pracę dorywczą, żyją z pieniędzy opieki społecznej mając na wychowaniu 3 dzieci. oni to już powinni wziąć sznurek i się powiesić, bo oni to dopiero są nieodpowiedzialni. nie zawsze trzeba mieć ogrom kasy, super furę, mieszkanie wielkie jak belweder aby decydować się na dziecko. zawsze można żyć skromnie.
chwilka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 13:39   #50
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

A żyj sobie kobieto jak chcesz. Reagujesz porywczo na słowa prawdy, to dla mnie najlepszy dowód na to, że sama wiesz, iż zamieszkanie z rodzicami to nienajlepsza decyzja.

I bardzo słusznie, że postanowiłaś nie zakładać więcej wątków, bo gorzkich żali, jak to się źle z konfliktowymi rodzicami i z dzieciakiem w ciasnocie mieszka było na forach już do znudzenia. A taki pewnie za kilka miesięcy założyłabyś, skoro już za waszego poprzedniego mieszkania były konflikty.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 13:44   #51
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
pieniędzy opieki społecznej mając na wychowaniu 3 dzieci. oni to już powinni wziąć sznurek i się powiesić, bo oni to dopiero są nieodpowiedzialni. nie zawsze trzeba mieć ogrom kasy, super furę, mieszkanie wielkie jak belweder aby decydować się na dziecko. zawsze można żyć skromnie.
skromnie nie znaczy biednie
z pogrubionym zgadzam się całkowicie
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 13:47   #52
buziaczka3
Raczkowanie
 
Avatar buziaczka3
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Bełchatów
Wiadomości: 237
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Trochę nie rozumiem twojego zachowania.Póki porady koleżanek były w miarę po twojej myśli,czyli tłumaczyły twoją decyzję przeprowadzki do rodziców było ok,a teraz kiedy dziewczyny słusznie ci mówią ze nie będzie tak różowo to ty już wymyślasz jakieś bzdurne przykłady.Poprosiłaś o radę więc każdy wypowiada się zgodnie ze zdrowym rozsądkiem i często na podstawie własnych doświadczeń.
Wydrukuj sobie ten wątek i przeczytaj za 5 lat.Wtedy zobaczysz kto miał rację.I spytaj wtedy też o to twojego TŻ.
Powodzenia.
__________________
Jak się dba-tak się ma
buziaczka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 14:00   #53
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
zaraz jeszcze przeczytam, że powinniśmy również opłacać ich satelitę, tel. stacjonarny, komórkowy i kilka rat, bo przecież oni wynajmują pokój za tak niskie pieniądze i wiedzieliśmy na co się decydujemy. stara jestem a głupia podejmując wątek na forum. obiecałam sobie, ze już nigdy tego nie zrobię ale znów popełniłam ten błąd nie wiadomo na co licząc. a co maja powiedzieć rodzice, którzy mają pracę dorywczą, żyją z pieniędzy opieki społecznej mając na wychowaniu 3 dzieci. oni to już powinni wziąć sznurek i się powiesić, bo oni to dopiero są nieodpowiedzialni. nie zawsze trzeba mieć ogrom kasy, super furę, mieszkanie wielkie jak belweder aby decydować się na dziecko. zawsze można żyć skromnie.
Ale chyba nie mówimy tu o kasie-stać was przecież i na życie z rodzicami i na bez? Czy ja coś mylę?Mówimy o komforcie psychicznym(i fizycznym)waszego małżeństwa, o normalnych relacjach z rodzicami,o samodzielności, no a w tle o kasie też (zaoszczędzić czy nie i jakim kosztem).
Co do kosztu wynajęcia-wynajmowałam mieszkanie od faceta po znajomości,płaciłam czynsz 600+opłaty ,a wiedziałam ,że on ma na czynsz załatwione jakieś tam zniżki i płaci niecałe 200 zł, i co okradał mnie? nie,zarobił,a ja zadowolona byłam ,że bierze ze mnie 600,a nie 1000 jak inni,to mieszkanie mógł wynająć każdemu za 2 razy tyle.Nie musisz płacić im rachunków,pisaliśmy tylko ,że to nie jest dużo i nikt was specjalnie nie wykorzystuje.
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 14:32   #54
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
zaraz jeszcze przeczytam, że powinniśmy również opłacać ich satelitę, tel. stacjonarny, komórkowy i kilka rat, bo przecież oni wynajmują pokój za tak niskie pieniądze i wiedzieliśmy na co się decydujemy.
Masz umowe ?oplacasz im pokoj pus rachunki ,uwazasz ze oszukuja na rachunkach-odezwij sie i sprawdz to zamiast sugerowac jakies wałki.
macie liczniki wiec jaki to problem ?

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
stara jestem a głupia podejmując wątek na forum. obiecałam sobie, ze już nigdy tego nie zrobię ale znów popełniłam ten błąd nie wiadomo na co licząc.
starosc nie gwarantuje mądrosci ,niestety.
a liczylas pewnie na blogosławienstwo,glaskani e po główce i wykazywanie ze gnieśc sie u rodzicow to super sprawa dla nowej rodziny.
A ja i nie tylko uwazam ,że to błąd nawet jeśli z chęcia zamieszkałabym z mamą która super gotuje i z dzieckiem moze wyjsc na spacer a ja moge pojsc do fryzjera ,jednak ile taka sielanka moze trwać ?
A do tego ani porzadnie pokłócic ani pokochac sie nie można bo za kawałkiem tektury rodzice siedzą.


Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
a co maja powiedzieć rodzice, którzy mają pracę dorywczą, żyją z pieniędzy opieki społecznej mając na wychowaniu 3 dzieci. oni to już powinni wziąć sznurek i się powiesić, bo oni to dopiero są nieodpowiedzialni. nie zawsze trzeba mieć ogrom kasy, super furę, mieszkanie wielkie jak belweder aby decydować się na dziecko. zawsze można żyć skromnie.

a przepraszam bo chyba przysnęłam o jakiej rodzinie z 3 dzieci mówimy ?

ogrom kasy jeszcze nikomu normalnemu nie zaszkodził

Miedzy pokojemu u rodziców a belwederem sa jeszcze inne mozliwosci.
mozna mieszkac na 20 m i jezdzić autobusem -ważne aby to 20 było tylko nasze ,ciasne ale własne.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2010-04-02 o 14:35
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 14:50   #55
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez chwilka83 Pokaż wiadomość
zaraz jeszcze przeczytam, że powinniśmy również opłacać ich satelitę, tel. stacjonarny, komórkowy i kilka rat, bo przecież oni wynajmują pokój za tak niskie pieniądze i wiedzieliśmy na co się decydujemy. stara jestem a głupia podejmując wątek na forum. obiecałam sobie, ze już nigdy tego nie zrobię ale znów popełniłam ten błąd nie wiadomo na co licząc. a co maja powiedzieć rodzice, którzy mają pracę dorywczą, żyją z pieniędzy opieki społecznej mając na wychowaniu 3 dzieci. oni to już powinni wziąć sznurek i się powiesić, bo oni to dopiero są nieodpowiedzialni. nie zawsze trzeba mieć ogrom kasy, super furę, mieszkanie wielkie jak belweder aby decydować się na dziecko. zawsze można żyć skromnie.
Życie różnie się składa,raz na wozie,raz pod wozem.Czasem jest tak ,że człowiek ma prace i godne warunki do życia a zdarzy się wypadek/choroba /czy coś tam jeszcze i korzysta się z opieki społecznej(po to ona w końcu jest )i odpowiedzialność i dojrzałość w tym wypadku polegają właśnie na tym żeby samemu załatwić sobie jak najszybciej nawet dorywczą prace i pomoc z opieki,żeby to jak najmniej się odbiło na życiu dzieci,a nie skakać na garnuszek do rodziców.Dorosły człowiek sam rozwiązuje swoi problemy,a nie mamusia i tatuś zamiast niego.
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 14:59   #56
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Masz umowe ?oplacasz im pokoj pus rachunki ,uwazasz ze oszukuja na rachunkach-odezwij sie i sprawdz to zamiast sugerowac jakies wałki.
macie liczniki wiec jaki to problem ?
Przecież tutaj wcale nie chodzi o te rachunki i domniemane oszustwa, tylko o znalezienie pretekstu do ponownego zamieszkania u rodziców na pokoiku. Widocznie codzienne przesiadywanie u mamy nie wystarcza, trzeba znowu się tam sprowadzić razem z TŻtem i noworodkiem, żeby autorka wątku i jej mama mogły całymi dniami bobaska bawić i wystawiać do ogrodu
Normalnie sielanka się zapowiada.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 15:05   #57
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Przecież tutaj wcale nie chodzi o te rachunki i domniemane oszustwa, tylko o znalezienie pretekstu do ponownego zamieszkania u rodziców na pokoiku. Widocznie codzienne przesiadywanie u mamy nie wystarcza, trzeba znowu się tam sprowadzić razem z TŻtem i noworodkiem, żeby autorka wątku i jej mama mogły całymi dniami bobaska bawić i wystawiać do ogrodu
Normalnie sielanka się zapowiada.
A mama będzie wniebowzięta, że ma zamiast 1 córki trójkę dzieci,no bo dojdzie jeszcze wnuczek i szanowny małżonek córci Tylko pytanie-jak długo to szczęście będzie trwać?
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 15:12   #58
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Cytat:
Napisane przez kalina121 Pokaż wiadomość
Tylko pytanie-jak długo to szczęście będzie trwać?
Zapewne bardzo krótko

Czepiam się tego całodniowego przesiadywania u mamusi, bo autorka kilka razy o tym wspomniała, a to dla mnie (podobnie jak u niektórych codzienne telefony ze szczegółowymi sprawozdaniami do rodziców i pytania ich o radę w każdej sprawie) niezdrowy objaw uzależnienia od rodziców. I z takim czymś się walczy, bo to przyczyna konfliktów, toksycznych relacji i marnowania wielu lat życia czesto, a nie jeszcze wprowadza na i tak niezbyt komfortowe warunki.

Tylko niech się autorka wątku nie zdziwi, jak pewnego dnia TŻ nie zdzierży i wtedy będzie mogła zostać po wsze czasy z mamą w pokoju u rodziców... Bo i tak bywa.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2010-04-02 o 15:45
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 15:49   #59
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

Przeczytałam cały wątek i jak dla mnie autorka sprawia wrażenie uzależnionej od mamusi: to bieganie do niej, to przesiadywanie w domu rodzinnym praktycznie całymi dniami... Autorko wątku: a gdzie Wasze życie?
Zgadzam sie z wyrażoną już tu opinią, że przeprowadzka do rodziców negatywnie wpłynie na budowanie dobrego, partnerskiego zwiazku. To Wasze życie, Wasze dziecko i Wy musicie żyć po swojemu, sami....
To co wygodne nie zawsze jest najlepsze dla nas. Więcej - przeważnie nie jest.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 15:39   #60
magda1513
Wtajemniczenie
 
Avatar magda1513
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kto to wie???
Wiadomości: 2 212
Dot.: poranne dylematy nie dają spać:(

moje zdanie jest takie samo jak moich przedmówczyń. Ale skoro tak zdecydowaliście. Trzeba szanowaĆ waszą decyzję. A nam pozostaje trzymaĆ za was kciuki
__________________



magda1513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.