Bardzo głupi i mało poważny, aczkolwiek problem.:D

[Lakhi]

NAPISAŁ ! Sam z siebie. Chciał moje zdjęcie (nie wiem po, widział mnie przecież) i wysłał swoje. I powiedział, że chce się ze mną spotkać. I że się umówimy jakoś na dniach, bo teraz mu ciężko powiedzieć. I wymieniliśmy się numerami telefonu. Ha! Jestem boska. Dzięki dziewczyny za dobre słowa. ; )

[paula-zla]

Gratulacje.

[pivonia87]

No i o to chodziło! Wytrzymałas go i sie odezwał teraz masz pewność, że jest zainteresowany, a nie umawia sie dla świetego spokoju. Brawo! )) Napisz w przyszłości, co i jak z wami

[Lakhi]

Napisane przez pivonia87

No i o to chodziło! Wytrzymałas go i sie odezwał teraz masz pewność, że jest zainteresowany, a nie umawia sie dla świetego spokoju. Brawo! )) Napisz w przyszłości, co i jak z wami

Hihihi, mistrzyni podrywu ze mnie, nie ma co.

[papewa]

Dziewczyny na Was zawsze można liczyć i w sumie teraz prosze o radę. Pracuję w Urzędzie i przyszedł do mnie interesant, złożyć wniosek.W jego i w moich oczach coś zaiskrzyło normalnie pot mnie oblał i nogi się ugięły, poczułam się jak gówniara, którą byle co podnieca ;P nawet zagadaliśmy coś tam nie na temat i powiedział, że tu jeszcze wróci...w sumie nic dziwnego bo co miesiąc musi składać wniosek. Już 3 dzień nie mogę przestać myśleć o tym kolesiu Jakieś takie dziwne emocje mną kierują, pewnie hormony....
Ale przejdę do konkretów: zapisałam jego numer gdy tylko wyszedł, sprawdziłam w systemie czy kawaler ;P no i na szczęście tak. Starszy o parę lat. Ah te jego piękne oczy! no i doradźcie co mam mu napisać, czy zadzwonić ? czy sobie dać spokój (po tygodniu może mi przejdzie). Bo jakoś tak serce mówi: napisz (tylko co??) a rozum mówi: zrobisz z siebie idiotkę. Nowego wątku nie zakładam bo tytuł tego pasuje idealnie ;P
czekam na jakieś porady kochane wizażanki
aha dodam, że siostra mnie wyśmiała i nie mogę na nią liczyć

[malamenda2009]

Mnie się wydaje, że pisząc do niego np. z propozycją niezobowiązującej kawy nic nie stracisz, a może nawet zyskasz Poza tym warto chyba zaryzykować i zobaczysz jak się sytuacja rozwinie Takie jest moje zdanie, bo nie mam poglądów, że tylko facet może coś proponować. Powodzenia

[papewa]

Napisane przez malamenda2009

Mnie się wydaje, że pisząc do niego np. z propozycją niezobowiązującej kawy nic nie stracisz, a może nawet zyskasz Poza tym warto chyba zaryzykować i zobaczysz jak się sytuacja rozwinie Takie jest moje zdanie, bo nie mam poglądów, że tylko facet może coś proponować. Powodzenia

też takich poglądów nie mam
czyli napisać: Umów się ze mną na kawę? czy moze z innego numeru najpierw prosto z mostu zapytać czy ma dziewczynę bo nie chcem się wpierdzielać do związku a koleżanki z pracy nie znają go i nikt nic o nim nie wie eh już nie wiem co napisać żeby było dobrze.

[papewa]

kochane dziewczynki no

[d0lcevita]

oj.....ja nie pomogę Ci ....bo tylko potrafię okazać ze jestem zainteresowana ale to mężczyzna wychodzi do mnie z propozycją .....tak już mam a jak nic nie zrobi to odpuszczam nawet jak mnie kręci bardzo ;p