Nie dla psa kiełbasa

[zagubiona89r]

Nawet na kumpla się nie nadaje bo jest wkurzający dla Ciebie. Więc olej gościa i każ mu spadać. Tym bardziej, że aspiracji na tylko kumpla to on nie miał.

[WhiteCherry]

Napisane przez Ilena

do reszty dziewczyn z wątku :
nie pamiętacie jak byłyście w gim też bym chciała mądrych rad w tamtym wieku .. jak uważacie coś za głupie i bezsensowne to nie odpowiadajcie a nie zaśmiecacie i nic nie wnosicie .. dziewczyna dopiero kształtuje siebie i trzeba jej pomóc a nie się czepiać ile ma lat .. dla mnie jak byłam w jej wieku osoba 20 letnia była stara i dorosła a teraz mając tyle wiem że tak nie jest

sęk w tym, że facet podobno jest już dorosły ...
(więc wnioskuję, że autorka tematu też. Ewentualnie niech uderza w inną grupę wiekową, bardziej wyzwoloną ).

[Ilena]

dla niej widać jest dorosły.. mało który mój kolega zachowuje się na swój wiek więc rozumiem ból

[d0lcevita]

Napisane przez zagubiona89r

Nawet na kumpla się nie nadaje bo jest wkurzający dla Ciebie. Więc olej gościa i każ mu spadać. Tym bardziej, że aspiracji na tylko kumpla to on nie miał.

tylko moze nie pisz tak dosłownie tylko delikatniej jakoś

[zagubiona89r]

Napisane przez d0lcevita

tylko moze nie pisz tak dosłownie tylko delikatniej jakoś

Noo Delikatniej. Tak z małym agressivem napisałam bo chwilę szybciej odkryłam, że słodkie szczenię marki labrador doszczętnie uszkodziło częściowo zżerając moje notatki z wykładów z prawa cywilnego ,dzika furia>. Wpłynęło to na ton mej wypowiedzi.

A dodając napisz mu: spotykam się z kimś na kim mi zależy, w dodatku nie za bardzo jesteś w moim typie (chodzi tu głównie o charakter). Nadajemy na innych falach. Powodzenia w szukaniu dobrej koleżanki/dziewczyny.

[baobabka]

Napisane przez Ilena

do reszty dziewczyn z wątku :
nie pamiętacie jak byłyście w gim też bym chciała mądrych rad w tamtym wieku .. jak uważacie coś za głupie i bezsensowne to nie odpowiadajcie a nie zaśmiecacie i nic nie wnosicie .. dziewczyna dopiero kształtuje siebie i trzeba jej pomóc a nie się czepiać ile ma lat .. dla mnie jak byłam w jej wieku osoba 20 letnia była stara i dorosła a teraz mając tyle wiem że tak nie jest

No to ma dobre rady- olac go, bo jest infantylny i niedojrzały. W czym problem ? To jest najlepsza z rad.

A jeśli ktoś by na mnie prostacko leciał i podrywał mnie bez względu na wiek, to wcale nie miałabym ochoty robić sobie z niego kolegi bo i po co.

[Biejatka]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Takie dawanie numerów to jakiejs(jakiejkolwiek, byle jakiej, łatwej?)wolnej kolezanki uwazam, za beznadziejne. Facet szuka mięcha do pomietoszenia, a kolezanka daje Twoj nr. Cudnie.

No właśnie !!

Też tak to odebrałam, tym bardziej, że do mnie też 2 kumpli zawsze wydzwania o numer do jakiejś fajlnej koleżanki czytaj: łatwej, którą można przelecieć. Nigdy im żadnych numerów nie podawałam, tym bardziej jak sobie pomyśle jak ja bym się czuła gdyby koleżanka podała komuś mój numer.
Ewidentnie chłopak liczy na szybki szpil.

[201803290936]

Napisane przez Biejatka

No właśnie !!

Też tak to odebrałam, tym bardziej, że do mnie też 2 kumpli zawsze wydzwania o numer do jakiejś fajlnej koleżanki czytaj: łatwej, którą można przelecieć. Nigdy im żadnych numerów nie podawałam, tym bardziej jak sobie pomyśle jak ja bym się czuła gdyby koleżanka podała komuś mój numer.
Ewidentnie chłopak liczy na szybki szpil.

Ja w ogóle nie wiem, jak bez czyjejś zgody można dać czyjś numer (i to w takiej sprawie).

[201712190924]

ale poza rozterkami autorki, tekstami jej adoratora itd., to musze powiedzieć, że najlepszy jest tytuł tego wątku

[bubus900]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Takie dawanie numerów to jakiejs(jakiejkolwiek, byle jakiej, łatwej?)wolnej kolezanki uwazam, za beznadziejne. Facet szuka mięcha do pomietoszenia, a kolezanka daje Twoj nr. Cudnie.

Zgadzam się.

[nicka01]

Napisane przez pinacoladka95

nie rozumiem paru rzeczy, to nie moge sie spotkac z chlopakiem jako kumplem?
bo ja sie chcialam z nim spotkac w takiej roli, co do mojego obiektu westchnien to on wie ze mam kolegow i wie ze sa to dla mnie tylko koledzy i z tym nie byloby problemu ale chcialabym od razu powiedziec temu drugiemu ze nic z tego nie bedzie bo jakby ten pierwszy (lub ktos z jego znajomych) widzial ze tamten probowal mnie objac czy cos to moglby z tego wyciagnac zbyt pochopne wnioski i do tego nie chcialam dopuscic
uuaa, nie wiem czy zescie cokolwiek zrozumialy z tej mojej paplaniny, mam nadzieje ze tak

zainspirowana powyzszymi wypowiedziami napisalam do niego. skoro mowicie ze nie spotykac no to nie, dorosłe to wiecie lepiej

mimo ze mowie ze ja nie chce sie z nim wiazac on pisze dalej wiec lepiej bedzie jak to zignoruje.

On nie szukał koleżanki tylko dziewczyny na podryw.

[Lady_Anomalia]

Napisane przez giginthesky

ale poza rozterkami autorki, tekstami jej adoratora itd., to musze powiedzieć, że najlepszy jest tytuł tego wątku

Tytuł tego wątku, daje odpowiedź na całą sprawę, gdybym o tym wiedziała, nie czytałabym pierwszego posta :ściana:

[201712190924]

Napisane przez Lady_Anomalia

Tytuł tego wątku, daje odpowiedź na całą sprawę, gdybym o tym wiedziała, nie czytałabym pierwszego posta :ściana:

może po prostu, jak koleś napisze, odpiszesz mu tekstem z tytułu wątku jakby nie patrzeć - pasuje